Wczorajsze notowania na rynku warszawskim przyniosły wzrosty głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 978 mln PLN zyskał 0,3% i zatrzymał się na poziomie 2394,8 pkt. 9 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: LPP (+6,9%), CD Projekt (+2,1%) oraz Budimex (+2,0%).
Wtorek na GPW upłynął pod dyktando byków. WIG20, przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN, zyskał +1,9%. Liderem wzrostów wśród blue chipów był Cyfrowy Polsat, który zyskał +5,7%. Mocne wzrosty zaliczyli też Orlen (+3,5%), mBank (+3,3%), czy LPP (+3,2%). Poniżej punktu odniesienia sesję zakończył tylko CD Projekt (-2,0%).
Pierwsza sesja przedświątecznego tygodnia na warszawskim parkiecie upłynęła pod znakiem realizacji zysków. Zarówno duże, średnie jak i małe podmioty kończyły sesję pod kreską, a WI20, mWIG40 oraz sWIG80 straciły tego dnia odpowiednio: 1,4%/ 0,2%/ 0,5%. W gronie polskich blue chipów, negatywnie wyróżniły się akcje takich spółek jak Pepco (-6,9%), Budimex (-6,7%) oraz KGHM (-6,3%).
Mimo piątkowych spadków, poprzedni tydzień zanotował wzrosty głównych indeksów. WIG20 wzrósł +1,1%, WIG i mWIG40 zanotowały +1,0%, a sWIG80 zyskał +0,8%. Sektorowo największe wzrosty zanotował WIG-Odzież, co było pokłosiem odbicia LPP po ogromnej przecenie z poprzedniego piątku. Dobrze radziły sobie też nieruchomości (+5,75%) i budownictwo (+5,6%).
Wczorajsze notowania na światowych rynkach przebiegały w optymistycznych nastrojach. Impulsem dla obozu byków było środowe potwierdzenie planowanych na 2024 r. obniżek stóp procentowych w USA. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN zyskał 2,9% i zatrzymał się na poziomie 2409,7 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Pepco (+6,3%), PZU (+5,1%) czy Santander (+4,6%).
Wczorajsze notowania na rynku warszawskim przyniosły przewagę wzrostów głównych indeksów. Zarówno duże jak i małe podmioty kończyły sesję nad kreską, a WI20 i sWIG80 zyskały tego dnia odpowiednio: 0,2%/ 0,4%. Negatywnie natomiast wyróżniły się średnie, spółki, których indeks stracił podczas środowej sesji 0,8%. W gronie polskich blue chipów, najlepiej wypadły akcje takich podmiotów jak Pepco (+4,0%), Pekao (+2,6%) czy Budimex (+2,3%).
Wtorek przyniósł niezdecydowanie wśród inwestorów na GPW co do obrania kierunku notowań. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN stracił 0,6% i zatrzymał się na poziomie 2335,7 pkt. 15 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Cyfrowy Polsat (-3,0%), LPP (-2,5%) oraz Orange (-2,3%). Również WIG zakończył dzień spadkiem o 0,4%. Pozytywnie natomiast wyróżniły się średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,4%/0,2%.
Bank Japonii dzisiaj w nocy zakończył agresywny program stymulacji monetarnej, znosząc ostatnią na świecie ujemną stopę procentową. Nowy zakres stóp został ustalony w przedziale od 0% do 0,1%. BOJ zrezygnował też z kontroli krzywej dochodowości. Komentarz banku jednak nie wskazuje na kolejne podwyżki, co lekko wyhamowało pozytywne nastroje.
Mocne spadki podczas ostatniej sesji tygodnia na GPW przekreśliły szansę na tygodniowe wzrosty. WIG20 stracił w piątek -2,5%, przez co w stosunku do poprzedniego tygodnia osłabił się o -0,03%. Głównym winowajcą takich zniżek było LPP, które straciło -35,8% po publikacji raportu Hindenburg Research, w którym autorzy zarzucają polskiej spółce, że sprzedaż biznesu w Rosji była jedynie pozorna. LPP twierdzi, że może być to próba przejęcia wpływów w spółce.
Czwartek na GPW upłynął pod znakiem niskiej zmienności. WIG20, przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN, wzrósł zaledwie +0,2%. Taki sam wynik zanotował indeks szerokiego rynku WIG. mWIG40 zamknął się nieco poniżej punktu odniesienia, a najmocniej wzrósł sWIG80, który zanotował +0,3%. W gronie blue chipów najlepiej radził sobie Orlen (+2,1%), CD Projekt (+1,2%) i Allegro (+1,1%).
Wczorajszy odczyt CPI w USA okazał się wyższy od oczekiwań rynku. Inflacja w lutym’24 wzrosła do 3,2% r/r wobec 3,1% ocz. i 3,1% w styczniu’24. Inflacja bazowa spadła z 3,9% r/r w styczniu’24 do 3,8% w lutym’24, jednak nadal był to odczyt powyżej konsensusu, który zakładał 3,7%. Nie przestraszyło to jednak byków na Wall Street – S&P zyskał +1,1%, DJI +0,6%, a Nasdaq +1,5%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia na GPW upłynęła w mieszanych nastrojach. WIG20, przy obrotach sięgających 0,8 mld PLN, zyskał +0,8%. Szczególnie pozytywnie wyróżniły się akcje CD Projektu (+5,8%), PKO BP (+3,1%) i Pekao (+2,15%). Po drugiej stronie zestawienia ulokował się Kruk (-0,2%) i JSW (-1,6%). Indeks WIG również wzrósł na wczorajszej sesji +0,2%, z kolei indeksy średnich i małych spółek zniżkowały odpowiednio -1,7% i -0,3%. W gronie indeksów sektorowych na prowadzeniu znalazł się WIG-Gry (+2,9%), głównie dzięki akcjom CD Projektu, który był jednym z trzech podmiotów indeksu, które zakończyły wczorajszy dzień powyżej punktu odniesienia. Dobrze radziły sobie też banki (+2,0%) i nieruchomosci (+1,1%). Z drugiej strony mocnej przeceny doznały spółki budowlane (-6,5%) i motoryzacyjne (-4,0%). Na pozostałych rynkach europejskich przeważały spadki - DAX stracił -0,4%, CAC40 osłabił się o -0,1%, z kolei FTSE100 zyskał skromne +0,1%. Za oceanem widoczne były mieszane nastroje - S&P500 i Nasdaq zniżkowały odpowiednio-0,1% i -0,4%, natomiast DJI zyskał +0,1. Z kalendarza makro, dzisiaj najbardziej wyczekiwany będzie odczyt inflacji CPI w USA, który ukaże się o 13:30 czasu polskiego Konsensus zakłada utrzymanie poziomu że stycznia'24, czyli 3,1% r/r, prsy spadku inflacji bazowej z 3,9% r/r do 3,7%. O poranku na rynkach azjatyckich Nikkei oscyluje w okolicach punktu odniesienia, Szanghaj Composite traci -0,6%, natomiast Hang Seng zyskuje +2,5%. Kontrakty na DAX i indeksy amerykańskie świecą na zielono, co może zwiastować wzrostowy początek sesji.
Miniony tydzień na GPW zdecydowanie należał do niedźwiedzi. WIG stracił -2,4%, WIG20 zniżkował -3,0%, mWIG40 -1,1%, a sWIG80 -0,7%. Najmocniejsze przeceny dosięgnęły spółek energetycznych (-4,8%). Słabo radził sobie też sektor spożywczy (-3,8%), banki (-3,8%) i media (-3,8%). Powyżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku tydzień zakończył WIG-Leki (+1,4%), WIG-Górnictwo (+0,3%) i WIG-Nieruchomości (+0,3%).
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła lekkie odreagowanie, ale skala wzrostów pozostała niewielka. WIG20 przy obrotach sięgających niespełna 0,8 mld PLN zyskał +0,2%. Najmocniejszymi walorami indeksu były KGHM (+1,9%) i Orlen (+1,9%). Na drugim końcu zestawienia znalazły się banki – Alior (-1,5%) i Pekao (-1,2%). Mniejsze spółki radziły sobie tylko trochę lepiej – mWIG40 wzrósł +0,6%, sWIG80 +0,5%, a indeks szerokiego rynku WIG +0,3%.
Wtorkowa sesja na GPW przyniosła kontynuację spadków głównych indeksów. WIG20 stracił -1,3%, WIG osłabił się o -0,9%, a sWIG80 -0,4%. Pozytywnie wyróżnił się indeks średnich spółek, który zyskał wczoraj +0,2%. W gronie blue chipów tylko dwie spółki zakończyły notowania na plusie – Kęty (+2,8%) i Kruk (+0,7%).
Wczorajsza sesja rozpoczęła się od wzrostów głównych indeksów, jednak niedźwiedzie szybko przejęły pałeczkę. WIG i WIG20 straciły po -1,1%, mWIG40 spadł -1,5%, a sWIG80 -0,3%. Najmocniej spadały spółki energetyczne – Tauron osłabił się o -8,8%, Enea -6,0%, a PGE -2,8%. WIG-Energia stracił -4,3% i był najsłabszym indeksem sektorowym wczorajszej sesji.
Mimo lekkich wzrostów na ostatnich sesjach, poprzedni tydzień na GPW przyniósł spadki głównych indeksów. WIG20 stracił -2,1%, WIG -1,3%, a sWIG80 -0,1%. Pozytywnie tym razem wyróżniły się średnie spółki, których indeks zakończył tydzień ze zwyżką na poziomie +1,0%. Sektorowo najlepiej radziła sobie chemia (+3,75%), media (+3,1%) i budownictwo (+3,0%).
Ostatnia sesja lutego na GPW przyniosła wzrosty głównych indeksów. Tego dnia WIG20 zyskał 0,3% przy wysokim obrocie na poziomie 2,0 mld PLN, gdy indeks szerokiego rynku poszedł w górę o 0,4% przy przeszło 2,4 mld PLN obrotu. 10 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: Alior (+7,0%), mBank (+4,5%) oraz PKO BP (+2,0%).
Środowy handel na warszawskim parkiecie upłynął pod znakiem realizacji zysków. Zarówno duże, średnie oraz małe podmioty kończyły sesję pod kreską, a WI20/ mWIG40/ sWIG80 straciły tego dnia odpowiednio: 1,9%/ 1,1%/ 1,3%. W gronie polskich blue chipów, negatywnie wyróżniły się akcje Pepco, które straciły 7,0% po informacji o tym, że w wyniki ataku phisingowego na Węgrzech utracono środki pieniężne o wartości około 15,5 mln EUR.
Wczorajsze notowania na rynku warszawskim przyniosły przewagę spadków głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,0 mld PLN stracił 0,3% i zatrzymał się na poziomie 2457,8 pkt. 8 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: PZU (-1,5%), Dino (-1,4%) oraz Pekao (-1,1%). Również WIG oraz sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,1%/ 0,3%. Pozytywnie wyróżnił się mWIG40, który zyskał 0,3%.
Po mocnym poprzednim tygodniu, poniedziałek na rynku upłynął pod znakiem delikatnych spadków. WIG20 przy obrotach sięgających 1,6 mld PLN stracił -0,5%. Powyżej punktu odniesienia sesję zakończyły tylko trzy spółki z grona blue chipów – LPP (+3,8%), Allegro (+1,5%) i Alior (+0,8%). Na drugim końcu zestawienia ulokowała się Grupa Kęty (-2,9%), Cyfrowy Polsat (-1,8%) i JSW (-1,7%).
Poprzedni tydzień na GPW upłynął pod dyktando byków. WIG20 w ciągu pięciu sesji zyskał +4,5%, WIG wzrósł +3,9%, mWIG40 +2,7%, a sWIG80 +2,9%. Sektorowo zdecydowanie najlepiej radziły sobie spółki odzieżowe, których indeks zyskał +11,6%. Mocne wzrosty zanotowały też banki (+6,6%), motoryzacja (+4,2%) i budownictwo (+3,2%). Z drugiej strony znalazły się spółki paliwowe (-2,5%), chemiczne (-2,0%) oraz górnicze (-1,6%).
Czwartkowe notowania na rynkach przebiegały w byczych nastrojach. Impulsem dla obozu byków okazały się m.in. lepsze od oczekiwań wyniki technologicznego giganta Nvidia. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN zyskał 1,5% i zatrzymał się na poziomie 2447,3 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: LPP (+6,8%), Allegro (+6,2%) czy Pepco (+3,3%). Z drugiej strony znalazł się jedynie PKN Orlen, a jego strata sięgnęła 2,2%.
Wczorajsze notowania na rynku warszawskim przyniosły spadki głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN stracił 0,5% i zatrzymał się na poziomie 2411,4 pkt. 16 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Pepco (-2,5%), Allegro (-2,1%) oraz Asseco (-1,6%). Również WIG, mWIG40 oraz sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,5%/ 0,3%/0,5%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-budownictwo (+2,2%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-informatyka (-1,6%).
Wtorkowa sesja na GPW początkowo przebiegała pod znakiem lekkich spadków. Po godz. 13:30 WIG20 nagle zaczął rosnąć, głównie za sprawą banków, i ostatecznie zakończył sesję z wynikiem +1,5% przy 1,2 mld PLN obrotu. Na koniec sesji najlepszy wynik osiągnął Santander (+3,8%), za nim ulokowała się Grupa Kęty (+3,5%), a następnie pozostałe banki.
Wczorajsza sesja na GPW, podczas nieobecności amerykańskich inwestorów, zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20, przy obrotach wynoszących niespełna 0,7 mld PLN, wzrósł +0,7%, WIG zyskał +0,8%, mWIG40 +1,4%, a sWIG80 +1,1%. W gronie blue chipów liderem sesji było LPP (+4,8%). Z drugiej strony najgorzej radziły sobie KGHM (-1,3%) i JSW (-1,0%).
Miniony tydzień na GPW zakończył się wzrostami głównych indeksów. W ciągu pięciu sesji WIG zyskał 2,2%, WIG20 wzrósł +2,7%, a mWIG40 +1,5%. Tym razem negatywnie wyróżniły się małe spółki, których indeks zakończył tydzień -0,1% poniżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku. Sektorowo najlepiej radziły sobie banki (+4,7%) i górnictwo (+4,3%).
Po mocniejszych środowych wzrostach głównych indeksów, czwartek przyniósł delikatne uspokojenie i lekkie spadki. WIG i WIG20 straciły po -0,1%, a mWIG40 i sWIG80 po -0,3%. W gronie blue chipów największe wzrosty odnotowały mBank (+3,2%) i CD Projekt (+3,1%), natomiast na końcu zestawienia znalazła się PGE (-5,2%). Sektorowo najlepiej wypadły spółki gamingowe (+2,1%) i spożywcze (+1,0%).
Ostatnie dni przynoszą podwyższoną zmienność na GPW. Tym razem mieliśmy dość stabilny przebieg przez większość części środy, ale nie zawiodła końcówka. Dynamiczny ruch byków w ostatniej godzinie pozwolił wypracować ponad 2% wzrost na koniec dnia na WIG20 (zamknięcie na 2347,7 pkt).
Po udanym początku tygodnia, wtorkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły mocną wyprzedaż indeksów, do czego przyczynił się gorszy od oczekiwań odczyt inflacji CPI z USA. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 998 mln PLN stracił 1,9% i zatrzymał się na poziomie 2300,1 pkt. 19 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Pepco (-9,6%), Cyfrowy Polsat (-8,2%) oraz JSW (-4,6%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia przyniosła solidne wzrosty głównych indeksów, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 830 mln PLN zyskał 1,5% i zatrzymał się na poziomie 2345,1 pkt. Wszystkie spółki z tego indeksu zakończyły notowania nad kreską. Najmocniej zyskały takie walory jak: Cyfrowy Polsat (+7,7%), mBank (+3,4%) oraz JSW (+3,3%).
Poprzedni tydzień na GPW upłynął pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 stracił -1,75%, WIG spadł -1,4%, mWIG40 -0,9%, natomiast pozytywnie wyróżniły się małe spółki, których indeks wzrósł +0,4%. Sektorowo tydzień zdecydowanie wygrały spółki gamingowe (+4,3%), dosyć dobrze radziła sobie też odzież (+1,3%). Z drugiej strony największe spadki dotknęły spółki energetyczne (-4,5%), banki (-2,5%) i górnictwo (-2,3%).
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły przecenę większości głównych indeksów. Zarówno duże jak i średnie spółki kończyły sesję pod kreską (odpowiednio -1,2%/ -0,5%). Pozytywnie wyróżniły się mniejsze podmioty, a sWIG80 zyskał skromne 0,3%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-gry (+1,0%), z drugiej strony najsłabiej wypadły WIG-energia (-1,7%) i banki (-1,6%). Podczas wczorajszych notowań na GPW, pozytywnie wyróżniły się akcje Lubawy, które zyskały 13,5% po szacunkowych wynikach za 2023 r.
Środowy handel na warszawskim parkiecie był obrazem niezdecydowania inwestorów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 877 mln PLN zyskał 0,6% i zatrzymał się na poziomie 2347,3 pkt. W dniu wczorajszym do grona najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Santander (+3,0%), LPP (+3,0%) oraz Pepco (+2,9%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak: Cyfrowy Polsat (-1,4%), Orange (-1,4%) czy JSW (-0,4%). Na minusach finiszowały indeksy średnich i małych spółek (odpowiednio po 0,2%). Podczas środowych notowań „odzieżówka” zyskała 2,8%, na tle 0,8% spadku WIG-leki.
Wczorajsze notowania na rynku warszawskim przyniosły niewielką zmienność głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 979 mln PLN zyskał skromne 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2332,2 pkt. 10 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: KGHM (+1,8%), Orange (+1,6%) oraz JSW (+1,4%). Również WIG oraz mWIG40 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 0,2%/ 0,6%.
Po wzrostowym tygodniu, poniedziałek zakończył się spadkami głównych indeksów na GPW. WIG20, przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN stracił -0,9%. Najmocniej w dół ciągnęły go Pepco (-3,2%), PGE (-3,1%) i LPP (-2,9%). Powyżej punktu odniesienia w indeksie sesję zakończył CD Projekt (+4,6) i Cyfrowy Polsat (+1,9%). WIG osłabił się wczoraj o -0,7%, mWIG40 -0,6%, natomiast pozytywnie wyróżniły się małe spółki, których indeks zyskał +0,3%.
Za nami drugi z rzędu wzrostowy tydzień na GPW. Tym razem wzrosty były zdecydowanie wyraźniejsze. WIG zyskał +5,1%, WIG20 +5,7%, mWIG40 +5,0%, a sWIG80 +1,7%. Sektorowo najlepiej radziły sobie banki (+8,4%), paliwa (+7,6%) i odzież (+6,1%). Poniżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku tydzień zakończyło górnictwo (-1,7%), gry (-0,5%) i leki (-0,1%).
Pierwsza sesja nowego miesiąca na GPW przyniosła wzrosty głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN zyskał 1,1% i zatrzymał się na poziomie 2306,1 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PGE (+5,0%), PKN Orlen (+4,6% - efekt dymisji prezesa Obajtka) czy Dino (+3,0%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Cyfrowy Polsat (-1,2%), Kęty (-0,8%) oraz PZU (-0,7%).
Ostatnia sesja stycznia na GPW przyniosła solidne wzrosty głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN zyskał 2,0% i zatrzymał się na poziomie 2279,9 pkt. Wszystkie spółki z tego indeksu zakończyły notowania nad kreską. Najmocniej zyskały takie walory jak: PZU (+4,2%), Pekao (+3,6%) oraz Alior (+3,1%). Również indeksy średnich i małych spółek finiszowały na plusie, zyskując odpowiednio 1,9%/ 0,3%. Sektorowo najlepiej poradził sobie spółki WIG-media (+2,8%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-leki (-0,1%).
Wtorkowa sesja przyniosła lekką poprawę nastrojów na GPW. WIG20 umocnił się o +1,0%, przy obrotach w wysokości 0,9 mld PLN. W gronie blue chipów tym razem dominowało LPP (+4,5%) oraz banki. Na końcu zestawienia ulokował się KGHM (-2,2%) i Cyfrowy Polsat (-2,2%).
Nowy tydzień zaczęliśmy od delikatnych spadków głównych indeksów. WIG20, przy obrotach sięgających 0,6 mld PLN, tracił -0,5%, WIG spadł -0,4%, mWIG40 osłabił się o -0,7%, natomiast sWIG80 zakończył sesję w okolicach punktu odniesienia. W gronie blue chipów istotnie wybijał się Orlen (+2,1%), na plusie sesję zakończyły też JSW (+1,0%), KGHM (+0,2%) i Dino (+0,05%).
Poprzedni tydzień na GPW zakończył się wzrostami głównych indeksów. WIG20 wzrósł w ciągu pięciu sesji o +1,0%, WIG zyskał +1,2%, mWIG40 +0,8%, natomiast sWIG80 zakończył ostatnią sesję w okolicach punktu odniesienia z poprzedniego piątku. Sektorowo zdecydowanym wygranym było górnictwo (+7,0%), nieco mniejsze wzrosty zaliczyły gry (+5,1%) i chemia (+3,3%).
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły niewielką zmienność głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 866 mln PLN stracił 0,3% i zatrzymał się na poziomie 2206,2 pkt. 14 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Kruk (-2,7%), Pepco (-2,2%) oraz Cyfrowy Polsat (-1,5%). Również sWIG80 finiszował na minusie, tracąc ok. 0,5%, z drugiej strony pozytywnie wyróżnił się mWIG40, który zyskał 0,4%.
Środowa sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 987 mln PLN zyskał 0,8%. W gronie 20 największych spółek, najlepiej radziły sobie walory takich spółek jak KGHM (+4,5%), Kruk(+3,4%) oraz PGE (+2,8%). Również indeksy średnich i małych podmitów finiszowały na plusie, zyskując po 0,5%. Drugi dzień z rzędu najlepiej radziło sobie górnictwo (+4,2%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-media (-0,3%).
Wczorajsze notowania na GPW przyniosły przecenę głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 874 mln PLN stracił 0,4% i zatrzymał się na poziomie 2196,3 pkt. 15 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Pepco (-2,6%), PGE (-1,9%) oraz Kruk (-1,8%). Również WIG, mWIG40 i sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,5%/0,8%/ 0,5%. Sektorowo najlepiej poradziło sobie górnictwo (+3,0%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-moto (-2,4%).
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się od delikatnych wzrostów głównych indeksów. WIG20, przy obrotach sięgających 0,9 mld PLN, zyskał +0,2%. Z grona blue chipów najlepiej radzili sobie Kruk (+3,6%), Asseco (+3,1%) i Pekao (+2,8%). Z drugiej strony mocnej przeceny doświadczyły Allegro (-4,1%) i Pepco (-2,8%). Indeksy WIG oraz sWIG80 również umocniły się o +0,2%, a mWIG40 zyskał +0,5%.
W piątek główne indeksy GPW świeciły na zielono, jednak nie tak mocno, aby wyciągnąć tygodniowe stopy zwrotu na plus. W ciągu całego tygodnia WIG20 stracił -2,1%, WIG zniżkował -1,75%, mWIG40 -0,7%, a sWIG80 -1,8%. Sektorowo najsłabiej poradziły sobie spółki odzieżowe (-5,6%), gry (-5,5%) i górnictwo (-3,8%). Z drugiej strony udany tydzień ma za sobą branża budowlana (+2,7%), czy deweloperska (+1,9%).
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły wyczekiwane odbicie głównych indeksów, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 919 mln PLN zyskał 1,1% i zatrzymał się na poziomie 2191,3 pkt. 17 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: PGE (+3,4%), Alior (+3,1%) oraz Kęty (+2,6%).
Wczorajsza sesja zakończyła się pogłębieniem wtorkowych spadków. Tego dnia WIG20 przy obrotach na poziomie 1,1 mld PLN stracił 1,8% i zatrzymał się na poziomie 2167,7 pkt. Wszystkie spółki z tego indeksu zakończyły notowania pod kreską. Najmocniej straciły takie walory jak: JSW (-4,8%), CD Projekt (-4,8%) oraz PGE (-4,2%). Dalszej przecenie poddały się również indeksy średnich i mały spółek, a mWIG40 i sWIG80 straciły po 1,9%.
Wtorkowa sesja na GPW upłynęła pod znakiem pogłębiania strat. WIG stracił -0,2%, mWIG40 zakończył sesję w pobliżu punktu odniesienia, a sWIG80 osłabił się o -0,3%. WIG20, przy obrotach sięgających 0,6 mld PLN, również spadł -0,3%. Najsłabszym podmiotem było Pepco (-4,,1%), natomiast na prowadzeniu ponownie znalazło się Dino (+1,2%), które powoli odrabia piątkowy spadek.
Nowy tydzień na GPW rozpoczęliśmy od spadków głównych indeksów. WIG20, przy obrotach sięgających 0,7 mld PLN, stracił -1,4%. W indeksie tym powyżej punktu odniesienia sesję zakończyły jedynie 4 spółki, z czego najlepiej radziło sobie Dino (+1,4%), które odrabiało straty po piątkowym rajdzie w dół, oraz Pepco (+1,1%). Na końcu zestawienia również znalazły się spółki handlowe – Allegro (-4,0%) i LPP (-3,5%).
W drugim tygodniu nowego roku główne indeksy GPW zachowywały się zdecydowanie słabiej niż rynki bazowe, które mimo słabszego od oczekiwań odczytu inflacji w USA oraz interwencji zbrojnej USA i UK w Jemenie, w większości odnotowały wzrosty. W ciągu pięciu sesji WIG stracił -0,6%, WIG20 osłabił się o -1,1%, mWIG40 zyskał skromne +0,1%, natomiast pozytywnie wyróżnił się sWIG80, który zyskał +1,7%.
Czwartkowa sesja była kolejną spadkową dla głównych indeksów GPW. WIG20 przy obrotach przekraczających 1 mld PLN stracił -1,1%. Najmocniej w dół ciągnęły go takie spółki jak Alior (-4,0%), CD Projekt (-3,2%), czy mBank (-3,2%). Pozytywnie wyróżniły się za to spółki handlowe – Pepco (+1,4%), LPP (+0,9%) i Dino (+0,8%).
Środowa sesja na GPW zakończyła się spadkami większości indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 878 mln PLN stracił 0,8%. W gronie 20 największych spółek, najsłabiej radziły sobie walory takich podmiotów jak Kruk (-5,6%), Pekao (-2,4%) oraz Alior Bank (-2,3%). Również indeks średnich spółek finiszował na minusie (-0,3%), pozytywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który zakończył dzień zwyżką o 0,3%.
Wtorkowy handel na warszawskim parkiecie przyniósł kontynuację odbicia głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach przekraczających 1,0 mld PLN zyskał 0,4% i zatrzymał się na poziomie 2288,2 pkt. 12 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: LPP (+2,7%), Allegro (+2,0%) oraz PGE (+1,6%).
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na GPW w dalszym ciągu chętnie pozbywali się akcji. Jednakże, w drugiej połowie poniedziałkowej sesji, do głosu doszedł obóz byków, który przezwyciężył presję niedźwiedzi i finalnie wyprowadził główne indeksy nad kreskę. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 808 mln PLN zyskał skromne 0,2% i zatrzymał się na poziomie 2279,9 pkt.
Za nami pierwszy tydzień nowego roku, który przebiegł pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 w ciągu czterech sesji stracił -2,9% i zamknął się na poziomie 2 274,59 pkt. Z grona blue chipów najmocniej oberwały spółki handlowe – Allegro (-10,2%), LPP (-6,8%) i Pepco (-6,8%). Na mocnym plusie tydzień zakończył jedynie Orange (+2,5%), a delikatnie powyżej punktu odniesienia znalazły się też Asseco (+0,1%) i PZU (+0,1%).
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły kontynuację przeceny głównego indeksu WIG20 o 0,6%. Tego dnia w gronie najsłabszych polskich blue chipów uplasowały się takie spółki jak Cyfrowy Polsat (-2,6%), Kęty (-2,3%) czy Pepco (-2,1%). Wczorajsza sesja przyniosła próbę wygaszenia noworocznej korekty drugiej i trzeciej linii spółek. Indeks średnich spółek odbił o 0,6%, natomiast sWIG80 praktycznie nie zmienił położenia względem środowego zamknięcia.
Wczorajsze notowania na GPW przyniosły pogłębienie noworocznej korekty głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 998 mln PLN stracił 0,4% i zatrzymał się na poziomie 2295,1 pkt. 12 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Pepco (-3,5%), Allegro (-3,1%) oraz PGE (-2,9%). Również WIG, mWIG40 oraz sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,5%/1,2%/0,2%.
Pierwsza sesja 2024 r. przyniosła spadki na większości rynków. W Polsce WIG20, przy obrotach sięgających 0,7 mld PLN, stracił -1,7%. W gronie blue chipów tylko Orange (+0,7%) i PZU (0,2%) zakończyły sesje na plusie, a Orlen nie zmienił swojego położenia. Najgorzej z kolei radziły sobie Allegro (-6,0%), Alior (-4,4%) i Kruk (-4,1%).
W piątek odbyła się ostatnia sesja 2023 r. Był to rok wzrostów na warszawskim parkiecie. WIG wzrósł o +36,5%, WIG20 zyskał 30,7%, mWIG40 +39,3%, a sWIG80 +30,9%. W gronie blue chipów największe wzrosty notowały banki. W ciągu roku najwięcej można było zarobić na akcjach Alior Banku (+120%), Santandera (+91%), czy mBanku (+80%). Z drugiej strony widoczne były słabsze nastroje konsumentów – Pepco straciło -35%, a Cyfrowy Polsat -31%.
Czwartkowe notowania na GPW przyniosły korektę większości indeksów. Tego dnia WIG20 przy skromnych obrotach sięgających 651 mln PLN stracił 0,6% i zatrzymał się na poziomie 2356,3 pkt. 16 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: LPP (-2,4%), Cyfrowy Polsat (-1,8%) oraz Santander (-1,5%). Również WIG i mWIG40 zakończyły dzień spadkami. Pozytywnie wyróżnił się sWIG80, który finiszował 0,6% na plusie. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-chemia (+2,0%), z drugiej strony najsłabiej wypadła “odzieżówka” (-2,2%).
Po świątecznym długim weekendzie czekają nas ostatnie 3 dni handlu w 2023 r. Na ostatniej sesji widać było już znacznie niższą aktywność inwestorów – w piątek obrót na WIG20 wyniósł zaledwie 512 mln PLN. Indeks blue chipów stracił skromne -0,1%. Najsłabiej w tym gronie wypadło Pepco (-1,9%) i Cyfrowy Polsat (-1,5%).
Czwartkowy handel na warszawskim parkiecie był obrazem niezdecydowania inwestorów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 964 mln PLN zyskał 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2348,7 pkt. W dniu wczorajszym do grona najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PKN Orlen (+2,4%), PGE (+1,6%) oraz Pekao (+1,2%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak: Cyfrowy Polsat (-2,2%), Pepco (-2,0%) czy Allegro (-1,6%).
Wczorajsze notowania na GPW przyniosły korektę głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 865 mln PLN stracił 0,3% i zatrzymał się na poziomie 2346,5 pkt. 14 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: JSW (-3,7%), Alior (-1,9%) oraz KGHM (-1,7%). Również WIG i sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,2%/0,1%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła wzrosty głównych indeksów. WIG przy obrocie na poziomie 1,3 mld PLN zyskał 0,8% i poprawił swój historyczny rekord. WIG20 przy zwyżce równej 0,9% znalazł się na najwyższym poziomie od stycznia’22 (2354,6 pkt.). Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Alior (+3,9%), Kruk (+3,1%) czy LPP (+2,6%). Z drugiej strony znalazły się dwa podmioty: Santander (-1,5%) oraz Allegro (-0,5%). Również mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 0,8%/0,1%.
W poniedziałek na GPW byki nie ustępowały. WIG20 przy obrotach sięgających 0,9 mld PLN zyskał +0,6%. Najlepiej w gronie blue chipów radziły sobie banki, szczególnie Pekao (+2,7%) i PKO (+2,6%), natomiast na końcu zestawienia wylądowało Asseco (-3,3%) i Kruk (-2,5%). Indeks szerokiego rynku wzrósł +0,6%, mWIG40 +1,3%, natomiast sWIG80 zakończył sesję -0,6% poniżej punktu odniesienia.
Poprzedni tydzień na GPW przyniósł wzrosty głównych indeksów. WIG20 zyskał +0,6%, WIG wzrósł +0,7%, mWIG40 +0,4%, natomiast bardzo pozytywnie wyróżnił się sWIG80, który w ciągu 5 sesji umocnił się o +2,7%. W piątek po sesji została przeprowadzona rewizja indeksów, w wyniku czego z sWIG80 zniknęły Asseco SEE oraz AC, a w zamian pojawiły się Archicom i Elektrotim.
Czwartek przyniósł na GPW wzrosty głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN zyskał +0,6%. Liderem wzrostów indeksu był KGHM (+4,6%), któremu sprzyjały wzrosty cen miedzi. Ze spółek górniczych dobry wynik odnotowało też JSW (+3,0%). Obu spółkom mogła pomagać wypowiedź ministra aktywów państwowych Borysa Budki, który stwierdził, że sytuacja sektora górnictwa jest jedną z pilnych kwestii i jeżeli będzie taka potrzeba, w przyszłym roku spółki z tej branży otrzymają pomoc (ok. 7 mld PLN).
Stopy procentowe w USA, zgodnie z oczekiwaniami rynku, zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie. Jerome Powell zaznaczył na konferencji po posiedzeniu FOMC, że nie ogłasza jeszcze zwycięstwa, byłoby to przedwczesne, a decyzja dotycząca ewentualnych obniżek stóp procentowych to kwestia przyszłości. Wykres punktowy (dot-plot), przedstawiający prognozę ścieżki stóp wg członków FOMC, pokazuje jednak obniżki w całym 2024 r. i redukcję o ok. 75 p.b.
Wtorek przyniósł na GPW spadki głównych indeksów. WIG20, przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN, stracił -0,8%, kończąc sesję poniżej poziomu 2300 pkt. Najmocniej ciągnęły go w dół JSW (-2,5%) oraz Pepco (-2,5%). Druga spółka traciła po opublikowaniu słabych wyników za rok 2022/23. Powyżej punktu odniesienia sesję zakończyły jedynie dwie spółki – LPP (+0,2%) i Orange (+0,1%).
Początek tygodnia na GPW upłynął pod znakiem lekkich wzrostów. WIG20 przy obrotach sięgających 0,8 mld PLN zyskał +0,3%. Najmocniejszym walorem indeksu był Orlen (+2,2%), natomiast po przeciwnej stronie zestawienia znalazło się PZU (-1,6%) i banki – mBank (-1,1%), Alior (-0,7%) i Pekao (-0,5%).
Miniony tydzień na GPW zakończył się wzrostami głównych indeksów. WIG20 w ciągu pięciu sesji wzrósł +0,9% i zamknął się w piątek powyżej poziomu 2300 pkt. WIG zyskał +1,0%, mWIG40 +1,7%, a sWIG80 +1,6%. Sektorowo najlepiej radziły sobie spółki odzieżowe, których indeks zyskał +4,7%, dobrze radziła sobie też motoryzacja (+3,5%) i chemia (+3,4%).
Po poniedziałkowej zadyszce, we wtorek główne indeksy GPW powróciły do wzrostów. Tego dnia WIG zyskując 0,7% poprawił rekord wszechczasów i zatrzymał się na poziomie 76868 pkt. WIG20 przy zwyżce równej 0,8% nie zdołał utrzymać się ponad psychologiczną barierę 2300 pkt. Na plusach finiszowały również indeksy średnich i małych spółek (odpowiednio 0,7%/ 0,1%).
Poniedziałkowy handel na europejskich giełdach był obrazem niezdecydowania inwestorów. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 680 mln PLN stracił 0,2% i zatrzymał się na poziomie 2281,0 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: CD Projekt (-3,9%), Alior (-1,9%) czy JSW (-1,7%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Cyfrowy Polsat (+3,7%), Pepco (+3,0%) oraz Dino (+1,8%).
Ostatnia sesja listopada na GPW przyniosła pogłębienie korekty większości indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 2,1 mld PLN stracił 0,3% i zatrzymał się na poziomie 2215,3 pkt. 12 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: JSW (-5,9%), Asseco (-3,5%) oraz Kęty (-2,0%). Również indeks średnich spółek finiszował na minusie (-0,6%), pozytywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który zyskał skromne 0,1%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła spadki głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,7 mld PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 2222,4 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PKN Orlen (-7,9% - efekt doniesień o nowej „składce”, która ma zostać nałożona na spółkę), CD Projekt (-3,5%) czy LPP (-2,5%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak: JSW (+2,8%), Santander (+2,0%) oraz Kruk (+2,0%).
Po słabym początku tygodnia na GPW, we wtorek pałeczkę przejęły byki. WIG i WIG20 zyskały po +1,4%, mWIG40 wzrósł +1,8%, a sWIG80 +0,6%. W gronie blue chipów najlepiej radziły sobie banki, szczególnie Alior (+4,1%) i mBank (+3,3%), a także PGE (+3,7%), czy Pepco (+2,7%).
W poniedziałek na GPW do głosu doszły niedźwiedzie. WIG20 przy obrotach sięgających 0,7 mld PLN stracił -0,9%. W gronie blue chipów bardzo pozytywnie wyróżniło się PGE (+6,0%), natomiast z drugiej strony mocne spadki zaliczyły PZU (-2,9%), mBank (-2,3%), czy CD Projekt (-2,1%).
Poprzedni tydzień na GPW upłynął pod znakiem kontynuacji wzrostów. Tym razem lepiej niż duże spółki, radziły sobie średnie i małe. WIG20 zakończył tydzień w okolicach punktu odniesienia z poprzedniego piątku. WIG zyskał +0,5%, sWIG80 +1,6%, a mWIG40 +2,3%.
Środowa sesja na GPW upłynęła pod znakiem niewielkiej zmienności. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 745 mln PLN praktycznie nie zmienił swojego położenia względem wtorkowego zamknięcia. 14 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: Orange (+1,4%), Asseco (+1,3%) oraz Allegro (+1,1%). Indeks średnich spółek finiszował na delikatnym plusie (+0,2%), natomiast sWIG80 zakończył dzień spadkiem o 0,2%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie „odzieżówka” (+3,1%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-media (-2,4%).
Podczas wczorajszych notowań na europejskich parkietach panowała niska zmienność. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 818 mln PLN stracił 0,4% i zatrzymał się na poziomie 2241,0 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Alior (-2,2%), LPP (-2,1%) czy Pepco (-2,0%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Allegro (+0,9%), Santander (+0,5%) oraz PGE (+0,4%). Pozytywnie wyróżniły się średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio po 0,8%/0,9%.
W poniedziałek rynki kontynuowały zeszłotygodniowe wzrosty. WIG20, przy obrotach sięgających 0,95 mld PLN, zyskał +1,0%. Gwiazdą wśród blue chipów było Pepco, które wzrosło +10,0% po wypowiedzi większościowego akcjonariusza, Ibex Group, który nie ma zamiaru sprzedawać akcji spółki po obecnej lub zbliżonej do obecnej cenie, ponieważ są znacząco niedowartościowane, a długoterminowo możliwe, że od czasu do czasu będzie je dokupywać.
Za nami bardzo mocny tydzień w wykonaniu GPW. Impulsem do wzrostów był pozytywny odczyt inflacji w Stanach Zjednoczonych, co wzmocniło nadzieje na zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych przez Fed. WIG20 przez chwilę znajdował się powyżej poziomu 2250 pkt. W ciągu tygodnia indeks zyskał +4,1% i zamknął się na poziomie 2228 pkt. WIG wzrósł +3,6%, mWIG40 +3,2%, a SWIG80 +0,8%.
Czwartkowe notowania na GPW i na innych europejskich parkietach przebiegały w mieszanych nastrojach. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN stracił 0,1%. Również małe spółki kończyły notowania ze spadkiem na poziomie ok. 0,1%, pozytywnie natomiast wyróżnił się indeks średnich podmiotów, który zyskał 0,7%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie „odzieżówka” (+2,1%), z drugiej strony najsłabiej wypadła „paliwówka” (-1,0%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła delikatne cofniecie indeksów po wtorkowych spektakularnych wzrostach. WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 2218,6 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Santander (-3,0%), mBank (-2,6%) czy Dino (-2,1%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Pepco (+2,8%), Allegro (+2,4%) oraz Cyfrowy Polsat (+2,4%).
Odczyt inflacji CPI za październik’23 w USA spowodował wybuch euforii na rynkach. Konsensus spodziewał się spadku inflacji r/r z 3,7% we wrześniu do 3,3% w październiku, tymczasem CPI wyniosła 3,2%, a inflacja bazowa r/r 4% (wobec 4,1% ocz.) Wpłynęło to znacząco na oczekiwania dalszej ścieżki stóp procentowych – rynek wycenia teraz obniżkę o 50 p.b. do lipca’24.
WIG20 po przebiciu w poprzednim tygodniu ostatniego szczytu, kontynuował wczoraj spadki, tracąc -0,4%. Najbardziej w dół ciągnęły go PGE (-4,0%), Kruk (-3,3%) i Cyfrowy Polsat (-3,1%). Na drugim biegunie skala wzrostów była znacznie mniejsza – Alior zyskał +1,3%, Dino +1,2%, mBank +1,0%. Pozostałe główne indeksy GPW również zniżkowały, najmocniej średnie spółki, które straciły wczoraj -1,0%.
Mimo dobrego początku, ostatni tydzień na GPW zakończył się spadkami wszystkich głównych indeksów, z czego najgorzej radziły sobie największe podmioty. WIG20 stracił w ciągu pięciu sesji -1,7%, WIG -1,3%, mWIG40 -0,3%, a sWIG80 -0,1%. Sektorowo mocno ucierpiało górnictwo (-6,4%), energetyka (-6,2%) i paliwa (-5,1%).
Podczas czwartkowych notowań na europejskich parkietach dominowały bycze nastroje. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 878 mln PLN zyskał 1,4%. Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 1,2%/0,9%/0,1%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie „odzieżówka” (+5,4%), z drugiej strony najsłabiej wypadły spółki chemiczne (-1,2%). Po publikacji kwartalnych wyników zyskiwały CCC (+10,3%) oraz PKO BP (+3,6%), traciły natomiast walory Cyfrowego Polsatu (-9,2%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację korekty, a wszystkie główne indeksy finiszowały na minusie. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 838 mln PLN stracił 1,3% i zatrzymał się na poziomie 2140,2 pkt. 18 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: JSW (-4,6%), Kęty(-3,4%) oraz Orange (-2,2%).
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła spadki głównych indeksów, co korelowało z sentymentem panującym na innych europejskich giełdach. WIG20 przy obrotach sięgających 847 mln PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 2168,1 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: KGHM (-4,0%), LPP (-2,9%) czy PKN Orlen (-1,6%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Asseco (+1,6%), mBank (+0,8%) oraz Pepco (+0,8%).
Początek tygodnia na GPW przyniósł kontynuację wzrostów głównych indeksów. WIG20 zyskał wczoraj +0,4%, WIG +0,5%, mWIG40 +0,9%, a sWIG80 +0,5%. W gronie blue chipów najlepiej radziło sobie Pepco (+3,2%), które po mocnych spadkach z ostatnich dwóch miesięcy, rosło trzecią sesję z rzędu.
W piątek główne indeksy GPW kontynuowały wzrosty. WIG i WIG20 zyskały po +0,9%, mWIG40 umocnił się o +1,4%, natomiast negatywnie wyróżnił się indeks małych spółek, który stracił -0,1%. Z grona blue chipów bardzo mocną sesję, po lepszych od konsensusu wynikach za 3Q’23, zaliczyło Dino (+6,9%).
Pierwsza sesja nowego miesiąca na GPW przyniosła wzrosty głównych indeksów, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN zyskał 0,4% i zatrzymał się na poziomie 2158,4 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Pepco (+4,7%), CD Projekt (+3,2%) czy Kęty (+2,4%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak PZU (-1,0%), PKN Orlen (-0,9%) oraz PKO BP (-0,6%).
Miniony miesiąc za sprawą wyborów parlamentarnych w naszym kraju i oczekiwań związanych ze zmianą władczy przyniósł atrakcyjne stopy zwrotu najważniejszych indeksów. Na przestrzeni października WIG zyskał 8,5%, a WIG20 poszedł w górę o 12,2%. Sektorowo najlepiej wypadły banki, które zanotowały wzrost o 25,3%. Wczoraj, podczas polskiego dnia Wszystkich Świętych większość indeksów w Europie świeciła się na zielono. Tego dnia DAX zyskał 0,8%, CAC40 poszedł w górę o 0,7%, a FTSE100 finiszował 0,3% na plusie.
Poniedziałek na GPW upłynął pod znakiem wzrostów głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 0,8 mld PLN zyskał +1,1%, WIG wzrósł +1,0%, mWIG40 +1,2%, a sWIG80 +0,8%. W gronie blue chipów najlepiej radziły sobie JSW (+4,2%), LPP (+4,1%) oraz banki – mBank (+3,3%) i Santander (+3,2%).
Piątek przyniósł słabszy dzień dla byków. WIG20, po trzech wzrostowych sesjach z rzędu i dotarciu w okolice szczytu „powyborczej” fali optymizmu, zaliczył spadek o 0,8%. Zamknięcie wypadło na poziomie 2103,7 pkt.
Wczorajsza sesja na europejskich parkietach zakończyła się przewagą spadków. Z rodzimego parkietu WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN zyskał 1,2% i zatrzymał się na poziomie 2121,0 pkt. 19 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: JSW (+4,5%), Santander (+2,1%) oraz Kęty (+2,0%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację wzrostów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN zyskał 1,8% i zatrzymał się na poziomie 2096,2 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Santander (+5,0%), Orange (+4,2%) czy mBank (+4,0%). Z drugiej strony znalazły się tylko dwa podmioty i było to Allegro (-1,3%) oraz Pepco (-0,6%). Również WIG / mWIG40 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 1,4%/1,2%. Negatywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który stracił 0,3%.
Wczoraj na GPW swoją siłę pokazały byki. WIG20 zyskał +1,9%, WIG wzrósł +1,6%, mWIG40 +1,1%, a sWIG80 +0,6%. W gronie blue chipów najlepiej radziły sobie banki – mBank (+4,1%), Pekao (+3,9%) i Alior (+3,7%). Poniżej punktu odniesienia sesję zakończyły 4 spółki – Kruk (-0,7%), Cyfrowy Polsat (-0,3%), JSW (-0,1%) i Dino (-0,03%).
Nowy tydzień na GPW rozpoczęliśmy od delikatnych spadków głównych indeksów. WIG20 stracił -0,4% przy obrotach sięgających 0,7 mld PLN i zatrzymał się na poziomie 2.021 pkt. Najmocniejszymi walorami indeksu były Pekao (+2,1%) i Pepco (+1,5%), które zaczęło delikatnie odbijać po ostatnich trzech sesjach mocnych spadków. Z drugiej strony słabo zachowywały się akcje LPP (-4,3%), które straciły większość zeszłotygodniowego wzrostu.
Poprzedni, powyborczy tydzień na GPW charakteryzował się podwyższoną zmiennością. Pierwsze dwie sesje pokazały duży optymizm po zmianie władzy, natomiast kolejne trzy dni upłynęły pod znakiem ponownych spadków. Dla większości głównych indeksów nie były one wystarczająco silne, aby zniwelować efekt początkowych wzrostów. WIG20 zyskał w poprzednim tygodniu +2,75% i zamknął się powyżej poziomu 2.000 pkt. WIG umocnił się o +1,9%, natomiast sWIG80 wzrósł zaledwie +0,1%.
Po ostatnich powyborczych wzrostach, czwartek był kolejnym dniem cofnięcia głównych indeksów na GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN stracił 2,1% i zatrzymał się na poziomie 2051,4 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Pepco (-13,4%), PGE (-6,1%) czy Pekao (-4,0%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak LPP (+1,0%), CD Projekt (+0,7%) oraz Kęty (+0,6%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 1,9%/1,7%/ 0,8%.
Środa przyniosła pierwszą realizację zysków po niedzielnych wyborach parlamentarnych. W sumie od dołka z początku października do wtorkowej maksimum WIG20 miał za sobą ok 300 pkt rajd (wygenerowany w ponad połowie w poniedziałek i wtorek). Wczoraj indeks blue-chipów zamknął się na poziomie 2094,6 pkt, po spadku o -1,1%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację wzrostów, a wszystkie główne indeksy finiszowały na wyraźnym plusie. 17 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: Pepco (+6,8%), PGE (+5,3%) oraz Kęty (+5,1%). Spółki energetyczne nadrabiały poniedziałkową sesję, a indeks grupujący spółki z tego sektora zyskał 4,1%.
Za nami pierwsza sesja na GPW po wyborach parlamentarnych. Inwestorzy z dużym entuzjazmem przyjęli wstępne wyniki, koncentrując się na największych spółkach. W centrum uwagi były przed wszystkim banki oraz Orlen, czyli spółki, które w ostatnich latach nie narzekały na brak regulacji i politycznych decyzji.
Po czwartkowej zadyszce, w piątek główne indeksy GPW ponowiły próbę wejścia na wyższe poziomy. WIG20 wzrósł o 0,7% przy obrocie przekraczającym 1,1 mld PLN, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,6% przy obrocie przekraczającym 1,3 mld PLN. Piątek był dniem relatywnej siły budownictwa, a indeks grupujący spółki z tego sektora zyskał 2,9%. Najsilniejszym walorem w WIG20 były akcje Dino, które zyskały 3,9%. Po przeciwnej stronie ulokował się LPP ze spadkiem na poziomie 4,2%.
Wczorajsza sesja na europejskich parkietach zakończyła się przewagą spadków. Z rodzimego parkietu WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 1960,9 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Dino (-4,1%), CD Projekt (-3,8%) czy Orange (-2,5%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Pepco (+12,1% - wyniki), Kruk (+0,5%) oraz Pekao (+0,5%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację odbicia, a wszystkie główne indeksy finiszowały na wyraźnym plusie. 19 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: Cyfrowy Polsat (+5,9%), Pepco (+5,7%) oraz PGE (+5,5%). Sektorowo najlepiej poradziła sobie energetyka (+5,3%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-moto (-0,5%).
Pierwsza sesja tygodnia na warszawskim parkiecie zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,0 mld PLN zyskał 2,1% i zatrzymał się na poziomie 1909,4 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PKN Orlen (+6,4%), Alior (+4,6%) czy mBank (+3,9%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Pepco (-2,7%), Allegro (-1,8%) oraz Asseco (-0,5%). Również WIG / mWIG40 zakończyły dzień zwyżkami odpowiednio o 1,7%/1,6%, natomiast negatywnie wyróżnił się sWIG80, który stracił 0,2%.
Poprzedni tydzień na GPW upłynął pod dyktando niedźwiedzi. Centralnym wydarzeniem było posiedzenie RPP, w trakcie którego rada zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 25 p.b. Mimo delikatnego wzrostu w piątek, WIG20 w ciągu tygodnia stracił -2,4%, a WIG -1,9%. Tym razem małe i średnie spółki podążały za resztą rynku – mWIG40 spadł -2,4%, a sWIG80 -1,9%.
Odreagowanie ostatniej przeceny nie trwało długo, bo w czwartek główne indeksy GPW ponownie wróciły do spadków. Z rodzimego podwórka zarówno WIG20, WIG oraz mWIG40 zakończyły notowania pod kreską, tracąc odpowiednio po 0,8%/0,8%/1,1%. Pozytywnie wyróżniły się małe podmioty, a sWIG80 zyskał skromne 0,3%. Sektorowo najlepiej poradziły sobie banki (+0,8%), z drugiej strony największej przeceny doświadczył WIG-gry (-4,6%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła odreagowanie głównych indeksów po ostatnich spadkach. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 959 mln PLN zyskał 0,8% i zatrzymał się na poziomie 1879,4 pkt. 13 z 20 walorów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: Alior (+6,1%), mBank (+4,6%) oraz Cyfrowy Polsat (+3,7%). Na plusie finiszowały również średnie spółki (+1,2%), natomiast negatywnie wyróżniły się małe podmioty, które kończyły notowania na delikatnym minusie (-0,2%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 805 mln PLN stracił 0,5% i zatrzymał się na poziomie 1864,3 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Pepco (-7,6%), PGE (-5,6%) czy Allegro (-3,4%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak CD Projekt (+6,9%), Asseco (+1,0%) oraz Orange (+0,6%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 0,6%/1,2%/0,8%.
Październik na GPW rozpoczęliśmy od kontynuacji spadków. WIG20, przy obrotach sięgających 0,65 mld PLN, stracił -2,2%, WIG osłabił się o -1,8%, mWIG40 -1,1%, a sWIG80 -0,9%. Z indeksów sektorowych tylko nieruchomości (+2,3%) i leki (+0,1%) zakończyły sesję powyżej punktu odniesienia. Bardzo słabo zachowywały się spółki odzieżowe (-3,7%), górnictwo (-2,7%), gry (-2,7%) i banki (-2,5%).
Wrzesień’23 dał się we znaki na rynku akcji. Wszystkie główne indeksy GPW zaliczyły spadki. WIG20 stracił w ciągu miesiąca -5,5%, kończąc wrzesień na poziomie 1915,6 pkt., WIG spadł -4,4%, a mWIG40 -4,9%. Relatywnie dobrze poradziły sobie małe spółki, których indeks stracił „tylko” -1,85%.
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła kontynuację przeceny głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN stracił 0,7% i zatrzymał się na poziomie 1884,7 pkt. 12 z 20 walorów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Pepco (-20,7% - m.in. efekt rewizji w dół rocznej prognozy), CD Projekt (-8,4%) oraz Cyfrowy Polsat (-4,5%). Na minusie finiszowały również średnie i małe podmioty, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,5% /1,4%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 669 mln PLN stracił 1,5% i zatrzymał się tuż pod psychologicznym poziomem 1900 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: LPP (-5,3%), CD Projekt (-4,3%) czy Kruk (-3,6%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie trzy podmioty i było to JSW (+2,9%), Allegro (+2,9%) oraz Pepco (+0,5%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 1,3%/1,2%/0,4%.
Wczoraj na GPW widać było nieco lepsze nastroje niż na poprzednich sesjach. WIG20 zyskał skromne +0,2%, WIG zakończył dzień w okolicach punktu odniesienia, natomiast małe i średnie spółki straciły odpowiednio -1,1% i -0,4%. W gronie blue chipów zdecydowanie prowadziły banki – PKO BP i Pekao zanotowały ponad 2% wzrosty. Po drugiej stronie zestawienia ulokowały się CD Projekt (-5,6%), Dino (-3,7%) i Cyfrowy Polsat (-2,6%).
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się kontynuacją spadków. WIG20 stracił -1,2%, WIG i mWIG40 spadły -1,1%, a sWIG80 zakończył sesję -0,2% poniżej punktu odniesienia. Wśród blue chipów najsłabiej wypadły JSW (-4,8%), Allegro (-3,1%) i KGHM (-2,9%). Powyżej piątkowego zamknięcia znalazły się tylko trzy spółki – LPP (+1,2%), CD Projekt (+0,5%) i Dino (+0,4%).
Za nami spadkowy tydzień na GPW. W piątek główne indeksy nieznacznie zmieniły swoje wyniki, choć w większości na minus, natomiast w skali całego tygodnia WIG, WIG20 i mWIG40 straciły po -1,3%, a sWIG80 zniżkował -0,9%. Sektorowo najgorzej radziły sobie nieruchomości (-3,9%), górnictwo (-3,5%) i chemia (-3,1%). Z drugiej strony mocno wzrosły spółki odzieżowe (+4,7%), do czego w dużej mierze przyczyniły się dobre wyniki kwartalne LPP.
Po środowej decyzji FOMC o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie i spadkach na Wall Street, wczoraj zdecydowana większość światowych indeksów obrała kierunek spadkowy. WIG20 stracił wczoraj -1,3%, małe i średnie spółki spadły odpowiednio -0,6% i -0,7%. Sektorowo powyżej punktu odniesienia sesję zakończyły tylko paliwa (+0,5%) i motoryzacja (+0,4%). Najsłabiej radziło sobie górnictwo (-2,8%) i gry (-2,3%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła odreagowanie głównych indeksów po ostatnich spadkach, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 885 mln PLN zyskał 2,3% i zatrzymał się na poziomie 1975,6 pkt. Również WIG jak mWIG40 finiszowały na plusach (odpowiednio 1,7%/ 0,7%), negatywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który stracił 0,1%. Sektorowo liderem sesji było górnictwo (+3,1%) i „odzieżówka” (+2,5%). Z drugiej strony słabo radził sobie WIG-nieruchomości (-2,5%).
Wtorkowe notowania na światowych parkietach przyniosły pogorszenie nastrojów wśród inwestorów. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 942 mln PLN stracił 0,7% i zatrzymał się na poziomie 1930,9 pkt. 13 z 20 walorów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Dino (-4,8%), Pepco (-3,5%) oraz CD Projekt (-3,2%). Na minusie finiszowały również średnie spółki (-0,1%), natomiast małe podmioty, kończyły notowania na delikatnym plusie.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 656 mln PLN stracił 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1943,9 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: KGHM (-3,7%), Kruk (-3,5%) czy Alior (-3,5%). Z drugiej najlepiej wypadły takiej podmioty jak Kęty (+3,9%), Dino (+1,5%) czy Asseco (+1,1%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 1,4%/1,0%/0,7%.
Miniony tydzień dla większości głównych indeksów zakończył się na plusie. WIG zyskał +1,2%, WIG20 +1,6%, a sWIG80 +0,3%. mWIG40 zakończył ostatnią sesję minimalnie poniżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku.
Handel na WIG20 w czwartek przyniósł lekko pozytywne nastroje wpisujące się w obraz na innych, światowych parkietach. Sesja zakończyła się na poziomie 1967,8 pkt, co oznaczało wzrost o 0,9%. Najlepiej radziły sobie spółki wydobywcze, JSW zyskało 7%, a KGHM 4%. Najsłabiej w indeksie blue-chipów wypadły kolejny raz Kęty oraz Pepco z ok 2% spadkami.
Handel na WIG20 na wczorajszej sesji przyniósł kolejny dzień konsolidacji w okolicy 1950 pkt. Od końcówki ubiegłego czwartku (czyli konferencji prezesa NBP uzasadniającej obniżkę stóp procentowych) ma rynku mamy lekkie odreagowanie, jednak jego zakres jest ograniczany przez brak większego popytu na rynkach globalnych. Środowa sesja na WIG20 zakończyła się na poziomie 1949,7 pkt, co oznaczało brak zmian względem poprzedniego dnia. Najsłabiej w indeksie blue-chipów wypadły tym razem Kęty oraz Pepco, z 2-3% spadkami. Dobrze radziły sobie natomiast JSW oraz CPS, z ponad 3% wzrostami.
Wczorajsza sesja ponownie zaczęła się od wzrostów głównych indeksów, ale tym razem WIG i WIG20 zdołały utrzymać się ponad punktem odniesienia i zakończyły dzień wynikami odpowiednio +0,1% i +0,4%. Słabiej radziły sobie mniejsze spółki – mWIG40 stracił -0,7%, a sWIG80 skromne -0,04%.
Poniedziałek na GPW rozpoczął się wzrostami głównych indeksów, jednak w ciągu dnia sukcesywnie spadały, ostatecznie kończąc dzień lekko poniżej punktu odniesienia. Pozytywnie wyróżniły się małe spółki, których indeks zyskał skromne +0,2%.
Poprzedni tydzień na GPW upłynął pod znakiem głębokich spadków, których nie były w stanie odpracować piątkowe wzrosty. W stosunku do zamknięcia z poprzedniego piątku WIG20 odnotował stratę na poziomie -5,2% i zamknął się poniżej poziomu 1950 pkt. WIG spadł -3,6%, mWIG40 -1,7%, a sWIG80 -0,3%. Najgorzej poradziły sobie spółki energetyczne, które straciły -7,7%. W czwartek senat odrzucił ustawę o gwarancjach finansowych dla NABE.
Handel na GPW podczas wczorajszej sesji od początku toczył się pod dyktando podaży. WIG20 w okolicach południa zszedł w okolice 1950-60 pkt. Po godzinie 15 na rynek napłynęła informacja o cięciu stóp przez RPP o 75 pb.
Wczoraj na GPW nadal przewodziły niedźwiedzie. WIG20 stracił -1,0%, WIG -0,8%, a mWIG40 -0,6%. Ponownie relatywnie dobrze wypadł sWIG80, który zyskał skromne +0,3%. Z indeksów sektorowych odzież odrabiała poniedziałkowe straty (+1,8%), rosły też leki (+1,0%) i budownictwo (+0,7%). Najgorzej radziły sobie spółki energetyczne (-2,3%), górnictwo (-1,5%) i gry (-1,5%).
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się od spadków głównych indeksów. Pod nieobecność amerykańskich inwestorów WIG20 spadł -1,2%, przy obrocie wynoszącym ponad 0,6 mld PLN. Notowania indeksu ciągnął w górę CD Projekt, który zyskał wczoraj +3,9%. Z drugiej strony najmocniej ciążyły mu spadki LPP (-3,1%), PGE (-2,9%) i banki.
Poprzedni tydzień był wzrostowy dla wszystkich głównych indeksów. WIG zyskał +1,9%, WIG20 +2,5%. Relatywnie słabiej, ale też na plusie, tydzień zakończyły średnie i małe spółki, których indeksy wzrosły odpowiednio +0,3% i +1,4%. Warto odnotować, że w piątek indeksy notowane były już w nowym składzie – w mWIG40 pojawił się Arctic Paper, który wszedł na miejsce STS, natomiast wolne miejsce w sWIG80 zajęły Police z Grupy Azoty.
Ostatnia sesja sierpnia na warszawskim parkiecie oddawała to jaki sentyment panował w tym miesiącu wśród inwestorów. Na przestrzeni tego okresu WIG stracił 5,3%, a WIG20 7,6% (YTD +13,1%). Delikatnie lepiej, chociaż również na sporym minusie wypadły średnie spółki, których indeks poszedł w dół o -3,0%. sWIG80 zanotował spadek o 4,0%. Sektorowo najlepiej wypadło budownictwo (+2,2%) oraz energetyka (+1,8%), natomiast najsłabszy okazał się WIG-moto (-9,7%) i górnictwo (-8,4%).
Przed nam ostatnia sesja tego miesiąca. Wczoraj WIG20 zakończył dzień na poziomie 2050,0 pkt, co oznaczało wzrost o 0,4%. Na plus wyróżniały się akcje LPP(blisko +5%), korygowały natomiast odbicie z ostatnich dni walory Dino (-3%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się skromnymi wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 590 mln PLN zyskał 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2042,1 pkt. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Pepco (+3,0%), KGHM (+2,3%) czy Alior (+1,8%). Z drugiej strony najsłabiej wypadły takiej podmioty jak PGE (-3,2%), JSW (-1,1%) czy PKN Orlen (-0,8%). Podobnie radziły sobie średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG40 finiszowały na niewielkim plusie.
Pierwsza sesja nowego tygodnia na GPW przebiegła pod dyktando byków. WIG20 przy obrotach wynoszących niespełna 0,5 mld PLN zanotował +1,9% wzrostu i zakończył sesję na poziomie 2039 pkt. Najmocniejszym walorem wśród blue chipów było JSW, które wzrosło +9,7%, odrabiając tym samym dużą część spadków, które miały miejsce od połowy poprzedniego miesiąca.
W minionym tygodniu WIG20 utrzymał tendencję spadkową, jednak udało się obronić poziomu 2000 pkt. Indeks w ciągu pięciu sesji stracił -0,7%, zatrzymując się na poziomie 2000,42. Pozostałe indeksy również ciągnęły w dół – WIG spadł -0,6%, mWIG40 -1,0%, a sWIG80 -0,8%. Sektorowo największej przeceny doznały spółki spożywcze (-2,7%), odzieżowe (-2,3%) i budowlane (-2,0%). Z drugiej strony mocne wzrosty zanotowało górnictwo (+3,4%), nieco słabsze motoryzacja (+1,7%) i gry (+0,6%).
Czwartkowe notowania przyniosły pogorszenie nastrojów na światowych rynkach. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 574 mln PLN stracił 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2009,6 pkt. 12 z 20 walorów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: CD Projekt (-3,0%), Asseco (-2,9%) oraz Kruk (-2,8%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 0,2%/0,3%/0,8%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie „odzieżówka” (+2,9%), z drugiej strony największej przeceny doświadczyła energetyka (-2,7%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła niską zmienność głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 776 mln PLN zyskał skromne 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2012,3 pkt. Podczas środowych notowań do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PGE (+3,9%), KGHM (+2,3%) czy CD Projekt (+1,7%). Z drugiej najsłabiej wypadły takiej podmioty jak Kęty (-4,3%), Dino (-3,0%) czy LPP (-1,7%). Tego dnia gorzej poradziły sobie średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG40 straciły odpowiednio 0,5%/0,1%. Sektorowo najsłabiej zaprezentował się WIG-media (-1,5%), natomiast najlepiej wypadła energetyka (+2,5%).
Wczoraj na GPW ponownie pałeczkę dzierżyły niedźwiedzie, natomiast zmiany głównych indeksów były stosunkowo niewielkie. WIG stracił -0,2%, WIG20 -0,3%, a mWIG40 zakończył sesję w okolicach punktu odniesienia. Pozytywnie tym razem wyróżniły się małe spółki, których indeks zyskał +0,1%.
WIG, po pięciu spadkowych sesjach z rzędu, zaczął nowy tydzień od lekkiego wzrostu +0,3%, przy obrotach sięgających ponad 900 mln PLN. Dla blue chipów sesja zakończyła się w pobliżu punktu odniesienia, natomiast średnie spółki zyskały +0,7%. Negatywnie tym razem wyróżniły się maluchy, których indeks stracił -0,2%.
Poprzedni tydzień na GPW przebiegał pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 stracił w ciągu czterech sesji -4,3%, WIG spadł -3,4%, mWIG40 -1,3%, a sWIG80 -1,6%. Sektorowo tylko energetyka (+0,7%) i leki (+0,4%) zakończyły tydzień powyżej punktu odniesienia. Najsłabiej z kolei poradziło sobie górnictwo (-6,5%), banki (-4,9%) i chemia (-4,9%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację przeceny głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 658 mln PLN, finiszował ze stratą na poziomie 1,1%. 18 z 20 walorów zakończyło notowania na minusie, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Alior (-3,9%), mBank (-2,8%) oraz Santander (-2,1%). Delikatnie lepiej chociaż również pod kreską finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG40 straciły odpowiednio 0,1%/0,5%.
Po wtorkowej przerwie od notowań, wczorajsza sesja zakończyła się spadkami głównych indeksów. Gorszy od oczekiwań odczyt PKB Polski za 2Q’23 okazał się zachętą dla niedźwiedzi do powiększenia skali przeceny. WIG20 przy obrotach sięgających 864 mln PLN stracił 2,0% i zatrzymał się na poziomie 2044,4 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: CD Projekt (-4,6%), mBank (-4,5%) czy JSW (-4,0%). Z drugiej strony przed spadkami uchował się jedynie Kruk, który zyskał 1,4%.
Ostatnia sesja na GPW odbyła się przy małych obrotach z uwagi na długi weekend. WIG20 kontynuował piątkowe spadki, tracąc -0,9% przy obrotach sięgających zaledwie 0,4 mld PLN. WIG spadł -0,5%, natomiast pozytywnie wyróżniły się średnie i małe spółki, których indeksy wzrosły odpowiednio +0,3% i +0,6%. Sektorowo najlepiej poradziły sobie leki (+3,1%), gdzie Celon Pharma zyskał +5,4%, a Bioton i Mabion po +4,8%.
Powracamy na warszawski parkiet na jeden dzień handlu w długim sierpniowym „weekendzie”. Piątkowa sesja stała pod znakiem umiarkowanych spadków, zarówno na GPW jak i na głównych rynkach zagranicznych (DAX: -1,0%, S&P500: -0,1%). WIG20 stracił 1,2% zamykając się na poziomie 2105,3 pkt
Czwartkowe notowania na GPW przebiegały pod dyktando byków, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. WIG20 przy obrotach sięgających 753 mln PLN, finiszował na 1,6% plusie. 16 z 20 walorów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: Allegro (+4,9%), Alior (+4,2%) oraz PGE (+3,9%). Słabiej, chociaż wciąż na plusach wypadły średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG40 zyskały odpowiednio 0,3%/0,9%.
Wczorajsza sesja przyniosła poprawę nastrojów wśród europejskich inwestorów, do czego przyczyniło się m.in. zmiękczenie wydźwięku włoskiego rządu dotyczące podatku od nadzwyczajnych zysków banków. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 711 mln PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 2096,4 pkt. Zniżka tego indeksu to efekt odcięcia dywidendy w PKN Orlen. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Kęty (+2,5%), JSW (+2,4%) czy LPP (+2,4%). Na plusach finiszowały WIG / mWIG40, a ich zwyżka wyniosła odpowiednio 0,3%/ 0,4%.
Wczoraj na GPW zdecydowanie pałeczkę dzierżyły niedźwiedzie. Indeks WIG stracił -1,5%, WIG20 -1,8%, mWIG40 -1,0%, a sWIG80 -0,8%. Z grona indeksów sektorowych tylko budownictwo zakończyło sesję na plusie (+0,5%). Największe straty odnotowały spółki odzieżowe (-3,0%), w tym CCC (-1,5%), które po sesji opublikowało szacunkowe wyniki za 2Q’23, przewyższające konsensus rynkowy.
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się od kontynuacji spadków. WIG20 stracił -0,8%, WIG osunął się o -0,9%, mWIG40 spadł -1,4%, a relatywnie najlepiej zachowały się małe spółki, których indeks stracił „jedyne” -0,6%. Sektorowo na plusie sesję zakończyła tylko energetyka (+0,5%), gdzie pierwsze skrzypce grał Columbus (+12,9%), i minimalnie spółki spożywcze (+0,01%).
Piątkowe wzrosty na GPW poprawiły nieco wyniki indeksów, natomiast w perspektywie całego tygodnia większość z nich odnotowała straty. WIG spadł -0,7%, WIG20 -0,9%, a najmocniej w dół poszedł sWIG80 z wynikiem -1,5%. Pozytywnie za to wyróżniły się średnie spółki, których indeks wzrósł +0,3% względem zamknięcia z poprzedniego piątku.
Czwartek na europejskich rynkach przebiegał w dalszym ciągu pod dyktando niedźwiedzi. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 709 mln PLN stracił jedynie 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2141,8 pkt. 10 z 20 walorów finiszowała na minusie, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: LPP (-4,1%), JSW (-1,4%), oraz PGE (-1,1%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień niewielkimi spadkami tracąc od 0,1% do 0,5%. Na szerokim rynku negatywnie wyróżniły się akcje Arctic Paper, które straciły 12,3%, po gorszych od oczekiwań szacunkowych wynikach za 2Q’23 (EBITDA = 60-70 mln PLN vs 96,6-130 mln PLN konsensus).
Wczorajsze notowania przyniosły dalszą realizację zysków, a pretekstem do pogłębienia spadków okazała się obniżka ratingu USA przez agencje Fitch. Na warszawskim parkiecie wszystkie główne indeksy kończyły sesję pod kreską. WIG20 przy obrotach sięgających 692 mln PLN stracił 2,1% i zatrzymał się na poziomie 2142,8 pkt. Podczas środowych notowań, wszystkie walory z indeksu polskich blue chipów zakończyły na minusie, a największą słabością raziły takie podmioty jak: Allegro (-4,8%), Kruk (-3,4%) oraz JSW (-3,3%). Delikatnie lepiej, chociaż wciąż na sporych minusach wypadły średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG40 straciły odpowiednio 1,3%/1,0%.
Pierwsza sesja nowego miesiąca przyniosła ochłodzenie nastrojów wśród europejskich inwestorów. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 659 mln PLN stracił 0,2% i zatrzymał się na poziomie 2188,8 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: mBank (-1,6%), CD Projekt (-1,6%) czy KGHM (-1,5%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się takie podmioty jak: PGE (+3,5%), Cyfrowy Polsat (+2,0%) czy Allegro (+1,3%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 0,2%/ 0,3%/0,1%.
Lipiec możemy zaliczyć do bardzo udanych miesięcy na GPW. WIG zyskał w ciągu miesiąca +6,3%, a WIG20 +5,5%, co daje YTD +22,4%. Najlepiej jednak radziły sobie średnie spółki, których indeks wzrósł +9,9%, natomiast sWIG80 pokazał skromne +1,2%. Sektorowo zdecydowanie wybiła się energetyka (+17,8%).
W poprzednim tygodniu na GPW przeważały byki. WIG20 zyskał w stosunku do poprzedniego piątku +1,6%, a WIG +0,9%. Gorzej radziły sobie małe i średnie spółki, których indeksy spadły odpowiednio -0,1% i -1,0%. Sektorowo najlepiej poradziło sobie górnictwo (+3,3%), banki (+2,1%) i gry (+2,0%). Z drugiej strony był to bardzo słaby tydzień dla budowlanki (-3,7%), mediów (-2,9%), czy odzieży (-2,0%).
Po środowym niezdecydowaniu na GPW spowodowanym oczekiwaniem na decyzję Fed, w czwartek inwestorzy obrali kierunek północy, a większość głównych indeksów zakończyła notowania nad kreską. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 868 mln PLN zyskał 1,2% i zatrzymał się na poziomie 2189,6 pkt. 15 z 20 walorów zakończyło notowania na plusie, z czego największą zwyżką zaliczyły takie podmioty jak: Allegro (+4,4%), CD Projekt (+4,1%), oraz Pekao (+3,2%). Również WIG / sWIG80 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 0,8%/ 0,4%. Negatywnie natomiast wyróżnił się mWIG40, który stracił 0,2%.
Środowe notowania na europejskich parkietach przyniosły realizację zysków inwestorów przed wieczorną decyzją Fedu. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 541 mln PLN stracił 0,8% i zatrzymał się na poziomie 2163,9 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: JSW (-2,2%), KGHM (-1,8%) czy Asseco (-1,7%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się jedynie trzy podmioty i były to Orange (+0,5%), Pekao (+0,2%) oraz CD Projekt (+0,1%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 0,8%/ 1,1%/0,4%.
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów. WIG i mWIG40 zyskały po +0,3%, a WIG20 +0,4%. Słabiej wypadły małe spółki, których indeks zniżkował -0,2%. Z grona blue chipów najmocniej zyskał KGHM (+5,1%), który korzystał na wzroście cen miedzi. Dobre wyniki pokazały też PZU (+3,6%) i JSW (+2,4%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia na GPW należała do byków. Indeks szerokiego rynku WIG zyskał +0,6%, a WIG20 +0,8%. W gronie blue chipów najlepiej zachowywały się PGE (+2,3%), Alior (+2,2%) i Kruk (+2,0%). Po drugiej stronie zestawienia znalazły się JSW (-1,5%), CD Projekt (-0,9%) i Kęty (-0,6%). Słabiej radziły sobie mniejsze spółki – mWIG40 zyskał jedynie +0,1%, natomiast sWIG80 stracił -0,03%.
Mimo spadków w ciągu ostatnich sesji, cały tydzień na GPW zakończył się na plusie. WIG zyskał +1,5%, a WIG20 +1,3%. Bardzo pozytywnie wyróżniły się średnie spółki, których indeks zakończył tydzień +3,1% powyżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku, natomiast słabo zachowywały się walory zrzeszone w indeksie sWIG80, który stracił -0,8%.
Po imponującej serii wzrostów, czwartkowa sesja przyniosła delikatna korektę większości głównych indeksów GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 657 mln PLN, finiszował 0,6% na minusie. 17 z 20 walorów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: LPP (-2,5%), Orange (-2,0%) oraz Pepco (-1,9%). Również WIG / sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,4%/ 0,7%. Pozytywnie natomiast wyróżnił się mWIG40, który zyskał 0,5%. Kolejne dzień najlepiej prezentowała się budowlanka (+1,6%), z drugiej strony największej przeceny doświadczyła „odzieżówka” (-2,0%).
Środowe notowania na GPW przebiegały kolejny dzień z rzędu pod dyktando byków, co korelowało z sentymentem na innych europejskich giełdach. Główne warszawskie indeksy poprawiły wyznaczone wczoraj nowe rekordy trwającej od jesieni’22 hossy. W gronie największych podmiotów najwięcej zyskały walory takich spółek jak: PKN Orlen (+3,9%), Kęty (+3,4%) czy Alior (+2,3%). Sektorowo najlepiej wypadł WIG-paliwa (+3,8%), równie dobrze prezentowało się budownictwo, które zyskało 3,5%, natomiast po ostatnich rajdzie w górę inwestorzy realizowali zyski na spółkach energetycznych (-1,4%).
We wtorek główne indeksy GPW kontynuowały dobrą passę. Ósmą sesję z rzędu zyskiwał WIG20, który przy obrotach sięgających 657 mln PLN, finiszował z urobkiem na poziomie 1,1%. Tego dnia, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Santander (+3,4%), PGE (+3,3%) oraz Kruk (+2,7%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak: KGHM (-1,0%), JSW (-0,8%) czy Kęty (-0,7%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 1,0%/ 0,9%/ 0,3%.
Wczorajsza sesja na rynkach europejskich należała głównie do niedźwiedzi. DAX stracił -0,2%, CAC40 -1,1%, a FTSE100 -0,4%. Mimo to na GPW większość indeksów świeciła na zielono. WIG20 wzrósł wczoraj +0,5%, WIG +0,6%, a mWIG40 +1,7%. Słabiej zachowywały się małe spółki, których indeks zniżkował -0,3%. Największe wzrosty notowały spółki energetyczne, które mocno zyskiwały po złożeniu przez MAP propozycji nabycia aktywów węglowych.
W piątek na GPW nadal byki panowały nad sytuacją, co poskutkowało solidnym umocnieniem głównych indeksów w skali całego tygodnia. W stosunku do zamknięcia z poprzedniego piątku WIG20 zyskał +4,5%, WIG wzrósł +4,6%, mWIG40 +5,1%, natomiast relatywnie słabiej zachowały się małe spółki, których indeks umocnił się o +2,7%. W ciągu ostatniego tygodnia wszystkie indeksy sektorowe rosły, natomiast najlepiej poradziło sobie górnictwo (+8,5%), banki (+6,8%) i leki (+6,7%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 882 mln PLN, finiszował ze skromnym urobkiem na poziomie 0,1%. 14 z 20 walorów zakończyło notowania na plusie, z czego największą zwyżką zaliczyły takie podmioty jak: JSW (+2,7%), CD Projekt (+2,4%) oraz Alior (+1,7%). Również WIG / sWIG80 zakończyły dzień delikatnymi wzrostami odpowiednio o 0,1%/ 0,3%. Negatywnie natomiast wyróżnił się mWIG40, który stracił 0,6%. Sektorowo najlepiej poradziło sobie górnictwo zyskując 2,8%, z drugiej strony największej przeceny doświadczyła „odzieżówka” (-1,4%).
Wczorajsza sesja zakończyła się solidnymi wzrostami europejskich i amerykańskich parkietów. Sygnałem do wzrostów okazał się odczyt o inflacji CPI ze Stanów za czerwiec, który pozytywnie zaskoczył rynek (spadek do 3,0% r/r vs 3,1% prognozy). Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 925 mln PLN zyskał 2,9% i zatrzymał się na poziomie 2114,5 pkt. Podczas środowych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: LPP (+5,3%), KGHM (+5,2%) oraz PKO BP (+4,6%).
Dzisiaj oczy inwestorów będą zwrócone głównie na USA i odczyt inflacji konsumenckiej. Może on dużo powiedzieć o przyszłym kształtowaniu się polityki monetarnej Fed oraz wyklarować oczekiwania rynku co do ilości podwyżek stóp procentowych w obecnym cyklu. Aktualnie konsensus zakłada, że jedna podwyżka jest praktycznie pewna, natomiast dyskusja toczy się wokół drugiej podwyżki, która mogłaby nastąpić jesienią.
Nowy tydzień rozpoczął się na GPW delikatnymi wzrostami. WIG zyskał +0,5%, a WIG20 +0,3%. Najlepiej wypadły średnie spółki, których indeks umocnił się +1,4%, natomiast maluchy schowały się w tłumie szerokiego rynku, notując +0,4% wzrostu. W gronie blue chipów najmocniej rosły JSW (+2,7%) i Dino (+2,1%). Z drugiej strony traciły banki – mBank (-2,6%) i Santander (-2,1%). Sektorowo najlepiej zachowywała się chemia (+2,2%), głównie za sprawą Ciechu (+3,0%) i Polic (+2,8%). Poniżej punktu odniesienia znalazły się trzy indeksy – WIG-Energia (-0,4%), WIG-Odzież (-0,2%) i WIG-Banki (-0,04%).
W piątek główne indeksy GPW notowały wzrosty, lecz nie dały rady nadrobić strat z poprzednich dni, dlatego cały tydzień dla szerokiego rynku zakończył się poniżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku. WIG20 w ciągu tygodnia stracił -1,2%, WIG -0,2%, a sWIG80 -0,6%. Najlepiej poradziły sobie średnie spółki, których indeks zakończył tydzień z wynikiem +1,3%. Sektorowo najlepiej w poprzednim tygodniu radziły sobie nieruchomości (+6,8%), dobrze wypadła także motoryzacja (+3,7%) i media (+2,8%).
Początkowa faza czwartkowej sesji przyniosła kontynuację trendu spadkowego. W okolicach południa główne indeksy GPW zaczęły nabierać wiatr w żagle, jednakże popyt został szybko zduszony i ponownie wylądowały pod kreską. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 858 mln PLN finiszował ze zniżką na poziomie 0,2%. Podczas wczorajszych notowań największym balastem dla indeksu polskich blue chipów okazały się taki podmioty jak KGHM (-2,8%) oraz Allegro (1,6%). Po drugiej stronie dobrze prezentował się sektor finansowy. Również WIG / sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,1%/ 0,4%. Pozytywnie natomiast wyróżnił się mWIG40, który finiszował 0,7% na plusie.
Za nami sesja, podczas której główne indeksy GPW kontynuowały przecenę. WIG20 przy obrotach sięgających 800 mln PLN, finiszował ze zniżką na poziomie 2,0%. 18 z 20 walorów zakończyło notowania na minusie, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: CD Projekt (-5,5%), mBank (-3,7%) oraz LPP (-3,3%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 1,5%/ 0,5%/ 0,05%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-informatyka zyskując 1,6%, z drugiej strony największej przeceny doświadczył WIG-gry (-4,3%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających skromne 455 mln PLN stracił 1,1% i zatrzymał się na poziomie 2056,5 pkt. Podczas wtorkowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Santander(-3,4%), LPP (-2,4%) oraz CD Projekt (-2,1%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się m.in. walory takich firm jak: Kęty (+3,0%) czy Allegro (+0,3%). Tego dnia lepiej wypadły średnie i małe spółki. mWIG40 zyskał 0,3%, natomiast sWIG80 praktycznie nie zmienił swojego położenia względem poniedziałkowego zamknięcia.
Pierwsza sesja nowego kwartału i półrocza przyniosła na GPW umiarkowane wzrosty. WIG wzrósł +1,0%, a WIG20 +0,9%. Nieco słabiej radziły sobie mniejsze podmioty – mWIG40 wzrósł o +0,4%, natomiast sWIG80 stracił -0,04%. W gronie blue chipów najsilniejsze były banki: Alior (+3,9%), mBank (+2,6%) i PKO (+2,4%), a także Grupa Kęty (+2,4%). Poniżej punktu odniesienia sesję zakończył jedynie Orange (-0,8%).
W piątek zakończyliśmy pierwsze półrocze 2023 r. Na GPW okres ten przyniósł dwucyfrowe wzrosty głównych indeksów. WIG20 zyskał +15,0%, WIG +17,1%, a mWIG40 +16,8%. Najlepiej z tego grona radziły sobie małe spółki, których indeks od początku roku zyskał +24,0%. W indeksie blue chipów brylowały banki – Santander zyskał +50,0%, Alior +41,1%, a mBank +37,2%. Poniżej zamknięcia poprzedniego roku znajdują się aktualnie 4 spółki z tego grona – JSW (-31,1%), KGHM (-11,3%), Pepco (-6,8%) i Cyfrowy Polsat (-6,2%).
W czasie wczorajszej sesji na GPW główne indeksy kontynuowały delikatne wzrosty. WIG i WIG20 zyskały po +0,8%, mWIG40 wzrósł +1,0%, a sWIG80 +0,2%. Sektorowo najmocniej rosły spółki chemiczne (+1,9%), głównie za sprawą Ciechu (+4,1%). Dobrze radził sobie też gaming (+1,8%) i energetyka (+1,5%). Poniżej punktu odniesienia dzień zakończyły spółki spożywcze (-1,0%), odzieżowe (-0,8%) i górnicze (-0,01%).
Za nami sesja, podczas której główne indeksy GPW próbowały odreagować ostanie spadki. WIG20 przy obrotach sięgających 711 mln PLN, finiszował ze zwyżką na poziomie 0,3%. 13 z 20 walorów zakończyło notowania na plusie, z czego największymi wzrostami mogły się pochwalić takie podmioty jak: CD Projekt (+2,4%), Kruk (+1,9%) oraz Dino (+1,4%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 0,4%/ 1,0%/ 0,5%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 681 mln PLN stracił 1,4% i zatrzymał się na poziomie 2039,3 pkt. Podczas wtorkowych notowań, wszystkie walory z indeksu polskich blue chipów zakończyły notowania pod kreską, a największą słabością raziły takie podmioty jak: CD Projekt (-3,2%), Asseco (-2,6%) oraz Pekao (-1,9%).
Po spadkowym poprzednim tygodniu, w poniedziałek na GPW zapanowały wzrosty. WIG20 zyskał +1,6%, WIG +1,3%, a mWIG40 +0,5%. Najsłabiej zachowywały się małe spółki, których indeks zniżkował -0,2%. W gronie blue chipów prym wiodły banki – mBank (+5,8%), Alior (+4,5%) i Santander (+3,6%). Mocne wzrosty zanotowało także LPP (+5,3%), które w tamtym tygodniu straciło -6,1%.
Weekend przyniósł wiele emocji związanych z wojną w Ukrainie. Napięcia między Moskwą a Grupą Wagnera – prywatną firmą wojskową walczącą dotąd po stronie Rosji – eskalowały, co doprowadziło do buntu. Przyczyną miał być piątkowy atak na Grupę przez siły rosyjskie. Szef Grupy Jewgienij Prigożyn zapowiedział odwet i ruszył ze swoimi ludźmi w stronę Moskwy. Po całym dniu negocjacji doszło do porozumienia.
Wczoraj w centrum uwagi polskich inwestorów znalazły się notowania Elektrociepłowni Będzin. Spółka w środę wieczorem opublikowała informację o zawarciu z Orlen Synthos Green Energy umowy o zachowaniu poufności w sprawie potencjalnej współpracy dotyczącej reaktorów SMR. Kurs akcji rano wzrósł o 24% do 88 PLN i może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że notowania akcji spółki od początku czerwca do środy wzrosły dziesięciokrotnie. KNF wszczęła postępowanie w sprawie potencjalnej manipulacji.
Wczorajsza sesja zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów na GPW. WIG20 zyskał +0,5%, WIG i mWIG40 po +0,4%, a sWIG80 +0,2%. W gronie blue chipów najlepiej radziły sobie banki Alior (+2,8%) i Pekao (+1,9%). Z drugiej strony największe spadki zanotował Cyfrowy Polsat (-2,7%) i Kruk (-1,7%). Sektorowo najmocniejszym indeksem był WIG-Budownictwo (+1,9%), dalej ulokowały się WIG-Banki (+1,2%) i WIG-Informatyka (+1,1%).
Za nami spadkowa sesja na głównych indeksach GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 714 mln PLN finiszował 0,8% na minusie, zatrzymując się na poziomie 2066,8 pkt. Do liderów spadków należał CD Projekt, który oddał 5,9% z ostatnich imponujących wzrostów. Z drugiej strony spadkom oparły się takie podmioty jak JSW (+1,1%) czy Pepco (+1,0%). Przecena nie ominęła również drugiej i trzeciej linii spółek, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,3%/0,6%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia na warszawskim parkiecie przebiegała w mieszanych nastrojach. WIG20 przy obrotach sięgających 554 mln PLN stracił 1,1% i zatrzymał się na poziomie 2083,8 pkt. Podczas poniedziałkowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: KGHM (-2,9%), JSW (-2,7%) oraz CD Projekt (-2,5%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się m.in. walory takich firm jak: Cyfrowy Polsat (+0,7%) czy Alior (+0,3%).
Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła kontynuację trendu wzrostowego głównych indeksów GPW. WIG20 przy imponujących obrotach sięgających 3,0 mld PLN, do których przyczyniło się rozliczenie kontraktów, finiszował ze zwyżką na poziomie 0,5%, a w skali tygodnia dał zarobić 2,8%. 14 z 20 walorów zakończyło notowania na plusie, z czego największymi wzrostami mogły się pochwalić takie podmioty jak: mBank (+2,0%), PKN Orlen (+1,9%) oraz LPP (+1,5%).
Czwartek na GPW rozpoczął się przeceną banków, co było reakcją na poranny wyrok TSUE w sprawie dot. kredytów frankowych i wzajemnego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. W ciągu dnia indeksowi tego sektora udało się nadrobić stratę i zakończyć notowania ze zwyżką na poziomie 0,6%. Podczas wczorajszej sesji karty rozdawały byki, a większość głównych indeksów finiszowała na plusie. WIG20 / mWIG40/ zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 1,0%/ 0,5%, natomiast sWIG80 drugi dzień z rzędu praktycznie nie zmienił swojego położenia.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się solidnymi wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,6 mld PLN zyskał 2,5% i zatrzymał się na poziomie 2075,8 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: CD Projekt (+13,3%), JSW (+5,4%) oraz mBank (+4,9%). Z drugiej strony znalazło się jedynie Dino (-0,6%). Również mWIG40 finiszował z solidnym wynikiem zyskując podczas środowych notowań 1,6%.
Wtorkowa sesja na GPW przyniosła kolejne spadki głównych indeksów. WIG i WIG20 straciły po -1,0%, mWIG40 spadł -1,6%, a sWIG80 -0,9%. Z grona blue chipów najgorzej wyglądały notowania Allegro, które straciło -7,0% po informacji o sprzedaży akcji przez akcjonariuszy spółki. Słabo radziły sobie też spółki handlowe – LPP spadło -4,1%, a Pepco -2,4%.
Pierwsza sesja tygodnia na GPW należała do niedźwiedzi. WIG20 stracił -0,3%, WIG -0,4%, mWIG40 -0,7%, a sWIG80 -0,2%. W gronie blue chipów najmocniej traciły banki mBank (-4,7%) i Santander (-3,1%). Z drugiej strony wynik indeksu ciągnął w górę CD Projekt, który po zapowiedzi wrześniowej premiery dodatku do gry „Cyberpunk 2077” zyskał +10,2%. Mocno rosły też LPP (+5,0%) i Dino (+2,1%). Miało to swoje odbicie w wynikach sektorów. Najmocniejszymi indeksami były WIG-Gry (+5,8%) i WIG-Odzież (+4,0%).
Poprzedni, czterosesyjny tydzień na GPW przebiegał pod znakiem wzrostów głównych indeksów. WIG20 zyskał w tym czasie +1,6%, WIG +1,3%, mWIG40 +0,1%, a sWIG80 +1,1%. Sektorowo najlepiej radziły sobie spółki odzieżowe, które wzrosły +5,6%, głównie dzięki piątkowej sesji (+4,1%), kiedy to LPP wzrosło +4,8%. Tydzień należał do udanych także dla banków (+3,5%) i spółek chemicznych, które mimo spadków w drugiej połowie tygodnia, zakończyły ostatnią sesję +2,4% powyżej punktu odniesienia z poprzedniego piątku. Z drugiej strony najsłabiej poradziły sobie media, których indeks stracił -3,4%.
Ostatnia sesja przed czwartkową przerwą na GPW przyniosła umiarkowane straty głównych indeksów. WIG20 spadł -0,8%, a WIG i mWIG40 po -0,7%. Najlepiej zachował się indeks małych spółek, który zyskał skromne +0,04%. Sektorowo najlepiej poradziły sobie leki (+0,5%) i górnictwo (+0,3%). Z drugiej strony najmocniejsze spadki dotknęły spółek chemicznych (-1,9%) i energetycznych (1,7%).
Byki kontynuują dobrą passę na WIG20. Za nami już czwarta sesja czerwca i kolejny dzień zakończony na plusie przez indeks. Tym razem wynik końcowy wyniósł +1,5%, co dało zamknięcie na poziomie 2053,4 pkt (a więc prawie dokładnie na poziomie szczytu intraday z poniedziałku).
Solidne piątkowe wzrosty na GPW wyciągnęły większość indeksów ponad punkt odniesienia z poprzedniego tygodnia. WIG20 w ostatnim tygodniu wzrósł +1,7%, WIG +1,1%, a mWIG40 +0,8%. Delikatnie pod kreską tydzień zakończył sWIG80 (-0,03%). Sektorowo w tym czasie najlepiej radziły sobie gry (+6,1%), motoryzacja (+5,2%) i górnictwo (+4,1%). Z drugiej strony najmocniej straciły spółki energetyczne (-1,8%), paliwowe (-1,1%) i nieruchomości (-1,1%).
W czerwiec inwestorzy wkroczyli w znacznie lepszych nastrojach niż to miało miejsce na koniec zeszłego miesiąca. Tego dnia WIG20 przy obrotach na poziomie 781mln PLN zyskał 2,7% niesiony na północ wzrostami 18 walorów przy zaledwie 2 spadających. Podczas czwartkowych notowań najlepiej radziły sobie takie podmioty jak Dino (+6,2%) oraz LPP (+3,9%), natomiast najgorzej z grona polskich blue chipów wypadło Allegro (-1,5%) oraz Kęty (-0,1%).
Ostatnia sesja maja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy wysokich obrotach sięgających 2,6 mld PLN finiszował ze stratą równą 2,7%, schodząc tym samym poniżej poziomu 1,9 tys. pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Cyfrowy Polsat (-6,1%), Alior Bank (-4,7%) oraz Pekao (-4,2%). Z drugiej strony znalazły zaledwie dwa podmioty, takie jak: Allegro (+0,6%) oraz Asseco (+0,1%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 2,4%/ 1,8%/ 2,1%.
Wczoraj na GPW dominowały niedźwiedzie. WIG20 stracił -1,7%, WIG -1,3%, a mWIG40 -0,8%. Powyżej punktu odniesienia sesję zakończył tylko sWIG80, który zyskał +0,1%. Sektorowo najlepiej radziły sobie leki (+1,0%), spółki spożywcze (+1,0%) i budowlane (+0,6%). Na końcu ulokowały się energetyka (-3,3%), górnictwo (2,6%) i banki (-2,1%). Na pozostałych rynkach europejskich sytuacja wyglądała podobnie – DAX stracił -0,3%, CAC -1,3%, a FTSE100 -1,4%.
Pierwsza sesja tygodnia przyniosła na GPW niewielkie zmiany głównych indeksów, przeważnie in minus. WIG i WIG20 straciły po -0,2%, mWIG40 spadł -0,3%, natomiast sWIG80 zyskał +0,2%. Sektorowo najlepiej radził sobie gaming (+3,7%) głównie dzięki CD Projekt (+5,1%), czy CI Games (+12,2%), które rosły przed publikacją wyników za 1Q’23.
W niedzielę prezydent USA Joe Biden oświadczył, że porozumienie budżetowe w sprawie podwyższenia limitu zadłużenia jest gotowe do przekazania Kongresowi. W piątek Departament Skarbu ostrzegał, że jeżeli porozumienie nie zostanie uchwalone, to 5 czerwca dojdzie do niewypłacalności. Nadal istnieje niepewność co do daty uchwalenia porozumienia przez Kongres.
Środowe notowania na rynku warszawskim zakończyły się sporymi spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach na poziomie 852 mln PLN stracił 2,3% niesiony na południe spadkami 18 walorów przy zaledwie 2 rosnących. Najgorzej radziły sobie takie podmioty jak LPP (-5,8%) oraz CD Projekt (-5,5%), natomiast najlepiej z grona polskich blue chipów wypadło JSW (+3,8%) oraz PKN Orlen (+0,4%). Równie słabo zaprezentowały się średnie podmioty, a mWIG stracił 2,3%. Relatywnie lepiej radziły sobie małe spółki, a sWIG80 finiszował z przeceną na poziomie 0,1%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 765 mln PLN praktycznie nie zmienił swojego położenia względem poniedziałkowego zamknięcia i utrzymał poziom 2 tys. pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Kruk (+4,2%), CD Projekt (+2,5%) oraz Orange (+1,0%). Z drugiej strony znalazły takie podmioty jak: Pepco (-2,4%), KGHM (-2,3%) oraz Allegro (-1,9%). Również sWIG80 finiszował w tym samym miejscu, w którym rozpoczął notowania, natomiast skromną zwyżką na poziomie 0,1% wyróżnił się mWIG40.
Rozprawienie się w końcówce ubiegłego tygodnia z poziomem mocnej strefy oporu w okolicy 1950 pkt na WIG20 pozwoliło bykom z marszu podjąć się wejścia w rejon 2000 pkt po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku.
Poprzedni tydzień zakończył się wzrostami głównych indeksów. W piątek WIG zyskał +2,0%, WIG20 +2,7%, mWIG40 +0,7%, a sWIG80 +0,3%, co w skali całego tygodnia dało umocnienie wszystkich tych indeksów o odpowiednio +2,0% / +2,8% / +0,1% / +1,2%. Sektorowo najlepiej radziły sobie banki, których indeks w tydzień zyskał +4,8%, oraz odzież (+2,7%). Z drugiej strony był to słaby okres dla chemii (-7,7%), a także spółek spożywczych (-4,6%) i energetycznych (-3,9%).
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim zakończyły się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach na poziomie 689 mln PLN zyskał 0,4% niesiony na północ wzrostami 13 walorów przy 6 spadających. Najlepiej radziły sobie takie podmioty jak Kruk (+3,4%) i Pekao (+2,0%), natomiast najsłabiej z grona polskich blue chipów wypadło Dino (-1,6%) oraz KGHM (-1,5%). Słabiej poradziły sobie średnie i mały podmioty, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio po 0,2%/0,3%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 686 mln PLN finiszował ze stratą na poziomie 0,8%. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PGE (-5,4%), Cyfrowy Polsat (-4,9%) oraz Orange (-2,7%). Z drugiej strony znalazły takie podmioty jak: Allegro (+0,5%), PZU (+0,4%) oraz Pekao (+0,2%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,7%/ 0,4%/ 0,1%.
Wtorek na krajowej giełdzie był kolejnym dniem pod znakiem spokojnych wzrostów. WIG i WIG20 zyskały po +0,4%, mWIG40 wzrósł +0,1%, a sWIG80 +0,9%. Sektorowo najlepiej radziły sobie media (+1,2%) i budowlanka (+0,8%). Z drugiej strony największe spadki odnotował WIG-Spożywczy (-3,4%), głównie przez spółki ukraińskie – Kernel (-9,2%) i Milkiland (-3,2%).
Nowy tydzień na GPW rozpoczęliśmy od delikatnych wzrostów głównych indeksów. WIG20 zyskał +0,1%, WIG wzrósł o jedyne +0,03%, mWIG40 stracił -0,1%, natomiast relatywnie dobrze zachował się sWIG80, który umocnił się wczoraj +0,3%. Sektorowo najlepiej poradziło sobie górnictwo (+1,4%) i spółki paliwowe (+0,8%).
Poprzedni tydzień na GPW należał do byków. WIG20 zyskał +1,4%, WIG wzrósł +1,6%, mWIG40 +2,4%, a sWIG80 +1,3%. Sektorowo w tym czasie najlepiej radziła sobie energetyka (+7,7%) i media (+4,3%). Z drugiej strony największe spadki odnotowało górnictwo (-2,8%) i spółki spożywcze (-1,1%). Na pozostałych europejskich rynkach nastroje nie były tak pozytywne. DAX i FTSE100 straciły w poprzednim tygodniu -0,3%, a CAC zniżkował -0,2%. Za oceanem S&P i DJI straciły odpowiednio -0,3% i -1,1%, natomiast Nasdaq wzrósł +0,6%.
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach na poziomie 888 mln PLN stracił 0,7% niesiony na południe spadkami 17 walorów przy zaledwie 3 rosnących. Najsłabiej radziły sobie takie podmioty jak KGHM (-3,7%) i Kruk (-3,2%), natomiast najlepiej z grona polskich blue chipów wypadło Allegro (+5,3%) oraz CD Projekt (+3,3%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,7%/ 0,8%/ 0,5%.
Przez początkowe godziny środowa sesja na GPW przebiegała pod kątem niskiej zmienności. Popołudniu pozytywnie na nastroje na światowych rynkach wpłynął (przez chwilę) niższy od oczekiwań odczyt inflacji CPI z USA za kwiecień (4,9% vs 5,0% konsensus).
Wtorkowa sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 531 mln PLN finiszował z delikatną stratą na poziomie 0,1%. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: mBank (-2,2%), PGE (-1,6%) oraz KGHM (-1,4%). Z drugiej strony znalazły takie podmioty jak: Dino (+1,5%), Pepco (+1,4%) oraz Kęty (+1,2%). Lepiej poradziły sobie średnie i mały podmioty, a mWIG40 i sWIG80 zyskały po 0,5%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia nie wniosła zbyt wiele nowego do obrazu rynku. Bykom udało się zdobyć nieco punktów, ale nadal pozostajemy poniżej kluczowego poziomu oporu. WIG20 zyskał wczoraj 0,5% zamykając się na poziomie 1922,1 pkt.
Piątkowa sesja na WIG20 zakończyła się wzrostem o 1,5% do 1912,4 pkt. Tym samym indeks blue-chipów odnotowała pierwsze pozytywne zamknięcie w maju. Nastroje na rynkach zagranicznych także były lepsze niż w poprzednich dniach.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 905 mln PLN finiszował ze stratą na poziomie 1,8%. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: PKO (-4,0%), PGE (-3,7%) oraz Pekao (-3,2%). Z drugiej strony znalazły takie podmioty jak: Asseco (+1,1%), Allegro (+0,4%) oraz CD Projekt (+0,2%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 1,5%/ 1,1%/ 1,2%.
Powracamy do handlu na GPW po weekendzie majowym. Nowy miesiąc rozpoczął się od spadków głównych indeksów. Podczas wtorkowych notowań przy obrotach sięgających 830 mln PLN WIG20 stracił 0,2% i zatrzymał się na poziomie 1919,2 pkt. Również na minusach finiszowały takie indeksy jak WIG, mWIG40 czy sWIG80, które poszły w dół odpowiednio 0,2% / 0,4%/ 0,1%. Wczorajsze notowania na europejskich parkietach przyniosły poprawę nastrojów wśród inwestorów.
Powracamy do handlu na warszawskim parkiecie w środku długiego weekendu majowego. Ostatnia sesja kwietnia skończyła się spadkiem WIG20 o 1,3% do 1923,1 pkt. Był to jednak bardzo udany miesiąc dla byków. Indeks największych spółek przerwał serią dwóch spadkowych miesięcy z rzędu i zyskał w skali całego okresu 9,4%, co było najlepszych wynikiem od listopada 2022. Krajowy parkiet wypadł zdecydowanie lepiej niż DAX czy S&P500, ale należy brać pod uwagę, że nadrabialiśmy zaległości z lutego/marca.
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim zakończyły się solidnymi wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach na poziomie 973 mln PLN urósł o 3,1% niesiony na północ wzrostami 19 walorów przy zaledwie 1 spadającym. Najlepiej radziły sobie takie podmioty jak LPP (+19,0% - po wynikach za 2022 r. i rekomendacji dywidendy) i Dino (+5,9%), natomiast najsłabiej z grona polskich blue chipów wypadł Kruk (-0,9%). Również na plusach finiszowały takie indeksy jak WIG, mWIG40 czy sWIG80, które zyskały odpowiednio 2,6% / 1,7%/ 0,2%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 823 mln PLN finiszował z delikatną stratą na poziomie 0,1%. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: mBank (-3,3%), Kęty (-2,7%) oraz Alior (-2,3%). Z drugiej strony znalazły takie podmioty jak: Cyfrowy Polsat (+1,6%), KGHM (+1,5%) oraz PKN Orlen (+1,4%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,3%/ 0,8%/ 0,5%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie „paliwówka” zyskując 1,3%, z drugiej strony największej przeceny doświadczył WIG-energia (-1,6%).
WIG20 rozpoczął wczorajszą sesję od spadku o ok. -1,2%, potem przez większość sesji zwyżkował, by po 15:00 wyjść na chwilę na plus i ponownie spaść w okolice 1890 pkt. Finalnie indeks zakończył dzień ze stratą -1,0%. Podobnie zniżkował WIG (-0,8%) i mWIG40 (-0,3%). Relatywnie dobrze na ich tle wypadł sWIG80, który zyskał wczoraj +0,3%.
Pierwsza sesja tygodnia na GPW zakończyła się lekkimi wzrostami głównych indeksów. WIG zyskał +0,4%, WIG20 +0,5%, a mWIG40 +0,2%. sWIG80 wypadł na ich tle relatywnie słabo, ponieważ zakończył dzień w okolicach punktu odniesienia (-0,03%). Z indeksów sektorowych najlepiej radziły sobie media (+2,4%), nieco słabiej rosły spółki spożywcze (+1,4%) i paliwowe (+1,0%). Na czerwono tym razem zaświeciło się górnictwo (-1,2%), leki (-1,2%) i nieruchomości (-1,1%).
Piątkowa sesja przyniosła niewielkie spadki głównych indeksów na GPW. W całym tygodniu dominowały jednak byki – WIG20 zyskał +2,5%, WIG +1,8%, a sWIG80 +1,3%. Na tym tle słabo wypadły średnie spółki, których indeks stracił -0,1%. Sektorowo najlepiej poradziły sobie spółki odzieżowe (+6,6%), dalej ulokowały się banki (3,0%) i informatyka (+2,6%).
Wczorajsze notowania na rynku warszawskim zakończyły się wzrostami większości indeksów. WIG20 przy obrotach na poziomie 802 mln PLN urósł o 0,8% niesiony na północ wzrostami 18 walorów przy 2 spadających. Najlepiej radziły sobie takie podmioty jak Cyfrowy Polsat (+4,0%) i Kruk (+3,1%), a najsłabiej PKN Orlen (-0,7%) i Orange (-0,3%). Również na plusach finiszowały takie indeksy jak WIG czy sWIG80, które zyskały odpowiednio 0,5% / 0,4%, negatywnie natomiast wyróżnił się mWIG40, który stracił 0,2%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie „odzieżówka” zyskując 3,3%, z drugiej strony największej przeceny doświadczyło budownictwo (-1,5%).
Środowa sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. Przez większość wczorajszych notowań WIG20 znajdował się pod kreską (w skrajnym punkcie tracił 1,3%), jednak pod koniec sesji byki przejęły inicjatywę i wyprowadziły indeks na poziomy z wtorkowego zamknięcia. Aktywność rynku była przechylona w stronę spółek PKO BP, Dino i PZU, na które przypadło blisko 278 mln PLN, co daje blisko 39% obrotu w WIG20 i około 30% na całym parkiecie. Słabiej poradził sobie koszyk spółek o średniej kapitalizacji, który stracił 0,6%, natomiast lepiej wypadły mniejsze spółki, a sWIG80 zyskał 0,2%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami większości indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 876 mln PLN zyskał 1,9% i zatrzymał się na poziomie 1896,9 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: KGHM (+5,5%), Kęty (+4,2%) oraz PZU (+3,1%). Z drugiej strony znalazły się tylko trzy spółki i były to: CD Projekt (-1,1%), Cyfrowy Polsat (-0,9%) oraz Alior Bank (-0,4%). Również WIG / mWIG40 zakończyły dzień wzrostami odpowiednio o 1,4%/ 0,5%, negatywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który stracił 0,3%.
Pierwsza sesja tego tygodnia na GPW była spokojna i zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 zyskał +0,4%, a WIG +0,6%. Nieco lepiej radziły sobie indeksy średnich i małych spółek, które zyskały odpowiednio +1,1% i +1,2%. Większe ruchy mogliśmy obserwować na indeksach sektorowych.
Piątkowa sesja na GPW zakończyła się niewielkimi wzrostami głównych indeksów. WIG zyskał +0,6%, WIG20 +0,7%, natomiast mWIG40 i sWIG80 zwyżkowały odpowiednio +0,1% i +0,2%. Przypieczętowało to cały tydzień wzrostów, które spowodowane były głównie odrabianiem strat z poprzedniego miesiąca przez banki i danymi makro z USA.
Główne indeksy warszawskiej giełdy kontynuowały wczoraj wzrosty. WIG20 w ostatniej godzinie handlu przebił poziom 1845 pkt, by na ostatniej prostej oddać kilka punktów i finalnie zakończył sesję na poziomie 1840,8 (+1,4%). WIG zyskał +1,1%, mWIG40 +0,8%, a sWIG80 +0,3%.
Wczorajsza sesja na GPW rozpoczęła się dosyć spokojnie, szeroki rynek nie odbiegał znacząco od punktu odniesienia, ponieważ inwestorzy czekali na odczyt CPI za marzec’23 w USA, który okazał się bodźcem do wzrostów. Inflacja konsumencka wyniosła tam 5,0% r/r wobec oczekiwanego 5,2% oraz 0,1% m/m (0,2% ocz.) WIG i WIG20 wzrosły wczoraj +1,2%.
Pierwsza sesja po świętach na GPW przebiegła pod dyktando byków. WIG i WIG20 zyskały po +1,7%, mWIG40 wzrósł +1,8%, a sWIG80 +2,1%. W ujęciu sektorowym najlepiej radziła sobie budowlanka (+6,0%), dalej ulokowały się spółki paliwowe (+3,2%) i media (+2,8%).
Po świątecznej przerwie wracamy na parkiet. Wczoraj, kiedy obchodziliśmy Poniedziałek Wielkanocny, na Wall Street odbywały się już notowania, jednak nie przyniosły one dużych zmian. S&P zyskał +0,1%, DJI +0,3%, natomiast Nasdaq zakończył sesję minimalnie poniżej punktu odniesienia (-0,03%).
Wczorajsze notowania na rynku warszawskim zostały zdominowane przez niedźwiedzie. WIG20 przy obrotach na poziomie 568 mln PLN spadł o 0,9% niesiony na południe przeceną 14 walorów przy 6 rosnących. Najlepiej radziły sobie takie podmioty jak Orange (+2,7%) i Asseco (+1,3%), a najsłabiej Alior Bank (-3,2%) i JSW (-2,9%). Również na minusach finiszowały pozostałe główne indeksy. WIG / mWIG40 / sWIG80 straciły odpowiednio 0,8% / 0,8% / 0,6%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 515 mln PLN stracił 0,1% i zatrzymał się zatrzymał na poziomie 1773,5 pkt. Podczas wtorkowych notowań, do najsłabszych spółek z tego indeksu należały m.in.: JSW (-2,6%), Cyfrowy Polsat (-1,9%) oraz KGHM (-1,8%). Natomiast w gronie najmocniejszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: Alior Bank (+2,4%), PZU (+2,3%) oraz Kruk(+2,2%).
Pierwsza sesja nowego kwartału na GPW upłynęła pod znakiem wzrostów. WIG20 zyskał +1,0%, WIG +0,8%, a sWIG80 +0,9%. Słabiej poradziły sobie średnie spółki, których indeks zakończył dzień poniżej punktu odniesienia, notując wynik -0,1%. Istotnym czynnikiem kształtującym ceny był istotny wzrost cen ropy po niedzielnej decyzji OPEC+ o redukcji wydobycia ropy od maja’23 do końca roku.
Początek roku na rynkach koncentrował się przede wszystkim na oczekiwaniach dotyczących inflacji, polityki monetarnej banków centralnych, a w szerszym kontekście ścierały się obawy przed recesją z przekonaniem o miękkim lądowaniu. Wokół tego rozgrywały się także tematy, które stosunkowo szybko nikły i inwestorzy powracali do głównych zagadnień makro. W marcu najgorętszym tematem był kryzys bankowy, który (jak dotąd) ostatni raz dał się we znaki tydzień temu przez zamieszanie wokół Deutsche Banku.
W czwartek główne indeksy na GPW kontynuowały wzrosty. WIG20 zyskał 3,2% przy zwyżce indeksu szerokiego rynku WIG o blisko 2,6%. Pośród blue chipów liderem wzrostów było Allegro, które poszło w górę o 14,0% po wynikach i konferencji za 4Q’22. Po raporcie za 2022 r. zyskiwało również sporo PZU (+6,8%). Z drugiej strony podaży poddały się akcje Kęt i Dino, które straciły odpowiednio 0,9%/0,6%. Udaną sesję mają za sobie również mWIG40, który zyskał 2,1%, najsłabiej natomiast wypadł sWIG80, który zaliczył skromny wzrost o 0,1%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 770 mln PLN zyskał 0,9% i zatrzymał się powyżej psychologicznego punktu 1700 pkt. Podczas środowych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: mBank (+4,2%), JSW (+3,4%) oraz PKO BP (+3,1%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue uplasowały się takie podmioty jak: Dino (-3,7%), PKN Orlen (-0,2%) oraz PGE (-0,1%).
Temat kryzysu bankowego ponownie ucichł, dlatego też na rynkach zrobiło się spokojniej. Na GPW, mimo początkowych wyraźnych wzrostów, sesja zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 w pierwszej godzinie handlu zyskiwał nawet +1,5%, by na koniec dnia odnotować +0,4%.
Początek nowego tygodnia przyniósł lekkie uspokojenie sytuacji na rynkach. Przez weekend nic nie wydarzyło się negatywnego w sprawie Deutsche Bank, czego rynki obawiały się w ubiegłym tygodniu
Mogłoby się wydawać, że kryzys bankowy powoli odchodzi w zapomnienie. Notowania banków w poprzednim tygodniu lekko odbiły i mimo podwyżek stóp procentowych przez Fed temat upadłości banków na chwilę ucichł. W piątek jednak powrócił odbijając się echem na europejskich rynkach. Mowa o zamieszaniu wokół Deutsche Banku.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. W pierwszych minutach sesji WIG20 szukał zwyżki, by w skrajnym punkcie dnia tracić ponad 1,5% i zakończyć rozdanie 0,1% poniżej poziomu środowego zamknięcia. Aktywność rynku była przechylona w stronę spółek Dino, CD Projekt, i PKN Orlen, na które przypadło blisko 266 mln PLN, co daje blisko 42% obrotu w WIG20 i około 34% na całym parkiecie. Relatywnie lepiej poradziły sobie koszyki spółek małej oraz średniej kapitalizacji - sWIG40 zyskał 0,2%, a mWIG80 poszedł w górę o 0,1%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się przewagą spadków głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 758 mln PLN stracił 0,7% i zatrzymał się na poziomie 1707,3 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych spółek z tego indeksu należały m.in.: CD Projekt (-3,2%), Cyfrowy Polsat (-3,1%) oraz mBank (-2,4%). Natomiast w gronie najmocniejszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: Orange (+1,5%), Kęty (+1,2%) oraz Pepco (+1,0%).
We wtorek na GPW główne indeksy kontynuowały poniedziałkowe odbicie. WIG20 zyskał +1,9%, a WIG wzrósł +1,5%. Średnie i małe spółki również rosły, chociaż delikatniej, ich indeksy umocniły się o odpowiednio +0,6% i +0,9%. Z indeksów sektorowych najmocniej wzrosły te, które w poprzednim tygodniu przewodziły zniżkom – WIG-Banki (+3,9%), WIG-Paliwa (+3,8%) i WIG-Energetyka (+2,7%).
Początek tygodnia na rynkach przyniósł lekką poprawę nastrojów. Po wiadomości o przejęciu Credit Swiss przez UBS inwestorzy zdają się odzyskiwać nadzieję na zakończenie kryzysu bankowego. Na GPW sesja rozpoczęła się sporymi minusami, które już w pierwszej godzinie zostały zredukowane. Paliwo do wyniesienia indeksów powyżej punktu odniesienia z piątku dostarczyło pozytywne otwarcie na Wall Street.
Upadek SVB oraz Signature Bank, a potem kłopoty Credit Suisse i First Republic Bank były dominującym tematem w poprzednim tygodniu. Mimo szybkiej reakcji regulatorów, nastroje były pesymistyczne. WIG20 stracił w ciągu tygodnia -6,8%, WIG zniżkował -5,5%, mWIG40 -3,4%, a sWIG80 -2,4%.
Czwartkowa sesja przebiegała pod dyktando niedźwiedzi do czasu rozpoczęcia sesji za oceanem. Mocne wzrosty na Wall Street dały paliwo napędowe bykom, które odrobiły zdecydowaną większość strat. Jedynym głównym indeksem, który zakończył dzień poniżej punktu odniesienia był WIG20, który po spadkach sięgających -2,2% wrócił powyżej poziomu 1.700 pkt i zakończył sesję z wynikiem -0,0
Wczorajsza sesja na GPW zaczęła się delikatnymi wzrostami, jednak już o 10:00 rynek dostał pierwszy sygnał odwrotu w postaci finalnego odczytu inflacji za styczeń’23 i luty’23. Co prawda, CPI w lutym’23 okazała się nieco niższa od konsensusu (18,6%), jednak wzrost do 18,4% został negatywnie odebrany przez rynek.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się skromnym odreagowaniem głównych indeksów po poniedziałkowej wyprzedaży. WIG20 przy obrotach sięgających 856 mln PLN zyskał 0,1% i zatrzymał się na poziomie 1755,3 pkt. Podczas środowych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: Kęty (+3,7%), Pepco (+2,6%) oraz CD Projekt (+2,3%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: PGE (-2,7%), Asseco (-2,6%) oraz PZU (-2,2%). Również pozostałe główne indeksy zakończyły dzień zwyżkami. WIG / mWIG40 / sWIG80 zyskały odpowiednio o 0,3% / 0,6% / 0,9%.
Europejskie giełdy rozpoczęły tydzień od solidnej przeceny, do której przyczyniły się obawy o sektor bankowy i ryzyko rozlania się kryzysu po upadku amerykańskiego banku SVB. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN stracił 2,6% i zatrzymał się na poziomie 1753,3 pkt. Tego dnia wszystkie spółki z tego indeksu kończyły notowania pod kreską. Największą słabością raziły takie podmioty jak: JSW (-5,0%), Kruk (-4,6%) oraz PKN Orlen (-4,0%). Również ze sporą przeceną finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 1,8%/1,6%.
Ubiegły tydzień na rynkach kończył się w słabych nastrojach. Nagłe (ale biorąc pod uwagę analizę bilansu nie nieoczekiwane) wypłynięcie problemów Sillicon Valley Bank (SVB) wpłynęło na przestawienie się inwestorów w tryb risk-off.
Czwartkowe notowania na giełdach w Europie i USA zdominowały spadki indeksów. Z rodzimego podwórka WIG20 stracił 1,3% i zatrzymał się na poziomie 1835,9 pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: KGHM (-3,3%), Kruk (-2,9%) oraz LPP (-2,9%). Z drugiej strony zestawienia ulokowały się m.in. takie spółki jak: PGE (+1,7%), Dino (+1,0%) oraz CCC (+0,7%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 636 mln PLN zyskał 0,4% i zatrzymał się na poziomie 1860,8 pkt. Podczas środowych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: Dino (+2,3%), Orange (+1,7%) oraz Kruk (+1,4%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: PGE (-1,9%), CD Projekt (-0,9%) oraz Kęty (-0,2%).
Wczoraj przez większość sesji główne indeksy GPW oscylowały wokół punktu odniesienia, jednak przełomowa okazała się godzina 16:00 i przemówienie prezesa Rezerwy Federalnej, w którym stwierdził, że Fed jest gotowy nie tylko utrzymać wzrosty stóp procentowych, ale też przyspieszyć tempo ich podnoszenia, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Dopuściło to do głosu niedźwiedzie, które pociągnęły notowania w dół.
Poniedziałkowa sesja na GPW przebiegała dosyć spokojnie, z lekkimi wzrostami, które przybrały na sile po godzinie 14:00 i dołączeniu inwestorów amerykańskich. WIG i WIG20 zyskały po +1,7%, mWIG40 umocnił się o +2,4%, natomiast relatywnie niewiele wzrósł sWIG80, bo o +0,8%.
Poprzedni tydzień na GPW zakończył się wzrostami głównych indeksów. WIG20 zyskał +1,9%, WIG i mWIG40 +2,0%, a sWIG80 +2,5%. Sektorowo w tym tygodniu najlepiej radziły sobie spółki motoryzacyjne, ich indeks wzrósł +7,2%. Dobre wyniki zanotowały też paliwa (+4,6%), górnictwo (+4,4%) i budownictwo (+4,1%).
Czwartkowe notowania przyniosły solidną wyprzedaż na rodzimym rynku, do czego przyczynił się m.in. powracający temat podatku od nadmiarowych zysków. W porannej rozmowie w Radiu Plus wicepremier Sasin stwierdził, że rząd pracuje w tej sprawie i zamierza przestawić rozwiązania w najbliższym czasie. Wypowiedź ministra aktywów państwowych wpłynęła na sporą przecenę spółek, które mogłyby być objęte ewentualnym podatkiem.
W nowy miesiąc zarówno europejscy jak i amerykańscy inwestorzy weszli w mieszanych nastrojach. Z rodzimego podwórka WIG20 zyskał 0,4% i zatrzymał się na poziomie 1856,2 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: KGHM (+3,8%), LPP (+2,0%) oraz Orange (+1,8%). Na końcu zestawienia ulokowały się m.in. takie spółki jak: Allegro (-2,6%), mBank (-1,3%) oraz PKN Orlen (-0,6%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN zyskał 1,5% i zatrzymał się na poziomie 1847,9 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: PKN Orlen (+5,7% - we wtorek koncern przedstawił aktualizację strategii grupy na lata 2023-2030), mBank (+3,8%) oraz PKO BP (+1,7%).
Po zeszłotygodniowej wyprzedaży poniedziałek przyniósł delikatne wzrosty. Na głównych indeksach GPW nie przekraczały one 1%. WIG20 zyskał +0,8%, WIG +0,6%, mWIG40 podniósł się zaledwie o +0,04%, natomiast sWIG80 wzrósł +0,7%. Sektorowo najlepiej radziło sobie górnictwo, odzież i gry – ich indeksy wzrosły po +1,5%.
Piątkowa sesja na światowych giełdach odbyła się pod dyktando niedźwiedzi. Pogłębieniu spadków pomógł odczyt inflacji PCE w USA, która uważana jest za preferowaną przez Fed miarę wzrostu cen. W styczniu’22 wskaźnik wyniósł 5,4% r/r wobec konsensusu na poziomie 5% (w grudniu’22 PCE wyniósł 5,3% po korekcie z 5%).
Czwartkowe notowania przyniosły odreagowanie ostatnich spadków. WIG20 przy obrotach sięgających 651 mln PLN zyskał 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1824,8 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały m.in.: JSW (+4,7%), Allegro (+2,9%) oraz PKN Orlen (+2,9%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: LPP (-0,9%), Kęty (-0,7%) oraz Orange (-0,6%). Również na plusie kończyły sesję średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 1,0%/0,6%.
Wczorajsze notowania na rynkach przebiegały kolejny dzień pod dyktando niedźwiedzi. Inwestorzy obawiają się dalszego agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej w USA przez Fed. Z rodzimego podwórka WIG20 przy obrotach sięgających 810 mln PLN stracił 1,6% i zatrzymał się tuż pod poziomem 1800 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych spółek z tego indeksu należały m.in.: KGHM (-5,2%), JSW (-3,7%) oraz LPP (-2,8%). Natomiast w gronie najmocniejszych polskich blue chipów uplasowały się zaledwie cztery podmioty w tym m.in.: Orange (+1,3%), Allegro (+1,1%) oraz CD Projekt (+0,6%).
We wtorek na światowych giełdach dominowała czerwień. Europejskie indeksy na tle USA wypadły relatywnie mocno, spadki DAX, CAC40 i FTSE100 nie były większe niż -0,5%. Na GPW wyprzedaż była znacznie głębsza. WIG20 przy obrotach 0,8 mld PLN stracił -1,3%, WIG zniżkował -1,2%, a mWIG40 -1,5%. Nieco lepiej wyglądały małe spółki, ale nie dźwignęły się powyżej punkt odniesienia i sesję zakończyły stratą -0,5%.
Poniedziałek na GPW przebiegł dosyć spokojnie. Podczas nieobecności amerykańskich inwestorów obroty na WIG wyniosły zaledwie 576 mln PLN, z czego 457 mln PLN przypadło na spółki z WIG20. Indeksy te straciły wczoraj odpowiednio -0,4% i -0,5%. mWIG40 również zakończył dzień pod kreską, ale było to jedynie -0,1%, natomiast sWIG80 zyskał +0,3%.
Mimo piątkowych lekkich spadków, tydzień na GPW zamknęliśmy wzrostami głównych indeksów. WIG20 w tym czasie zyskał +0,6%, a WIG +0,8%. Lepiej jednak performowały średnie i małe spółki, których indeksy wzrosły po +1,2%.
Podczas czwartkowych notowań inwestorzy nie mogli narzekać na brak emocji. Tego dnia najważniejszym wydarzeniem z rodzimego podwórka była opinia rzecznika TSUE, według której konsument po unieważnieniu umowy kredytowej oprócz zwrotu pieniędzy może domagać się od banku dodatkowych świadczeń. Na tą informację WIG-banki zareagował blisko 3% przeceną, jednak z biegiem sesji skala spadków została praktycznie zredukowana w całości. Z przedstawicieli tego sektora najmocniej straciły akcje Banku Millennium (-3,5%), PKO BP (-2,1%) oraz Getinu (-0,9%).
Środa przebiegała pod znakiem wzrostów na europejskich rynkach. Z rodzimego podwórka WIG20 zyskał 0,9% i zatrzymał się na poziomie 1870,0 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Kruk (+4,0%), CD Projekt (+3,1%) oraz Dino (+3,0%). Na końcu zestawienia ulokowały się m.in. takie spółki jak: Kęty (-0,9%), KGHM (-0,9%) oraz PGE (-0,2%). Również na plusie kończyły sesję średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,4%/0,5%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 593 mln PLN praktycznie nie zmienił swojego położenia względem poniedziałkowego zamknięcia. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych spółek z tego indeksu należały m.in.: CD Projekt (-3,4%), Kruk (-3,2%) oraz CCC (-1,5%). Natomiast w gronie najmocniejszych polskich blue uplasowały się takie podmioty jak: mBank (+2,2%), JSW (+2,2%) oraz PKO BP (+1,4%).
Wczorajsza sesja na GPW odznaczała się niewielką zmiennością. WIG20 przy obrotach wynoszących zaledwie 0,6 mld PLN wzrósł +0,3%, WIG zyskał +0,2%, natomiast małe i średnie spółki zakończyły dzień stratą po -0,2%.
Piątek na GPW rozpoczął się od delikatnych spadków głównych indeksów, jednak jeszcze przed południem te ostro zanurkowały. Miało to związek z doniesieniami wskazującymi na zmasowany atak Rosji na Ukrainie, co rynki odczytały jako początek wielkiej ofensywy. Do tego Rosja ogłosiła decyzję o zmniejszeniu dostaw ropy w marcu’23 o 500 tys. baryłek dziennie w odpowiedzi na wprowadzenie pułapów cenowych przez państwa zachodnie.
Czwartkowa sesja przyniosła kontynuację wzrostów na europejskich rynkach. Z rodzimego podwórka WIG20 zyskał 0,5%, jednak nie wystarczyło to, żeby utrzymać się nad poziomem 1900 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Asseco PL (+4,5%), Pekao (+1,9%) oraz Kęty (+1,7%). Na końcu zestawienia ulokowało się JSW ze zniżką na poziomie 3,8%. Również na plusie kończyły sesję średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 1,6%/0,7%.
Wczorajsza sesja na GPW przebiegała w otoczeniu byczych nastrojów, do których przyczyniło wtorkowe przemówienie Powella. WIG20 przy obrotach sięgających 639 mln PLN zyskał 0,9% i zatrzymał się na poziomie 1886,7 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: JSW (+3,6%), PKN Orlen (+3,0%) oraz mBank (+1,7%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: CCC (-1,7%), Dino (-1,4%) oraz Orange (-0,4%). Również pozostałe główne indeksy zakończyły dzień zwyżkami. WIG / mWIG40 / sWIG80 wzrosły odpowiednio o 0,8% / 0,6% / 0,4%.
Wczorajsza sesja na GPW przebiegła dość spokojnie. WIG20 przy obrotach sięgających 0,7 mld PLN wzrósł +0,3%, WIG zyskał +0,25%, a mWIG40 +0,2%. Słabiej zachowywały się małe spółki, których indeks spadł -0,1%.
Poniedziałek na światowych rynkach rozpoczął tydzień umiarkowanymi spadkami. Po znacznie mocniejszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy znowu wróciły obawy o dalsze zacieśnianie polityki monetarnej przez Fed.
Poprzedni tydzień na rynkach zagranicznych wyróżniał się podwyższoną zmiennością. Wszystko za sprawą spływających danych makro, ale też raportów poszczególnych spółek za 4Q’22.
Czwartkowa sesja na GPW stała pod znakiem popytu, co było reakcję na wcześniejsze dobre zachowanie Wall Street po środowej decyzji Fed, który spowolnił tempo podwyżek stóp procentowych. Wzrostami w Warszawie wyróżniały się CD Projekt i Allegro, co było pochodną globalnego cieplejszego spojrzenia inwestorów na spółki wzrostowe.
Pierwsza sesja nowego miesiąca przyniosła schłodzenie nastrojów wśród inwestorów z GPW, do którego m.in. przyczyniły spekulacje odnośnie zbliżającego się podatku od zysków nadzwyczajnych firm naftowych i węglowych. Tego dnia indeks polskich blue chipów przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN stracił 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1871,9 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych spółek reprezentujących WIG20 należały m.in.: JSW (-11,6%), CCC (-6,8%) oraz PGE (-6,4%). Przed spadkami uchowały się zaledwie dwa podmioty: Pepco (+0,4%) oraz PKO BP (0%). Również ze zniżką kończyły sesję średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,9%/0,6%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN zyskał 0,7% i zatrzymał się na poziomie 1902,3 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: JSW (+5,3%), CD Projekt (+4,9%) oraz Asseco Poland (+2,8%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue chipów uplasowały się takie podmioty jak: KGHM (-2,1%), PKN Orlen (-1,6%) oraz PGE (-1,3%).
Pierwsza sesja tygodnia na GPW upłynęła pod dyktando niedźwiedzi. WIG i WIG20 straciły po -1,1%, mWIG40 -1,7%, natomiast sWIG80 był względnie mocniejszy, bo spadł -0,1%. Sektorowo na plusie zamknęły się tylko media (+0,3%). Najbardziej spadały paliwa (-2,4%), spółki spożywcze (-2,2%), chemia (-1,9%) i banki (-1,9%).
Poprzedni tydzień na GPW zakończył się dla większości głównych indeksów wzrostami. WIG20 zyskał w tym czasie +1,0%, WIG wzrósł +0,8%, a sWIG80 +0,9%. Najsłabiej zachowały się średnie spółki, których indeks spadł -0,3%. W ujęciu sektorowym najlepiej poradziły sobie paliwa, które zyskały +6,1%, dalej ulokowały się spółki energetyczne (+4,4%), spożywcze (+3,5%) i górnicze (+2,3%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 811 mln PLN zyskał 1,4% i zatrzymał się na poziomie 1911,6 pkt. Podczas czwartkowych notowań, wszystkie spółki z tego indeksu finiszowały na plusie, a zwyżkom przewodziły takie podmioty jak: Kruk (+3,3%), Allegro (+3,2%) oraz mBank (+2,9%). Również na plusie kończyły sesję średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,8%/0,3%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami głównych indeksów. Tego dnia największy wpływ na popsucie sentymentu wśród inwestorów miały banki, które po nieoficjalnych doniesieniach o tym, że rząd planuje wydłużyć ustawowe wakacje kredytowe co najmniej o rok, czyli do końca 2024 r. rozpoczęły notowania z solidną przeceną (spadki indeksu WIG-Banki przekraczały nawet 5%). Tym samym najsłabszymi reprezentantami rodzimych blue chipów były: mBank (-4,7%), Pekao (-4,7%) oraz PKO BP (-4,0%). Przed spadkami uchowały się zaledwie trzy spółki z tego indeksu: Dino (+0,4%), JSW (+0,1%) oraz Kruk (0%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 1,7%/1,1%.
Po wzrostowym poniedziałku wtorkowa sesja zakończyła się na lekkich minusach. WIG, WIG20 i mWIG40 straciły po -0,2%, natomiast sWIG80 zniżkował o -0,05%. Sektorowo najlepiej radziła sobie energetyka (+1,7%) i górnictwo (+1,2%). Najsłabiej wypadły gry (-1,1%), chemia (-1,1%) i leki (-0,9%).
Początek tygodnia przyniósł kontynuację piątkowych wzrostów na GPW. WIG20 zyskał wczoraj +1,6%, WIG wzrósł +1,4%, natomiast mWIG40 i sWIG80 umocniły się odpowiednio o +0,8% i +0,9%. W ujęciu sektorowym tylko jeden indeks zamknął się poniżej punktu odniesienia i był to WIG-Spożywczy (-0,2%).
Piątek na GPW przyniósł delikatne wzrosty głównych indeksów, natomiast w ujęciu tygodniowym większość z nich znalazła się pod kreską. W porównaniu do punktu odniesienia z poprzedniego piątku WIG20 stracił -1,6%, WIG spadł -1,3%, a mWIG40 -1,2%. Mocniejsze w tym tygodniu okazały się małe spółki, których indeks w ciągu tygodnia zyskał +1,2%.
W czwartek recesyjne nastroje z USA dotarły także na nasz krajowy rynek. WIG20 odnotował wczoraj -1,2% spadku, WIG i sWIG80 straciły po 1,0%. Względnie silne okazały się średnie spółki, których indeks zniżkował -0,4%.
Środowa sesja na GPW nie przyniosła znaczących zmian głównym indeksom. WIG20 przez większość dnia poruszał się w korytarzu +/-0,5% od punktu odniesienia. Po ogłoszeniu niższej od oczekiwań inflacji producenckiej w USA (6,2% r/r vs 6,8% ocz.) przez chwilę rósł mocniej, aby ostatecznie zakończyć sesję z wynikiem +0,5%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 994 mln PLN stracił 1,5% i zatrzymał się tuż nad psychologicznym poziomem 1900 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały banki: mBank (-4,4%), Pekao (-4,0%) oraz PKO BP (-3,3%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: Kęty (+2,2%), Pepco (+1,8%) oraz Cyfrowy Polsat (+1,1%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 1,5%/0,1%.
W związku z brakiem inwestorów z Wall Street (dzień Martina Luthera Kinga) poniedziałkowe notowania na GPW cechowała niska zmienność głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 844 mln PLN zyskał 0,5% i zatrzymał się na poziomie 1933,1 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: mBank (+2,0%), LPP (+2,0%) oraz Santander (+1,7%). Natomiast w gronie najsłabszych polskich blue uplasowały się takie podmioty jak: JSW (-3,1%), CD Projekt (-2,5%) oraz KGHM (-2,3%).
Ubiegły tydzień kończyliśmy w mieszanych nastrojach na GPW. Podczas piątkowych notowań WIG20 przy obrotach sięgających 838 mln PLN stracił 0,4% i zatrzymał się na poziomie 1923,4 pkt. Tego dnia do najsłabszych spółek z wyżej wspomnianego indeksu należały m.in.: LPP (-2,0%), CCC (-1,8%) oraz Kruk (-1,6%). Natomiast w gronie najmocniejszych polskich blue uplasowały się takie podmioty jak: KGHM (+1,8%), CD Projekt (+1,7%) oraz Allegro (+1,2%). Również ze zniżką finiszował mWIG40, który stracił tego dnia 0,5%, pozytywnie natomiast wyróżnił się sWIG80, który urósł o 0,5%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się powrotem głównych indeksów do wzrostów po środowej zadyszce. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,5 mld PLN zyskał 0,8% i zatrzymał się na poziomie 1930,8 pkt. (przed odczytem inflacji CPI z USA pierwszy raz od kwietnia’22 znalazł się powyżej psychologicznej bariery 1950 pkt.). Podczas czwartkowych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: Allegro (+6,5%, do wzrostu przyczyniła się m.in. informacja o wycofaniu się z polski platformy Shopee – największego konkurenta na polskim rynku e-commerce), PKO BP (+3,3%) oraz Pekao (+2,4%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN stracił 1,2% i zatrzymał się na poziomie 1914,7 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: LPP (-8,7%), mBank (-4,6%) oraz Kęty (-3,8%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: PGE (+2,4%), JSW (+1,7%) oraz Cyfrowy Polsat (+0,9%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe podmioty, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 1,2%/0,3%.
Wtorkowa sesja na GPW zakończyła się powyżej punktu odniesienia dla wszystkich głównych indeksów. Przez większość dnia świeciły one na czerwono, jednak wystąpienie prezesa Fed, który tym razem nie mówił za dużo o polityce monetarnej, zostało odebrane przez rynek jako dobry sygnał.
Mocne zakończenie poprzedniego tygodnia na Wall Street pozytywnie zadziałało na nastroje inwestorów na GPW. Wczoraj WIG20 przy obrotach sięgających 1,45 mld PLN zyskał +3,0%. Pozostałe główne indeksy również zanotowały zyski. WIG wzrósł +2,5%, z kolei małe i średnie spółki zachowywały się nieco spokojniej – ich indeksy zyskały odpowiednio +1,3% i +1,2%.
Ostatnia sesja przed długim weekendem na GPW, mimo dobrego początku, przyniosła niewielkie wzrosty głównych indeksów. WIG, który w szczytowym momencie sesji rósł +1,4%, zakończył ją wynikiem +0,2% przy obrotach sięgających 1,65 mld PLN. Na WIG20 przypadł obrót w wysokości 1,4 mld PLN, co przełożyło się na wzrost o +0,05%.
Środowe notowania na GPW przebiegały kolejny dzień z rzędu pod dyktando byków. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 896 mln PLN zyskał 1,7% i pokonał psychologiczną barierą 1850 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały m.in.: CCC (+6,7%), Santander (+5,3%) oraz JSW (+4,6%). Natomiast do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Kęty (-1,3%), CD Projekt (-1,2%) oraz LPP (-0,3%). Również pozostałe główne indeksy zakończyły dzień zwyżkami. WIG / mWIG40 / sWIG80 wzrosły odpowiednio o 1,6% / 2,0% / 0,7%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się solidnymi wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,0 mld PLN zyskał 1,9% i zatrzymał się na poziomie 1824,8 pkt. Podczas wtorkowych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały banki w tym m.in.: mBank (+8,3%), Pekao (+5,1%) oraz PKO BP (+4,9%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: JSW (-5,1%), Dino (-2,7%) oraz PGE (-1,3%). Również ze zwyżką finiszowały średnie i małe podmioty, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 2,5%/1,6%.
Pierwsza sesja nowego roku na GPW przebiegła bardzo spokojnie przy obrotach wynoszących zaledwie 0,4 mld PLN. Przebiegła ona bez udziału inwestorów z USA, UK, Japonii czy Chin. 0,2 mld PLN obrotu przypadło na spółki z indeksu WIG20, który nieznacznie spadł (-0,03%).
W minionym tygodniu zakończyliśmy trudny 2022 rok. Jego początek był naznaczony pandemią i ostatnim lock downem. W lutym nastąpiła agresja Rosji na Ukrainę. Od tego czasu na granicy w kierunku z Ukrainy do Polski odprawiono ponad 8,8 mln osób oraz 7,0 mln osób w przeciwnym kierunku. 2022 rok zapamiętamy jako okres zacieśniania polityki monetarnej oraz dynamicznych wzrostów cen.
Czwartkowa sesja na GPW przebiegła pod dyktando byków. WIG20 zyskał +1,9%, co oznacza najsilniejszy wzrost od czerwca’22. Pozostałe indeksy również pokazały siłę – WIG wzrósł +1,8%, mWIG40 +1,5%, a sWIG80 +1,3%. Wszystkie indeksy sektorowe również zakończyły sesję na plusie.
Wczoraj na GPW mieliśmy do czynienia ze spokojną sesją, typową dla okresu świątecznego. Obroty szerokiego rynku wyniosły 605 mln PLN, z czego 450 mln PLN przypadło na blue chipy. Zarówno WIG, jak i WIG20 zyskały po +0,1%, natomiast małe i średnie spółki zakończyły sesję minimalnie powyżej punktów odniesienia.
WIG20 we wtorek przy wolumenie 297 mln PLN spadł 0,8%. W ślad za blue chipami poszedł mWIG40 (-0,8%) oraz szeroki rynek WIG (-0,8%). Najgorzej z wczorajszą sesją poradziły sobie spółki o niskiej kapitalizacji. sWIG80 zamknął sesję 1,4% pod kreską. Zachodnioeuropejskie indeksy performowały znacznie lepiej. DAX wzrósł o 0,4%, CAC 30 zyskał 0,7%, a FTSE zwyżkował o 0,1%.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających zaledwie 494 mln PLN stracił 0,3% i zatrzymał się na poziomie 1780,1 pkt. W dniu wczorajszym, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: KGHM (-3,8%), CD Projekt (-2,3%) oraz JSW (-2,1%). Z drugiej strony indeksu znalazły się takie spółki jak: mBank (+2,8%), Kruk (+2,6%) oraz Asseco PL (+1,9%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe podmioty, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,5%/0,6%.
Po otwarciu na minusie polskie indeksy stabilnie zwyżkowały przez cały dzień. Giełdzie pomogły odczyty danych makro. Mimo, że ceny produkcji wzrosły o 20,8% r/r oznacza to spadek względem 23,1% miesiąc temu. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 21% r/r. Produkcja przemysłowa również zaskoczyła pozytywnym odczytem, wzrosła o 4,6% r/r, mimo spodziewanego przez rynek wzrostu o 2,2%. Finalnie WIG20 zamknął się 1,1% na plusie, mWIG40 wzrósł o 1,3%. Najgorzej performował indeks małych spółek: sWIG80 zakończył dzień 0,8% na minusie.
Pierwsza sesja nowego tygodnia przyniosła przedsmak świątecznie niskiej aktywności inwestorów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających zaledwie 464 mln PLN zyskał skromne 0,1% i zatrzymał się na poziomie 1743,2 pkt. W dniu wczorajszym, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CCC (+5,1%), Pepco (+1,3%) oraz Dino (+1,1%). Z drugiej strony indeksu znalazły się takie spółki jak: CD Projekt (-2,9%), Cyfrowy Polsat (-1,8%) oraz Asseco PL (-1,5%).
Miniony tydzień okazał się emocjonujący dzięki danym makro. Najpierw optymizm obudził odczyt inflacji w USA, natomiast w drugiej części tygodnia zgasiły go jastrzębie wystąpienia prezesa Fed oraz EBC. O ile wzrost stóp procentowych był zgodny z oczekiwaniami rynku, o tyle perspektywa dłuższego zacieśniania polityki monetarnej ponownie pomogła niedźwiedziom.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 863 mln PLN stracił 1,7% i zatrzymał się na poziomie 1756,5 pkt. W dniu wczorajszym, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CD Projekt (-8,9%), Allegro (-4,5%) oraz CCC (-4,4%). Z drugiej strony indeksu znalazły się zaledwie dwie spółki i były to: JSW (+2,0%) oraz PZU (+0,2%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 2,2%/1,3%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-media zyskując 0,5%, z drugiej strony największej przeceny doświadczył WIG-gry (-7,1%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 711 mln PLN zyskał skromne 0,2% i zatrzymał się na poziomie 1787,4 pkt. Podczas środowych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CD Projekt (+4,0%), LPP (+2,4%) oraz mBank (+1,7%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: Cyfrowy Polsat (-3,4%), PGE (-2,1%) oraz JSW (-1,8%). Również ze zwyżką finiszował sWIG80, który poszedł w górę o 0,2%, natomiast mWIG40 praktycznie niż zmienił swojego położenia względem wtorkowego zamknięcia.
Wtorkowa sesja do 14:30 przebiegała spokojnie. O 14:30 został opublikowany odczyt inflacji konsumenckiej w USA, a na rynku zapanowała euforia. CPI wyniosło 7,1% r/r, podczas gdy rynek spodziewał się odczytu na poziomie 7,3% r/r. Miesiąc wcześniej wskaźnik ten wynosił 7,7%. W rezultacie pobudzenia rynków przez ten odczyt WIG 20 urósł wczoraj o 1,8%, mWIG40 zyskał 1,5%, a sWIG80 zwyżkował 0,3%.
Pierwsza sesja tygodnia na GPW, po słabym początku, zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG zyskał +1,2%, WIG20 wzrósł +1,5%, mWIG40 +0,9%, a sWIG80 +0,3%. Sektorowo najlepiej radziły sobie paliwa (+2,3%) przy rosnących cenach ropy. Dobrze radziły sobie też gry (+1,9%) i spółki spożywcze (+1,7%).
Polski rynek akcji w piątek otworzył się na sporym plusie, szybko jednak wrócił do poziomów otwarcia z czwartku. Finalnie po burzliwej sesji WIG20 zamknął się 0,3% na plusie, mWIG40 zyskał 0,1%, a sWIG80 zamknął się blisko poziomu odniesienia. Szeroki rynek WIG zyskał 0,2%.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 538 mln PLN stracił 0,6% i zatrzymał się na poziomie 1725,7 pkt. W dniu wczorajszym, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: mBank (-3,2%), PKN Orlen (-2,5%) oraz Allegro (-2,2%). Z drugiej strony indeksu znalazły się taki spółki jak: PZU (+2,1%), Dino (+1,8%) oraz KGHM (+1,7%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,5%/0,1%. Sektorowo najlepiej poradziło sobie górnictwo zyskując 1,2%, z drugiej strony największej przeceny doświadczyły paliwa (-2,7%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających zaledwie 488 mln PLN zyskał skromne 0,1% i zatrzymał się na poziomie 1735,7 pkt. Podczas środowych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: PGE (+3,2%), Allegro (+2,3%) oraz CCC (+1,8%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: Kęty (-2,7%), CD Projekt (-1,7%) oraz Kruk (-1,1%). Również ze zwyżką finiszował mWIG40, który poszedł w górę o 0,3%, negatywnie natomiast wyróżnił się sWIG80 tracąc 0,1%.
Wtorkowa sesja w oczekiwaniu na dzisiejszą decyzję RPP traciła przy małych obrotach. WIG20 spadł 0,7%, sWIG80 zniżkował 0,6%. Najgorzej performującym z głównych indeksów był mWIG40, który na wczorajszej sesji spadł aż o 2,3%. Z indeksów branżowych największe spadki zanotowały WIG Media (-3,3%), WIG Chemia (-2,8%), WIG Banki (-2,4%) i WIG Paliwa (-2,3%). Zwyżkował jedynie WIG Games (+0,1%) i WIG GAMES5 (+0,1%).
Wczoraj inwestorzy mierzyli się z nową perspektywą poluzowania restrykcyjnej polityki pandemicznej w Chinach. Poniedziałek na GPW zaczął się od wzrostów głównych indeksów. WIG20 do godziny 14:00 zyskiwał nawet +1,8%. Finalnie zakończył pierwszą sesję tygodnia z wynikiem +0,8%. Podobnie zachowywał się szeroki rynek, który zyskał wczoraj +0,5%.
WIG i WIG20 przełamały sześciotygodniową passę i tym razem oba indeksy zakończył tydzień odpowiednio -1,3% i -0,1% pod kreską. Dużo lepiej poradziły sobie małe i średnie spółki, których indeksy zyskały w przeciągu ostatniego tygodnia odpowiednio +3,1% i +2,7%.
Środowa euforia z Wall Street dotarła również na część europejskich parkietów. Tego dnia indeks polskich blue chipów przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN zyskał 1,7% i zatrzymał się na poziomie 1766,4 pkt. W dniu wczorajszym, spośród spółek indeksu WIG20 najlepiej poradziły sobie takie podmioty jak: PKO BP (+4,7%), PKN Orlen (+4,5%) oraz PGE (+4,5%). Z drugiej strony znalazło się pięć spółek, w tym m.in.: CD Projekt (-5,7%), Pepco (-4,5%) oraz CD JSW (-3,4%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się konsolidacją WIG-u i WIG20. Podczas wczorajszych notowań indeks polskich blue chipów przy wysokich obrotach (3,1 mld PLN) praktycznie nie zmienił swojego położenia względem wtorkowego zamknięcia (1736,3 pkt.). Podczas środowych notowań, do najmocniejszych spółek z tego indeksu należały takie podmioty jak: Pepco (+4,7%), JSW (+4,6%) oraz Santander (+1,9%). Z drugiej strony znalazły się m.in. takie walory jak: Orange (-8,7%), Allegro (-3,3%) oraz Dino (-1,7%).
Wczoraj po burzliwej sesji finalnie WIG 20 zakończył dzień 0,4% na plusie. Obecnym oporem dla tego indeksu wydaje się być poziom ok.. 1750 pkt. mWIG40 (+0,4%) oraz WIG (+0,4%) zyskały podobnie co indeks blue chipów. Wyjątkiem był sWIG80 (-0,3%), który na wczorajszej sesji stracił.
Nowy tydzień rozpoczęliśmy mieszanymi nastrojami na GPW. WIG20 stracił wczoraj -1,5%, podobnie jak WIG, który zniżkował -1,0%. Lepiej poradziły sobie małe i średnie spółki, których indeksy wzrosły odpowiednio o +0,7% i +0,3%. Sektorowo najmocniej wzrosło budownictwo (+1,6%) oraz informatyka (+1,2%). Po drugiej stronie zestawienia znalazły się odzież (-2,8%) i paliwa (-2,4%).
Końcówka poprzedniego tygodnia przyniosła głównym indeksom kosmetyczne zmiany, jednak warty odnotowania jest fakt, że dla WIG i WIG20 był to szósty wzrostowy tydzień z rzędu. WIG20 zyskał +2,8%, WIG wzrósł +2,5%, mWIG40 +2,2%, a sWIG80 +1,4%. Sektorowo najmocniej wzrosła chemia (+6,2%), nieco mniej motoryzacja (+4,2%) i paliwa (+2,4%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 671 mln PLN zyskał 2,4% i zatrzymał się na poziomie 1754,0 pkt. Podczas czwartkowych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: PZU (zyskał 6,6%, a jego wyniki za 3Q’22 przebiły oczekiwania rynkowe), Allegro (+6,6%) oraz CCC (+4,9%).
Polski indeks blue chipów w środę rozpoczał dzień na plusie, jednak po całym dniu handlu zamknał się pod kreską i finalnie stracił 0,2%. WIG zniżkował o 0,1%, sWIG80 wzrósł o 0,6%, a mWIG40 zyskał 0,1%. Obroty wyniosły prawie 800 mln PLN, z czego 643 mln PLN przypadło na największe 20 spółek
WIG20 zakończył wtorkową sesję wzrostem o 1,9%, mWIG40 zyskał 1,7%, a sWIG80 zamknął się 0,2% powyżej punktu odniesienia. WIG w tym czasie wzrósł o 1,7%. Obroty wyniosły ok. 924 mln PLN, z czego ok. 760 mln PLN przypadło na blue chipy.
Poniedziałek upłynął pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 stracił -1,3%, WIG spadł -1,2%, a mWGI40 -1,5%. Pozytywnie wyróżniły się małe spółki, których indeks wzrósł +0,2%. Patrząc na sektory, tylko trzy indeksy zakończyły sesję na plusie. Były to WIG-Energia (+1,1%), WIG-Leki (+0,2%) i WIG-Informatyka (+0,01%).
W poprzednim tygodniu najważniejszymi wydarzeniami było najpierw wycofanie się wojsk rosyjskich z Chersonia, a potem uderzenie rakiety w Przewodowie. Wywołało to dużą zmienność na rynkach, jednak końcówka tygodnia przyniosła na GPW niewielkie zmiany. WIG20 w piątek stracił -0,1%, natomiast pozostałe główne indeksy odnotowały niewielkie wzrosty.
Czwartkowa sesja przyniosła kontynuacje przeceny w Europie i na Wall Street. Tego dnia indeks polskich blue chipów przy obrotach sięgających 907 mln PLN stracił 1,9% i zatrzymał się na poziomie 1708,2 pkt. W dniu wczorajszym, do najbardziej przecenionych spółek indeksu WIG20 należały takie podmioty jak: LPP (-6,7%),KGHM (-6,1%) oraz CCC (-4,7%). Z drugiej strony indeksu znalazły się zaledwie trzy spółki i były to: PGE (+4,4%), Kęty (+1,3%) oraz CD Projekt (+1,1%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się przeceną głównych indeksów, do której pretekstem okazały się ostatnie wydarzenia na naszej wschodniej granicy. WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN stracił 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1741,2 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Allegro (-4,1%), CCC (-3,4%) oraz Kęty (-3,3%). Z drugiej strony indeksu znalazły się zaledwie cztery spółki i były to m.in. takie podmioty jak: Asseco (+1,2%), Kruk (+1,1%) czy PGE (+0,2%). Również ze zniżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio: 1,1%/0,4%.
Wczoraj po sesji zarówno akcje jak i waluty odnotowały bardzo dużą zmienność. Było to spowodowane doniesieniami o uderzeniu rakiety w woj. Lubelskim. Zaraz po wypłynięciu informacji amerykańska agencja Associated Press powołując się na źródło w wywiadzie USA poinformowała, że rakiety, które zabiły dwie osoby, były rosyjskiego pochodzenia. Z drugiej strony medalu Agencja AP nieoficjalnie podaje, że były to pociski wystrzelone przez siły ukraińskie w celu zastrzelenia rakiet rosyjskich.
Nowy tydzień zaczął się ofensywą byków. WIG20 z samego rana pokonał poziom 1.700 pkt, w ostatniej godzinie handlu prawie dobił do 1.760 pkt, jednak niedźwiedzie w tym momencie przejęły pałeczkę i finalnie indeks zakończył sesję na poziomie 1.744 pkt (+3,2%).
Ostatnia sesja na GPW przed długim weekendem zakończyła się wzrostami głównych indeksów. WIG20 wzrósł +2,8%, WIG zyskał +2,1%. Relatywnie słabo, lecz i tak na plusie, zamknęły się indeksy średnich i małych spółek, które podniosły się odpowiednio o +0,6% i +0,3%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 735 mln PLN finiszował na delikatnym minusie i zatrzymał się na poziomie 1644,1 pkt. Podczas środowych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Allegro (-2,3%), PKN Orlen (-1,7%) oraz Dino (-1,4%). Z drugiej strony indeksu znalazły się m.in. takie spółki jak: Kruk (+3,1%), Santander (+2,5%) oraz PGE (+2,0%).
Kontrakty terminowe na akcje amerykańskie wahały się pomiędzy zyskami i stratami w miarę zbliżania się wyników wyborów w USA. Zdaje się, że polityczny impas może być korzystny dla rynku akcji. Obecnie republikanie prowadzą w wyścigu do przejęcia kontroli nad kongresem, jednak wyniki są na tyle bliskie, że ostateczny wynik może nie być znany przez kilka dni, a nawet tygodni
Pierwsze godziny poniedziałkowego handlu na GPW upływały pod dyktando byków. Nastroje inwestorów popsuła wypowiedź premiera Morawieckiego, który stwierdził, że w obliczu ciężkiego roku 2023, spółki energetyczne powinny obniżać ceny i cały sektor powinien zakończyć ten rok z wynikiem „zero plus”. Po wzrostach na indeksie WIG-Energia, sięgających +3,7%, nastąpił mocny spadek i finalnie indeks zakończył sesję -5,6% pod kreską.
Poprzedni tydzień zakończyliśmy mocnymi wzrostami na GPW przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN, z czego 1,1 mld PLN przypadło dwudziestu największym spółkom. Zarówno WIG, jak i WIG20 zakończyły sesję z wynikiem +2,7%. W ujęciu tygodniowym zyskały odpowiednio +5,6% i +6,1%.
Po serii zwycięstw obozu byków, czwartkowe notowania przyniosły spadki na GPW. Tego dnia indeks polskich blue chipów przy obrotach sięgających 798 mln PLN stracił 0,9% i zatrzymał się na poziomie 1559,6 pkt. W dniu wczorajszym, do najbardziej przecenionych spółek indeksu WIG20 należały takie podmioty jak: Pepco (-5,2%), CCC (-3,8%) oraz mBank (-3,3%). Z drugiej strony indeksu znalazły się zaledwie trzy spółki i były to: JSW (+5,5%), PKN Orlen (+3,3%) oraz Allegro (+0,8%).
Wczorajsze notowania na GPW zakończyły się wzrostami większości indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN zyskał 2,5% i zatrzymał się na poziomie 1574,0 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Pepco (+8,1%), CD Projekt (+7,2%) oraz PGE (+7,1%). Z drugiej strony indeksu znalazła się zaledwie jedna spółka i była nią LPP (-1,4%). Również ze zwyżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio: 0,2%/0,7%.
Miniony tydzień na GPW upłynął pod znakiem wzrostów. WIG20 w ciągu tygodnia zyskał +6,9%, przebijając poziom 1.500 pkt. Wśród blue chipów 6 spółek zakończyło tydzień dwucyfrowym wzrostem – JSW (+14,1%), PGE (+12,5%), Allegro (+12,2%), mBank (+11,1%), PGNiG (+10,9%) i PKN Orlen (+10,5%).
Czwartkowe notowania na GPW przyniosły kontynuację wzrostów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN zyskał 1,3% i zatrzymał się na poziomie 1506,7 pkt. W dniu wczorajszym, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: PKN Orlen (+4,3%), mBank (+3,9%) oraz PGNiG (+3,5%). Z drugiej strony indeksu znalazły się taki spółki jak: CCC (-5,1%), CD Projekt (-1,9%) oraz Pepco (-1,4%). Również ze zwyżką finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio: 0,6%/0,3%.
Wczorajsze notowania na GPW zakończyły się solidnymi wzrostami większości indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 784 mln PLN zyskał 3,0% i zatrzymał się na poziomie 1487,6 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: JSW (+7,4%), CCC (+5,8%) oraz Kęty (+5,1%). Z drugiej strony indeksu znalazły się zaledwie dwie spółki i były to: Orange (-2,9%) oraz Cyfrowy Polsat (-0,5%).
WIG20 podczas wczorajszej sesji przegrał z poziomem 1450 pkt, ledwo go dotykając i finalnie zakończył dzień z wynikiem 1444 pkt (+0,8%). Pozostałe główne indeksy warszawskiej giełdy również zyskiwały poniżej 1% - WIG +0,7%, mWIG40 +0,8% i sWIG80 +0,3%. Wśród indeksów sektorowych prym wiodła energetyka (+3,8%), niżej znalazła się chemia (+1,8%), paliwa (+1,7%) i odzież (+1,6%).
Nowy tydzień na GPW zaczęliśmy od wzrostów. WIG20 poszedł w górę o +1,5%, WIG zyskał +1,3%, a mWIG40 i sWIG80 odpowiednio +0,9% i +0,7%. W ujęciu sektorowym najlepiej radziło sobie budownictwo (+2,9%) i odzież (+2,7%). Najsłabiej wypadły spółki motoryzacyjne (-1,2%) i media (-1,0%).
WIG 20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 1%. WIG zniżkował o 1,1%, sWIG80 stracił 0,4%, a mWIG40 zamknął się 1,72% pod kreską. W ujęciu tygodniowym najmocniejszy był WIG20 (+1%), a najsłabszy mWIG40 (-1,1%). Obroty w ostatnim dniu poprzedniego tygodnia wyniosły 0,7 mld PLN, z czego 0,6 mld PLN przypadło na blue chipy. Zyskały 4 z 15 indeksów sektorowych. W ujęciu tygodniowym najlepiej poradziły sobie WIG Banki (+7,9%) oraz WIG Leki (+2,2%). Najwięcej straciły WIG Energia (-7,9%) oraz WIG Spożywczy (-6,9%).
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się wzrostami większości indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 872 mln PLN zyskał 2,1% i zatrzymał się na poziomie 1426,5 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: mBank (+7,2%), KGHM (+4,0%) oraz Orange (+4,0%). Z drugiej strony indeksu znalazły się takie spółki jak: Kęty (-2,8%), CCC (-1,6%) oraz PGE (-1,6%).
Wczorajsza sesja przyniosła mocne spadki głównych indeksów. Wygląda na to, że indeksy utrzymują się w trendzie spadkowym, jednak relatywna siła banków (-1,8% wczoraj, +7,1% w ostatnie 5 dni) oraz gamingu, daje cień szansy na kontynuację odbicia
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się wzrostami większości indeksów na GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 568 mln PLN zyskał 1,2% i zatrzymał się na poziomie 1414,1 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CD Projekt (+3,7%), PGE (+3,6%) oraz Orange (+3,4%). Z drugiej strony indeksu znalazły się takie spółki jak: Dino (-2,4%), Kęty(-2,0%) oraz mBank (-1,4%).
W piątek w zeszłym tygodniu wzrosty na WIG (+2,1%) były napędzane przez WIG20 (+2,9%). mWIG40 tak samo jak sWIG80 wzrosły o 0,5%. W ujęciu sektorowym najsilniejsza byłą Odzież (+5,5%) oraz Banki (+3,2%). Energia (-1,6%) oraz Chemia (-1,5%) zanotowały największe spadki. Obroty wyniosły ok. 1 mld PLN, z czego 889 mln PLN przypadło na blue chipy.
Czwartkowe notowania na GPW przyniosły kontynuację przeceny, do której tego dnia przyczynił się negatywny odczyt inflacji CPI z USA. Podczas czwartkowych notowań indeks polskich blue chipów przy obrotach sięgających 935 mln PLN stracił 1,4% i zatrzymał się na poziomie 1358,5 pkt. Do najsłabszy walorów wśród spółek reprezentujących WIG20 należały: LPP (-5,9%), PGE (-4,2%) oraz Kęty (-4,0%). Po drugiej stronie przed spadkami „uchowały” się takie podmioty jak: JSW (+2,2%), PKN Orlen (+0,7%) oraz Santander (+0,6%).
Pomimo informacji o wyrzuceniu do kosza projektu ustawy o podatku od nadmiarowych zyskach środowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 818 mln PLN stracił 0,3% i zatrzymał się na poziomie 1377,2 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CD Projekt (-5,0%), Kęty (-4,5%) oraz Allegro (-4,1%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się m.in. takie spółki jak: JSW (+3,1%), Pepco (+2,8%) oraz Orange (+2,7%).
Wczorajsza sesja na GPW mimo czerwonego poranka zakończyła się wzrostami. WIG20 wzrósł o 0,2%, WIG zyskał 0,3%, mWIG40 zwyżkował o 0,9%, a sWIG80 poszedł w górę o 0,3%. Obroty wyniosły 871 mln PLN, z czego 746 mld PLN przypadło na blue chipy.
Poniedziałek przyniósł słabe nastroje na GPW. Eskalacja działań ze strony Rosji oraz konieczność „nadgonienie” piątkowych spadków z Wall Street, przełożyła się na 1,8% zniżkę WIG20 do 1379,5 pkt.
Za nami pierwszy tydzień handlu w październiku. Pierwsze dni tygodnia były nawet bardzo optymistyczne (i w sumie pozwoliły na wypracowanie dodatnich stóp zwrotu przez WIG20 czy główne indeksy zagraniczne), ale sama końcówka okresu przywróciła niepokój u inwestorów.
Wczorajsza sesja rozpoczęła się wzrostami głównych indeksów, jednak później powoli traciły na sile. WIG ostatecznie zakończył sesję 0,3% na plusie, ale nasze blue chipy spadły 0,1% poniżej punktu odniesienia.
Środowe notowania na GPW zakończyły się spadkami większości indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 816 mln PLN stracił 2,1% i zatrzymał się na poziomie 1419,1 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Allegro (-4,8%), Santander (-4,3%) oraz PKO BP (-4,1%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się m.in. takie spółki jak: Kęty (+3,2%), Pepco (+2,1%) oraz CD Projekt (+1,7% - który zaskoczył inwestorów swoją ambitną strategią na kolejne lata i którego akcje drożały podczas wczorajszej sesji nawet o 13%).
Wczorajsza sesja była mocno zdominowana przez byki. WIG20 zakończył wtorkowy handel wzrostem o 4,5%. mWIG40 zwyżkował o 3,1%, a WIG wzrósł o 3,8%. Najgorzej poradziły sobie małe spółki, sWIG80 zamknął się jedynie 0,5% nad kreską. Wczoraj wszystkie indeksy branżowe rosły. Najsilniejszy był WIG spożywczy (+6%). WIG Media oraz WIG Paliwa zyskały 5,5%. WIG Banki (+5,4%), WIG Odzież(+5,3%), WIG Motoryzacja (+5,2%) również były w czołówce. Obroty wyniosły 1 mld PLN, z czego 909 mln przypadło na blue chipy. Zachodnia Europa nie pozostawała w tyle.
Początek tygodnia na GPW przyniósł delikatne odbicie. WIG20 i WIG zyskały po +0,7%, mWIG40 wzrósł +1,4%, a sWIG80 zakończył sesję +0,5% nad kreską. Sektorowo najlepiej radziło sobie górnictwo (+5,9%), gry (+3,0%) i motoryzacja (+2,9%). Pod kreską znalazły się tylko cztery sektory – odzież (-0,9%), paliwa (-0,8%), banki (-0,5%) i leki (-0,4%).
Piątek na GPW przyniósł uspokojenie, jednak cały tydzień można nazwać pasmem sukcesów niedźwiedzi. W ujęciu tygodniowym wszystkie główne indeksy zanotowały straty powyżej 3%. Najmocniej ucierpiał WIG20, który spadł o -5,5%, WIG stracił -4,4%, a mWIG40 i sWIG80 odpowiednio -3,4% i -3,5%.
Czwartkowe notowania na GPW przyniosły kontynuację spadków głównych indeksów. Tego dnia indeks polskich blue chipów przy obrotach sięgających 938 mln PLN stracił 3,9% i zatrzymał się na poziomie 1380,1 pkt. (najniższy od marca’20, tylko 9,5% dzieli go od covidowego dołka). Do najsłabszy walorów wśród spółek reprezentujących WIG20 należały: Allegro (-10,3% - do takiej przeceny przyczyniły się wyniki spółki, która w 2Q’22 pokazała stratę i dodatkowo obniżyła prognozę finansową na cały 2022 r.), CD Projekt (-6,8%) oraz PZU (-6,6%).
Środowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 911 mln PLN stracił 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1435,4 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: LPP (-5,0%), Pepco (-4,9%) oraz mBank (-4,4%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się m.in. takie spółki jak: CCC (+3,8%), CD Projekt (+1,6%) oraz PKN Orlen (+1,6%). Również ze stratą finiszowały średnie i małe spółki, a mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio: 0,4%/0,6%.
Polska giełda mocno ucierpiała w poniedziałek. Oprócz słabej piątkowej sesji w USA powodem wyprzedaży były również kolejne informacje o planowanym podatku od zysków nadmiarowych, o których Jacek Sasin poinformował w weekend. Ok. godziny 14 WIG20 odbił się od poziomu ok. 1410 pkt. W ostatnich godzinach sesji zyskał i finalnie zamknął się na poziomie 1433 pkt. (-1,7%). mWIG40 spadł o 2,2%, sWIG80 zniżkował o 2,6%. WIG stracił 1,9%.
Piątek na światowych giełdach przyniósł kolejne spadki, a polski rynek był jednym z najsłabszych w Europie. WIG stracił -3,4%, WIG20 spadł -4,0%, mWIG40 -2,6%, a sWIG80 zakończył sesję -1,6% pod kreską. W perspektywie tygodniowej indeksy zanotowały odpowiednio -2,6% / -2,9% / -2,5% / -1,5%.
Czwartkowe notowania na GPW przyniosły lekkie odbicie główny indeksów. Pomimo niedźwiedzich nastrojów, które panowały na świecie wśród inwestorów WIG20 wykazał się odpornością na spadki i przy obrotach sięgających 526 mln PLN zyskał 0,6%. Tego dnia do najsilniejszych podmiotów z grona największych spółek należały: LPP (+3,9%), Santander (+2,9%) oraz JSW (+2,6%). Po drugiej, czerwonej stronie indeksu znalazły się takie walory jak: Pepco (-3,0%), Allegro (-1,5%) oraz Dino (-1,0%).
Pomimo eskalacji wokół Ukrainy (m.in. ogłoszenie rozpoczęcia częściowej mobilizacji w Rosji) na rynkach europejskich przeważał kolor zielony. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 531 mln PLN zyskał 0,8% i tym samym zatrzymał się na poziomie 1509,3 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: KGHM (+3,8%), Allegro (+3,2%) oraz PKN Orlen (+3,1%).
Wtorkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 550 mln PLN stracił 2,0% i zatrzymał się na poziomie 1497,4 pkt. Podczas wczorajszych notowań, do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: KGHM (-3,3%), Pekao (-3,0%) oraz PKN Orlen (-2,9%).
Po dużych przecenach na zakończenie poprzedniego tygodnia, wczoraj warszawski parkiet rozpoczął nowy rozdział wzrostami. Przy obrotach na poziomie 0,8 mld PLN WIG zyskał +1,5%, natomiast WIG20 wzrósł +1,7% zagarniając 0,7 mld PLN obrotu.
Mimo dobrego początku, ubiegły tydzień na GPW zakończył się sporymi spadkami. Po publikacji wtorkowych danych o CPI w USA, niedźwiedzie przejęły parkiet i się na nim rozgościły. WIG w ciągu tygodnia stracił -2,7%, a WIG20 spadł -2,1%. Najmocniejszą przecenę odnotował indeks średnich spółek, który zniżkował aż -5,5%, z kolei relatywnie lepiej zachował się sWIG80, który odnotował „tylko” -1,3% spadku.
W czwartek polskie indeksy lekko rosły i kontynuowały odbicie ze środy. WIG20 wzrósł o 0,7%, mWIG40 zyskał 0,2%, sWIG80 poszedł w górę o 0,2%, a WIG zwyżkował o 0,6%. Obroty wyniosły 883 mln PLN, z czego 701 mln PLN przypadło na 20 największych spółek. Najsłabszym indeksem branżowym był WIG Energetyka (-1,6%), z kolei najlepiej wczoraj poradził sobie WIG Media (2,4%).
Punktem centralnym wczorajszej sesji był odczyt inflacji CPI w USA, która wyniosła 8,3% r/r i była niższa niż w lipcu (8,5%), jednak, co ważniejsze, wyższa od oczekiwań (8,1%). W ujęciu m/m wyniosła 0,1% (-0,1% ocz.) Inflacja bazowa wzrosła z 5,9% w lipcu do 6,3% w sierpniu, gdzie konsensus wskazywał 6,1%, natomiast m/m wyniosła 0,6% (0,3% ocz.)
Pozytywne wiadomości z Ukrainy budują lepsze nastroje inwestorów. Nowy tydzień zaczęliśmy od wzrostu większości głównych indeksów. WIG20 zyskał +1,8%, a WIG wzrósł +1,2%. Relatywnie słabo zachowywały się mWIG40 i sWIG80, które zakończyły sesję z wynikami odpowiednio +0,04% i -0,4%.
Piątek na europejskich parkietach przyjął barwę zieleni. Podwyżka stóp procentowych przez EBC nieco załagodziła obawy inwestorów przed recesją. DAX zyskał +1,4%, co w ujęciu tygodniowym dało +0,3% wzrostu, CAC40 skoczył o +1,4% (+0,7% w całym tygodniu), a FTSE100 wzrósł +1,2% (+1,0% w tydzień).
WIG20 po słabym początku wczorajszej sesji wzrósł na koniec dnia o 1,1%. Rynek akcji na decyzję RPP o podniesieniu stóp procentowych o 0,25 pb. (zgodnie z konsensusem) zareagował neutralnie. Po tej decyzji złotówka się lekko umocniła. mWIG40 zakończył dzień o 0,8% wyżej niż dzień wcześniej, a sWIG80 zwyżkował o 1,2%. WIG zyskał 1,1%.
We wtorek warszawski parkiet kontynuował spadki przy dość niskich obrotach, które na szerokim rynku wyniosły 784 mln PLN, z czego 685 mln PLN przypadło na WIG20.
Zaczęliśmy tydzień z mniejszymi niż zwykle obrotami, które na szerokim rynku wyniosły ok. 663 mln PLN, z czego ok. 572 mln PLN przypadło na WIG20. Niewątpliwie przyczyną takiego stanu rzeczy był brak na rynku amerykańskich inwestorów, którzy obchodzili wczoraj Święto Pracy.
Ostatnia sesja minionego tygodnia przyniosła korektę po dużych spadkach. WIG20 wzrósł +2,95% i obronił poziom 1.500 pkt. Mocne wzrosty odnotowały też WIG i mWIG40, które zyskały odpowiednio +2,5% i 2,1%. Relatywnie słaby okazał się indeks małych spółek, który zakończył sesję +0,4% nad kreską.
Za nami pierwsza sesja września i już inwestorzy na GPW doświadczyli głębokiego zejścia WIG20 poniżej bariery 1500 pkt. Rano rynek dostał słabe odczyty PMI (dla polskiego przemysłu indeks spadł do 40,9 pkt, to najniższy poziom od maja 2020, odczyt szósty raz z rzędu był poniżej konsensusu).
Spadki cen gazu i energii sprawia, że nastroje uspokajają się, jednak sentyment pozostaje słaby. Negatywnie wpłynął na sesję odczyt inflacyjny powyżej konsensusu. CPI w Polsce według wstępnych odczytów wzrosło o 16,1% r/r, rynek oczekiwał wzrostu o 15,4%. W środę główne polskie indeksy z wyjątkiem mWIG40 (+1,1%) lekko straciły.
Poniedziałkowe notowania rozpoczęły się kontynuacji wyprzedaży na europejskich parkietach. WIG20 przy obrotach sięgających 564 mln PLN stracił 1,8% i zatrzymał się na poziomie 1573,4 pkt.
Poprzedni tydzień upłynął pod znakiem oczekiwania na wystąpienie prezesa Fedu podczas sympozjum w Jackson Hole. Jerome Powell powiedział, że polityka monetarna USA powinna być przez jakiś czas restrykcyjna, a walka z inflacją może spowodować spadek tempa wzrostu PKB oraz pogorszenie na rynku pracy. Jastrzębie nastawienie szefa Fed spowodowało falę spadków na koniec tygodnia.
Wczorajsza sesja przyniosła lekkie odreagowanie na rynkach. Inwestorzy czekają na dzisiejsze wystąpienie prezesa Fed Jerome’a Powella w Jackson Hole, które odbędzie się o 16:00 polskiego czasu. WIG 20 wzrósł wczoraj o 0,7% i zakończył czwartkowe notowania na poziomie 1632 pkt. mWIG40 poszedł w górę 0,9%, a sWIG80 nie zmienił się wobec zamknięcia w środę.
Wczorajsza sesja na GPW upłynęła pod zdecydowane dyktando niedźwiedzi. WIG20 stracił aż -2,2%, WIG spadł -1,8%, a średnie i małe spółki zanotowały odpowiednio -1,4% i -0,8%. Najmocniej spadały notowania spółek medialnych i surowcowych – WIG-Media spadł -4,6%, WIG-Paliwa -3,8% i WIG-Górnictwo -3,5%.
Wczorajsze notowania na GPW przebiegały w mieszanych nastrojach. WIG20 przy obrotach sięgających 962 mln PLN zyskał 1,0% i zatrzymał się na poziomie 1656,8 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: PKN Orlen (+5,8%), PGNiG (+5,0%) oraz JSW (+4,5%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: Pekao (-3,3%), CD Projekt (-2,4%) oraz Allegro (-1,5%).
Początek tygodnia przyniósł kontynuację słabych nastrojów z ubiegłych dni. Inwestorzy wyraźnie przyjęli tryb risk-off przed planowanym na 25-27 sierpnia sympozjum w Jackson Hole, na którym powinniśmy poznać najświeższą narrację Fed. Europie dodatkowo nie pomagają napięcia na rynku energii.
Ubiegły tydzień nie należał do łatwych na GPW. WIG20 stracił w ostatecznym rozrachunku -3,6% (w tym -1.6% w piątek, zamykając się na poziomie 1673,4 pkt). Generalnie od drugiej połowy czerwca handel skupia się w dość szerokim pasie wokół 1700 pkt.
Czwartkowe notowania na GPW i na innych europejskich parkietach przebiegały w mieszanych nastrojach. WIG20 przy obrotach sięgających 731 mln PLN zyskał 1,0% i zatrzymał się tuż pod progiem 1700 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: JSW (+12,5%), Santander (+3,9%) oraz Pekao (+3,4%). Z drugiej strony znalazły się m.in. takie spółki jak: Cyfrowy Polsat (-2,9%), KGHM (-2,3%) oraz CD Projekt (-1,5%).
WIG20, który jeszcze we wtorek miał próbę przebicia oporu na poziomie 1750 pkt, spadł wczoraj o 3% do poziomu 1682 pkt. Spadki były napędzane negatywnym wstępnym odczytem polskiego PKB za 2Q’22. Opublikowane dane poinformowały rynek o wzroście PKB na poziomie 5,3% r/r (konsensus wynosił 6,3% r/r), oraz spadku 2,3% q/q (vs. -0,8% konsensusu). Indeks polskich blue chipów był wczoraj najsłabszym indeksem w Europie.
WIG20 pierwszą sesję po długim weekendzie rozpoczął nieskuteczną próbą wybicia powyżej 1750 pkt, finalnie na koniec dnia zamknął się na 1735 pkt, czyli na poziomie z piątkowego zamknięcia. WIG wczoraj zyskał 0,3%, sWIG80 urósł ok. 0,1%. Najbardziej wzrostowy był mWIG40, który poszedł w górę o 1,2%.
Poprzedni tydzień na krajowym rynku zakończył się delikatnymi wzrostami. WIG20 zyskał w piątek +0,6%, WIG wzrósł +0,5%, a małe i średnie spółki odpowiednio +1,1% i +0,2%. Wczoraj na GPW nie odbywały się notowania, jednak na rynkach zagranicznych obserwowaliśmy dalszy ciąg wzrostów.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się wzrostami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 519 mln PLN zyskał 1,8% i zatrzymał się na poziomie 1725,0 pkt. Tego dnia wszystkie polskie blue chipy finiszowały na plusie, a największymi wzrostami wyróżniły się takie podmioty jak: mBank (+4,0%), CD Projekt (+3,9%) oraz CCC (+3,6%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję wzrostami zyskując po 0,9%.
W trakcie wczorajszej sesji nastroje inwestorów w dużej mierze kształtował odczyt inflacji za lipiec’22 w USA, która okazała się być niższa od oczekiwań (8,5% wobec prognozowanej 8,7% i 9,1% w czerwcu’22). Indeksy z warszawskiego parkietu, podobnie jak rynki bazowe, zakończyły dzień wzrostami. WIG20 wzrósł +0,6%, WIG zyskał +0,4%, sWIG80 umocnił się o +0,1%, a mWIG40 zakończył sesję na delikatnym plusie w okolicach punktu odniesienia (+0,01%).
WIG20 (-0,7%) po podwójnej próbie przebicia oporu na poziomie 1700 spadł do 1684 pkt. sWIG80 spadł o 0,3%, a mWIG40 poszedł w dół o 0,2%. W ujęciu sektorowym najlepiej poradziła sobie motoryzacja (+0,5%), a najwięcej straciła branża farmakologiczna (-4,7%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia zaczęła się od wzrostów na GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 626 mln PLN zyskał 2,6% i zatrzymał się na poziomie 1695,8 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: mBank (+7,8%), Orange (+5,7%) oraz KGHM (+5,5%).
WIG20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 1,3%. Szeroki rynek WIG w tym czasie zniżkował o 0,9%, mWIG40 zamknął notowania 0,1% na minusie. sWIG80 najlepiej zakończył poprzedni tydzień i zyskał w trakcie ostatniej sesji 0,3%. Obroty wyniosły 0,85 mld PLN z czego 0,7 mld PLN przypadło na blue chipy.
Czwartkowa sesja na krajowym rynku zakończyła się wygraną niedźwiedzi. WIG20 stracił -0,8%, WIG spadł -0,9%, a mWIG40 i sWIG80 zniżkowały odpowiednio -1,7% i -0,4%. Patrząc sektorowo, tylko trzy indeksy zakończyły dzień na plusie.
W środę największy polski indeks spadł o 1,5% do poziomu 1688. Wsparcie na poziomie 1700 pkt. zostało przebite już na samym otwarciu. W okolicach godziny 14 indeks proponował powrócić powyżej tego poziomu, ale walkę wygrały niedźwiedzie. Wczorajsza sesja cechowała się względnie wysokim wolumenem. Na szerokim rynku wyniósł on prawie 1 mld PLN, na samym WIG20 obroty wyniosły 750 mln PLN.
WIG 20 zakończył wtorkową sesję spadkiem o 1,3%. Nadal pozostaje powyżej kluczowego poziomu wsparcia na poziomie 1700 pkt. mWIG40 spadł o 0,7%, a szeroki rynek WIG zniżkował o 1,1%. Indeks osiemdziesięciu małych spółek pozostał praktycznie bez zmian. Wczoraj urosły indeksy 3 z 15 sektorów. Wzrostowe były WIG Media (+1,7%), WIG Nieruchomości (+0,7%) oraz WIG Informatyka (+0,6%). Najsłabszą branżą było górnictwo (-4,5%) oraz odzież (-3,6%).
Początek tygodnia na warszawskim parkiecie był stosunkowo neutralny. WIG20 wzrósł +0,9%, WIG zyskał +0,6%, a sWIG80 umocnił się o +1,3%. Z grona głównych indeksów zniżkował jedynie mWIG40, który zakończył sesję -0,4% poniżej punktu odniesienia.
Czwartkowa sesja na GPW zakończyła się delikatnymi wzrostami. WIG i WIG20 zyskały po 0,9%, a nieco bardziej umocniły się małe spółki (+1%). mWIG40 wzrósł 0,6%. Sektorowo najlepiej radził sobie WIG-Górnictwo (+6%), głównie za sprawą KGHM (+7,4%), WIG-Spożywczy (+2,3%) i WIG-Chemia (+2,2%). Na minusie sesję zakończyły tylko trzy sektory: gry (-0,01%), leki (-1,8%) i energia (-1,9%).
WIG20 zakończył środową sesję spadkiem o 0,2% i powrotem do 1650 pkt. WIG zniżkował o 0,2%. mWIG40 stracił 0,5%, a sWIG80 zamknął się blisko poziomu z wtorku. Obroty były wyższe niż przez ostatnie dni i wyniosły prawie 1,2 mld PLN. 1 mld PLN przypadł na blue chipy. Zyskały 3 sektory. Najwięcej wzrosły WIG Budownictwo (+2,6%) i WIG Chemia (+0,4%). WIG Górnictwo (-2,1%) oraz WIG Odzież (-2%) były najmocniej zniżkującymi sektorami.
We wtorek polski parkiet przejęły niedźwiedzie. WIG 20 (-1,8%) był najsłabszym indeksem w Europie. WIG zniżkował o 1,4%, mWIG40 stracił 2%, a sWIG80 stracił najmniej, bo 0,8%. Wczoraj obroty na szerokim rynku wyniosły 0,9 mld PLN, z czego 0,7 mld PLN przypadło na WIG20. Zyskały 4 z 15 indeksów sektorowych. Najmocniej wzrosły WIG Paliwa (+1,4%) i WIG Leki (+1%). Najwięcej straciły WIG Odzież (-4,6%) oraz WIG Chemia (-4,2%). Europejskie indeksy zachowywały się lepiej, niemniej jednak też we wtorek dominowała strona podażowa. Euro Stoxx 50 spadł o 0,8%, DAX stracił 0,9%, CAC 40 zniżkował o 0,4%. Brytyjski FTSE był wyjątkiem, ponieważ po sesji pozostał bez zmian.
W czwartek w centrum uwagi inwestorów była pierwsza od jedenastu lat podwyżka stóp procentowych EBC. Rada Prezesów zdecydowała o podwyżce o 50 pb oraz zapowiedziała dalszą normalizację stóp na kolejnych posiedzeniach. Po tej decyzji większość europejskich indeksów zakończyła sesję na plusie. Francuski CAC zyskał +0,3%, FTSE250 wzrósł +1,6%, jednak DAX stracił -0,3%.
Podczas wczorajszej WIG20 próbował pokonać opór na 1 700 pkt, finalnie zamknął się na 1695 pkt (+0,9%). Szeroki rynek WIG również urósł o 0,9%. mWIG40 zanotował wzrost o 1,1%, a sWIG80 o 1%. Obroty na GPW wyniosły 0,84 mld PLN, z czego 0,65 mld przypadło na blue chipy. W ujęciu sektorowym zyskało 12 z 15 indeksów. Najmocniej w zrosły WIG Leki (+4,8%) oraz WIG Chemia (+4,2%).
Wtorkowe notowania pomimo początkowo słabych nastrojów, zakończyły się umiarkowanymi wzrostami głównych indeksów na GPW. WIG20 przy obrotach sięgających zaledwie 515 mln PLN, zyskał 0,6% i zatrzymał się na poziomie 1679,3 pkt. Tego dnia do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: mBank (+3,4%), PGE (+2,7%) oraz PKO BP (+1,5%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie cztery spółki i były to m.in.: Asseco PL (-2,0%), PZU (-1,7%) oraz JSW (-1,0%). Również mWIG40 zakończył sesję wzrostami, zyskując 0,8%, natomiast negatywnie wyróżnił się sWIG80, który stracił 0,2%. Sektorowo najlepiej poradził sobie wig-spożywczy idąc w górę o 5,2%, negatywnie wyróżniły się spółki informatyczne, których indeks poszedł w dół o 1,8%.
Ostatnia sesja minionego tygodnia zarówno na europejskich parkietach jak na Wall Street przyniosła poprawę nastrojów wśród inwestorów. Pomimo takiego otoczenia, byki z GPW nie wykorzystały okazji do solidnego odbicia, a WIG20 zakończył notowania ze zwyżką na zaledwie 0,4% poziomie. Podczas piątkowych notowań do najmocniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CCC (+2,7%), Allegro (+2,2%) oraz PKN Orlen (+2,2%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: Cyfrowy Polsat (-2,6%), CD Projekt (-1,6%) oraz PGE (-1,1%).
W czwartek w Europie panował kolor czerwony. DAX stracił -1,9%, FTSE zniżkował -3,4%, a francuski CAC spadł -1,4%. Polskie indeksy nie odstawały od reszty kontynentu, WIG20 osłabił się wczoraj o -2,5%, WIG stracił -1,95%. Nieco mniejsze straty odnotowały średnie i małe spółki, które zakończyły sesję z wynikami odpowiednio -1% i -0,9%.
Wczoraj o kierunku światowych indeksów zdecydował odczyt CPI w USA. Czerwcowa inflacja wyniosła 9,1% r/r, przy 8,8% konsensusu. Zaraz po odczycie indeksy tąpnęły, jednak pod koniec sesji amerykańskie indeksy nadrobiły część strat. Dow Jones Industrial finalnie stracił 0,7%, S&P 500 spadł 0,5%, a Nasdaq zamknął sesję 0,2% na minusie.
Wtorkowe notowania na GPW zostały zdominowane przez niedźwiedzie, a WIG20 przy obrotach sięgających 962 mln PLN stracił 3,0% i zatrzymał się na poziomie 1663,5 pkt. Podczas wczorajszych notowań największym ciężarem dla indeksu polskich blue chipów okazały się takie spółki jak: CCC (-6,8%), Allegro (-6,8%) oraz Pekao (-5,4%). Z drugiej strony przed spadkami uchowały się zaledwie cztery spółki i były to m.in.: JSW (+2,6%), PGE (+1,7%) oraz Asseco PL (+0,7%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami zniżkując odpowiednio 2,1%/1,7%.
Czwartek przyniósł ponad 3% odbicie krajowego rynku. Straty odrabiały ostatnio najbardziej przecenione podmioty wydobywcze. KGHM zyskał +11%, a JSW +8%. Wydarzeniem lokalnego podwórka była 10-ta podwyżka stóp procentowych przez RPP. Rada podwyższyła jednak stopy mniej niż spodziewał się tego rynek, bo o 50 p.b.(konsensus +75 p.b.).
Wczorajsza sesja mimo skromnego wzrostu na WIG20 (+0,6%) pokazuje, że inwestorzy są negatywnie nastawieni do rynku i cały czas obawiają się recesji. Strona popytowa nie była zainteresowana spółkami paliwowymi ani surowcowymi. PGE oraz JSW zakończyły dzień przecenami o prawie sześć procent, tym samym kontynuując spadki.
Wtorkowe notowania na GPW zakończyły się sporymi spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 864 mln PLN stracił 2,9% i zatrzymał się na poziomie 1644,5pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: JSW (-13,5%), KGHM (-11,8%) oraz mBank (-4,5%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie cztery spółki i były to m.in.: CCC (+1,6%), LPP (+1,2%) oraz Allegro (+0,5%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami zniżkując odpowiednio 2,6%/1,2%.
W lipiec inwestorzy na GPW weszli w mieszanych nastrojach. Z jednej strony pierwsza sesja nowego miesiąca przyniosła spadek WIG20 o 0,4% (przy obrotach na poziomie 721 mln PLN) oraz delikatną zniżkę mWIG40 o 0,1%. Po drugiej stronie wykazując się relatywną siłą znalazł się sWIG80, który zyskał 0,5%. Podczas piątkowych notowań największym ciężarem dla indeksu polskich blue chipów okazały się takie spółki jak: JSW (-10,0%), KGHM (-4,0%) oraz Allegro (-2,6%). Liderem pod względem wzrostów okazały się takie podmioty jak: mBank (+4,1%), CD Projekt (+2,4%) oraz Cyfrowy Polsat (+2,3%).
Czwartkowa sesja przyniosła spore spadki praktycznie na całym świecie. W Europie wczoraj skończyła się najgorsza połowa roku od czasu kryzysu finansowego w 2008 r. Inwestorzy nadal zmagają się z obawami o zacieśnienie polityki pieniężnej, które może prowadzić do recesji. DAX spadł o 1,7%, CAC 40 poszedł w dół o 1,8%, FTSE zniżkował o 2%, a Euro Stoxx 50 stracił 1,7%.
Wczoraj indeksy na warszawskiej giełdzie poradziły sobie relatywnie dobrze w porównaniu z rynkami europejskimi, gdzie DAX stracił -1,7%, FTSE spadł -1,2%, a CAC zniżkował -0,9%. Pomimo mocnych spadków na początku sesji, WIG20 stracił jedynie -0,3%, a pozostałe indeksy zakończyły dzień na plusie. WIG zyskał 0,4%, lepiej radziły sobie średnie i małe spółki, które wzrosły odpowiednio 1,6%/2,4%.
Wtorkową sesję WIG 20 zakończył ponad 1,5% wzrostem, zamknął się na poziomie 1739 pkt. To trzecia z rzędu wzrostowa sesja dla tego indeksu. mWIG 40 w tym czasie zwyżkował o ponad 0,5%, sWIG80 zyskał ponad 0,3%. Szeroki rynek WIG zakończył dzień 1,2% na plusie. Wczoraj obroty na GPW wyniosły 1 mld PLN, z czego 90% przypadło na blue chipy. W ujęciu sektorowym o ponad 2% wzrosły WIG Motoryzacja, WIG Gry, WIG Górnictwo oraz WIG Paliwa. Największe spadki zanotowały WIG Energia oraz WIG Spożywczy. Sentyment w Polsce i Europie poprawiła prezes EBC.
Pierwsza sesja nowego tygodnia przyniosła kontynuacje odbicia na GPW. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 736 mln PLN zyskał 1,8% i zatrzymał się na poziomie 1713,2 pkt. Wśród polskich blue chipów silnymi wzrostami wyróżniły takie walory jak: Cyfrowy Polsat (+6,8%), JSW (+5,5%) oraz KGHM (+4,8%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie trzy spółki i były to: Santander (-2,2%), Pekao (-0,8%) oraz PKO BP (-0,6%). Największe obroty podczas poniedziałkowej sesji notowały LPP i Allegro, gdzie transakcje przekroczyły 90 mln PLN. Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajsze notowania wzrostami zyskując odpowiednio 1,5%/0,9%. Sektorowo najlepiej poradziło sobie górnictwo (+4,9%), natomiast najgorszym indeksem okazał się wig-leki (-1,0%).
Miniony tydzień zakończył się sporymi wzrostami na światowych giełdach. Za oceanem S&P zyskało 3,1%, Nasdaq umocnił się o 3,3%, a DJI zyskał 2,7%. W ślad za amerykańskimi indeksami poszedł francuski CAC, który wzrósł 3,2%. Nieco mniej podniosły się DAX (+1,6%) i FTSE (+2,3%). Krajowe walory na GPW również świeciły na zielono. WIG20 zyskał 1,7%, WIG i mWIG40 zakończyły sesję 1,5% nad kreską. Jedynie małe spółki odbiegały od rynku, kończąc piątkowe notowania z wynikiem -0,4%. Na polskiej giełdzie zdecydowanie najlepiej radziły sobie spółki spożywcze (+7,4%), które zostawiły w tyle leki (+2,8%), czy gry (+2,7%).
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 661 mln PLN stracił 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1654,3 pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: JSW (-6,1%), KGHM (-4,8%) oraz Lotos (-4,1%). Na drugim biegunie znalazły się takie spółki jak: Allegro (+1,8%), Asseco PL (+1,7%) oraz Pepco (+1,4%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami zniżkując odpowiednio 1,5%/0,2%. Sektorowo najlepiej poradziła informatyka (+1,0%), natomiast podobnie jak w środę zdecydowane spadki wykazało górnictwo oraz chemia - indeksy straciły odpowiednio po 5,0%/4,5%.
Polskie indeksy podczas wczorajszej sesji pokazały dużo słabości. WIG20 zakończył środowe notowania spadkiem o 2,2%. Obecnie znajduje się tylko niecałe 30 pkt. powyżej 52-tygodniowego minimum. WIG40 w tym czasie zniżkował o 1,9%. Najlepiej poradził sobie indeks małych spółek sWIG80, który spadł wczoraj o 0,9%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 0,7 mld PLN, 0,6 mld przypadło na blue chipy. Tylko 2 z 15 indeksów branżowych wczoraj zyskało: WIG Budownictwo (+1,5%) oraz WIG Nieruchomości (+0,2%). WIG Chemia oraz WIG Górnictwo zanotowały największe spadki, oba straciły po 6%.
We wtorek rynki śmielej kontynuowały poniedziałkowe wzrosty. WIG20 zyskał 2,3%, WIG wzrósł 2,1%, mWIG40 i sWIG80 umocniły się o odpowiednio 2% i 0,9%. Sektorowo wyróżniła się odzież (+6,2%), media (+5,8%), chemia (+4,6%) i górnictwo (+4,3%), które odrabiało straty z początku tygodnia.
Tydzień rozpoczęliśmy delikatnymi wzrostami WIG (+0,6%) i WIG20 (+0,2%). Nieco mocniej wybił się mWIG40 (+2,2%), z kolei negatywnie wyróżnił się sWIG80 (-0,3%). Sektorowo najlepiej radziły sobie gry (+2,7%) i budownictwo (+2,6%), a najbardziej stratne okazały się spółki górnicze (-4,9%).
WIG20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 1,8% przy obrotach na poziomie 1,4 mld PLN. mWIG40 zniżkował o 1,3%. Na plusie zamknął się za to sWIG80 (+0,8%). Szeroki rynek WIG stracił 1,4%, obroty na całym GPW wyniosły 1,7 mld PLN. W ujęciu tygodniowym najlepiej zachował się WIG20, który spadł o 2,8%, a najgorzej poprzedni tydzień zamknął mWIG40, który stracił 4,4%. W piątek urosło 4 z 15 indeksów branżowych. Najsilniejsze były WIG Energia (+3,4%) oraz WIG Media (+1,7%). Najwięcej straciły WIG Górnictwo (-5,5%), WIG Spożywczy (-3,7%) oraz WIG Paliwa (-3,7%).
Czwartek na GPW był wolny. A szkoda, bo na rynkach sporo się działo. W środę wieczorem Fed podwyższył stopy procentowe o 75 bps i choć decyzja była zgodna z oczekiwaniami to na rynkach mieliśmy duże wahania zakończone zielonym kolorem. Niestety, jak to często bywa, dopiero kolejny dzień, po „przetrawieniu” wielu analiz, nadał rynkowi właściwy kierunek. Była to kontynuacja wyprzedaży ryzykownych aktywów. S&P500 stracił ponad -3%, a NASDAQ ponad -4% schodząc na nowe minima bessy. Bessy, bowiem od szczytu strata S&P500 to już -24% (najniżej od grudnia’20), a NASDAQ -35% (najniżej od września’20). Globalne akcje czeka jeden z najgorszych tygodni od czasu zawirowań wywołanych pandemią w 2020 roku.
Wczoraj WIG20 (+1,3%) po mocno spadkowych dniach lekko wzrósł przy wolumenie 0,74 mld PLN. Wolumen na szerokim rynku wyniósł w tym czasie blisko 0,9 mld PLN. mWIG40 stracił 0,4%, a sWIG80 skurczył się o 0,9%. W ujęciu sektorowym rosło 9 z 15 indeksów. Liderami wzrostów były WIG Banki (2,5%), WIG Gry (2,2%) oraz WIG GAMES5 (1,3%).
Piątkowe spadki po odczycie inflacji w USA okazały się tylko preludium do światowej wyprzedaży. Nowy tydzień na rynkach zaczął się mocnym przytupem niedźwiedzi. CPI w USA na poziomie 8,6% spowodowało zdecydowany wzrost oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych o 75 pb (posiedzenie FOMC odbędzie się w środę, komunikat zostanie podany o 20:00 czasu polskiego). W Europie DAX stracił 2,4%, CAC spadł 2,7%, a FTSE zakończył sesję 2,8% pod kreską. Warszawski parkiet nie wybił się na tle pozostałych rynków. WIG20 zniżkował 2,5%, WIG, mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 2,7% / 3,1% / 3,4%.
W piątek został podany odczyt CPI w USA. Wskaźnik wzrósł w maju do 8,6%, wobec 8,3% konsensusu, co oznacza, że w USA inflacja jest najwyższa od 40 lat. Dane te spowodowały pogorszenie się i tak już słabego sentymentu na rynku. WIG 20 zamknął się 2,4% poniżej kreski, mWIG40 stracił 1,4%, a sWIG80 1,1%. Szeroki rynek WIG zniżkował o 2%. Obroty na GPW wyniosły niecałe 0,9 mld PLN. Zyskały tylko 2 z 14 indeksów branżowych, WIG Chemia (+0,4%) oraz WIG Informatyka (+0,1%).
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 724 mln PLN stracił 1,4% i zatrzymał się na poziomie 1767,5 pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: CD Projekt (-9,1% - pierwszy raz od początku 2018 roku kurs dewelopera gier zszedł poniżej 100 PLN finiszując na poziomie 94,0 PLN, w półtora roku jego rynkowa wartość spadła o około 35 mld PLN…), Cyfrowy Polsat (-3,6%) oraz Pekao (-3,3%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie trzy spółki i były to: PGE (+1,0%), JSW (+0,6%) oraz PZU (+0,5%).
Środowa sesja zakończyła się spadkami wszystkich głównych indeksów na GPW. WIG20 spadł o 1,96% – poniżej 1.800 pkt. W gronie największych spółek tylko Dino skończyło dzień na plusie (+0,3%). Najsłabiej radziły sobie CCC (-6%), Allegro (-4,3%) i mBank (-4,2%).
Wczoraj strona podażowa, mimo próby wybicia pod koniec sesji, wygrywała na rodzimym parkiecie. WIG20 (-0,9%), mWIG40 (-0,3%) oraz sWIG80 (-0,2%) wszystkie zakończyły dzień pod kreską. Wolumen był niewiele większy niż w poprzednich sesjach i wyniósł 0,77 mld PLN na szerokim rynku.
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się zielenią. WIG20 zyskał 1,6%, WIG wzrósł 1,3%, mWIG40 umocnił się o 0,7%, a sWIG80 o +0,3%. Sektorowo najmocniejsze były banki (+2,9%), spółki spożywcze (+2,3%) i gry (+2,3%). Stratę zanotowały jedynie indeksy spółek budowlanych (-1,4%) i nieruchomości (-0,2%). Wśród blue chipów wybiły się takie walory jak PKO BP (+4,7%), PZU (+3,7%) czy Pekao (+3,4%). Z drugiej strony znalazły się Cyfrowy Polsat (-2%), Lotos (-0,8%) i PGE (-0,7%). Na szerokim rynku gwiazdą było Gobarto (+21,7%) po ogłoszeniu wezwania do sprzedaży akcji spółki.
Mimo pozytywnego otoczenia rynkowego polski parkiet był w piątek opanowany przez niedźwiedzi. WIG 20 zakończył sesję spadkiem o 0,9%, udało mu się obronić poziom 1800 pkt. mWIG40 spadł o 0,1%, sWIG80 stracił 0,3%, a szeroki rynek WIG zniżkował o 0,6%. Obroty na całym rynku wyniosły 0,9 mld PLN. W ujęciu sektorowym zyskało 6 z 15 indeksów. Najbardziej wzrostowe były WIG Górnictwo (+2%), WIG Odzież (+1,8%) oraz WIG Games5 (+1,2%). Najwięcej za to straciły WIG Energetyka (-2,9%), WIG Spożywczy (-2,5%) oraz WIG Banki (-2%). Wśród indeksów sektorowych w ujęciu tygodniowym najlepiej zachował się WIG Górnictwo (7,3%), a najmocniej straciły WIG Leki (-4,1%) oraz WIG Games (-3,7%).
Środa na GPW przyniosła kolejne zniżki. WIG20 stracił 0,8%, WIG zniżkował 0,6%, a mWIG40 spadł 0,4%. Relatywną siłą wykazał się indeks małych spółek, który zakończył sesję 0,1% nad kreską. Z grona blue chipów najlepiej radziły sobie akcje Lotosu (+2,7%), CCC (+2,5%) w oczekiwaniu na raport po 1Q’22 oraz PGNiG (+1,9%).
Wtorkowa sesja, mimo wzrostów przeważających przez znaczną część dnia, zakończyła się spadkami głównych indeksów. Najwięcej straciły blue chipy (-1,4%), potem WIG (-1,1%), mWIG40 (-0,8%) i sWIG80 (-0,7%). Wśród indeksów sektorowych najsłabsze okazały się gry (-4,8%), natomiast na zielono zakończył dzień tylko WIG-Górnictwo (+0,02%).
WIG20 zakończył poniedziałkową sesję wzrostem o 3%, mWIG40 zwyżkował o 2,3%, a sWIG80 zakończył dzień 0,6% na plusie. Szeroki rynek WIG wzrósł wczoraj o 2,7%. Obroty wyniosły 1,1 mld PLN. Wczoraj zyskało 14 z 15 indeksów branżowych. Najmocniej wzrosły WIG-Energetyka (+4,5%), WIG-Banki (+4,4%) i WIG-Motoryzacja (+3,5%). Zniżkował jedynie WIG-Gry (-0,7%). Giełdy europejskie również były przejęte przez byki, jednakże wzrosty nie były aż tak silne jak na rodzimym parkiecie. Euro Stoxx 50 i DAX zwyżkowały o 1,4%, CAC 40 wzrósł o 1,2%, a FTSE zyskał 1,7%. Wall Street również może pochwalić się solidnymi wzrostami. Dow Jones Industrial zamknął się 2% powyżej kreski, S&P 500 zyskał 1,9%, a Nasdaq wzrósł o 1,6%.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,0 mld PLN stracił 1,4% i zatrzymał się na poziomie 1776,4 pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: LPP (-6,7%), CCC (-5,4%) oraz Cyfrowy Polsat (-4,5%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: PGNiG (+4,8%), JSW (+2,2%) oraz KGHM (+2,0%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami zniżkując odpowiednio 1,5%/0,5%.
W środę, mimo niewielkich wzrostów głównych indeksów, warszawska giełda wykazała się relatywną siłą w porównaniu do rynków bazowych. WIG, WIG20 i sWIG80 wzrosły o 0,1%, jedynie mWIG40 spadł 0,1%.
WIG20 na zakończeniu wczorajszej sesji zyskał 2%, jest to zdecydowana kontynuacja piątkowego odbicia z rocznego minimum. Wczoraj szeroki rynek WIG zyskał 1,8%, mWIG40 poszedł w górę o 1,3%, a sWIG80 zwyżkował o 0,5%.
Nowy tydzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się bardziej optymistycznie niż poprzedni. WIG zyskał 0,2%, mWIG40 wzrósł 1,2%, a sWIG80 zyskał 0,9%. Z drugiej strony WIG20 zamknął się na minusie (-0,2%). Wśród blue chipów, najsilniej spadały Dino (-4%), mBank (-3,4%), CD Projekt (-3,2%) i Allegro (-3,1%). Z drugiej strony indeks wyciągały w górę przede wszystkim KGHM (+4,5%) i Pepco (+2,9%). Na szerokim rynku gwiazdami byli Eko Export (+30,2%), Astarta Holding (+20,1%) i IMC (+10,6%). Z kolei najsłabszymi walorami okazały się Clean&Carbon Energy (-7,3%), Digital Network (-7,3%) i Brand24 (-7,2%). W ujęciu sektorowym najlepiej radziły sobie spółki spożywcze (+6,1%), a za nimi chemiczne (+4,8%).
WIG20 zakończył piątkową sesję 4,4% na plusie. Jest to solidne odbicie po serii katastrofalnych sesji. Szeroki rynek WIG na koniec tamtego tygodnia wzrósł o 3,9%, sWIG80 poszedł w górę 1,9%, a mWIG40 zanotował wzrost o 3,7%. Obroty wyniosły 1,2 mld PLN. Wzrosły wszystkie sektorowe indeksy. Najwięcej zyskały WIG Odzież (+7,3%), WIG Energetyka (+7,2%), WIG Motoryzacja (+5,2%) i WIG Banki (+5,1%). W ujęciu tygodniowym najmocniej urósł WIG Odzież (+12%), a najwięcej stracił WIG Górnictwo (-5,2%) oraz WIG Leki (-4,2%).
WIG20 po kilku zmianach trendu w ciągu dnia ostatecznie zamknął się 0,1% na minuse i był jednym z nielicznych europejskich indeksów które na wczorajszej sesji straciły. W ciągu ostatnich 17 dni 16 było spadkowych. Indeks najmocniej stracił koło godziny 14:30, czyli w godzinę publikacji odczytu inflacji CPI w USA, która wyniosła 8,3% wobec 8% konsensusu.
We wtorek na warszawskim parkiecie nadal panowała czerwień. WIG i WIG20 zniżkowały 0,5%, mWIG40 stracił 0,2%, a sWIG80 zakończył dzień 0,6% pod kreską. Sektorowo najbardziej traciło górnictwo (-2,7%), paliwa i chemia (-2,5%). Jedynymi indeksami sektorowymi, które zaliczyły wzrosty były WIG-Informatyka (+1,2%) i WIG-Gry (+0,9%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia przyniosła pogłębienie spadków z zeszłego tygodnia na GPW. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 713 mln PLN stracił 2,1% i zatrzymał się na poziomie 1727,3 pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: KGHM (-6,1%), Santander (-4,1%) oraz mBank (-4,0%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie cztery spółki, w tym m.in.: Allegro (+1,6%), PKN Orlen (+0,7%) czy LPP (+0,6%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami tracąc odpowiednio 1,5%/1,2%. Pozytywnie na szerokim rynku wyróżniły się walory Arctic Paper, które zyskały 9,3% po bardzo dobrych wynikach za 1Q’22.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się solidnymi spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN stracił 2,6% i zatrzymał się na poziomie 1765,9 pkt. - czyli najniżej od listopada 2020 r. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: JSW (-8,9%), Allegro (-5,9%) oraz CCC (-5,5%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie dwie spółki: Lotos (+1,6%) oraz Pepco (+0,3%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję spadkami tracąc odpowiednio 1,6%/1,3%.
WIG20 (-0,6%) oraz szeroki rynek WIG (-0,3%) straciły w środową sesję, tym samym kontynuując złą passę. Zyskały za to indeksy średnich i małych spółek. mWIG40 urósł o 0,2%, a sWIG80 o 0,5%. Obroty wyniosły prawie 1,4 mld PLN. Wczoraj zyskało 11 z 15 indeksów, najmocniej wzrosły WIG GAMES5 (+3,6%), WIG Gry (+3%) i WIG Energetyka (1,8%). Najwięcej straciły WIG Odzież (-3,6%), WIG Banki (-2,5%) oraz WIG Nieruchomości (-1%). Dzisiaj odbędzie się posiedzenie RPP oraz zostanie podjęta decyzja w sprawie stóp procentowych. Wczoraj Fed podniósł stopy o 50 pb (zgodnie z oczekiwaniami).
Ostatnia sesja na GPW, podobnie jak w całej Europie, była zdominowana przez niedźwiedzie. WIG20 stracił 1,8%, WIG spadł 1,5%, mWIG40 osłabił się o 1,1%, a sWIG80 zakończył dzień 0,2% pod kreską. Wśród blue chipów wszystkie spółki zakończyły sesję spadkami. Najmocniej traciły PGE (-4,9%), PKN Orlen i Lotos (-3,8%). Na szerokim rynku sytuacja wyglądała nieco bardziej optymistycznie, cztery spółki odnotowały dwucyfrowe wzrosty: Boryszew (+19,0%), Bumech (+18,8%), Skotan (+14,7%) i MW Trade (+13,6%).
Choć kwiecień to statystycznie najlepszy miesiąc na rynkach akcji to tegoroczny miesiąc okazał się… najgorszy od marca 2020, czyli od wybuchu pandemii COVID-19. Galopująca inflacja i jastrzębia retoryka Fed oraz płonne nadzieje na deeskalację wojny na Ukrainie spowodowały wyjątkowe obawy recesyjne/stagflacyjne, co szczególnie znalazło odzwierciedlenie w spółkach technologicznych. Tym samym na Wall Street stopień pesymizmu sięgnął poziomów z marca 2009 roku !
Środa na warszawskim parkiecie przyniosła kolejne spadki. WIG20 stracił 0,7%, WIG zniżkował 1,2%, a sWIG80 zamknął się 1,4% pod kreską. Najmocniej tracił indeks średnich spółek (-2,8%).
Wtorek był 7 spadkową sesją z rzędu na GPW. Również na europejskich parkietach i za oceanem przeważały spadki. Wpływ na to miała pogarszająca się sytuacja na rynku energetycznym i rozczarowanie wynikami Alphabet.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zaczęła się od solidnych spadków na GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN stracił 2,7% i zatrzymał się na poziomie 1919,6 pkt. Tego dnia zniżce przewodziły banki (wig-banki -5,8%), których notowania tąpnęły po przedstawieniu przez premiera Morawieckiego planu pomocy dla kredytobiorców, który to przewiduje trzy miesiące „wakacji kredytowych" dla osób z przejściowymi problemami, dopłaty, nowy fundusz wsparcia dla kredytobiorców, na który „zrzucą" się banki oraz wprowadzenie nowego wskaźnika oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u.
Ostatni tydzień zakończył się wyprzedażą na najważniejszych rynkach. Indeks szerokiego rynku WIG spadł o 2,3%, WIG20 zniżkował mocniej, bo aż o 2,7%. Indeksy małych i średnich spółek poradziły sobie lepiej, spadły o odpowiednio 1,2% i 1,5%. Obroty w piątek wyniosły ok. 1 mld PLN. Straciło 13 z 15 indeksów sektorowych, najmocniej spadły WIG górnictwo (-6,2%), WIG Leki (-3%) i WIG Banki (-2,8%). Jednymi wzrostowymi indeksami były WIG Energetyka (+0,4%) i WIG Chemia (+0,1%). Spadki nie ograniczyły się tylko do polskiego rynku. Euro Stoxx 50 spadł o 2,2%, DAX stracił 2,5%, CAC 40 poszedł w dół o 2%, a FTSE skurczył się o 1,4%. W USA też królowały niedźwiedzie.
Czwartkowe notowania na GPW zakończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN stracił 0,9% i zatrzymał się na poziomie 2028,8 pkt.
Wczoraj na polskim parkiecie pomimo porannych wzrostów o 1,2% WIG20 zamknął się 1% na minusie. Podobnie zachowywał się mWIG40 (-0,5%). sWIG80 najlepiej poradził sobie w środę i urósł o 0,3%.
Poświąteczna sesja na polskim parkiecie przyniosła niemałe spadki. WIG20 (-1,2%) znalazł się w miesięcznym dołku. Szeroki rynek WIG zniżkował o 0,9%, ale lepiej poradziły sobie indeksy małych i średnich spółek. mWIG40 spadł o 0,1%, sWIG80 stracił 0,5%. Obroty wyniosły 1,4 mld PLN, 1,2 mld PLN przypadło na WIG20. Z tego aż 257 mln PLN wyniosła wartość handlu akcjami CD Projekt które wczoraj straciły na zamknięciu aż 10,2%. Wczoraj ponad 4% spadły również notowania Dino, JSW, i Orange.
Środowa sesja przyniosła mieszane nastroje na europejskich parkietach. WIG20 przy obrotach na poziomie 713 mln PLN poszedł w górę o 0,5% zatrzymując się na poziomie 2104,3 pkt. Tego dnia do najsilniejszych polskich blue chipów należały takie podmioty jak: Lotos (+6,1%), LPP (+2,6%) czy PGNiG (+2,3%).
Wtorek na GPW upłynął pod znakiem czerwieni. Relatywna siła z początku tygodnia przerodziła się w słabość. WIG20 stracił -1,3% (-1,8% MTD, -7,6% YTD) przy ok. -0,5% stracie europejskich benchmarków. Spośród indeksów sektorowych negatywnie wyróżniały się banki (-3,1%), szczególnie PKO (-4,3%) oraz gaming (-3,2%) z naciskiem na CDR (-4%) i TEN (-6,6%), który w szybkim tempie wraca do niedawnych minimów na 153,1 PLN.
W poniedziałek polski parkiet zaskoczył pozytywnie i zanotował wyższe wzrosty niż europejskie indeksy. WIG20 zyskał 1,8%, a mWIG40 0,2%. Najgorzej poradził sobie sWIG80 (-0,1%). W ujęciu sektorowym zyskało 7 z 14 indeksów. Najwięcej WIG Energetyka (+4,1%), WIG Paliwa (+3,3%) i WIG Górnictwo (+2%). Największe zniżki zanotowały WIG Media (-1,7%), WIG Nieruchomości (-1%) oraz WIG Spożywczy (-0,8%).
WIG20 (-1,5%) spędził większość czwartkowej sesji w trendzie bocznym. Pod koniec dnia pogorszyły się nastroje. Był to czwarty z rzędu spadek największego polskiego indeksu. mWIG40 spadł wczoraj o 0,8%, a sWIG80 wzrósł o 0,1%. Najwięcej kapitalizacji w WIG20 straciła wczoraj PGE (-6,9%) po emisji do 20% akcji (cena ustalona na minimalnym poziomie 8,55 PLN). Akcje CCC przeceniły się o 3,8%, Allegro spadło 3,7%. Orlen oraz KGHM spadły ok. 3%.
W środę wszystkie główne indeksy na GPW straciły. W ciągu dnia decyzja o podniesieniu stóp procentowych przez RPP o 100 pb.(przy konsensusie 50 pb.) sprawiła, że indeksy chwilowo odbiły lecz o 17 wszystkie zamknęły się na minusie. Obecnie stopa referencyjna to 4,5%. Sesję WIG20 zakończył na 0,7% minusie, mWIG40 spadł o 1,6%, a sWIG80 zamknął się 1,6% pod kreską. W ujęciu sektorowym straciło 11 z 14 indeksów. Najmocniej spadły WIG Spożywczy (-4,2%) i WIG Motoryzacja (-2,6%). Zyskały WIG Paliwa (+2%) oraz symboliczny wzrost o 0,1% zanotowały WIG Energetyka i WIG Games.
Wtorek na GPW zakończył się czerwienią. WIG20 stracił 1,6%, WIG zniżkował 1,2%, a mWIG40 spadł 0,5%. Na minimalnym plusie zakończyły sesję małe spółki, których indeks wzrósł 0,03%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia rozpoczęła się od delikatnej straty WIG20. Indeks polskich blue chipów przy obrotach na poziomie 1,1 mld PLN poszedł w dół o 0,3%, zatrzymując się na poziomie 2157,8 pkt. Tego dnia do najsłabszych podmiotów należały takie podmioty jak: Allegro (-6,8%, walorowi ciążyła informacja o powrocie eBay’a na polski rynek), JSW (-6,6%) oraz PGE (-4,0%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: PKN Orlen (+3,3%), Asseco PL (+3,0%) oraz Lotos (+1,8%). Tego dnia lepiej wypadły małe i średnie spółki, a mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania wzrostem odpowiednio o 0,6%/0,9%.
W minionym tygodniu rynki finansowe zakończyły pierwszy spadkowy kwartał od pandemii notując straty na poziomie -5/-9% w przypadku SPX/DAX. Strata WIG wyniosła -6,3%. Niemniej gł. indeksy giełdowe, z wyjątkiem m.in. niemieckiego DAX, odrobiły straty powstałe bezpośrednio po wybuchu wojny na Ukrainie. Od tego czasu WIG zyskał blisko +5%, a NASDAQ nawet +10%. Najlepszymi sektorami w tym czasie była energetyka, górnictwo czy chemia. Z kolei do najsłabszych, obok oczywiście WIG-Ukraina (-20%), należały banki (-8%). Niemniej to właśnie banki okazały się koniem pociągowym GPW na pierwszej sesji nowego miesiąca i kwartału.
Czwartek przyniósł na warszawskiej giełdzie spadki. WIG20 spadł 2,1%, WIG osłabił się 1,5%, a mWIG40 zakończył dzień 0,4% pod kreską. Tym razem względną siłą wykazały się małe spółki, których indeks zamknął się na niewielkim plusie (+0,1%).
Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację wzrostów na GPW. WIG20 przy obrotach na poziomie 1,1 mld PLN zyskał 0,4% i zatrzymał się na poziomie 2179,6 pkt. Do najmocniejszych walorów tego indeksu należały takie podmioty jak: LPP (+6,1%), JSW (+5,3%) oraz mBank (+2,8%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie trzy spółki i były to: Pekao (-2,1%), PKO BP (-2,1%) oraz PGNiG (-0,6%). Również mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły wczorajszą sesję zwyżkami zyskując odpowiednio 0,2%/1,8%. Sektorowo najlepiej poradziła sobie odzieżówka (+4,8%), najgorsza natomiast była branża spożywcza (-4,0%).
Wtorkowa sesja zarówno w Europie jak i USA przebiegała pod dyktando byków, a informacje odnośnie zapewnień Rosji o ograniczeniu aktywności wojskowej w pobliżu Kijowa i Czernihowa zwiększyły skalę optymizmu na rynkach. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,5 mld PLN zyskał 2,3% i zatrzymał się na poziomie 2171,6 pkt. Najsilniej umacniającymi się polskimi blue chipami były banki: Pekao (+9,2%), PKO BP (+8,8%), Santander (+7,0%) oraz mBank (7,0%).
Poniedziałek okazał się bardzo spokojnym dniem na giełdzie z lekką dawką optymizmu. Nie tylko polskiej, ale i światowej. Na rodzimym rynku WIG 20 zakończył sesję wzrostem o 0,4%, sWIG80 urósł o 0,8%, a szeroki rynek WIG wzrósł o 0,3%. Z głównych indeksów stracił tylko mWIG40 (-0,2%). Obroty wyniosły 1,3 mld PLN, z czego 1,1 mld przypadło na blue chipy. W ujęciu sektorowym zyskało 5 z 14 indeksów, najmocniej WIG Górnictwo (+2,8%), WIG Odzież (+1,8%) oraz WIG Spożywczy (+1,4%).
Indeks polskich blue chipów zakończył piątkową sesję spadkiem o 1,1%, mWIG40 zniżkował o 0,8%, a małych spółek zyskał 0,2%. Szeroki rynek stracił 0,8%. Obroty wyniosły 1,2 mld PLN, z czego oprawie 1 mld przypadło na 20 największych spółek. W ujęciu tygodniowym najlepiej poradził sobie sWIG80 (+2,3%), a najgorzej WIG20 (+0,8%). W piątek zyskało 5 z 14 indeksów, powyżej procenta urósł jedynie WIG Media (+3,7%). Najwięcej straciły WIG Energetyka (-2,9%), WIG Leki (-2,9%) oraz WIG Spożywczy (-2,8%).
Czwartek na krajowym rynku przyniósł umiarkowane wzrosty. WIG i WIG20 zyskały po 0,9%, mWIG40 wzrósł 1,3%, a sWIG80 +0,5%. Krajowe blue chipy największe wzrosty zanotowały w ostatniej godzinie handlu. Najmocniejszymi walorami były Asseco (+7,1%) po opublikowaniu raportu za 4Q’21, LPP (+5,7%) i Dino (+3,6%). Z drugiej strony najmocniej traciły PKO BP (-1,9%), Cyfrowy Polsat (-1,5%) – spółka opublikowała raport za 4Q’21 przed sesją – oraz CD Projekt (-1,1%). Na szerokim rynku najmocniej wybił się Elektrotim (+37,3%) po wiadomości o zawarciu przez spółkę umowy o wartości 270 mln PLN na wybudowanie bariery na granicy z Białorusią.
GPW rozpoczęła środę od solidnych wzrostów gł. indeksów. W ciągu dnia inicjatywę przejęli jednak niedźwiedzie i ostatecznie sesję kończyliśmy blisko środowego zamknięcia. WIG20 oraz sWIG80 praktycznie bez zmian, za to mWIG40 zyskał 0,4%. 10 z 14 indeksów branżowych zakończyło sesję na plusie. Najlepiej poradziły sobie branże: budowlana, spożywcza, energetyczna oraz gry komputerowe, których indeksy zyskały po ok. 1,4%.
Wtorkowa sesja zarówno na europejskich parkietach jak i Wall Street, przebiegała pod dyktando byków. WIG20 przy obrotach na poziomie 1,4 mld PLN zyskał 1,4% i zatrzymał się na poziomie 2121,5 pkt. Do najmocniejszych komponentów tego indeksu należały takie podmioty jak: JSW (+4,3%), LPP (+4,3%) oraz Allegro (+3,3%). Z drugiej strony, najsłabszymi blue chipami okazały się takie spółki jak wczorajszy debiutant (indeksu) Pepco (-2,1%), Lotos (-0,7%) oraz PGNiG (-0,4%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia rozpoczęła się od delikatnej straty WIG20. Indeks polskich blue chipów przy obrotach na poziomie 948 mln PLN poszedł w dół o 0,3%, zatrzymując się na poziomie 2093 pkt. Tego dnia do najsłabszych walorów należały takie podmioty jak: LPP (-4,3%), Santander (-3,5%) oraz PKO BP (-3,4%). Z drugiej strony najmocniejsza okazała się „paliwówka” (PKN Orlen +4,3%; Lotos +4,0%). Pierwszy raz w gronie największych spółek zadebiutowało Pepco (+2,7%) i powrócił mBank (-2,1%), wchodząc na miejsce Taurona i Mercatora (spadły do mWIG40).
Ostatnia sesja przyniosła falę spadków ok. godziny 14. Mimo tego indeksy poradziły sobie dobrze, zwłaszcza w perspektywie ostatniego tygodnia. Najmocniej zniżkował WIG 20 (-1,2%), ale w tydzień wzrósł 3,2%, sWIG80 (-0,2%) w ujęciu tygodniowym zwyżkował o 2,4%. mWIG40 (+0,4%) urósł przez tydzień aż o 6,5%. W ujęciu sektorowym na GPW wzrosło 9 z 14 indeksów. Liderem były WIG Spożywczy (+6,5%), WIG Chemia (+6,1%) i WIG Odzież (2,3%). WIG Górnictwo stracił 3,1%, a WIG Paliwa oraz WIG Banki po ponad 2%.
Czwartkowa sesja na GPW przebiegła optymistycznie, główne indeksy odnotowały największe wzrosty w Europie. Słabszy dolar pozytywnie wpływa na nastroje krajowych inwestorów. WIG i WIG20 wzrosły odpowiednio +2,6%/+3,2%, nieco mniej zyskały średnie i małe spółki – odpowiednio +2,0%/+0,7%. Wśród blue chipów największy wzrost odnotowała spółka JSW, która przed sesją opublikowała raport za 2021 rok. Zdecydowanie umocniły się także spółki handlowe: CCC (+8,3%), LPP (+7,6%) i Dino (+6,2%). W tym gronie na minusie zamknęło się tylko PZU (-0,2%). Na szerokim rynku mocno wyróżniły się Atlantis (+30,2%), Coal Energy (+29,6%) oraz Asbis (+13,8%).
Środowa sesja przyniosła na GPW, jak i na świecie, kolejne wzrosty. Możliwe, że jest to rezultatem optymizmu inwestorów wobec progresu rozmów pokojowych pomiędzy Ukrainą i Rosją.
Wtorkowe notowania przyniosły poprawę nastrojów wśród inwestorów na GPW. WIG20 przy obrotach sięgających 1,0 mld PLN zyskał 1,4% i zatrzymał się tuż przed psychologicznym poziomem 2 tys. punktów.
Pierwsza sesja nowego tygodnia na GPW przebiegała pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN, poszedł w dół o 3,0% i zatrzymał się na poziomie 1972,1 pkt. 18 pośród 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską. Do najsłabszym walorów tego indeksu należały takie podmioty jak: LPP (-10,9%), Dino (-5,8%) oraz CCC (-5,6%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: Mercator (+4,8%) oraz PZU (+0,2%). Znacznie lepiej poradziły sobie mWIG40 oraz sWIG80, pierwszy z nich zakończył notowania 0,3% pod kreską, natomiast drugi wyróżnił się pozytywnie zyskując 0,2%.
Poprzedni tydzień zakończył się zwyżkami polskich indeksów. WIG20 (+3,2%) nadrobił prawie całą stratę od początku wojny, a w cały tydzień zyskał ok. 6%. mWIG40 w piątek zwyżkował o 1,1%,a sWIG80 poszedł w górę o 1,6%. W WIG20 jedynie stracił KGHM (-2%). Najlepiej radziły sobie CCC (+11,7%), Dino (+9,1%) oraz LPP (+6,3%). W ujęciu sektorowym zyskało 12 z 14 indeksów. Liderem był WIG Odzież (+6,4%). Spółki paliwowe, informatyczne, spożywcze, medyczne oraz energetyczne zyskały po ponad 3%. Obok GPW zyskiwały również inne europejskie giełdy.
Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie przyniosła niewielkie spadki głównych indeksów. WIG i WIG20 straciły po 0,2%, mWIG40 spadł 0,6%. Względną siłę pokazały małe spółki, których indeks wzrósł o 0,5%. Wśród blue chipów prym wiódł Mercator (+8,1%), zaraz za nim ulokowało się JSW (+6,8) oraz KGHM (+4,6%). Po środowych zwyżkach, wczoraj traciły banki – Pekao (-3,9%), PKO BP (-2,0%) i Santander (-0,7%). Przy końcu zestawienia ulokowały się także Asseco (-3,3%) i CD Projekt (-2,5%).
Środowe notowania przyniosły solidną zwyżkę indeksów w Europie i na Wall Street. WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN zyskał 3,4% i zatrzymał się na poziomie 1973,3 pkt.
Wtorkowa sesja rozpoczęła się od wzrostów na głównych indeksach, którym przewodziły banki. WIG20 znajdował się 1,8% na plusie. W miarę upływu czasu strona podażowa, również wśród banków, była dominująca i WIG20 zakończył notowania o 1,4% poniżej zamknięcia w poniedziałek. Najniżej od roku znalazł się indeks mWIG40 (-1,04%). Indeks małych spółek zamknął się praktycznie na tym samym poziomie co dzień wcześniej. Obroty wyniosły 2,1 mld PLN.
Pierwsza sesja tygodnia przyniosła inwestorom wiele emocji. Przy obrotach przekraczających 3,6 mld PLN, główne indeksy warszawskiej giełdy, jako jedne z nielicznych w Europie, zakończyły sesję na plusie. WIG20 zyskał 0,8%, a WIG wzrósł 0,3%.
Wojna na Ukrainie nie spowalnia tempa. Według doniesień do Unii uciekło już ponad milion Ukraińców, w większości do Polski. Rosyjskie wojska nadal okupują i ostrzeliwują główne miasta. Kijów, Charków i Mariupol pozostają niezdobyte. Złotówka na wydarzenia na wschodzie nie zareagowała dobrze, cena jest bardzo bliska historycznych szczytów sprzed paru dni. Euro w poniedziałek rano kosztuje aż 4,94 PLN a dolar 4,54 PLN. W piątek na rynku mocne spadki, WIG20 (-4,5%), mWIG40 (-4,8%), a sWIG80 (-1,9%).
Rozpoczął się 8. dzień inwazji rosyjskiej. Kijów nadal nie został zdobyty. Agresor wciąż naciera na główne miasta, oprócz stolicy, również m.in. na Mariupol czy Charków. Również są pierwsze doniesienia o agresji w Odessie. Rynki, zwłaszcza polski, nadal cechuje wyjątkowo duża zmienność. Wczoraj WIG20 zyskał prawie 4%, na zamknięciu stratny był mWIG40 (-0,2%), a sWIG80 poszedł w górę o 1,4%. Tak duże wzrosty na blue chipach mogą być spowodowane przenoszeniem kapitału na rynek polski.
Wtorkowe notowania przyniosły ponowne pogorszenie nastrojów wśród europejskich inwestorów. WIG20 przy obrotach sięgających 1,7 mld PLN stracił 1,6% i zatrzymał się na poziomie 1967 pkt. Do najsłabszych polskich blue chipów należały banki, Pekao stracił 9,4%, PKO BP (-6,5%), Santander PL (-5,1%). Z drugiej strony do najmocniejszych podmiotów należały takie spółki jak JSW (+9,7%), LPP (+5,9%) czy CCC (+4,2%).
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację odbicia po czwartkowych spadkach. WIG20 przy obrotach sięgających 2,4 mld PLN zyskał 1,5% i zatrzymał się tuż przed psychologicznym poziomem 2 tys. pkt.
Po rozpoczęciu zbrojnej agresji ze strony Rosji przeciwko Ukrainie, na warszawskim parkiecie kontrolę przejęły niedźwiedzie. Indeksy WIG i WIG20 straciły niemal 11%, mWIG40 spadł o 11,8%, a sWIG80 o 8%. Wśród blue chipów żadna z dwudziestu spółek nie zakończyła sesji wzrostem. Najmocniejsze spadki zanotowało LPP (-25,2%), posiadające znaczną ekspozycję na rynki wschodnie (prawie 30% przychodów pochodzi z Rosji, Ukrainy, Białorusi i Kazachstanu).
Dzisiaj nad ranem wojska rosyjskie rozpoczęły operację militarną w wielu miastach na Ukrainie. Ukraińska straż graniczna potwierdziła atak w okolicach godziny 5:00 (4:00 czasu polskiego) od strony granicy rosyjskiej oraz białoruskiej.
Pierwsza sesja nowego tygodnia rozpoczęła się od dalszej eskalacji napięcia na linii Rosja-Ukraina, co przełożyło się na pogorszenie nastrojów wśród inwestorów. WIG20 przy obrotach sięgających 794 mln PLN poszedł w dół o 3,4% i tym samym znalazł się na najniższych poziomach od maja’21. Wszystkie spółki z pośród grona polskich blue chipów zakończyły notowania pod kreską, najwięcej straciły takie podmioty jak: Pekao (-6,8%), JSW (-6,0%) oraz Mercator (-5,8%). Względną siłą wykazały się takie walory jak Dino czy KGHM, które zniżkowały o 0,4%.
Końcówka poprzedniego tygodnia zdecydowanie należała do niedźwiedzi. W piątek indeksy dużych i średnich spółek WIG20 (-1,5%), mWIG40 (-0,5%) zakończyły sesję pod kreską. Pozytywnie zaskoczył sWIG80 (+0,5%) który był w stanie zanotować wzrosty mimo pesymistycznych nastrojów. WIG spadł o 1,1%. Obroty wyniosły niecałe 800 mln PLN. W ujęciu sektorowym zyskała połowa z 14 indeksów. Największym wzrostem może się pochwalić branża spożywcza (+1,6%), budownictwo (+1,2%) i górnictwo (+0,9%). Najmocniej za to spadły indeksy spółek odzieżowych (-3,2%), gamingowych (-1,8%) oraz banki (-1,4%).
Sytuacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej coraz bardziej niepokoi inwestorów i skłania ich do zmniejszania ryzyka. W czwartek miało to odzwierciedlenie w spadkach wszystkich głównych indeksów na warszawskiej giełdzie. WIG20 stracił wczoraj 1,7%, nieco więcej WIG (-1,8%). Średnie i małe spółki również spadały odpowiednio 2,2% i 1,5%. Wśród blue chipów tylko 3 spółki zakończyły sesję wzrostami, były to Dino (+1%), Asseco (+0,8%) i Cyfrowy Polsat (+0,7%). Najmocniej tracił Mercator (-7%), za nim uplasowały się JSW (-5,2%) i PGE (-4,6%).
Środowa sesja na GPW zakończyła się minimalnymi zmianami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach na poziomie 817 mln PLN zyskał zaledwie 0,1% i zatrzymał się na poziomie 2212,7 pkt. Liderami polskich blue chipów był sektor finansowy - Pekao (+2,0%), PZU (+1,3%). Z drugiej strony, do najsłabszych komponentów tego indeksu należały takie spółki jak: Allegro (-3,8%), JSW (-2,1%) oraz Tauron (-2,0%). Z podobnym urobkiem notowania kończył mWIG40 (+0,1%), natomiast negatywnie wyróżnił się sWIG80 tracąc 0,2%.
Największym wydarzeniem wtorkowej sesji była informacja rzecznika Ministerstwa Obrony Rosji o wycofaniu części wojsk z granicy z Ukrainą. Tym samym WIG Ukraina zanotował wzrost o 7,8% i był najlepszym indeksem sektorowym. Reszta rynku również zareagowała pozytywnie. WIG 20 wzrósł o 2,2%, mWIG40 o 2,5%, a sWIG80 o 1,5%. Obroty wyniosły około 1 mld PLN.
Piątkowe doniesienia o planowanych potencjalnych działaniach wojennych Rosji na Ukrainie doprowadziły do wyprzedaży na giełdach u początku nowego tygodnia. Poniedziałkowa sesja, przy obrotach sięgających 998 mln PLN zakończyła się spadkiem WIG20 o 1,9%. 18 z 20 podmiotów tego indeksów finiszowało w czerwonych kolorach. Do najsłabszych blue chipów tego dnia należały takie walory jak: Mercator (-6,4%), JSW (-5,9%) oraz CCC (-5,0%). Na plusie uchowały się jedynie takie podmioty jak: Asseco PL (+0,6%) czy CD Projekt (+0,4%). Zacznie słabiej prezentowały się mniejsze i średnie spółki, które straciły odpowiednio po: 3,2%/2,7%.
WIG oraz WIG 20 zniżkując na koniec tygodnia po 0,5% poradziły sobie całkiem dobrze w porównaniu do światowych indeksów. Średnie i małe spółki również zniżkowały, odpowiednio o 0,7% i 0,2%. Zyskało tylko 5 z 14 indeksów, najmocniej WIG Odzież (+1,1%), WIG Budownictwo (+0,8%) i WIG Paliwa (+0,6%). Najwięcej straciły WIG Banki (-1,4%), WIG Games (-1,3%) oraz WIG Leki (-1,3%). Piątek w Europie był dosyć ciekawy. FTSE (-0,2%) oraz DAX (-0,4%) lekko straciły, lecz CAC 40 poszedł w dół aż o 1,3%.
W czwartek na warszawskim parkiecie pałeczkę przejęły niedźwiedzie. WIG20 stracił 1%, przy spadku WIG o 0,8%. Nieco wyżej, choć również ze stratą, zamknęły się indeksy średnich i małych spółek, które odnotowały odpowiednio -0,6% i -0,1%. Wśród blue chipów tylko dwie spółki zamknęły sesję na plusie, były to KGHM (+4,6%) i PGNiG (+1,3%). JSW odnotowało taki sam poziom, jak dzień wcześniej. Największe spadki dotknęły PKN Orlen (-2,8%), za nim ulokowały się LPP (-2,3%) i CCC (-2,2%).
W środę byki pokazały siłę, nie tylko na polskiej giełdzie, ale prawie na całym świecie. W Polsce blue chipy zanotowały drugi dzień wzrostu. WIG20 zyskał +1%, ale gorzej wypadły małe i średnie spółki: mWIG40 (-0,3%), sWIG80 (+0,4%). W ujęciu sektorowym zyskało 10 z 14 indeksów. Najlepiej sesję zakończył WIG Energia (+3,9%), następnie WIG Górnictwo i WIG Games notując po 2,3% wzrostu. JSW (+6,1%) znalazło się na trzymiesięcznym szczycie.
Wtorkowa sesja na GPW zakończyła się w pozytywnych nastrojach, do czego w głównej mierze przyczyniła się decyzja RPP o piątej podwyżce stóp procentowych o 50 pb (stopa referencyjna urosła z 2,25% do 2,75% - zgodnie z konsensusem). WIG20 przy obrotach sięgających 960 mln PLN, poszedł w górę o 2,0% i zatrzymał się na poziomie 2215,1 pkt. Najmocniej z pośród polskich blue chipów zyskały takie walory jak: Orange (+5,1%), PKN Orlen (+4,5%) oraz LPP (+3,8%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: Allegro (-3,9% - znajduje się najniżej w historii), Asseco PL (-2,0%) czy Tauron (-0,7%).
W poniedziałek WIG po otwarciu na plusie i spadkach w pierwszych godzinach sesji wrócił blisko zamknięcia z piątku. WIG20 oraz WIG zakończyły dzień ok. -0,1% na minusie, sWIG80 -0,4%. Lepiej poradził sobie mWIG40 który zanotował minimalny wzrost o 0,1%. WIG20 ciążyło CCC, które wczoraj straciło aż 6,2%. Wzrosło 6 z 14 indeksów, najmocniej WIG Energetyka (+2,3%), WIG Media (+1,1%) oraz WIG Informatyka (+0,98%). Najgorzej za to poradziły sobie indeksy WIG Leki (-1,4%), WIG Chemia (-1%) i WIG Budownictwo (-1%).
Piątkowa sesja zakończyła się pogłębieniem czwartkowych spadków. WIG20 przy obrotach na poziomie 942 mln PLN stracił 2,7% i zatrzymał się na poziomie 2174,6 pkt. 19 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską. Najmocniej straciły takie walory jak: PGE (-5,1%), PGNiG (-4,7%) oraz Tauron (-4,3%). Z drugiej strony tylko JSW zdołało zakończyć dzień świecąc się na zielono (+0,2%).
Czwartkowa sesja, po kilku dniach wzrostów, przyniosła korektę. Nastroje na rynku pogorszyły słabsze od oczekiwań sprawozdania amerykańskich spółek technologicznych, szczególnie Meta i Spotify. Na krajowym rynku najmocniej traciły blue chipy (-0,8%), przy spadku WIG o 0,5%. Lepiej radziły sobie średnie i małe spółki, które zyskały odpowiednio 0,2% i 0,1%. W WIG20 najmocniej zyskało PGE (+6%) dzięki porozumieniu rządów Polski i Czech w sprawie Turowa, mocno zyskiwały także Tauron (+3,8%) i PGNiG (+3,3%).
Druga sesja lutego przyniosła kontynuację próby odrobienia styczniowych strat. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN zyskał 1,3% i zatrzymał się na poziomie 2252,9 pkt. Wśród polskich blue chipów silnymi wzrostami wyróżniły takie walory jak: Mercator (+15,9%) czy JSW (+11,7%). Z drugiej strony znalazło się pięć podmiotów, w tym: CCC (-3,0%), PGE (-1,1%) czy Allegro (-0,8%). Również mniejsze i średnie spółki zakończyły notowania wzrostami.
Wtorkową sesję główne indeksy w Stanach, Europie oraz Polsce zakończyły na plusie. Warszawska giełda kontynuowała poniedziałkowe wzrosty, liderem wśród indeksów był mWIG40 (+1,4%) któremu sprzyjały zwyżki notowań banków. WIG20 po zawirowaniach w ciągu dnia zakończył dzień 0,7% powyżej poniedziałku. WIG zwyżkował o 1,4%, sWIG80 wzrósł o ok. 1%. Obroty wyniosły niecały 1,1 mld PLN, z czego 860 mln przypadło na WIG20. Z 14 indeksów 9 zakończyło sesję na plusie. Liderem był WIG Górnictwo (+2,6%) i WIG Chemia (+2,3%). WIG Media oraz WIG Odzież były jedynymi indeksami które straciły ponad 1%.
Ostatnia sesja stycznia zakończyła się wzrostem WIG20 o 1,2%, przy obrotach sięgających 1,3 mld PLN. Do najsilniejszych komponentów tego indeksu należały takie walory jak: CD Projekt (+8,3% - spółka według doniesień branżowego portalu IGN, ma jeszcze w tym roku wydać nową grę karcianą osadzoną w świecie „Wiedźmina”), Allegro (+6,3%) oraz Dino (+2,9%). Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak: JSW, KGHM czy Tauron, które straciły po 1,9%.
WIG 20 (-1,8%) zakończył piątkową sesję najgorzej ze wszystkich głównych indeksów w Europie. W ślad za nim poszedł mWIG40 (-0,9%) oraz sWIG80 (-1,12%). W ujęciu tygodniowym indeksy spadły odpowiednio o 4%, 1,9% oraz 3,6%. WIG przez ostatni tydzień stracił 3,4%. W piątek zyskało tylko 5 z 14 indeksów, z czego tylko WIG Motoryzacja wzrósł o prawie 1%. WIG Gaming za to spadł o ok. 4%, a WIG Górnictwo - o 2,7%. Największe spadki w WIG20 przypadły na CD Project (-5,2%), oraz Dino (-4%), które kontynuowało czwartkową wyprzedaż.
Czwartkową sesję na GPW rozpoczęły spadki głównych indeksów, jednak później byki wzięły sprawy w swoje ręce. Finalnie WIG i WIG20 zakończyły sesję w okolicach +0,1%, mWIG40 zyskał 0,5%, z kolei sWIG80 stracił 0,2%. Wśród blue chipów prym wiodło JSW (+5,4%), drugą pozycję zajął KGHM (+2,8%), który na początku sesji tracił ponad 2%, po czym przed południem wyznaczył dzienny szczyt ponad 4,5% na plusie. Do wzrostów przyczyniła się decyzja rządu o czasowym obniżeniu podatku od kopalin do 30 listopada. Indeksowi najbardziej ciążyły Dino (-6,7%) i Allegro (-3,1%), które zbliża się do historycznego minimum z grudnia.
W środę wszystkie główne indeksy warszawskiej giełdy kontynuowały odrabianie poniedziałkowych strat. WIG, WIG20 i mWIG40 zyskały po 1,5%, nieco mniej wzrósł sWIG80 (+1,2%). Wśród największych spółek z GPW królowało JSW (+6,6%). Za nim ustawiły się banki – PKO BP (+3,6%), które dostało zgodę KNF na powołanie Iwony Dudy na stanowisko prezesa oraz Santander (+3,2%). Duże wzrosty zanotowały też akcje KGHM (+3,2%) i PZU (+3%). Największe spadki zaliczyli Orange (-1,8%) i Tauron (-1,3%).
We wtorek gł. indeksy odrabiały spadki z początku tygodnia. Głównym tematem jest nadal dzisiejsza decyzja FED odnośnie stóp procentowych. Indeksy na GPW zamknęły się nad kreską pierwszy raz od 12 stycznia. WIG20 zakończył sesję 1,4% na plusie. sWIG80 zwyżkował o 1,2%, a mWIG o 1%. WIG wzrósł o 1,25%. Obroty na rynku wyniosły 1,33 mld PLN, z czego 1,03 mld na samym WIG20. W ujęciu sektorowym zyskało 12 indeksów, najmocniej WIG Chemia (+4,2%), WIG Górnictwo (+2,5%) i WIG Paliwa (+2,1%).
Pierwsza sesja tygodnia rozpoczęła się od dużych spadków zarówno w Europie jak i na Wall Street. W dniu wczorajszym WIG20 przy obrotach sięgających 1,4 mld PLN stracił 4,6%. Wszystkie spółki z grona polskich blue chipów znalazły się pod wodą, a najmocniej ucierpiały takie walory jak: JSW (-11,0%), CCC (-7,9%) czy Lotos (-7,9%). Również mniejsze i średnie spółki zakończyły notowania dużymi spadkami, tracąc odpowiednio 3,9%/4,7%.
Notowania zarówno w Polsce, Europie oraz USA zakończyły piątek sporo pod kreską. WIG20 (-1,57%) na przestrzeni całego tygodnia stracił ponad 4,5%, a WIG -4,8%. W ujęciu indeksowym najmocniej zniżkowały WIG Leki (-4,9%), WIG Górnictwo (-4,3%) i WIG Paliwa (-3,0%). W WIG20 przed spadkami uchroniło się Dino (+3,6%), Orange (+1,0%) oraz LPP. Najmocniej zniżkował Mercartor (-13,2%) po konferencji o szacunkowych wynikach za 4Q’21.
Po spadkach na początku sesji, główne krajowe indeksy zakończyły notowania na małych minusach. Zniżki na WIG20/WIG sięgnęły odpowiednio -0,02% oraz -0,25%. Mocniej spadły MWIG40 (-0,67%) i sWIG80 (-1,04%).
Wtorkowa sesja na niemal wszystkich głównych indeksach światowych zakończyła się spadkami. W Europie DAX stracił wczoraj 1%, CAC zniżkował 0,9%, a FTSE zanotowało 0,7% spadek.
Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem WIG20 o 1,0% przy obrotach na poziomie 1,1 mld PLN. W ujęciu tygodniowym polskie blue chipy zyskały 3,1% (od początku nowego 2022 roku stopa zwrotu wynosi około 5%). W piątek indeksowi ciążyły banki, PKO BP stracił 2,6%, Santander PL (-1,5%), Pekao (-0,4%). WIG-Banki zanotował spadek o 1,6%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły dzień pod kreską tracąc odpowiednio 0,9%/0,7%. Wśród przedstawicieli średnich spółek, liderem spadków był mBank, który poszedł w dół o 4,2%, natomiast z małych pozytywnie wyróżniły się walory CI Games, które zyskały 3,1% po przedstawieniu przez dewelopera gier szacunkowych przychodów za 2021 r.
Po wzrostowej środowej sesji, czwartek przyniósł ostudzenie nastrojów. WIG, WIG20 i mWIG40 straciły po 0,1%, jedynie sWIG80 odnotował delikatny wzrost 0,1%. W czołówce największych spółek znów znalazło się Allegro (+2,6%) przy 309 mln obrotów, za nim ulokowały się PZU (+2%) i Dino (+1,8%). Na końcu zestawienia drugi dzień z rzędu znalazł się Lotos (-3,8%), nieco mniej straciło LPP (-3%), które dzień wcześniej osiągnęło historyczny szczyt. Na szerokim rynku gwiazdami byli HM Inwest (+16,4%) i Develia (+13,3) po wezwaniu przez Forseti.
Środowa sesja na warszawskiej giełdzie była pokazem optymizmu polskich inwestorów. Wszystkie główne indeksy odnotowały wzrosty przy wysokich obrotach, sięgających 2,2 mld PLN, z czego 1,9 mld PLN było udziałem WIG20, który zyskał 2,8%. WIG/mWIG40/sWIG80 wzrosły odpowiednio o 2,3%/1,3%/1,1%. Wśród blue chipów największe wzrosty odnotowali KGHM (+8,5%), Tauron (+7,5%) oraz Allegro (+5%). Uwagę inwestorów przykuwały także akcje Orlenu, które zyskały wczoraj 3,9%. PKN w trakcie sesji przekazał szczegółowe informacje na temat fuzji z Lotosem.
Pierwsza sesja nowego tygodnia przebiegała pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 przy obrotach sięgających 964 mln PLN stracił 0,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2291,2 pkt. 17 z pośród 20 polskich blue chipów zakończyło sesją spadkami, najwięcej straciły takie walory jak: CD Projekt (-5,3%), Lotos (-3,6%) oraz Asseco PL (-2,7%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie trzy podmioty i były to banki: Pekao (+1,5%), PKO BP (+0,8%) oraz Santander PL (+0,8%).
Za nami pierwszy tydzień nowego roku, w którym WIG20 kontynuował serię 10-ciu wzrostowych sesji z rządu. Od początku roku zyskał +2% przy przewadze małych spółek (sWIG80 +2,6%, NCI +9,5%). Zgoła odmienne nastroje panowały na rynkach zagranicznych. Notowania MSCI EM/DAX zakończyły pierwsze dni 2022 roku tylko lekkimi plusami, a S&P500 stracił -2,1%, co jest najgorszym otwarciem roku od 6 lat. Jeszcze mocniej dostało się spółkom technologicznym. NASDAQ stracił -5% czyli najwięcej od lutego 2021. Powodów wyprzedaży dostarczył środowy protokół z ostatniego posiedzenia Fed (z 15 grudnia), wg którego bank centralny jest gotowy podnieść stopy szybciej (nawet w marcu) i wyżej niż wcześniej oczekiwano.
W środę inwestorzy na GPW, po 8. wzrostowych sesjach z rzędu, udali się na długi weekend. Tymczasem na rynkach zagranicznych sporo się działo. Już w środę S&P500 stracił blisko -2% (NASDAQ -3,3%), na co Europa zareagowała wczoraj (DAX -1,4%). Powodów dostarczył protokół z ostatniego posiedzenia Fed (z 15 grudnia), wg którego bank centralny jest gotowy podnieść stopy szybciej i wyżej niż wcześniej oczekiwano. Jeszcze nigdy Fed jednocześnie nie zmniejszał tempa skupu aktywów i podnosił stopy procentowe.
Wtorkowa sesja na GPW przebiegała pod dyktando byków. WIG20 przy obrotach na poziomie 902 mln PLN urósł o 0,6%. Do najsilniejszych komponentów tego indeksu należały takie walory jak: Lotos (+3,8%), LPP (+2,9%) czy Santander PL (+2,3%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak Tauron (-2,8%), Cyfrowy Polsat (-2,6%) czy CCC (-1,8%). Tego dnia mWIG40 i sWIG80 również zakończyły notowania nad kreską, zyskując odpowiednio po 0,2%/ 0,9%. Na szerokim rynku wyróżniły się akcje spółki XTPL, która zyskała 28,1% po informacji o współpracy z niemieckim dystrybutorem.
Pierwsza sesja rozpoczynającego się roku przebiegła pod dyktando byków. Na GPW zdecydowanie wzrosły małe i średnie spółki, ich indeksy zyskały odpowiednio 1,5% i 1,7%. WIG umocnił się o 1,1%, natomiast 0,9% nad kreską zamknął się WIG20. Gwiazdą indeksu był CD Projekt (+3,99%), który przebił poziom 200 PLN. Przed dzisiejszą decyzją RPP ws. stóp procentowych rosły również banki – Pekao zyskało 2,2%, a PKO BP wzrosło 1,6%. Na końcu zestawienia ulokowało się LPP z wynikiem -2,4%. Na szerokim rynku 9 spółek zakończyło dzień dwucyfrowymi wzrostami. Wśród nich liderami byli Sunex (+16,9%), PGF Polska Grupa Fotowoltaiczna (+16,2%) oraz LARQ (+14,5%).
Ostatnia sesja w 2021 roku przyniosła szósty z rzędu wzrost WIG20 (+0,3%). Po trzech latach spadków indeks polskich blue chipów zakończył zeszły rok z dodatnim bilansem (+14,3%). W przeciągu 2021 r. najwyższą stopę na rodzimym parkiecie wypracował mWIG40, który urósł o 33,1%, dalej był mWIG40 ze wzrostem o 24,6%, indeks szerokiego rynku dał zarobić 21,5%, natomiast NCIndex zanotował stratę -21,3%. Był to rok spółek, którym sprzyjało odreagowanie gospodarcze – zyskiwała odzieżówka, banki, motoryzacja, z drugiej strony byli producenci gier, którzy wiedli prym w 2020 roku.
Wtorkowa sesja na GPW przebiegała pod dyktando byków. Tego dnia WIG20 przy obrotach na poziomie 677 mln PLN zyskał 1,2% (czwarta z rzędu wzrostowa sesja) i zatrzymał się na poziomie 2252,4 pkt. Do najsilniejszych blue chipów należały takie podmioty jak: Orange (+5,1%), Tauron (+4,2%) oraz JSW (+2,9%). Z drugiej strony znalazło się pięć spółek, w tym: CD Projekt (-2,5%), Allegro (-1,6%) oraz Asseco PL (-0,9%). Trochę gorzej poradził sobie indeksy mWIG40 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio po 0,6%/0,5%.
Pierwsza sesja po świątecznym weekendzie przyniosła na europejskich rynkach umiarkowany optymizm. DAX zyskał 0,5%, natomiast CAC i FTSE wzrosły o 0,8%. Na warszawskiej giełdzie sesja przebiegła spokojnie, główne indeksy, z wyjątkiem sWIG80, zakończyły dzień w okolicach punktów odniesienia. WIG/WIG20/mWIG40 zanotowały odpowiednio -0,04%/+0,02%/+0,24%, natomiast indeks małych spółek stracił -1,14%. Wśród blue chipów liderem było Allegro (+4,2%), które odrabiało czwartkowy spadek. Po drugiej stronie znalazło się JSW (-4,4%) przy największych na rynku obrotach.
Dziś nastroje na rynkach są neutralne. Kontrakty na S&P500 notowane są wokół punktu odniesienia po mieszanej sesji w Azji. Futures w Europie lekko spadają. W sobotę Ludowy Bank Chin zobowiązał się do większego wsparcia realnej gospodarki i powtórzył cel "zdrowego" wzrostu sektora nieruchomości. Możliwe rozluźnienie polityki pieniężnej w Chinach kontrastuje z krokami Rezerwy Federalnej i innych banków centralnych przeciwdziałających wysokiej inflacji. SSE Composite stracił 0,4%. Giełda w Hongkongu była dziś zamknięta.
Inwestorzy z GPW powoli kierują myśli w stronę świątecznych prezentów i wigilijnego stołu, co przekłada się na obroty – wczoraj na szerokim rynku osiągnęły 725 mln PLN, z czego 515 mln PLN przypadło WIG20. Indeks pod koniec sesji przebił poziom 2.200 i zakończył dzień wynikiem +1,2%. Indeksy WIG, mWIG40 i sWIG80 również zyskały odpowiednio 0,9%/0,2%/0,3%. Wśród liderów z grona największych spółek znalazły się tym razem Allegro (+5%), CD Projekt (+3,4%) oraz Dino (+2,9%), które utrzymuje trend wzrostowy. Po drugiej stronie zestawienia uplasował się wtorkowy lider – JSW (-3,3%) oraz Tauron (-2%), który poinformował w czasie sesji o podpisaniu umowy na nabycie udziałów w spółce NJGT.
Wtorkowym notowaniom na GPW towarzyszyła niska zmienność. WIG20 pomimo pozytywnego otwarcia, przy przedświątecznych obrotach na poziomie 528 mln PLN stracił 0,2% zatrzymując się na poziomie 2185,5 pkt. Tego dnia do najsłabszych polskich blue chipów należały takie spółki jak: Mercator (-2,8%), Tauron (-2,5%) oraz PGE (-2,3%). Z drugiej strony najlepiej wypadły takie podmioty jak: JSW (+2,5%), CCC (+1,7% - wróciło powyżej ceny 100 PLN) oraz Lotos (+1,5%).
Początek tygodnia na większości światowych rynków upłynął pod dyktando niedźwiedzi. W Europie największymi spadkami odznaczył się DAX (-1,9%), CAC stracił 1,6%, a FTSE spadło o 0,8%. Na GPW również dominowały spadki, jednak nie tak gwałtowne. Po publikacji danych na temat produkcji przemysłowej, która wzrosła o 15,2% r/r (8,5% oczek.), główne indeksy zaczęły odbijać. Finalnie WIG20 zakończył dzień ze stratą 0,2%, a WIG stracił 0,1%.
Za nami ciekawy i zmienny tydzień na rynkach finansowych, podczas którego gł. indeksy giełdowe zaliczyły ok. -2% spadki. Najsłabiej wypadły spółki technologiczne (NASDAQ -2,9%) w związku z zapowiedzią szybszych podwyżek stóp procentowych przez Fed. W środę amerykański bank centralny przyśpieszył tempo redukcji QE i zasygnalizował 3 podwyżki stóp w 2022 roku. Dziś nastroje na rynkach są słabe po deklaracjach demokratycznego senatora Joe Manchina o odrzuceniu projektu ustawy prezydenta Joe Bidena Build Back Better (2,0 bln USD), którą w listopadzie przegłosowała Izba Reprezentantów. Kontrakty na S&P500/DAX tracą -1%/-1,8%.
Po środowych spadkach na GPW, czwartkowe notowania przyniosły solidne odbicie. WIG20 przy obrotach sięgających 911 mln PLN zakończył dzień, ze zwyżką 2,5%. Największymi wzrostami spośród polskich blue chipów wyróżniły się walory takich spółek jak JSW (+7,4%), Allegro (+7,1%) czy KGHM (+5,1%). Z drugiej strony znalazły się zaledwie cztery podmioty, w tym m.in. LPP (-1,4%), które w ostatnim czasie urosło o kilkadziesiąt procent.
Środowa sesja przed posiedzeniem FOMC przyniosła kolejne spadki. Wśród głównych indeksów na GPW najmocniej stracił WIG20 (-2,3%). WIG, mWIG40 i sWIG80 osłabiły się odpowiednio 1,96%/1,69%/1,1%. Wieczorem Fed ogłosił zgodne z oczekiwaniami utrzymanie stóp procentowych na aktualnym poziomie, jednocześnie zdecydował o dalszym zmniejszeniu tempa QE. Po wystąpieniu Powella amerykańskie indeksy notowały wzrosty.
Wtorkowa sesja zakończyła się delikatnym spadkiem WIG20 o 0,1%. Przy obrotach sięgających 843 mln PLN indeks ten zatrzymał się na poziomie 2211,8 pkt. Największymi spadkami spośród polskich blue chipów wyróżniły się walory takich spółek jak CD Projekt (-5,3%) oraz Allegro (-4,0%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak JSW (+3,5%), PGNiG (+2,5%) czy Dino (+2,2%). Tego dnia mWIG40 i sWIG80 również zakończyły notowania pod kreską, zniżkując odpowiednio po 1,3%/ 0,9%.
Za nami udany tydzień na rynkach akcji. Po obawach z przełomu listopada/grudnia w miniony poniedziałek nastroje poprawiły informacje, że wariant omikron wirusa SARS-CoV-2 nie napędza gwałtownego wzrostu hospitalizacji w RPA i generalnie nie jest tak groźny jak się spodziewano. Badanie wykazało, że omikron jest 4,2 razy bardziej zakaźny niż wariant delta w jego wczesnych stadiach. Pomogły też piątkowe dane o inflacji CPI, która wyniosła 6,8% r/r i była zgodna z oczekiwaniami.
Wczorajsza sesja pomimo optymistycznego początku zakończyła się zniżką naszego rynku. WIG20 przy obrotach przekraczających 1,0 mld PLN spadł o 0,3%. Gwiazdą czwartkowej sesji było LPP, które po wynikach za 3Q’21/22 urosło o 14,7% i osiągnęło historyczne maksimum (15 810 pkt, a zamknięcie wypadło 110 pkt. poniżej tego poziomu). Trzeci dzień z rzędu rosło Allegro (+3,1%), które wciąż znajduje się poniżej 40 PLN. Większość polskich blue chipów zakończyło dzień spadkami (14/20), a do najsilniej zniżkujących walorów należały takie spółki jak: Santander PL (-4,0%), JSW czy PGE,
Wtorkowe notowania przyniosły solidne wzrosty na GPW. Tego dnia WIG20 urósł o 1,9% przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN zatrzymał się na poziomie 2231,1 pkt. Do najmocniejszych walorów tego indeksu należały takie spółki jak: Allegro (+7,3% - przy obrotach sięgających 170 mln PLN przełamało serię sześciu spadkowych sesji z rzędu), KGHM (+5,5%) oraz JSW (+4,2%). Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: Tauron (-2,1%), Orange (-1,9%) oraz Asseco PL (-1,6%).
Poniedziałkowa sesja przyniosła optymistyczne nastroje na rynkach europejskich. Mimo słabych danych z niemieckiego przemysłu (zamówienia spadły w październiku o 6,9% m/m wobec -0,5% ocz.) DAX wzrósł 1,4%, FTSE umocnił się o 1,5%, natomiast największy wzrost zaliczył CAC, kończąc sesję 2,2% nad kreską. W ślad za nimi poszły WIG i WIG20 odnotowując odpowiednio 0,2% i 0,5% wzrostu. Optymizmu zabrakło jednak przy małych i średnich spółkach.
Po trzech tygodniach spadków i najsłabszym miesiącu od roku ostatnie sesje przyniosły odbicie na krajowym rynku. W skali tygodnia gł. indeksy zyskały ok. 2%, a prym wiodły mocno przecenione w listopadzie spółki odzieżowe (+8,6%), ukraińskie (+7,2%) czy górnicze (+4,9%). Z kolei S&P500 stracił -1,2%, a NASDAQ -2,6% po jastrzębich wypowiedziach szefa Fed. Na razie inwestorzy nie kupują scenariusza wpływu nowego wariantu wirusa i słabszego rynku pracy na politykę monetarną i opóźnienie taperingu.
Światowe rynki ciągle wykazują niepewność związaną z pojawieniem się kolejnego wariantu koronawirusa i jego wpływu na sytuację gospodarczą. Po środowych wzrostach w Europie i spadkach w Ameryce, czwartek przyniósł odwrócenie ról. Na europejskim rynku wszystkie główne indeksy odnotowały straty. DAX i FTSE straciły po 1,4%, a CAC zamknął się 1,3% pod kreską. Krajowe indeksy nie wybijały się z tłumu, najmocniej ucierpiał WIG20 (-0,7%), lekko osłabiły się również WIG, mWIG40 i sWIG80, które zanotowały odpowiednio -0,5%/-0,1%/-0,3%.
Pierwsza sesja nowego miesiąca przyniosła kontynuację wzrostów. Tego dnia WIG20 zyskał 1,0% przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN. Najlepiej radziły sobie spółki paliwowe i energetyczne, które odrabiały listopadowe straty: Lotos (+5,3%), PGE (+4,8%) oraz PKN Orlen (+4,1%). Z drugiej strony znalazło się zaledwie pięć spółek w tym m.in.: Mercator (-6,3%), Santander (-3,0%) oraz Allegro (-2,3% - kurs spółki osiągnął nowe minima).
Wtorkowa sesja na GPW była drugą wzrostową sesją z rzędu, tyle że wczoraj wzrosty były o wiele wyraźniejsze. WIG20 po spadkowym poranku zakończył sesję wzrostem 2,1%, WIG umocnił się o 1,8%, sWIG80 wzrósł 1,9%, z kolei mWIG40 zyskał 0,8%. Najmocniejszy wzrost wśród blue chipów zaliczyły akcje LPP (+8,5%), które w piątek notowane były na najniższym od pięciu miesięcy poziomie. Istotnie urosły również banki – Santander zyskał 7,9%, PKO BP – 3,7%, a Pekao – 2,4%. Niewątpliwie spółkom tym pomógł wstępny odczyt inflacji za listopad, która wyniosła 7,7% r/r i 1% m/m.
Za nami trzeci z rzędu spadkowy tydzień, podczas którego WIG20 stracił 4,7% (najniżej od maja). Większość tego spadku przypadła na piątek, kiedy na rynki napłynęły informacje o nowym wariancie wirusa SARS-CoV-2. Omikron, bo taką nazwę zyskał, zidentyfikowany został po raz pierwszy już w drugim tygodniu listopada w Botswanie. Jego szybkie rozprzestrzenianie w sąsiedniej RPA ponownie zatrzęsło rynkami finansowymi na świecie. Tym samym po świątecznym czwartku S&P500 stracił na koniec tygodnia 2,3%, co oznacza największą przecenę od lutego.
Czwartkowa sesja na GPW upłynęła pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 przy niskich obrotach (574 mln PLN), spowodowanych brakiem inwestorów z USA (Święto Dziękczynienia) zakończył dzień 0,5% pod kreską. Kulą u nogi polskich blue chipów była energetyka, a WIG-Energia stracił tego dnia -4,4%, co było reakcją inwestorów na projekt tarczy antyinflacyjnej (zakłada m.in. zniesienie akcyzy na prąd, obniżenie na 3 msc. do 5% VAT na energię elektryczną).
Środa na GPW przyniosła kolejną sesję pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 stracił wczoraj 1%, do czego najmocniej przyczyniły się akcje CD Projektu (-7,2%) i Allegro (-6,7%). Mocno zniżkowało również Asseco (-5,2%) po wtorkowej publikacji raportu kwartalnego. Liderami sesji wśród blue chipów byli tym razem Tauron i CCC – obie spółki zamknęły się 3,45% nad kreską. Pozytywnie wyróżniały się także akcje spółek paliwowych – Lotos zyskał 3,2%, a Orlen 0,9%. Czerwień dominowała również na szerokim rynku – WIG spadł 0,65%, z kolei mWIG40 stracił 0,13%. Wśród małych spółek najmocniej wyróżniły się akcje Getin Holding (+16,97%) oraz Erbud (+12,92%), co pomogło indeksowi sWIG80 zakończyć sesję z wynikiem +0,25%.
Wtorkowe notowania przyniosły delikatne odbicie WIG20 (+0,6%), przy obrotach na poziomie 1,2 mld PLN. Tego dnia najsilniejszym przedstawicielem polskich blue chipów był CD Projekt, który urósł o 3,4% i przekroczył barierę 200 PLN. Również LPP zakończyło dzień solidną zwyżką, zyskując 2,8%. Z drugiej strony indeksowi ciążyły takie podmioty jak: CCC (-2,9%) czy Tauron (-2,6%). Wśród przedstawicieli średnich spółek najsilniejszymi walorami były akcje Ten Square Games, które zyskały 10,1% po wynikach za 3Q’21 i konferencji z zarządem.
Po dwóch tygodniach spadków na GPW wczoraj widoczna była próba odbicia, jednak główne indeksy zakończyły dzień w pobliżu punktów odniesienia. Na plusie skończył jedynie mWIG40, zyskując 0,1%, najgorzej z kolei radziły sobie małe spółki – sWIG80 zamknął się 1,3% poniżej kreski. Indeks najbardziej osłabiły spółki tracące na ponownym wzroście zachorowań na Covid-19 na świecie – po niemal 8% spadły Rainbow Tours oraz Enter Air. Krajowym blue chipom niewiele brakowało do wyjścia na plus, WIG20 zakończył dzień z wynikiem -0,02%.
Za nami kolejny, ciężki tydzień na krajowym rynku akcji, podczas którego WIG20 stracił 4,7% (2248 pkt) i znalazł się najniżej od lipca, równocześnie otwierając sobie drogę w kierunku 2100 pkt. Słabość GPW kontrastowała z relatywnie dobrymi nastrojami na bazowych rynkach. S&P500 i DAX zyskały w skali tygodnia 0,4%. Dramat dopełniała wyprzedaż złotówki z istnym flash crash na EUR/PLN w końcówce piątku (>4,9 PLN, najwyżej od… 2004 roku- w poniedziałek kurs wrócił w rejony 4,70) oraz eksplozja rentowności obligacji (10-latki 3,25%).
Czwartkowa sesja na GPW upłynęła pod dyktando niedźwiedzi. WIG20 przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN stracił 2,0% i zakończył dzień na poziomie 2271,3 pkt. Do najsłabszych komponentów tego indeksu, należały takie spółki jak: KGHM (-6,0%), JSW (-4,9%) czy Lotos (-4,9%). Z drugiej strony, na plusie ostało się zaledwie pięć podmiotów, w tym: Allegro (+5,3%), Cyfrowy Polsat (+1,2%) czy Orange (-0,9%).
Po wtorkowym odbiciu WIG20, wczoraj na GPW znowu zapanowała czerwień. WIG20 stracił 0,96%, WIG spadł 0,83%, z podobnym wynikiem skończył mWIG40 (-0,86%), z kolei najmniej ucierpiał sWIG80 (-0,13%). Wśród blue chipów najmocniej ciągnął w dół Lotos ze stratą 3,9%, niewiele mniej zniżkowało CCC (-3,5%), do tego w okolicach 3% spadku zamknęły się Allegro i PKN Orlen. Najlepiej radziły sobie Mercator (+2%) i Orange (+1,7%). Na szerokim rynku 21% wzrostu zanotowały akcje spółki Interferie.
Po pięciu z rzędu spadkowych sesjach, wtorkowa zakończyła się zwyżką WIG20 o 0,2%, przy obrotach sięgających 942 mln PLN. Liderami wzrostów okazały się takie spółki jak: Allegro (5,6% - uratowało indeks przed spadkiem), JSW (1,3%) czy PKO BP (0,9%). Po drugiej stronie znalazły się takie podmioty jak: Mercator (-4,3%), Tauron (-1,9%) oraz Asseco PL (-1,8%). Spadkami natomiast zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które straciły tego dnia odpowiednio po 0,3%/0,2%.
Wczorajsza sesja na GPW rozpoczęła się odbiciem po mocnych spadkach w poprzednim tygodniu. Byki jednak nie wytrzymały do końca dnia. Spółki paliwowe i górnicze pociągnęły w dół główne indeksy, w wyniku czego WIG zamknął się 0,7% pod kreską, a WIG20 zniżkował 0,98%. Najbardziej przyczyniło się do tego JSW (-8,3%), które po informacji o obniżeniu celu produkcji na ten rok kontynuowało spadki. W centrum uwagi inwestorów były także akcje spółek Orlen i Lotos, które mocno zanurkowały po informacji o planowanym, w ramach tzw. tarczy inflacyjnej, ograniczeniu marż narzucanych przez stacje benzynowe.
W minionym tygodniu WIG20 stracił -3,3% i był jednym z najsłabszych indeksów w Europie. Lekkie wzrosty odnotował DAX/CAC40, a S&P500 stracił tyko 0,3%. Duże spółki dosięgła (zasłużona) korekta na bankach (-4,4%) i energetyce -5,5% (niezasłużona) mimo dobrych szacunkowych danych PGE/ENA i wciąż sprzyjającego otoczenia rynkowego. Niemniej największe straty zanotowały najsłabsze spółki w tym roku czyli Allegro (-17%, -52% YTD) i Mercator (-9%, 74% YTD). Allegro traciło po raporcie za 3Q’21 i skasowało całe zyski po informacji o ekspansji na rynki CEE. Obecnie kurs akcji największej platformy e-commerce w Polsce jest poniżej ceny IPO (43 PLN). W mWIG40 również wyróżniały się spółki publikujące raporty okresowe.
Dzień przed Narodowym Świętem Niepodległości krajowe indeksy notowały spadki. Niemal wszystkie spółki z WIG20 zniżkowały, przy czym najbardziej straciło JSW (8,2%). Wśród blue chipów, jedyną spółką kończącą środową sesję wzrostem był Mercator, który po 10% przecenie na początku tygodnia zyskał 0,8%. Ostatecznie WIG20 stracił 1,2%, WIG spadł o 1,1%, mWIG40 zakończył sesję 0,8% pod kreską, a sWIG80 obniżył się o 0,9%.
Wtorkowa sesja na GPW upłynęła pod dyktando niedźwiedzi. Kulą u nogi WIG20 (-1,2%) było Allegro, które po wynikach za 3Q’21 straciło 11,2% i po raz pierwszy zakończyło notowania poniżej 43 PLN, czyli ceny z oferty publicznej z paździerinika’20. Innymi blue chipami, które zakończyły dzień sporą stratą były: JSW (-5,2%) oraz Mercator (-3,7%). Z drugiej strony znalazły się taki podmioty jak: LPP (+3,7), Asseco PL (+2,8%) oraz Lotos (+1,6%). Trzecią sesję z rzędu zniżkowały banki, a WIG-Banki stracił 2,0%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły dzień pod kreską, odpowiednio: -1,4%/-0,7%. Na szerokim rynku, pozytywnie wyróżniły się akcje Rafako, które zyskały 7,7% po informacji o współpracy z chińskim parterem.
Poniedziałkowa sesja zakończyła się spadkami niemal wszystkich głównych indeksów na GPW. Wśród blue chipów największe spadki zanotował Mercator, który mimo informacji o możliwym skupie akcji własnych stracił 6,9%, oraz Allegro (-3,16%), czyli dwie spółki, które w piątek zaliczyły największe wzrosty. Największy wzrost tym razem przypadł w udziale JSW (+5,4%), które to z kolei na ostatniej sesji najmocniej traciło.
Za nami udany początek listopada. WIG20 po pierwszym tygodniu nowego miesiąca zyskał 1,4% z wiodącą rolną energetyki (+4,3%) i paliw (+3,8%), choć do najlepszych komponentów należał nieoczekiwanie Mercator (+15%) i Allegro (+9%). MRC reagował na dynamiczny rozwój pandemii w Europie, a ALE zyskał po piątkowym komunikacie o przejęciu MALL Group za 4,3 mld PLN i ekspansji na rynki CEE. Z drugiej strony wciąż traciło górnictwo (JSW -5%). Po szacunkowych wynikach za 3Q’21 aż 6% straciło Asseco. Generalnie jednak sezon wyników dotychczas przynosi więcej pozytywnych zaskoczeń (>72%).
Czwartkowa sesja na GPW upłynęła pod dyktando byków. Indeksy pociągnęły w górę w głównej mierze notowania banków (WIG-Banki +3,6%). Polskie blue chipy finiszowały ze zwyżką 2,5%, przy obrotach sięgających 1,2 mld PLN. Do najsilniej umacniających się walorów należały takie podmioty jak: PGE (+4,8%), Mercator (+4,4) i CD Projekt (+4,3%). Z drugiej strony znalazły się tylko dwie spółki i były to: Asseco PL (-2,2%) oraz KGHM (-0,2%). mWIG40 urósł o 2,4% i zakończył dzień na najwyższym poziomie w historii, a sWIG80 zyskał tego dnia 1,6%. Na szerokim rynku wyróżniły się akcje Stalproduktu, które zyskały blisko 15% po informacji o wstępnych wynikach za 3Q’21.
Wczorajsza sesja upłynęła w atmosferze oczekiwania na decyzję RPP. O 15.50 pojawiła się informacja o podwyższeniu stopy referencyjnej o 75 pb, czyli do poziomu 1,25%. Wywołało to w ostatniej godzinie handlu realizację zysków po wzrostowej serii sektora bankowego, co pociągnęło w dół główne indeksy. WIG i WIG20 skończyły dzień 1,1% pod kreską, nieco mocniej, o 1,3% spadł mWIG40, natomiast sWIG80 stracił 0,3%.
Pierwsza sesja nowego miesiąca zakończyła się skromnym wzrostem polskich blue chipów o 0,1%. Przy solidnych obrotach sięgających 1,3 mld PLN WIG20 wspiął się na poziom 2407,5 pkt. Do najmocniejszych spółek tego dnia należały takie podmioty jak: Lotos (+4,1%), Mercator (+2,9%) oraz PGNiG (+2,2%). Najmocniej podczas wtorkowej sesji straciły takie spółki jak JSW (-8,3%), Asseco PL (-6,0%) oraz LPP (-3,3%). M.in. dzięki bankom mWIG40 zyskał 0,7% i tym samym ustanowił nowy rekord notowań.
Na ostatniej sesji przed długim weekendem krajowe indeksy były jednymi z mocniejszych w Europie. Po opublikowaniu wyższych od oczekiwań danych o CPI banków, sektor ten wzrósł ponad 3% i pociągnął w górę główne indeksy. WIG i WIG20 zyskały po 0,5%, mWIG40 wzrósł 0,7%, jedynie mWIG80 spadł 0,3%. W czasie świątecznego poniedziałku, na zagranicznych rynkach panował optymizm.
Czwartkowa sesja zakończyła się zniżką WIG20 o 0,4%, przy obrotach sięgających 785 mln PLN. Liderami spadków okazały się takie spółki jak: Mercator (-6,3%), Tauron (-4,1%) czy Allegro (-3,0%). Pozytywnie wyróżniły się takie walory jak Asseco PL (+2,3%), Santander (+1,6%) oraz CCC (+1,0%). Wzrostami zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które zyskały tego dnia odpowiednio po 0,6%/0,2%. Na szerokim rynku wyróżniły się walory iFirmy, które urosły ok. 16% po informacji o wstępnych wynikach i kolejnej wypłacie zaliczki na poczet dywidendy.
W środę na GPW królowała czerwień. WIG stracił 0,7%, WIG20 spadł o 0,8%, mWIG40 zakończył dzień 0,3% pod kreską, a mWIG80 osłabił się o 0,3%. Była to odpowiedź inwestorów na opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia raport o zachorowaniach i zgonach z powodu Covid-19 w ciągu ostatniej doby, ukazujący znaczące przyspieszenie czwartej fali pandemii. Niewielkie ostatecznie spadki indeksów można tłumaczyć przeniesieniem kapitału do spółek, które potencjalnie mogą zyskać na ponownym wzroście liczby chorych. Wśród blue chipów największe spadki, w przedziale 2-3%, odnotowały takie spółki jak JSW, CCC, KGHM, Dino i CD Projekt.
Na GPW mamy spokojny początek ostatniego tygodnia, przed długim weekendem. Sezon wyników rozkręca się powoli, choć już ponad 20 spółek z rynku głównego opublikowało wyniki/szacunki, z czego ok. 60% przebiło oczekiwania, a ponad połowa kursów akcji zyskiwała (47% w sezonie 2Q’21).
Początek tygodnia na GPW nie przyniósł istotnych zmian w głównych indeksach. Zarówno WIG jak i WIG20 umocniły się wczoraj o 0,4%, mWIG40 nieśmiało podniósł się o 0,04%, a sWIG80 wzrósł o 0,5%.
Za nami tydzień lekkiej korekty na GPW (-1,5% WIG20) i nowych szczytów na NYSE (+1,7% S&P) po dobrym starcie sezonu wyników za 3Q’21. U nas oficjalnie sezon startuje dzisiaj, ale już sporo spółek opublikowało szacunkowe dane. Na ten moment z grona 15 firm ponad 70% pozytywnie zaskoczyło, choć mniej niż połowa zanotowała wzrosty kursów akcji. Największe zwyżki obserwowaliśmy w przypadku producenta tarcicy KPPD (+23%), gamingowego CIG (+7%) czy przemysłowego Alumetal (+6%). Z kolei dwucyfrowe spadki zaliczył Mercator (-23%) i LPP (-14%).
Za nami trzeci dzień korekty na GPW, która na razie nie jest głęboka. W przypadku WIG20 testujemy dopiero przebity niedawno wrześniowy szczyt (2416 pkt). Niepokój mogłoby wywołać dopiero zejście poniżej 2350 pkt. Oczywiście przy słabszym sentymencie do łask wróciły spółki defensywne jak telekomy czy detaliści.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznacznymi zmianami indeksów. Wszystkie główne indeksy zakończyły sesję w okolicach zamknięcia z dnia poprzedniego (WIG i WIG20 odpowiednio -0,1% i -0,2%). Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniał się Meractor (2,7%), PKN Orlen (1,7%) i KGHM (1,5%).
Wczorajsza sesja niestety nie była udana dla krajowych inwestorów. WIG20 stracił 0,5%, a w ślad za nim podążyły mWIG40 (-0,4%) i sWIG80 (-0,2%). Na szerokim rynku in minus wyróżniły się Allegro (-3%) oraz Mercator (-9%), które kontynuują spadki i ustanowiły roczne minima. W znacznie lepszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy na zachodzie Europy. DAX zyskał 0,3%, a FTSE ok. 0,4%.
Dla głównych indeksów warszawskiej giełdy, z wyjątkiem sWIG80, wczorajsza sesja zakończyła się lekkimi wzrostami. Wśród blue chipów najmocniej rosły akcje JSW, które zyskały 8,6%.
Za nami kolejny udany tydzień na rynkach akcji, który zaprowadził WIG20 na poziomy nienotowane od początku 2018 roku. WIG20 zyskał 1,8% i od początku miesiąca, przed którym wielu inwestorów miało sporo obaw, notuje już 6,2% MTD wzrost. To zasługa gł. banków (+15% MTD), energetyki (+13% MTD) czy paliw (+8% MTD). Świetnie wypada również mWIG40 (+7% MTD), choć w minionym tygodniu był słabszy wskutek ponad -20% wyprzedaży TEN po zakończeniu przeglądu opcji strategicznych.
Czwartkowa sesja zakończyła się dla głównych indeksów GPW wzrostami. WIG20 na koniec dnia odnotował 0,31% wzrost, do czego w głównej mierze przyczyniło się CCC, którego akcje umocniły się o 3,21% po ogłoszeniu sprawozdania za 2Q’21/22 oraz informacji, że spółka jest dobrze zatowarowana i w pełni przygotowana do sprzedaży w sezonie jesień-zima.
Krajowe blue chipy zanotowały wczoraj 4 wzrostową sesję z rzędu. Indeks największych spółek na GWP zyskał 0,6%, a liderami wzrostów były LPP (+5%), CD Projekt (+4,5%) i JSW (+4,1%). Na drugim biegunie znalazło się Allegro, które zareagowało gwałtowną przeceną (-6,4%) po informacji o wprowadzeniu usługi Amazon Prime w Polsce. Słabiej wypadły mWIG40 i sWIG80, które straciły po 0,1-0,2%. Na szerokim rynku in minus zaprezentował się Ten Square Games, którego kurs spadł o 20%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się solidnym wzrostem polskich blue chipów o 1,9%. Przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN WIG20 wspiął się na poziom 2457,4 pkt. (najwyższy poziom od lutego 2018 r.).
Za nami mocne otwarcie października na krajowym rynku. W jego pierwszym pełnym tygodniu WIG20 zyskał 3,6% (+4,4% MTD) przy jedynie lekkich zwyżkach bazowych indeksów. Oczywiście pomogła środowa decyzja RPP o podwyżce bazowej stopy procentowej o 40pb. Decyzja, która wszystkich zaskoczyła, ale nie inwestorów, którzy już od dobrych kilku dni kupowali banki, a sektorowy indeks był zdecydowanie najlepszy od początku miesiąca po wrześniowym odpoczynku. W minionym tygodniu zyskał 9%, a pamiętajmy, że banki to ponad 30% kapitalizacji WIG20/WIG. Do banków doszła mocna energetyka (+7%) przy istnym rollercosterze na rynkach energii w Europie
Czwartkowa sesja zakończyła się wzrostem WIG20 o 0,4%, przy solidnych obrotach sięgających 1,3 mld PLN. Liderami wzrostów okazały się takie spółki jak: KGHM (+3,6%), PZU (+2,3%) czy Pekao (+2,2%). Negatywnie wyróżniły się takie walory jak LPP (-2,6%), JSW (-2,6%) oraz PKN Orlen (-1,0%). Wzrostami również zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które zyskały tego dnia odpowiednio po 0,5%/1,4%.
Słabe nastroje na europejskich rynkach akcji w środę (DAX -2,5%) po południu poprawił nagły spadek cen gazu, gdzie traderzy doświadczyli prawdziwego rollercoastera. Po wzroście notowań TTF do ponad 140 EUR/MWh (+22%), po południu ceny spadły o 30%.
We wtorek nastroje na światowych rynkach akcji były lepsze, a krajowe indeksy wciąż odznaczały się relatywną siłą. WIG20 zyskał 1,1% gł. za sprawą CD Projekt (+5,4%) i banków (+1,5%). WIG-Banki od początku miesiąca wzrósł już o ponad 7% deklasując pozostałe sektory. Narodowy Bank Rumunii we wtorek podniósł stopy procentowe o 0,25 p.b. do 1,5%. Tym samym osamotniony w boju przeciwko podwyżkom w regionie pozostaje już tyko NBP i inwestorzy antycypują wywieszenie w końcu „białej flagi” przez prezesa Glapińskiego. Ponad 5% MTD zyskały również spółki ukraińskie, a 3,8% energetyczne. Właśnie kryzys energetyczny i jego wpływ na inflację to obecnie najważniejszy temat gospodarczy w Europie.
Początek tygodnia na GPW był naprawdę udany. WGI20 zyskał 0,4%, mWIG40 ok. 1,6%, a sWIG80 nieco ponad 0,7%. Wśród dużych spółek najlepiej zaprezentowali się przedstawiciele sektora energetycznego, tj. PGE i Tauron, których walory zyskały odpowiednio 3,9% i 2,3%. Postawa rodzimych indeksów może szczególnie cieszyć, jeśli spojrzymy na zachowania większych indeksów. DAX stracił 0,8%, a FTSE ok. 1,4%.
W minionym tygodniu zakończyliśmy wrzesień jak i cały 3Q’21. Miesiąc stojący pod znakiem korekty (-0,8% WIG, -2,4% WIG20), ale kwartał już udany (+6,5% WIG, +4,1% WIG20), podczas którego szeroki WIG przekroczył barierę 70 tys. pkt. Przez całe wakacje, aż do połowy września utrzymywały się dobre nastroje mimo obaw o szybsze wycofywanie wsparcia monetarnego Fed. Druga połowa miesiąca to już z kolei okres zmienności i wzrostu awersji do ryzyka, do czego przyczyniła się istna litania ryzyk i strach przed powrotem stagflacji z lat 70. XX wieku (kryzys energetyczny, dekada surowców i rozkwit energetyki jądrowej- brzmi znajomo?). Tym samym indeksy na NYSE przerwały passę 7. wzrostowych miesięcy z rzędu i zanotowały największy spadek od marca’21, ok. 5% od szczytu.
Ostatnia sesja września przyniosła krajowym blue-chipom zwyżkę o 0,8% (na zielono zaświecił także mWIG40, który wzrósł o 0,4%, na niewielkim minusie zamknął się sWIG80).
Wczorajsza sesja przyniosła 4 spadkowy dzień z rzędu na WIG20. Co prawda blue chipy były ciągnięte do góry przez telekomy (CPS +7,3% oraz OPL +4,4%), jednak ponad połowa podmiotów z indeksu zanotowała solidną przecenę i finalnie WIG20 obniżył się o 0,7%. W ślad za głównym indeksem podążyły mniejsze podmioty – mWIG40 stracił 1,3%, a sWIG80 ok. 0,4%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatnym spadkiem WIG20 o 0,3%, przy obrotach sięgających 807 mln PLN. Liderami spadków okazały się takie spółki jak: CCC (-3,6%), LPP (-2,7%) czy Tauron (-1,6%).
Za nami drugi spadkowy tydzień na GPW, podczas którego WIG20 stracił 1,5% będąc relatywnie słabszym indeksem (S&P500/DAX +0,5%/+0,3%). Z dużych spółek najsłabiej wypadła energetyka (-7,1%) i Mercator (-9,1%) tracący w obliczu wygasającej pandemii w Europie czy szerzej w krajach rozwiniętych.
Czwartkowa sesja zakończyła się spadkiem WIG20 o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2320,5 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 802 mln PLN.
Po poniedziałkowych spadkach wczorajsza sesja przyniosła pewne odreagowanie. O ile jednak na początku sesji nastroje były dobre, wraz z upływem czasu optymizm stopniowo się zmniejszał.
Wczoraj niemal wszystkie światowe giełdy zanotowały wyraźne spadki. Przyczyną pogorszenia nastrojów na świecie były narastające obawy inwestorów o bankructwo chińskiego dewelopera Evergrande (być może jednego z największych na świecie), które zbiegły się z obawami o zbliżający się w USA tapering oraz pokusą realizacji zysków.
Zakończenie ubiegłego tygodnia z pewnością nie było udane dla inwestorów giełdowych. W przypadku krajowych indeksów, największa przecena dotknęła WIG20, który stracił ponad 1% (ponad 2% straciły Pekao, PKO BP i Cyfrowy Polsat).
WIG20 zanotował wczoraj symboliczny wzrost o 0,1%, a mWIG40 stracił identyczną wartość. W przypadku sWIG80 doszło do spadku o 0,6%. Wśród największych podmiotów najbardziej pozytywnie wyróżniły się Mercator (+7%) oraz LPP (+4%).
Wczorajsza sesja nie przyniosła zbyt dużych zmian w obrazie GPW. WIG20 stracił 0,5%, natomiast na małych plusach zamknęły się mWIG40 oraz sWIG80 (oba po +0,1%).
Początek tygodnia był udany dla rodzimych inwestorów. Blue chipy zyskały 1,2%, mWIG40 ok. 0,9%, a sWIG80 ok. 0,7%. W gronie największych spółek warto wyróżnić przede wszystkim JSW, które zyskało 4,4% i znajduje się najwyżej od połowy 2019 roku.
Dzisiejsza sesja przyniosła nieznaczne zmiany indeksów. WIG i sWIG80 pozostały bez zmian, WIG20 spadł -0,4%, a mWIG40 zyskał 0,6%. Wśród blue-chipów rosło głownie JSW (5,2%), Asseco (1,9%), PGE i Dino (po 1,6%), a największe spadki zanotowały Allegro (-3,0%) oraz Pekao (-2,0%). Giełdy w Europie i w USA również nie przybrały wyraźnego kierunku (DAX 0,1%, CAC 0,2%, FTSE -1,0%, S&P -0,5%, Nasdaq -0,3%).
Wczorajsza sesja na GPW przebiegła pod znakiem spadków indeksów. WIG20 i mWIG40 straciły po -1,3%, WIG -1,2%, a jedynie sWIG80 pozostał bez zmian. Wśród blue-chipów spadkom przewodził CD Projekt (-3,5%), Cyfrowy (-2,6%) oraz Allegro (-2,2%). Najlepiej prezentowały się z kolei Tauron (1,2%), oraz JSW (1,2%), które w czasie sesji traciło nawet ponad -5%. Na szerokim rynku silnym wzrostem przy dużych obrotach wyróżniał się ZEPAK (14%), a spadkiem Rafako (-11%).
We wtorek przeważały lekkie spadki w obawie o wycofywanie stymulacji przez EBC, a krajowy WIG20 (-0,9%) był tym razem relatywnie słabszym indeksem w Europie. Wzrosty zanotował średnie i małe spółki, które zbliżają się do swoich historycznych szczytów z 2007 roku. mWIG40 do tego miejsca brakuje jeszcze 7,5%, a sWIG80 zaledwie 1,5%.
Pierwsza sesja tygodnia należała zdecydowanie do obozu byków. WIG20 zyskał niemal 1,5% i znalazł się najwyżej nie tylko w perspektywie roku, ale także od 2018 roku.
W minionym tygodniu rynki finansowe kończyły udany okres wakacyjny, podczas którego główne indeksy wzrosły o 6-8% i notowały nowe rekordy wszech czasów, czemu nie oparł się nawet krajowy WIG. Inwestorzy do września podeszli ostrożnie mając w pamięci 7 wzrostowych miesięcy z rzędu na NYSE (+22%), co jest najdłuższą passą od 2017 roku.
WIG20 zanotował wczoraj 5 wzrostową sesję z rzędu, ustanawiając kolejny rekordowy poziom. Na czele wzrostów znalazły się CD Projekt (+12%!), JSW (+7%) i LPP (+5%). Najgorzej z grona blue chipów zachowywały się Asseco Poland i PGE.
Wczorajsza sesja na GPW była kolejną z rzędu, która zakończyła się na zielono, ale wzrosty indeksów były bardzo nieznaczne. WIG i WIG20 wzrosły po zaledwie 0,1%, mWIG40 pozostał bez zmian, a jedynie sWIG80 zanotował bardziej wyraźny 0,6% wzrost.
Wczoraj na GPW po raz kolejny dominowały pozytywne nastroje. WIG20 wzrósł 0,8%, WIG 0,6%, mWIG40 0,4%, a sWIG80 0,2%. Motorem wzrostu indeksów ponownie były banki, których sektorowy indeks WIG-Banki zyskał 2,3% (14,4% w sierpniu).
Piątkowa sesja upłynęła pod dyktando kupujących. Krajowe indeksy zaświeciły na zielono. WIG20, pomimo początkowych spadków, zyskał 0,6% (prym wiodły spółki surowcowe). Nad kreską zamknęły się też mWIG40 (+0,3%) i sWIG80 (+0,1%). W dobrych nastrojach dzień zakończyli też inwestorzy na zachodzie Europy. FTSE wzrósł o 0,5%, DAX o 0,4%, a CAC40 o 0,2%. Podobnie było również za oceanem, gdzie S&P500 podniósł się o 0,9%, a Nasdaq o 1,2%.
Wczorajsza sesja przyniosła lekkie ochłodzenie nastrojów zarówno w Polsce, jak i na świecie. WIG20 stracił -0,7%, a WIG -0,4%. Nad kreską utrzymał się jedynie mWIG40 (0,4%), który po raz kolejny wspiął się na nowe szczyty. Wśród blue-chipów najbardziej traciły LPP (-3,2%), PKN Orlen (-2,1%), Lotos i KGHM (po -1,7%).
Wczorajsza sesja przyniosła wzrosty głównych indeksów. WIG20 zyskał 1,1%, a mWIG40 ok. 0,9%, jednocześnie ustanawiając roczne maksima. Nad kreską znalazł się również sWIG80, który zanotował wzrost o 0,2%.
Wtorkowe notowania przyniosły kontynuacje wzrostów, tego dnia WIG20 zyskał 0,6% i tym samym przy skromnych obrotach na poziomie 556 mln PLN pokonał psychologiczną barierę 2300 pkt. Liderami wzrostów w dniu wczorajszym były takie spółki jak: Cyfrowy Polsat (+3,6% - kolejny raz ustalił historyczny rekord), PKN Orlen (+2,6%) oraz KGHM (+2,0%), któremu pomagały notowania miedzi. Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak: Dino (-3,0%) czy CCC (-2,3%).
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem WIG20 o 1,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2287,5 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 546 mln PLN.
Za nami niestabilny tydzień z kontynuacją przeceny na rynkach wschodzących w obawie o rozpoczęcie normalizacji polityki pieniężnej przez Fed. Wg opublikowanego w środę protokołu z posiedzenia FOMC z 27-28.07 większość członków zarządu zgodziła się, że bank centralny może rozpocząć ograniczanie programu skupu obligacji w 2021 r.
Wczorajsza sesja w Europie przyniosła kontynuację wyprzedaży rozpoczętej poprzedniego dnia w USA. Jedną z przyczyn mógł być opublikowany w środę wieczorem protokół z lipcowego posiedzenia FED, który wskazywał na możliwość szybszego ograniczenia skupu aktywów.
Wczorajsza sesja na GPW przebiegła pod znakiem małych spadków indeksów. WIG20 stracił -0,7%, WIG -0,5%, mWIG40 -0,4%, a sWIG80 -0,4%. Wśród blue-chipów wzrostom przewodził Mercator (4,9%), a także PGE (1,6%), PZU (1,4%) oraz Allegro (1,3%).
Wczorajsza sesja na GPW miała dwa oblicza. Z jednej strony blue chipy poradziły sobie bardzo dobrze i zyskały 0,8%, przebijając poziom 2300 pkt. W gronie największych spółek najlepiej wypadły CD Projekt (+3,7%) oraz Dino (+2,7%; kolejny rekord wyceny). Na lekkim minusie zamknęły się mWIG40 i sWIG80. Większe europejskie giełdy zaprezentowały się gorzej, bowiem CAC40, DAX i FTSE zanotowały lekkie spadki.
Poniedziałkowa sesja zakończyła się zniżką WIG20 o 0,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2282,1 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 511 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zniżkujących znalazły się m.in.: Allegro (-2,8%), LPP (-2,6%) oraz CD Projekt (-2,3%).
W piątek WIG20 w końcu dotarł do górnego ograniczenia prawie 3-miesięcznej konsolidacji 2200-2300 pkt, nawet z lekkim nadbiciem, co oznacza poziom najwyższy od ponad 2 lat. Niestety obroty nie potwierdziły kierunku, bo w przypadku dużych spółek sięgnęły 468 mln PLN czyli najmniej od 27.07.
Wczorajsza sesja była kolejną z rzędu na której indeks szerokiego rynku małym ruchem (0,4%) ustanowił nowy rekord. WIG20 z kolei zyskał 0,6% i zbliżył się do górnej granicy dwumiesięcznej konsolidacji.
Mimo niskiej dynamiki wzrostów i wciąż obniżonej płynności środa przyniosła kolejny rekord hossy na szerokim rynku i najwyższą wartość mWIG40 od 2007 roku (+0,3%, +28% YTD). Średniaki pociągnęły wciąż mocne banki (roczne maksima), Famur (+5,3%) czy PlayWay (+4,5%) zyskujący w dniu premiery kluczowej gry CMS2021.
Wczorajsza sesja była kolejną, która przebiegała pod dyktando wakacyjnego marazmu. Zmiany indeksów były niewielkie, a obroty wyniosły zaledwie PLN 803m. WIG wzrósł 0,2%, WIG20 i sWIG80 po 0,1%, a mWIG40 0,6%. Tym samym WIG – pomimo niewielkiej zmiany - po raz kolejny ustanowił historyczny rekord osiągając 68,635 pkt (+20% od początku roku).
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatnym wzrostem WIG20 o 0,03%, tym samym praktycznie nie zmienił swojego położenia i utrzymuje się na poziomie 2274,5 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 513 mln PLN. Do grona najsilniej zwyżkujących walorów należały banki (indeks branżowy zyskał 2,3%): Pekao (+3,0%), PKO BP (+2,1%) oraz Santander 1,2%. Z drugiej strony, indeks ciągnęły w dół takie spółki jak KGHM (-3,1%), LPP (-1,7%) oraz PKN Orlen (-1,5%).
Miniony tydzień niewiele zmienił w technicznym obrazie gł. indeksów na GPW. WIG20 (+0,9%, +15,8% YTD) to seria kilku tygodniowych świec à la „wysokiej fali” w obszarze wahań 2200-2300 pkt i relatywnie niskim obrotem, niższym niż w poprzednim tygodniu. Mimo dobrej postawy banków, publikujących lepsze od oczekiwań wyniki, duży indeks obciążyła blisko 6% strata na CD Projekt. Ciekawiej było na mWIG40, bo tam obroty były wyższe, a indeks średniaków zyskał 1,6% (+29,1% YTD) i zamknął się na poziomie najwyższym od stycznia 2018.
Czwartkowa sesja przyniosła kolejną poprawę maksimów na WIGu (+0,1%). Delikatnym spadkiem zakończyły się notowania indeksu największych spółek (-0,1%). Balastem blue chipów było Allegro, które straciło 3,5% (przed sesją spółka opublikowała wyniki za 2Q’21). Taka sama skala spadków dotyczyła Mercatora (-3,5%), indeksowi ciążył również KGHM, który poszedł w dół o 1,8%. Tego dnia pozytywnie wyróżnił się sektor energetyczny – JSW (+3,4%), zarówno Tauron jak i PGE zyskały po 3,1%.
W środę indeks szerokiego rynku WIG symbolicznie, ale poprawił swoje maksima hossy, a GPW odznaczała się tym razem relatywną siłę, choć i w Europie padły nowe maksima. We wzrostach przewodziły akcje spółek technologicznych.
We wtorek do południa obserwowaliśmy nowe rekordy hossy na szerokim rynku. WIG zanotował 68 239,6 pkt zyskując 0,6%. Paliwa do dalszych zwyżek jednak zabrakło i indeksy na GPW należały ostatecznie do relatywnie słabszych w Europie.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatnym spadkiem WIG20 o 0,01%, tym samym praktycznie nie zmienił swojego położenia i utrzymuje się na poziomie 2253,3 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 513 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. LPP (+3,4%), Pekao (+2,1%) oraz Mercator (+2,0%). Największym kamieniem u nogi indeksu okazał się CD Projekt, który stracił tego dnia 5,3%.
W lipcu indeksy na NYSE poprawiły swoje rekordy hossy. Z kolei po solidnej wyprzedaży chińskich akcji w obawie o nowe regulacje tamtejsze indeksy znalazły się na granicy bessy, a MSCI EM stracił aż 7%. Miesiąc upłynął pod znakiem kolejnych zaskakujących odczytów inflacji, choć raczej z oddalającą się perspektywą podwyżek stóp, co wspierało wyceny gł. spółek technologicznych. Pomagały też lepsze wyniki firm w 2Q’21, a trend ten udzielił się również na GPW. Dotychczas z grona blisko 30 spółek z rynku głównego, aż 5 zyskało w dwucyfrowym tempie. Tymczasem IV fala wirusa w UK wygasa bez istotnego wzrostu hospitalizacji. W Polsce wciąż nie było powodów do obaw o jej rozwój. W rezultacie wprowadzanie kolejnych lockdownów nie jest naszym bazowym scenariuszem. Ewentualną korektę radzimy wykorzystać do budowania pozycji.
W czwartek na rynku zrobiło się ciekawiej. Raportów o wynikach bądź szacunkach za 2Q’21 jest coraz więcej, a obroty na WIG20 skoczyły do nawet 800 mln PLN, przy czym w ostatnich dniach było to między 400 a 600 mln PLN.
Środowa sesja przyniosła wzrosty na europejskich giełdach. DAX wzrósł o 0,3%, FTSE o 0,6%, a CAC40 o 1,2%. W takim otoczeniu zyskały także krajowe indeksy.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem WIG20 o 0,7%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2224,6 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły skromne 457 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zniżkujących, znalazły się m.in. CCC (-2,3%), Allegro (-2,1%) oraz PGE (-1,7%). Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: Cyfrowy Polsat (+1,1%), PGNiG (+0,7%) oraz Mercator (+0,6%). Spadkami również zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które straciły tego dnia odpowiednio po 1,4%/0,2%.
Za nami kolejna sesja bez znaczenia dla technicznego obrazu rynku i z wakacyjnym obrotem (500 mln PLN na WIG20). Poranna wyprzedaż chińskich akcji w reakcji na zaostrzenie regulacji wobec technologicznych spółek działających w sektorze edukacji, psuła dobre nastroje z USA, gdzie indeksy zaliczyły najlepszy tydzień od miesiąca (+2%). Na tle MSCI EM krajowy rynek wyglądał więc relatywnie nieźle kończąc dzień w okolicy punktu odniesienia. Tym razem najlepszy był KGHM (+2%), a piątkowe zyski oddawało PGE (-4,8%). W mWIG40 ponad 4% zyskał Comarch, a podobny zwrot dał Budimex po opublikowaniu szacunkowych danych za 2Q’21. Dziś na GPW oficjalnie rozpoczęliśmy sezon wyników kwartalnych tradycyjnie od Banku Millennium.
O ile bilans minionego tygodnia na GPW nie był korzystny dla byków, o tyle gł. indeksy wybroniły swoje wsparcie, a korekta zapoczątkowana jeszcze w III tygodniu lipca okazała się dość płytka. WIG20 stracił 0,7%, ale utrzymał dolną bandę trendu bocznego 2200-2300 pkt. Najwięcej zyskały defensywne podmioty z sektora telekomunikacji jak Cyfrowy Polsat i Orange (>3%). Dobrze wypadła w końcówce tygodnia energetyka reagując na porozumienie w zakresie wydzielenia aktywów węglowych i powstania NABE. Do najsłabszych komponentów z kolei należały CD Projekt i Mercator ze stratami sięgającymi ok. 4%. To również najsłabsze spółki WIG20 w tym roku, gdzie straty przekraczają 30% YTD.
Czwartkową sesję na europejskich parkietach cechowała niska zmienność (DAX +0,6%, CAC40 +0,3%, FTSE100 -0,4%). Jednym z najsłabszych indeksów w naszym rejonie był WIG20, który stracił 0,5% przy obrotach sięgających zaledwie 477 mln PLN.
W środę rynki finansowe odrabiały straty po słabym początku tygodnia, a 50-sesyjna średnia znowu (już 6 raz YTD) zatrzymała korektę na NYSE. Straty zostały w pełni odrobione i po 0,8% wzrostu S&P500 do szczytów hossy brakuje już tylko mniej niż 1%. Jednocześnie szybka kilkudniowa korekta w lipcu przeceniła amerykańskie akcje tyko o niecałe 4% czyli podobnie jak w maju. Pomagają lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskich spółek za 2Q’21. Wg szacunków Bloomberga aż 85% podmiotów dotychczas przebiło konsensusy. U nas WIG20 utrzymał trend boczny 2200-2300 pkt. Do szczytów brakuje ok. 2,5%.
Wczorajsza sesja zakończyła się delikatnym (+0,7%) odrabianiem strat polskich blue chipów, tym samym indeks zatrzymał się na poziomie 2221,3 pkt. Tego dnia obroty na WIG20 wyniosły 627 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. Dino (+3,5%), LPP (+3,2%) oraz JSW (2,2%). Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: Tauron (-1,4%), Orange (-1,3%) oraz Mercator (-1,0%).
W minionym tygodniu rynek dostał pretekst do korekty. Chodzi o rekordowy odczyt inflacji CPI w USA we wtorek (5,4% r/r), choć w środę/czwartek prezes Fed uspokajał inwestorów zeznając przed Kongresem.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami indeksów. WIG20 spadł -0,4%, WIG i sWIG80 straciły po -0,5%, a mWIG40 -1,1%. Wśród blue-chipów spadkom przewodziły Cyfrowy (-2,3%), CCC (-1,9%), PKN Orlen (-1,6%) i Pekao (-1,3%).
Środa nie przyniosła zmiany technicznego obrazu rynku. Indeksy na GPW lekko zyskały, a WIG20 utrzymał się w paśmie wahań 2200-2300 pkt., które obserwujemy od czerwca, na niskich (wakacyjnych) obrotach. Wśród komponentów wyróżniało się CCC (+3,6%). Z kolei blisko 4% stracił CD Projekt, który mimo to pozostaje jedną z najsilniejszych spółek dużego indeksu w czerwcu (+6% MTD, najlepsze CCC +14,5% MTD). W mWIG40 widzieliśmy odbijające notowania m.in. Aliora i Develi zyskujących ponad 5%. Drugą mocną sesję z rzędu zaliczył AmRest (+4%), który jest dotychczas jedną z najlepszych spółek indeksu w lipcu (+9% MTD, najlepszy Kruk +20% MTD).
Wtorkowa sesja na GPW była dosyć udana. WIG20 zyskał 0,4%, a w ślad za nim solidarnie poszły mWIG40 oraz sWIG80. Bez poważniejszych ruchów obyło się na większych europejskich giełdach, bowiem CAC40 i DAX pozostały praktycznie w miejscu, a FTSE zyskał 0,1%. Za oceanem przeważał obóz niedźwiedzi. S&P500 stracił 0,4%, a DJIA 0,3%. Warto zwrócić uwagę, że była to reakcja na odczyt inflacji, który nie tylko przebił oczekiwania ekonomistów (5,4% vs 4,9%), ale także był najwyższy od 2008 roku (w reakcji na dane EUR/USD zszedł poniżej 1,18x po raz pierwszy od marca).
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatną zwyżką WIG20 o 0,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2255,5 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 748 mln PLN.
Pierwszy pełny tydzień lipca upłynął pod znakiem sporych wahań jak na wakacyjne obroty. Niemniej utrzymanie krajowych indeksów w okolicach 0, przy blisko 3% spadku MSCI EM , należy uznać za sukces. Z drugiej strony spadek na rynkach wschodzących wynikał gł. ze słabości azjatyckich indeksów, a nowe rekordy hossy obserwowaliśmy na Wall Street. Azja obecnie odpowiada za ok. 25% globalnych zakażeń SARS-CoV-2, choć regionem najbardziej dotkniętym pandemią są w tym momencie kraje Ameryki Południowej. To jeden z powodów słabości giełd azjatyckich w czerwcu-lipcu. Drugim, chyba ważniejszym, jest wyprzedaż spółek technologicznych w obawie przed wyraźnymi działaniami chińskich władz, najpierw wobec Alibaby (niedopuszczenie do IPO Ant Group) i Tencenta (WeChat), a ostatnio wobec Didi (konkurent Ubera) nakazując usunięcie aplikacji spółki ze sklepu zaledwie kilka dni po udanym IPO na NYSE.
Wczoraj po środowych wzrostach nie było już śladu, a inwestorzy przystąpili do realizacji zysków. WIG stracił -1,9%, WIG20 -2,2%, mWIG40 -1,5%, a sWIG80 -1,0%. Ciężko znaleźć jednoznaczny powód spadków, tym bardziej, że po środowych minutes FOMC giełdy w USA kończyły sesję kolejnymi rekordami.
Wczorajsza sesja zakończyła się bardzo mocną zwyżką WIG20. Główny indeks warszawskiego parkietu zyskał 2,6%, a liderem wzrostów było LPP, które podniosło się o 7% i ustanowiło nowy rekordowy poziom.
Wtorkowa sesja nie była udana dla głównych indeksów na Starym Kontynencie. DAX stracił 1,0%, CAC40 ok. 0,9%, a londyński FTSE niemal 0,6%. Słabe nastroje udzieliły się również krajowym inwestorom. WIG20 zanotował spadek o 1,3% (pod kreską zamknęło się 16 z 20 spółek, najmocniej w dół ciągnęły Pekao, PKN Orlen i KGHM). W przypadku mWIG40 i sWIG80 odnotowaliśmy korektę odpowiednio o 0,4% i 0,7%.
Wczorajsza sesja przebiegła pod znakiem typowo wakacyjnej aktywności inwestorów i małych zmian indeksów. Mała zmienność była częściowo podyktowana brakiem sesji w USA ze względu na Dzień Niepodległości. WIG20 wzrósł 0,3%, mWIG40 0,4%, a WIG i sWIG80 zyskały po 0,5%. Gwiazdą wczorajszej sesji był przede wszystkim Mercator, który wzrósł 7,3%.
Miniony tydzień miał 2 oblicza. Najpierw obawy związane z potencjalną IV falą wirusa, wywołanym przez dominujący w UK wariant Delta, przeceniły WIG20/WIG o 3% z wiodącą rolą banków (-7%) i przesądziły o spadkowym miesiącu. Z kolei dwie pierwsze sesje lipca były już udane m.in. po rekordowych danych o aktywności przemysłowej w Polsce czy Europie. NYSE zanotowała 7 z rzędu wzrostowych sesji, a gł. indeksy wdrapały się na nowe, historyczne maksima.
Po dwóch spadkowych sesjach, wczorajszy dzień przyniósł odreagowanie na GPW. WIG20 wzrósł 1,5%, WIG 1,2%, mWIG40 0,4%, a sWIG80 0,8%. Wśród największych spółek liderem odreagowania było CCC (5,9%), KGHM (3,1%), Allegro (2,6%), CD Projekt (2,0%) oraz banki (PKO BP 2,0%, Pekao 1,4%).
Środa ponownie przyniosła silną przecenę głównych indeksów. WIG20 spadł o 1,8%, mWIG40 o 2,2%, a sWIG80 o 1,3%. W ujęciu sektorowym najmocniej straciły banki, które zanotowały zniżkę aż o 5,4%.
Wczorajsza sesja nie była udana dla rodzimych inwestorów. WIG20 stracił 1,2%, a na plusie znalazły się jedynie 4 spółki (Allegro, CD Projekt, Dino i JSW). Spadkom przewodziły PGE, Mercator i Pekao, które spadły o ponad 3%. MWIG40 obniżył się o 1,2%, a sWIG80 o 0,6%. Na tle większych europejskich indeksów, GPW zachowywały się zdecydowanie gorzej. DAX wzrósł o 0,9%,a na lekkich plusach zamknęły się FTSE i CAC40.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatną zwyżką WIG20 o 0,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2285,8 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 616 mln PLN.
W ostatnim tygodniu czerwca niepokój związany z jastrzębim podejściem Rezerwy Federalnej nieco opadł, co pozwoliło poprawić rekordy hossy na NYSE czy innych rynkach, w tym GPW. WIG20 zyskał w tygodniu 2,8% wychodząc na plus w skali miesiąca (+2,4% MTD). Szeroki WIG dołożył 3% (+2,5% MTD) pobijając rekord wszech czasów ze stycznia 2018 roku (67 933 pkt).
Po kilkudniowym marazmie, na wczorajszej sesji indeksy przybrały wyraźny wzrostowy kierunek. WIG20 zyskał 1,8%, WIG 1,5%, a mWIG40 i sWIG80 po 0,9%. Indeks szerokiego rynku zakończył sesję na poziomie 67,745 pkt i ustanowił tym samym historyczny rekord (w cenach zamknięcia).
Wczorajsza sesja była bardzo udana dla głównych warszawskich indeksów. WIG20 zyskał 0,6% i zaprezentował się znacznie lepiej od większych europejskich giełd (DAX -12%, CAC40 -0,9%, FTSE -0,1%).
Początek tygodnia nie przyniósł większych zmian w indeksie polskich blue chipów. Wczorajsza sesja na WIG20 zakończyła się jego lekką zwyżką (+0,1%) przy obrotach na poziomie 710 mln PLN. Najsilniej tego dnia rosły takie walory jak Lotos (+3,9%), PGE (+2,9%) oraz Mercator (+2,8%). Natomiast najmocniej tracił CD Projekt (-3,1%), który pociągnął za sobą inne spółki gamingowe (PlayWay -3,3%, CI Games -4,0%). mWIG40 kontynuował rajd na północ zyskując 1,1%, a sWIG80 podczas wtorkowych notowań zyskał 0,6%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatnym spadkiem WIG20 o 0,1%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2219,5 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 572 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zniżkujących, znalazły się m.in. LPP (-4,3%), PGE (-1,9%) oraz Asseco PL (-1,6%). Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: Mercator (+3,0%), KGHM (+2,5%) oraz Santander (+2,5%). Pozytywnie wyróżnił się indeks mWIG40, który urósł tego dnia o 0,1%, natomiast mWIG80 stracił 0,2%. W Europie przeważały pozytywne nastroje, DAX zyskał 1,0%, FTSE100 urósł o +0,6%, a CAC40 poszedł w górę o +0,5%.
Na najważniejszym od lat posiedzeniu Fed w minioną środę, bank niespodziewanie zaostrzył jastrzębią retorykę. Dolar osiągnął 2-miesięczne maksimum, a surowce takie jak miedź 2-miesięczne minima (-9% czyli najgorszy tydzień od pandemii). Dodatkowym czynnikiem w przypadku metali była informacja, że Chińczycy uwolnią strategiczne rezerwy miedzi, aluminium i cynku w partiach dla firm zajmujących się przetwórstwem w drodze przetargów publicznych. Rentowności amerykańskich obligacji o krótszych terminach zapadalności wzrosły po wypowiedziach Jamesa Bullarda, że bank centralny zaczął dyskutować o zmniejszeniu tempa skupu obligacji. S&P500 stracił w skali tygodnia blisko 2% przy mniejszej stracie spółek technologicznych (-0,3%).
Na wczorajszej sesji ponownie panował przedwakacyjny marazm. Indeksy poruszały się w wąskim zakresie i ostatecznie WIG20 oraz WIG straciły po -0,6%, mWIG40 spadł -0,4%, a sWIG80 -0,9%. Wśród blue-chipów spadkom przewodziły KGHM (-3,5%), JSW (-3,8%) oraz CD Projekt (-2,8%).
Wczoraj na GPW panował marazm. Główne indeksy poruszały się w bardzo wąskim przedziale notowań, a rynki wydawały się czekać na wieczorne posiedzenie FED. WIG i WIG20 straciły -0,2%, mWIG40 spadł -0,3%, a sWIG80 zyskał 0,2%.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie przyniosła wyraźne spadki głównych indeksów. WIG20 stracił 1,0% (indeks najmocniej w dół ciągnęły LPP, CCC i KGHM; in plus wyróżnił się CD Projekt, który wzrósł aż o 6,5%, Sony przywróci dostępność „Cyberpunk 2077” na Playstastion), mWIG40 ok. 0,8%, a sWIG80 niemal 1,0%. Nie zmienia to faktu, że blue chipy cały czas „drepczą” w okolicy 2250 pkt. nieprzerwanie od początku miesiąca.
Pierwsza sesja tygodnia zakończyła się wzrostem WIG20 o 1,3%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2253,2 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 575 mln PLN.
Wczorajsza sesja przyniosła zwyżkę WIG20 o 0,8%. Wzrostom przewodziły Pekao (+3,4%), PKN Orlen (+3,1) i PZU (+2,8%). Spokojniej było w przypadku mniejszych podmiotów.
Po udanym rozpoczęciu czerwca środa przyniosła trzecią spadkową sesję z rzędu, choć podaż uaktywniła się dopiero w II części sesji. Na razie korekta ma jednak łagodny przebieg, a WIG20 utrzymał się powyżej 2200 pkt.
Wczorajsza sesja miała dosyć neutralny przebieg. WIG20 stracił 0,4%, zamykając się na poziomie 2238 pkt., a najlepiej zaprezentowali się przedstawiciele branży odzieżowej, czyli LPP (+3%) oraz CCC (+2%). MWIG40 odnotował spadek o 0,7%, a sWIG80 o 0,2%. Spokojnie było również na większych europejskich giełdach. DAX obniżył się o 0,2%, FTSE o 0,1%, a CAC40 wzrósł o 0,1%.
Nowy tydzień rozpoczął się w dobrych nastrojach. W pierwszych godzinach handlu indeksy pięły się w górę i w ciągu dnia wzrosty sięgały niemal 1%. Wraz z biegiem czasu jednak indeksy stopniowo oddawały wcześniejsze wzrosty i ostatecznie zakończyły sesję na wyraźnie niższych poziomach.
Maj krajowy rynek zakończył ponadprzeciętnym zwrotem generując ponad 9% zysku przy relatywnie płaskich benchmarkach zagranicznych. Również nowy miesiąc rozpoczął się dla krajowych inwestorów udanie. Po zaledwie 3 sesjach (przez Święto Bożego Ciała w czwartek) WIG20 zyskał prawie 1% z wiodącą rolą ponownie energetyki (PGE +9%, Tauron +7%). Niemniej nie był to najlepszy wynik sektorowy (+6,5% MTD). Ten należał do WIG-Ukraina, który zyskał blisko 8% za sprawą Astarty.
Wczoraj ze względu Boże Ciało w Warszawie sesji nie było. Indeksy europejskie natomiast kontynuowały środowy marazm. DAX zyskał 0,2%, CAC stracił -0,2%, a FTSE -0,6%. Nieco bardziej wyraźne spadki miały miejsce w USA, gdzie S&P stracił -0,4%, a Nasdaq -1,0%. W Polsce po środowej sesji (WIG wzrósł 0,7%, a WIG20 0,9%) indeks szerokiego rynku jest już zaledwie 1% poniżej historycznego szczytu z 2007 r. (w cenach zamknięcia).
Pierwsza sesja nowego miesiąca przyniosła względna stabilizację indeksów. WIG20 mimo chęci kontynuacji rajdu na północ (momentami zwyżka sięgała 1,5%), zakończył dzień w okolicach poziomu odniesienia (obroty na poziomie 1,07 mld PLN). Tego dnia kulą u nogi polskich blue chipów, był CD Projekt, który po rozczarowujących wynikach za 1Q’21 stracił 9,1%. W dół poszły również takie walory jak: JSW (-4,6%), PGNiG (-1,9%) oraz PKO BP (-1,8%). Na przyzwoitym plusie sesję zakończyły takie spółki jak: KGHM (+3,4%), Allegro (+2,7%) oraz Lotos (+1,8%)
Poniedziałkowa sesja zakończyła się delikatnym spadkiem WIG20 (-0,1%), a obroty na polskich blue chipach sięgnęły 700 mln PLN. Negatywnie tego dnia wyróżniły się takie walory jak: CD Projekt (-2,8%), LPP (-2,4%) oraz PGE (-1,8%). Udaną sesją mają za sobą takie spółki jak Mercator (2,3%), PKN Orlen (2,3%) oraz PKO BP (2,2%). Pozytywnie wyróżniły się indeksy mWIG40 oraz sWIG80, które zyskały odpowiednio 0,4%/0,1%.
Po mocnym otwarciu miesiąca (WIG20 +3%) w końcówce maja inwestorzy postawili „kropkę nad i”. Blue chipy w ostatnim pełnym tygodniu zyskały aż 4,5% wyraźnie przekraczając poziom 2200 pkt. Od początku miesiąca wzrost już sięga blisko 10% MTD, co daje najlepszy maj w historii GPW.
Krajowe blue chipy zanotowały wczoraj 3 wzrostową sesję z rzędu i zyskały niemal 2% (najwięcej wzrosły walory CD Projekt, JSW i CPS). Warto zwrócić uwagę, że WIG20 znalazł się na poziomie 2208 pkt., czyli najwyżej od początku 2020 roku. MWIG40 podniósł się o 0,6%, a sWIG80 o niecały 1,0%. Główne indeksy GPW wypadły wczoraj zdecydowanie lepiej niż większe indeksy na zachodzie Europy. DAX stracił 0,3%, a FTSE poprawił się o symboliczne 0,1%. Dosyć spokojnie (w odniesieniu do WIG20) było także w USA, gdzie S&P500 wzrósł o 0,1%, a DJIA o 0,4%.
Za nami udana sesja z poprawą lokalnych maksimów na krajowym rynku, na którym niewątpliwie gwiazdą był udany debiut Pepco (+12,5%), a sektorowo największe zwyżki dała energetyka (+4,6%) po publikacji projektu wydzielenia aktywów węglowych przez MAP. Globalnie w ostatnim tygodniu obawy inflacyjne nieco zelżały dzięki łagodzącym wypowiedziom członków Fed. Jednocześnie bitcoin przy większej zmienności wrócił na poprzednie poziomy. Tym samym przy relatywnej sile GPW wzrost WIG20/WIG sięga 6% MTD. Indeksy są na dobrej drodze, żeby zanotować najlepszy maj od 2013 roku.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem WIG20 o 0,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2153,8 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły solidne 1,03 mld PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. LPP (+7,9%), PGE (+3,4%) oraz PKO BP (2,9%). Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: CD Projekt (-2,0%), zarówno JSW jak i KGHM straciły tego dnia po 1,9%. Wzrostami również zakończyły się notowania mWIG40 (+0,5%), negatywnie wyróżnił się sWIG80 tracąc 0,6%.
Wczorajsza sesja na GPW nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG20 spadł -0,2%, WIG pozostał bez zmian, mWIG40 wzrósł 0,8%, a sWIG80 spadł -0,1%. Aktywność inwestorów była nieco niższa ze względu na obchody Zielonych Świątek w kilku krajach, w tym w Niemczech. Wśród blue-chipów największe wzrosty zanotowały JSW (8,0%), a także Asseco (2,8%) oraz PGE (2,4%). Spadkom przewodziły z kolei Mercator (-3,6%), CD Projekt (-2,8%) i Santander (-2,5%).
Miniony tydzień z pewnością był ciekawszy na kryptowalutach niż na rynkach akcji. Bitcoin jednego dnia (w środę) zaliczył ogromną zmienność rzędu 30% w dwie strony, a w piątek kontynuował wyraźną przecenę. Chińczycy nie uznają kryptowalut za środki płatnicze i chcą ostrzejszych regulacji w celu ochrony systemu finansowego. Słabe nastroje na najbardziej ryzykownej klasie aktywów przenoszą się również na rynek akcji. Dodatkowo dalej (już od II połowy lutego) dominuje temat rosnących oczekiwań inflacyjnych i potencjalnego przyspieszenia normalizacji polityki monetarnej, co wspierają jeszcze wypowiedzi członków Fed.
Wczoraj na giełdy ponownie powróciły dobre nastroje. WIG20, WIG i mWIG40 wzrosły po 0,8%, a sWIG80 zyskał 1,0%. Wśród blue-chipów największe wzrosty zanotowały Santander (5,5%), CD Projekt (3,8%) oraz Cyfrowy (2,7%). Traciły z kolei JSW (-2,2%), KGHM (-1,1%) oraz CCC (-1,1%). Na szerokim rynku wzrostami przy dużych obrotach wyróżniał się Ten Square Games (10,6%), PlayWay (7,9%) oraz Mirbud (9,9%). Zwyżki indeksów widoczne były także na innych rynkach europejskich. DAX zyskał 1,7%, CAC 1,3%, a FTSE 1,0%.
Po trzech dniach wzrostów WIG20 zanotował wczoraj spadkową sesję i zamknął się o 1% pod kreską. Indeks najmocniej w dół ciągnęły KGHM (-5,6%), Mercator (-3,3%) i PKN Orlen (-2,1%). Podobnie było także w przypadku mniejszych podmiotów – mWIG40 stracił 0,5%, a sWIG80 ok. 0,4%. Takie zachowanie nie powinno dziwić, jeśli spojrzymy na większe giełdy na zachodzie Europy. DAX zanotował zniżkę o 1,8%, a FTSE o 0,4%.
Wczorajsza sesja zakończyła się delikatnym wzrostem WIG20 o 0,4%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2136,5 pkt - to jest najwyższym od ponad roku. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły solidne 1,2 mld PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. Allegro 2,5%, Pekao 2,3% oraz Santander PL 2,2%. Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: CCC -2,1%, Tauron -2,0% oraz LPP -1,6%. Wzrostami również zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które zyskały odpowiednio: 0,2%/0,5%.
Nowy tydzień rozpoczął się na GPW pozytywnym akcentem. WIG20 wzrósł 1,7%, WIG 1,4%, mWIG40 0,9%, a sWIG80 0,5%. Wśród blue-chipów wzrostom przewodziły Allegro (6,1%), CD Projekt (4,2%), Pekao (4,2%) oraz PGNiG (3,7%). Spadki zanotowały głównie LPP (-1,6%) oraz Mercator (-1,0%). WIG20 przekroczył tym samym 2,128 pkt. i w cenach zamknięcia osiągnął poziom najwyższy od końca stycznia 2020 r. (poprzedzający pandemiczny krach na rynkach).
Za nami ciekawy, zmienny i pracowity tydzień. Ciekawy bo rynek dostał ponad 4% korektę na NYSE, a duże przeceny zaliczyło wiele klas aktywów (surowce, a nawet Bitcoin). Zmienny, bo korekta trwała tylko 3 dni, po czym rynek zyskał 3%. Pracowity, gdyż na GPW pojawiło się blisko 20 raportów. Mimo sporych obaw, wywołanych gł. wysokim odczytem inflacji w USA, która przekroczyła 4%, rynek szybko się pozbierał. S&P500 w skali tygodnia stracił tylko 1,3%, a NASDAQ 2,3%. Wzrost awersji do ryzyka sprowadził indeks MSCI EM 3% niżej. GPW w tym otoczeniu poradziła sobie całkiem nieźle. WIG20 zakończył praktycznie na 0, a lekkie zyski dały mWIG/sWIG (+1,1%/+1,8%). Prym wiodły dalej spółki paliwowe i mediowe.
Wczorajsza sesja w przypadku krajowych blue chipów była prawdziwym rollercoasterem. Pierwsza połowa dnia upłynęła pod wyraźne dyktando spadków, natomiast druga przyniosła odrabianie strat. Finalnie WIG20 stracił 0,1% i zanotował trzecią spadkową sesję z rzędu. Indeks najmocniej w dół ciągnęły PGNiG (-4,9%) i Allegro (-2,1%). MWIG40 stracił 1,3%. In plus wyróżnił się jedynie sWIG80, który zyskał 0,5%. Mieszane nastroje było widać także na zachodzie Europy – z jednej strony DAX wzrósł o 0,3%,a z drugiej FTSE stracił 0,2%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami większości głównych indeksów. WIG spadł -0,5%, WIG20 -0,9%, sWIG80 -0,2%, a jedynie mWIG40 zakończył sesję na plusie zyskując 0,4%. Wśród blue-chipów rosły CD Projekt (4,4%), PKN Orlen (1,4%) oraz Allegro (1,0%). Większość spółek zanotowała jednak spadki, a najbardziej traciły LPP (-6,8%), Lotos (-5,8%), PKO BP (-2,2%) i PZU (-2,2%). Na szerokim rynku, przy dużych obrotach pozytywnie wyróżniał się mBank (6,5%), a negatywnie Trakcja (-7,0%) oraz Votum (-8,5%).
Po poniedziałkowych wzrostach, wtorkowe notowania przyniosły schłodzenie nastrojów na rodzimym parkiecie. Tego dnia WIG20 stracił 0,3%, również mWIG40 jak i sWIG80 poszły w dół odpowiednio o 0,5%/0,6%. Z grona polskich blue chipów najbardziej wyróżniły się walory banku PKO BP, które tąpnęły o 7,2% po rezygnacji Zbigniewa Jagiełło z funkcji prezesa. Z drugiej strony znalazły się akcje Dino (+6,6) oraz PZU (+4,2%) – ruszyły na północ po planach wypłaty prawie najwyższej w swojej historii dywidendy (3,5 PLN na akcję – łącznie 3 mld PLN). Europejskie parkiety podczas wtorkowych notowań pokryły się czerwienią, a za pogorszeniem sentymentu stoją obawy, iż inflacja może się wymknąć spod kontroli. Zarówno FTSE100, CAC40 jak i DAX poszły w dół odpowiednio o 2,6%/1,9%/1,8%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się zwyżką polskich blue chipów o 0,9% i tym samym indeks znalazł się najwyżej od lutego 2020 roku. Tego dnia obroty na WIG20 wyniosły solidne 1,06 mld PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. CCC (+7,7%), PKO BP (+3,8%) oraz LPP (+3,7%). Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: JSW -5,2%, PGE -3,4% oraz Allegro -3,1%. Większymi wzrostami zakończyły się notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio: 1,5%/1,6%. Na większości europejskich parkietów panowały mieszane nastroje, zarówno DAX, CAC40 jak i FTSE zakończyły notowania w blisko rejonów otwarcia.
O ile końcówka kwietnia pozostawiła spory niesmak przy nieudanym wybiciu z 4-miesięcznej konsolidacji, o tyle pierwszy tydzień maja, wlał w krajowy rynek nieco więcej optymizmu. WIG20, wyraźnie silniejszy od mniejszych podmiotów, zyskał 2,9% i zakończył tuż pod górną bandą konsolidacji 2100 pkt. Nastroje wspierały rynki zagraniczne (S&P500 +1,3% i nowe rekordy hossy) oraz dobre wyniki kwartalne za 1Q’21.
Pomimo optymistycznego początku notowań i wzrostu indeksów przez większość dnia, wczorajsza sesja zakończyła się w okolicach środowego zamknięcia. WIG20 pozostał bez zmian, WIG i mWIG40 straciły -0,1%, a sWIG80 spadł -0,2%. Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniały się przede wszystkim JSW (4,8%), Lotos (3,2%) oraz Orange (2,4%). Traciły z kolei głównie CD Projekt (-3,1%), Allegro (-2,6%), CCC (-2,6%) i Tauron (-2,5%).
Wczorajsza sesja zakończyła się solidnym wzrostem WIG20 o 2,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2047,4 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 891 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. CCC 13,3%, LPP 10,7% (reakcja na wstępne wyniki za minione trzy miesiące) oraz KGHM 6,0%. Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: CD Projekt -4,4%, który zanurkował po informacji o odejściu ze spółki reżysera gry „W3”, Mercator -3,7% oraz Orange -2,5%. Trochę gorzej zachowywały się spółki należące do mWIG40 oraz sWIG80, indeksy te zakończyły środowe notowania zyskując odpowiednio 0,6%/0,4%. Po 17:30 ogłoszono decyzję RPP, w której utrzymała ona na niezmienionym poziomie stopy procentowe.
Powrotu inwestorów na GPW po długim weekendzie nie można uznać za udany. Wszystkie główne indeksy znalazły się pod kreską – WIG spadł -1,4%, WIG20 -1,7%, mWIG40 -1,1%, a sWIG80 -0,7%. Wśród blue-chipów największe spadki zanotowały Allegro (-7,0%), JSW (-4,3%), Mercator (-3,5%) oraz PKO BP (-3,5%). Podobne nastroje panowały na innych rynkach europejskich (DAX spadł -2,5%, CAC -0,9%, a FTSE -0,7%) oraz w USA (S&P wzrósł 0,1%, ale Nasdaq stracił -1,9%).
Ostatnia sesja przed długim weekendem nie była zbyt udana dla warszawskich inwestorów, bowiem WIG20 stracił 0,6%, a mWIG40 ok. 0,1%. In plus wyróżnił się jedynie sWIG80, który podniósł się o 0,6%. Poza GPW wolne wczoraj mieli inwestorzy w Wielkiej Brytanii. W tym czasie DAX zyskał 0,7%, a CAC40 ok. 0,6%. Za oceanem DJIA wzrósł o 0,7%, a S&P500 o 0,3%. Główne indeksy w Azji (Japonia, Chiny) mają dziś wolne z racji obchodzonych świąt. W kalendarium makro nie będzie zbyt wielu odczytów.
Wczorajsza sesja zakończyła się pozytywnie dla głównych warszawskich indeksów. WIG20 zyskał 1%, podobnie jak mWGI40, natomiast sWIG80 wzrósł o 0,9%. Na szczególną uwagę zasługuje WIG-Banki, który wzrósł wczoraj aż o 4,3% (rynek pozytywnie odebrał wyrok TSUE ws. kredytów „frankowych”) i znalazł się najwyżej od roku. W dużo gorszych nastrojach dzień upłynął na zachodzie Europy. DAX spadł o 0,9%, a FTSE o 0,2%.
Środowe notowania na rodzimym parkiecie przebiegły pod dyktando byków, WIG20 zyskał 1,5% i wrócił ponad poziom 2 tys. pkt. Duży udział w przełamaniu tej psychologicznej bariery miały spółki energetyczne na czele z PGE (+9,2%) i Tauronem (5,6%), drugim sektorem wspierającym wzrosty były banki. Z drugiej strony znalazły się tylko trzy spółki, kolejny dzień zniżkował Mercator tracąc 6,4%, poza nim pod kreską znalazł się KGHM (-0,5%) oraz Dino (-0,1%). Na europejskich parkietach kolejny dzień panowały mieszane nastroje, francuski CAC40 zyskał 0,5%, a niemiecki DAX i brytyjski FTSE100 urosły o 0,3%.
Po poniedziałkowych wzrostach polskich blue chipów, wtorek przyniósł schłodzenie nastrojów, tym samym ponownie wrócił pod poziom 2 tys. pkt. tracąc 0,3%. Wzrosty z początku tego tygodnia oddał Mercator, który stracił 7,1%, do najsłabszych walorów tego dnia należały również: Dino (-3,5%) oraz Cyfrowy Polsat (-2,4%). Najmocniejsze tego dnia okazały się takie podmioty jak: PGE (+1,9%), zarówno Asseco Poland jak i Pekao urosły o 0,8%. Trochę lepiej zachowywały się spółki należące do mWIG40 oraz sWIG80, indeksy te zakończyły notowania zyskując odpowiednio 0,3%/0,4%. Na europejskich parkietach panowały mieszane nastroje, zarówno DAX jak FTSE100 straciły 0,3%, a CAC40 zakończył dzień na delikatnym minusie.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostami większości indeksów. WIG wzrósł 0,6%, WIG20 0,9%, sWIG80 0,4%, a jedynie mWIG40 zanotował nieznaczną stratę (-0,1%). Wśród blue-chipów większość spółek zanotowała wzrosty, a najmocniejsze były Mercator (6,4%), Dino (4,9%) oraz LPP (3,9%). Na szerokim rynku pozytywnie wyróżniało się XTB, które po publikacji wyników kwartalnych wzrosło o 12% oraz Serinus, który zyskał 19%. Nieznaczne wzrosty zanotowały także indeksy w Europie i w USA. DAX wzrósł 0,1%, CAC 0,3%, a FTSE 0,35%. Z kolei w USA S&P zyskał 0,2%, a Nasdaq 0,9%.
Miniony tydzień przyniósł lekką korektę na rynkach finansowych. Niemniej wizja dwukrotnych podwyżek podatku od zysków kapitałowych w USA przestraszyła inwestorów tylko na chwilę i w piątek S&P500 intradayowo poprawiał już nowe rekordy hossy. Media finansowe wskazują, że nie ma korelacji między stopą zwrotu z rynków akcji, a wysokością podatków. W takim otoczeniu indeksy na NYSE zamknęły tydzień płasko. W Europie DAX stracił 1,2%, a WIG20 -1.3%. Największą korektę obserwowaliśmy na New Connect (-5,5%). Sektorowo pozytywnie wyróżniała się WIG-Chemia (+1,8%, dobra końcówka Ciechu po ambitnej prognozie zarządu na 2021 rok) czy spółki ukraińskie po informacji o wycofaniu wojsk rosyjskich spod granicy ukraińskiej. Dodatkowo sprzyjały duże wzrosty na surowcach „miękkich”. W tygodniu kukurydza zyskała 12%, a pszenica 9%. Reszta surowców oprócz metali (miedź +4%, najwyżej od dekady przez obawy o podaż) lekko straciła, a 18% przecenę zaliczył Bitcoin, w którego najmocniej uderza perspektywa podniesienia podatku od zysków kapitałowych.
Wczorajsza sesja zakończyła się delikatnym wzrostem WIG20 o 0,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1989,7 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 643 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. Allegro 3,4%, PGE 2,3% oraz LPP 1,6%. Z drugiej strony znalazły się takie walory jak: Mercator -9,4%, Orange -2,5% oraz PKO BP -1,1%. Trochę lepiej zachowywały się spółki należące do mWIG40 oraz sWIG80, indeksy te zakończyły czwartkowe notowania zyskując odpowiednio 0,8%/0,9%. Na europejskich parkietach dominował kolor zielony, tego dnia CAC40 zyskał 0,9%, DAX +0,8%, a FTSE100 zakończył dzień 0,6% nad kreską. Wizja podwojenia opodatkowania zysków kapitałowych (z 20% do 39,6% - wzrost ma objąć inwestorów zarabiających powyżej 1 mln USD) wystraszyła Wall Street, tym samem główne indeksy zanurkowały o ok. 0,9%.
Blue chipy zanotowały wczoraj 4 spadkową sesję z rzędu, tracąc tym razem 0,3% i zamykając się na poziomie 1982 pkt. Indeks najmocniej w dół ciągnęły walory Mercatora, które spadły aż o 17%. Na czerwono zaświeciły także mWIG40 (-1,2%) oraz sWIG80 (-0,7%). W przeciwieństwie do GPW większe zachodnie indeksy zaświeciły na zielono. Niemiecki DAX wzrósł o 0,4%, w dobrych nastrojach dzień zakończyli także inwestorzy w USA, gdzie trwa sezon wyników za 1Q’21 (S&P500 +0,9%, Nasdaq +1,2%, DJIA +0,9%). Również Nikkei notuje mocne wzrosty na dzisiejszej sesji (ok. +2%).
Wczorajszego dnia akcjonariusze nie mogą zaliczyć do udanych. WIG20 spadł -0,6%, WIG -0,7%, mWIG40 -1,0%, a sWIG80 -0,7%. Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniał się Lotos (1,4%) i Santander (1,1%), jednak większość spółek świeciła na czerwono, a najmocniej traciły Mercator (-8,7%), JSW (-3,1%), PGE (-3,0%) i Allegro (-2,2%). Podobne nastroje były widoczne także na innych parkietach europejskich. DAX spadł -1,6%, CAC -2,1%, a FTSE -2,0%. Również w USA miały miejsce spadki (S&P -0,7%, Nasdaq -0,9%).
Początek tygodnia na warszawskim parkiecie nie był zbyt udany. Główne indeksy solidarnie zaświeciły na czerwono. WIG20 stracił 0,7% (najmocniej dołowały go Tauron i Lotos), a mWIG40 i sWIG80 spadły po 0,5%. Dosyć przeciętne nastroje było widać również na zachodzie Europy, gdzie DAX obniżył się o 0,6%, a FTSE o 0,1%, oraz w USA. Nasdaq stracił 1%, S&P500 ok. 0,5%, a DJIA niecałe 0,4%. Wyraźne spadki notuje nad ranem tokijski Nikkei (-2%).
Miniony tydzień rynki finansowe kończyły w dobrych nastrojach, a indeksy na NYSE zyskały 4 tydzień z rzędu (+1,4% S&P500) wdrapując się na nowe rekordy hossy. W USA rekordowe dane o sprzedaży detalicznej i tygodniowej zmianie bezrobotnych sygnalizowały przyspieszenie ożywienia w największej gospodarce świata. Sprzyjały też mocne wyniki banków w rozpoczętym właśnie sezonie wyników za 1Q’21. Rentowności amerykańskich 10-latek spadają (<1,6%), co oznacza, że inwestorzy na razie „kupili” zapewnienia Fed o niskich stopach w długim okresie. Europa niewiele odstawała. Szeroki Eurostoxx 600 odnotował 7. wzrostowy tydzień z rzędu, co jest najdłuższą passą od maja 2018. WIG20 w takim otoczeniu zyskał 1,9% i zamknął się >2000 pkt.
Wczorajsza sesja zakończyła się delikatną zwyżką polskich blue chipów o 0,4%, przy obrotach sięgających 787 mln PLN. Bez wątpienia czwartkowa sesja była udana dla takich walorów jak: KGHM (+2,8%), PKN Orlen (+2,7%) oraz PGNiG (+2,3%). Spółkami, które ciążyły indeksowi WIG20, były m.in.: LPP (-2,4%), Dino (-1,8%) oraz Tauron (-1,8%). Niewielkimi spadkami zakończyły się notowania mWIG40 (-0,1%) i sWIG80 (blisko rejonów otwarcia). Po zamknięciu sesji CD Projekt podał szacunkowe wyniki za 2020 rok (1,2 mld PLN zysku netto), które okazały się niższe od konsensusu, co jest negatywną informacją, biorąc jednak pod uwagę skalę ostatniej przeceny waloru odczyt ten może zostać neutralnie odebrany przez rynek.
Wczorajsza sesja była bardzo udana w przypadku blue chipów. Zdecydowana większość spółek z WIG20 zaświeciła wczoraj na zielono (w tym m.in. KGHM +5%, Lotos/Allegro/PKN Orlen +3%), co przełożyło się na wzrost indeksu o 1,9%. Gorzej wypadły mniejsze indeksy. MWIG40 zyskał 0,2%, z kolei sWIG80 spadł o 0,6%. Większe europejskie rynki nie były jednomyślne. FTSE i CAC40 wzrosły po 0,4%, a DAX stracił 0,2%. Rozdźwięk widoczny był także w USA (S&P500 obniżył się o 0,4%, Nasdaq o 1,0%, ale DJIA zyskał 0,2%), a także dzisiaj w Azji (Nikkei +0,1%, SCI -1,2%).
Wtorkowa sesja zakończyła się zniżką WIG20 o 0,4%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1974,7 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 635 mln PLN. Spółkami, które najwięcej straciły tego dnia były PKN Orlen 1,9%, Orange 1,7% oraz Mercator 1,5%. Z drugiej strony najwięcej zyskały takie walory jak Santander oraz Cyfrowy Polsat, które urosły o 1,1%. Spadkami również zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które tego dnia straciły odpowiednio 0,5%/0,3%. Na europejskich parkietach dominował kolor zielony, CAC40 zyskał 0,4%, DAX urósł delikatnie o 0,1%, a FTSE100 zakończył dzień blisko rejonów otwarcia.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznacznymi zmianami głównych indeksów. Zarówno WIG, jak i WIG20 zyskały po 0,4%, mWIG40 0,5%, a sWIG80 1,2%. Zdecydowanie pozytywnie wyróżniała się energetyka po wcześniejszych informacjach ministra Sasina o planowanym projekcie restrukturyzacji energetyki i wydzielenia aktywów węglowych. Tauron wzrósł o 8,5%, PGE o 13,6%, a Enea o 12%. Wśród blue-chipów zyskiwały także - choć w znacznie mniejszym stopniu - Pekao (2,1%) oraz PGNiG (2,9%). Najbardziej traciły z kolei KGHM (-3,0%), Allegro (-2,2%) i JSW (-2,0%).
Skrócony poświąteczny tydzień krajowe indeksy rozpoczęły z przytupem zyskując na pierwszej sesji we wtorek ok. 3%. Potem jednak przyszły 3 spadkowe sesje i mimo rekordów NYSE ostatecznie WIG20 zyskał 1,1% (poniżej 2000 pkt). W trendzie bocznym 1900-2100 pkt duży indeks przebywa już 4 miesiąc. Wśród ubiegłotygodniowych liderów znalazła się energetyka (+6,7%), gdzie znowu rynek rozgrywa plan wydzielenia aktywów węglowych (min. Sasin wskazywał w sobotę, że rząd może się zająć projektem już w tym tygodniu) czy spółki odzieżowe. CCC zyskało ponad 7% i wróciło >100 PLN/akcję. Przecenę z kolei kontynuował CD Projekt (-5%). Relatywnie słabiej zachowywały się banki (+0,4%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznaczną realizacją zysków. WIG20 spadł -0,9%, a WIG -0,4%. Wyraźnie silniejsze były małe i średnie spółki – mWIG40 zyskał 0,5%, a sWIG80 0,7%. Wśród blue-chipów spadkom przewodził CD Projekt (-4,6%), JSW (-3,3%) oraz PKN (-2,7%), zyskiwały natomiast głównie Mercator (2,8%) i LPP (2,4%). Na szerokim rynku uwagę zwracały rosnące przy wysokich obrotach (Action (11%), Auto Partner (7,9%), czy Pekabex (5,0%). Nieco lepsze nastroje panowały na innych rynkach europejskich.
Wczorajsza sesja zakończyła się zniżką WIG20 o 0,7%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1998,7 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 791 mln PLN. Spółkami, które najwięcej straciły tego dnia były LPP 4,1%, JSW 3,0% oraz CD Projekt 2,7%. Z drugiej strony najwięcej zyskały takie walory jak Asseco Poland 2,4%, Mercator 1,6% oraz Lotos 1,4%. Spadkami również zakończyły się notowania mWIG40, który tego dnia stracił 0,5%, pozytywnie wyróżnił się sWIG80 zyskując 0,2%.
Druga kwietniowa sesja na GPW zakończyła się w bardzo dobrych nastrojach. Indeks szerokiego rynku wzrósł 2,6%, a WIG20 3,0%. Małe i średnie spółki również rosły, chociaż w nieco mniejszym stopniu (mWIG40 2,0%, sWIG80 1,5%). Wśród blue-chipów zyskiwały wszystkie spółki, a indeks zakończył sesję na poziomie 2.013 pkt, co oznacza wzrost o ponad 7% w ciągu ostatnich 6 sesji. Największe wzrosty zanotowały JSW (9,4%), LPP (7,2%), CCC (6,2%), Tauron (6,7%), PGE (6,5%) i KGHM (5,0%). Na szerokim rynku uwagę zwracały rosnące przy wysokich obrotach ML System (12,8%), PKP Cargo (8,3%), BoomBit (10,1%) i Arctic Paper (9,0%).
Miniony, skrócony tydzień przyniósł blisko 2% wzrosty WIG20, a GPW nie odstawała już tak mocno od rynków bazowych jak przez ostatni miesiąc. Dość powiedzieć, że WIG20 zyskał w tym okresie (w marcu) +1,7%, przy +4,2% S&P i aż +9% DAX. Nieco silniejsze były mniejsze podmioty, gdzie przeważają spółki przemysłowe (sWIG80), które wyciągnęły niemieckiego DAX’a na nowe szczyty hossy. W ostatnim tygodniu relatywnie mocniejsze były spółki wydobywcze. Prawie 8% zyskał KGHM, a +2,5% JSW. W czwartek z kolei uaktywniły się spółki energetyczne, po wypowiedziach zarządu Tauronu na konferencji, o połączeniu kopalń i ich wydzieleniu ze struktur GK, co pozostaje bazowym scenariuszem.
Wczorajsza sesja nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG20 spadł -0,2%, WIG i sWIG po -0,3%, a mWIG40 -0,6%. Podobnie jak we wtorek, również wczoraj głównym aktorem sesji był CD Projekt, który po publikacji strategii tracił momentami nawet -17%, by ostatecznie zakończyć dzień -12% spadkiem z ceną najniższą od dwóch lat (190,5 zł). Traciły także Tauron (-1,7%), CCC (-1,6%) i PKN (-1,7%) i Lotos (-1,5%). Po drugiej stronie znalazły się rosnące KGHM (5,1%), Allegro (1,8%) oraz Dino (2,8%).
We wtorek dobre nastroje utrzymywały się w Europie trzeci dzień z rzędu. Obawy o skutki rekordowego margin call dla funduszu Archegos były ograniczone, a popyt napędzały nadzieje na rozpędzenie programu szczepień i zakończenie pandemii. Rosły akcje cyklicznych spółek jak banków czy sektor motoryzacyjny. Stoxx Europe 600 czy DAX osiągnęły swoje rekordowe poziomy. Niestety krajowy rynek ponownie wyłamał się z tej sielanki. WIG20, który poniedziałkowe wzrosty zawdzięczał CD Projektowi, tym razem stał się jego ofiarą (-9%). Inwestorzy wyprzedawali akcje największego producenta gier przed publikacją aktualizacji strategii (po sesji). W istocie komentarze po prezentacji nie są najlepsze, co wróży również słabość na dzisiejszej sesji.
Wraz z początkiem nowego tygodnia indeksy na GPW kontynuowały wzrosty. WIG20 wzrósł 1,8%, WIG 1,6%, a mWIG40 oraz sWIG80 po 1,3%. Wśród blue-chipów motorem napędowym był CD Projekt, który zyskał 13,1% i odpowiadał za ponad połowę wzrostu indeksu WIG20. W mniejszym stopniu zyskiwały PGE (3,0%), KGHM (2,4%) oraz Tauron (2,3%). Spadkom przewodziły z kolei Mercator (-4,2%) oraz LPP (-2,5%). Na szerokim rynku uwagę zwracał mocno rosnący Asbis (17,6% po publikacji prognoz na 2021 r.) oraz NanoGroup (11,7% po informacji o umowie dot. produkcji kandydata na lek onkologiczny).
Za nami kolejny tydzień relatywnej słabości z końcówką, która daje szansę na zmianę nastrojów. WIG20 stracił 0,5% mimo ponad 2,2% odbicia w piątek. Tym samym gł. indeks wrócił powyżej 1900 pkt, choć jeszcze w czwartek przebywał na poziomach najniższych od 21. grudnia, kiedy rynki straszyła brytyjska mutacja wirusa SARS-CoV-2. Teraz odmiana ta może odpowiadać za aż 80% nowych przypadków w Polsce, co spowodowało wzrost zakażeń powyżej jesiennej fali, wyraźny skok hospitalizacji na granicy wydajności służby zdrowia i zaostrzenie obostrzeń w czwartek. Na razie nie widać oznak słabnięcia pandemii w kraju i dramatyczna sytuacja może się jeszcze utrzymać w najbliższych 2 tyg. Tymczasem na rynkach zagranicznych S&P500 zyskał 1,6% w skali tygodnia z równie dobrą końcówką w piątek. Nastroje poprawiła zgoda Fed na wypłatę dywidend przez banki od czerwca’21, a także podniesienie celu szczepionkowego prezydenta Bidena (200 mln w 100 dni- poprzedni cel 100 mln osiągnięty w 58 dniu prezydentury). Tymczasem 7-dniowa średnia przekroczyła już 2,6 mln szczepień dziennie. Już 28% populacji dostało co najmniej I dawkę (w UE/PL ok. 10%).
Nastroje w Warszawie cały czas są negatywne. Wczorajsza konferencja premiera Morawieckiego i zaostrzenie obostrzeń na najbliższe dwa tygodnie spowodowało solidną przecenę największych indeksów na GPW. WIG20 stracił 1,2% i zszedł do najniższego poziomu od połowy grudnia. Pod kreską znalazły się też mWIG40 (-0,9%) oraz sWIG80 (-1,4%). Na zachodzie Europy DAX zyskał 0,1%, a FTSE stracił 0,6%.
Środowej sesji akcjonariusze nie mogą zaliczyć do udanej. WIG20 spadł -1,2%, WIG 1,1%, słabe były także małe i średnie spółki (mWIG40 i sWIG80 straciły po -0,8%). Wśród największych spółek po raz kolejny spadkom przewodziło Allegro (-4,1%), ale mocno traciły także JSW (-8,2%), PGE (-4,0%), Alior (-4,5%) i CCC (-4,6%). Na plusie były jedynie PGNiG (3,8%) oraz PZU (1,1%). GPW w Warszawie była tym samym istotnie słabsza od rynków zachodnich. DAX stracił -0,4%, CAC pozostał bez zmian, a FTSE zyskał 0,2%. Z kolei w USA indeksy zakończyły sesję na minusie (S&P -0,6%, Nasdaq -2,0%).
Podczas wtorkowych notowań na europejskich parkietach, dominowały nerwowe nastroje, do których z pewnością przyczyniły się przedłużające się lockdowny. Na zaostrzenie obostrzeń zdecydował się nasz zachodni sąsiad, wprowadzenie podobnych rozwiązań rozważane jest również we Francji jak i w Polsce. WIG20 zakończył notowania stratą 0,3% przy obrotach na poziomie 930 mln PLN. Walorami, które najbardziej ciążyły indeksowi były: JSW (-6,6%), Allegro (-3,4%) oraz Lotos (-3,1%). Najsilniejsze w tym dniu okazały się banki: PKO BP (+4,0%) oraz Santander (+2,2%). Również sWIG80 zakończył dzień pod kreską tracąc 0,7%, natomiast pozytywnie wyróżnił się mWIG40 zyskując 0,4%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się delikatną zwyżką polskich blue chipów (+0,1%), przy obrotach na poziomie 1,6 mld PLN. Spółkami, które najwięcej zyskały tego dnia były JSW 9,4%, Tauron 4,0% oraz PGE 3,8%. Z drugiej strony najwięcej straciły takie walory jak Mercator 7,9% (debiutant), CD Projekt 2,8% oraz KGHM 1,8%. Wzrostami również zakończyły się notowania mWIG40 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio: 0,9%/1,4%. Większość europejskich parkietów świeciła się na zielono, zarówno FTSE100 jak i niemiecki DAX urosły o 0,3%, natomiast negatywnie wyróżnił się CAC40, który stracił tego dnia 0,5%.
Po drugim tygodniu marca krajowy rynek stanął przed szansą wyrwania się górą z 3-miesiecznej konsolidacji WIG20 1900-2100 pkt. Niestety jej nie wykorzystał mimo rekordów na NYSE/DAX, a gł. indeks ponownie opadł w rejony 1900 pkt. W skali tygodnia WIG20 stracił 3,9% przy +0,7/+0,8% S&P500/DAX. Za relatywną słabością stał nawrót pandemii (17.03 rząd rozszerzył rygory strefy czerwonej na cały kraj, a liczba zakażeń sięgnęła poziomów z jesiennej fali >27 tys. dziennie) i nieoczekiwana transakcja sprzedaży 7,5% akcji Allegro o wartości 4,6 mld PLN. Mimo dużego popytu (książka pokryta w 45 min), akcje spółki kończyły tydzień <60 PLN/akcję czyli ceny z transakcji ABB, tracąc w skali tygodnia 8%. Nie były to najgorsze walory wśród komponentów WIG20. Strata JSW wyniosła 11% przy dalszych spadkach cen węgla koksującego (-7%). Spółka w minionym tygodniu publikowała zgodne z oczekiwaniami wyniki za 4Q’20 i odwołała zaplanowaną… wirtualną konferencję z analitykami (przez pandemię)
Czwartkowa sesja przyniosła odreagowanie po środowej zniżce. WIG20 zyskał 1,1%, a na czele znalazły się banki (Santander +4,6% i PKO BP +3,1%), a także spółki odzieżowe (LPP +2,9%, CCC +2,4%). Solidną zwyżkę odnotował także sWIG80, który wzrósł o 1,0%, z kolei mWIG40 spadł o 0,3%. Na zachodzie Europy również przeważali kupujący. DAX podniósł się o 1,2%, natomiast CAC40 i FTSE o 0,1%. W USA dominowały spadki. DJIA stracił 0,5%, S&P500 ok. 1,5%, a Nasdaq ponad 3%.
Praktycznie od początku wczorajszej sesji WIG20 znajdował się pod kreską i wydawało się, że było to dyskontowanie przecieków informacji o wprowadzeniu kolejnego lockdownu w skali kraju (od soboty do 9 kwietnia).
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się w dobrych nastrojach, jednak wraz z upływem czasu optymizm inwestorów stawał się coraz mniej przekonujący. Ostatecznie główne indeksy zakończyły dzień w okolicach poprzedniego zamknięcia.
Już pierwszy tydzień marca, a w zasadzie jego końcówka, dawała nadzieję na zakończenie korekty na amerykańskim rynku, która dotknęła gł. spółki technologiczne. Nasdaq po 12% przecenie od szczytu, w minionym tygodniu zyskał ponad 2%.
Po kilku dniach wzrostów wczorajsza sesja na GPW przyniosła realizację zysków. WIG20, pomimo mocnego otwarcia spadł -0,5%, WIG -0,4%, mWIG40 -0,9%, a jedynie sWIG80 znalazł się na plusie (0,7%).
Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację wzrostów. WIG20 i WIG zyskały po 0,5%, mWIG40 1,3%, a jedynie sWIG80 znalazł się nieznacznie pod kreską (-0,1%).
Pierwsze sesja nowego tygodnia na rodzimym parkiecie przebiegała pod dyktando byków, WIG20 zakończył dzień wzrostem 1,3% zatrzymując się na poziomie 1965,3 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 890 mln PLN.
Słaba końcówka lutego i naruszenie przez WIG20 poziomu 1900 pkt. aktywowało popyt. Indeks dużych spółek zyskał w minionym tygodniu 1,7%, ale w środę zbliżyliśmy się nawet do 2000 pkt, co oznaczało wzrost ponad 4%.
Wczorajsza sesja w Warszawie była dosyć spokojna. Indeks szerokiego rynku stracił symboliczne 0,1%. WIG20 wzrósł o 0,1%, mWIG40 spadł o 0,3%, a sWIG80 o 0,5%.
Wczorajsza sesja, po porannych wzrostach w Azji i rosnących kontraktach na indeksy w USA, rozpoczęła się w dobrych nastrojach. Wraz jednak z upływem czasu indeksy osuwały się, by ostatecznie zakończyć dzień spadkami.
Wczorajsza sesja była udana dla krajowych inwestorów. WIG20 zyskał 0,5%, mWIG40 ok. 0,7%, a sWIG80 0,5%. Tym samym GPW wypadła lepiej na tle większych europejskich indeksów DAX +0,2%, CAC40 +0,3%, FTSE -0,2%). Na czerwono zaświeciły wczoraj giełdy w USA. DJIA stracił 0,5%, Nasdaq 1,7%, a S&P500 0,8%. Dobre nastroje panowały dzisiaj w Azji, gdzie Nikkei wzrósł o 0,5%, a SCI o 1,5%.
Nowy miesiąc rozpoczął się od solidnych wzrostów, a poprawie nastrojów sprzyjało wyhamowanie przeceny amerykańskich obligacji (która szkodziła rynkom akcji w poprzednim tygodniu) oraz zatwierdzenie przez FDA kolejnej szczepionki Johnson & Johnson.
Ostatnia sesja lutego zakończyła się spadkami na rodzimym parkiecie, WIG20 zakończył dzień zniżką 1,5%, tym samym udało się powstrzymać zamknięcie poniżej psychologicznej bariery 1900 pkt.
O ile początek wczorajszej sesji i pierwsze godziny handlu przebiegały pod wyraźne dyktando byków, wraz z biegiem czasu nastroje ulegały pogorszeniu i ostatecznie WIG20 oraz WIG zakończyły dzień w okolicach wczorajszego zamknięcia (odpowiednio -0,1% oraz +0,2%).
Inwestorzy w środę „kupili” zapewnienia J. Powella, że inflacja nie będzie problemem, a ostatni wzrost rentowności obligacji to efekt spodziewanego ożywienia gospodarczego. Mimo to Fed ma nie wycofywać swojego monetarnego wsparcia dla gospodarki, co wraz z pakietem fiskalnym daje bezprecedensowy poziom wsparcia amerykańskiej gospodarki.
Wczorajsze notowania nie były szczęśliwe dla warszawskich inwestorów. Blue chipy straciły prawie 2%, zamykając się na poziomie 1923 pkt. Z WIG20 nad kreską zamknęły się jedynie PKN Orlen i Lotos. Solidne spadki zanotowały też indeksy mniejszych spółek. MWIG40 stracił 2,2%, a sWIG80 ok. 1,3%. Z ciekawostek należy wskazać na bardzo mocną przecenę walorów niedawnego debiutanta, Huuuge (wczoraj -12%!, wszystkie sesje od debiutu przyniosły spadek notowań). Lepiej poradziły sobie większe europejskie indeksy. DAX spadł „tylko” o 0,6%, a FTSE wzrósł o 0,4%. W USA przez zdecydowaną większość dnia dominowały spadki głównych indeksów. Dopiero wystąpienie J. Powella dot. m.in. inflacji uspokoiło rynki i finalnie S&P500 i DJIA wzrosły o 0,1%, a Nasdaq zmniejszył skalę spadku do 0,5%.
Pierwsze sesja nowego tygodnia na rodzimym parkiecie przebiegała pod dyktando niedźwiedzi, WIG20 zakończył dzień spadkiem 1,2% zatrzymując się na poziomie 1961,6 pkt.
Miniony tydzień przełamał tendencję relatywnej słabości WIG20, gdzie do silnych spółek wydobywczych dołączyły banki. Perspektywa szybszego i być może ugodowego rozwiązania kredytów „frankowych” spowodowała 9% zwyżkę WIG-Banki, a akcje mBank dały nawet zarobić w tydzień 18%. W WIG20 najmocniejszy był Alior (+16%) i SPL (+11%). Blisko 10% dał zarobić KGH, a w niełasce tym razem pozostawało Dino (-6%). W mWIG40, oprócz mBank, dwucyfrowe stopy zwrotu dał Cormay (+21%), Millennium czy Mabion. Prawie 6% stracił PlayWay. Indeks sWIG80, który nie licząc listopada’20 od blisko 1,5 roku regularnie wygrywa z dużymi spółkami, tym razem okazał się słabszy i tydzień zakończył na 0. Mimo 5 spółek z dwucyfrowymi stopami zwrotu ciążyła blisko 20% przecena GOP. Generalnie gaming nie miał dobrego tygodnia (+0,3%), czego ukoronowaniem był piątkowy, słaby debiut Huuuge. Akcje spółki rozpoczęły handel w okolicach kursu odniesienia, by do 14 spadać o nawet 10% (ostatecznie -1%), co jest najgorszym debiutem od czasu… Play w 2017 roku.
Pierwsze godziny wczorajszej sesji zapowiadały powrót do wzrostów po nieznacznej realizacji zysków w środę. Po południu WIG20 zyskiwał ponad 1,5% i był wyraźnie lepszy od innych europejskich parkietów. Ostatecznie jednak zakończył sesję -0,3% spadkiem, a śladem największych spółek poszły także inne indeksy. WIG stracił -0,6%, mWIG40 -1,4%, a sWIG80 -0,6%. Wśród blue-chipów zyskiwały głównie CD Projekt (1,4%), KGHM (1,4%) oraz Dino (2,2%), a największe spadki zanotowały PKN Orlen (-3,5%), CCC (-3,1%) i Orange (-2,3%). W trakcie sesji zyskiwały też banki, jednak większość z nich ostatecznie zakończyła dzień spadkami. Na szerokim rynku pozytywnie (ponownie) wyróżniał się Ursus (24,8%), ale także Braster (41,9%), a negatywnie Atlantis (-45,7%).
Po wtorkowych wzrostach wczorajsza sesja przyniosła lekkie schłodzenie nastrojów. WIG20 stracił -0,9%, WIG -0,7%, mWIG40 -0,1%, a sWIG80 -0,7%. Wśród blue-chipów spadkom przewodziło Dino (-4,4%) oraz banki (Santander -2,5%, Pekao -2,9%) i PZU (-1,6%). Wyraźnie lepsze od indeksu były natomiast JSW (2,2%), oaz PGE (2,6%). Na szerokim rynku uwagę zwracały spadające przy dużych obrotach Braster (-31,4%) i Fon (-32,7%), a silnym wzrostem wyróżniał się Ursus (44,8%). Słabe nastroje dominowały także na innych rynkach w Europie i w USA. DAX spadł -1,1%, FTSE -0,6%, a CAC -0,4%. Z kolei w S&P pozostał bez zmian (0%), a Nasdaq stracił -0,6%.
Wczorajsza sesja przyniosła solidny wzrost WIG20. Blue chipy wzrosły o 1,5% i przebiły poziom 2000 pkt. (finalnie zamknęły się na 2005 pkt.). Wzrostom w WIG 20 przewodziły banki – Alior zyskał ponad 10%, Santander niemal 8%, a PKO BP 6,5% (sektorowo WIG-Banki +6,5%). Ponad 3% zyskał mWIG40 (tu warto wyróżnić mBank i Millennium), a sWIG80 podniósł się o 0,1%. GPW wypadła znacznie lepiej niż duże europejskie indeksy, bowiem FTSE zamknął się na symbolicznym minusie, a DAX stracił 0,3%.
Pierwsze sesja nowego tygodnia na rodzimym parkiecie przebiegła pod dyktando byków, WIG20 zakończył dzień wzrostem o 2,0% zatrzymując się na poziomie 1974,8 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 669 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. JSW 6,7%, Santander 6,3% oraz PKO BP 4,7%. Z drugiej strony znalazły się jedynie dwa walory i były to Allegro oraz PGE. Wzrostami również zakończyły się notowania mWIG40 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio: 1,3%/1,5% i w przypadku tego drugiego była to ósma wzrostowa sesja z rzędu, tym samym po raz kolejny poprawił 13-letnie maksima. Na szerokim rynku wyróżniły się walory Elektrobudowy, które zyskały 33,2% po informacji o korzystnym częściowym wyroku w sporze z Orlenem.
GPW zakończyła kolejny tydzień relatywnej słabości. WIG20 na wyraźnie niższych obrotach (-12% w/w) stracił 1,1%, co w skali miesiąca daje już 5% przecenę (-2,4% YTD). Sektorowo najwięcej potaniały banki (-1,4%), choć najmocniej indeks obciążył znowu CDR (-10%). Blisko 10% zyskał JSW, a dobrą passę kontynuowały spółki odzieżowe. Relatywnie silniejsze pozostają mniejsze podmioty. mWIG/sWIG zyskały odpowiednio 2/3%, a NCI poszedł w górę o 1,4%. Od początku roku stopy zwrotu sięgają już 7-10% YTD. W minionym tygodniu w mWIG40 aż 4 spółki dały dwucyfrowe stopy zwrotu. Nieoczekiwanie przewodził PKP Cargo (+17%) i 11b studios (+11%). Słabe pozostawały flagowe okręty WIG-COVID. BML i MRC straciły ok. 5%. Indeks złożony z beneficjentów pandemii zyskał jednak w skali tygodnia dzięki +150% zwyżce na akcjach Brastera. Sporo okazji trafiło się również w sWIG80, gdzie >30% zwyżkę zaliczył ML System a >20% Bogdanka czy Kogeneracja- beneficjenci spadku temperatur.
Na wczorajszej sesji dominowały pozytywne nastroje. WIG20 zyskał 2,0%, WIG i mWIG40 po 1,8%, a sWIG80 1,4%. Wśród blue-chipów liderem wzrostów było Allegro (5,3%), które odrabiało straty z poprzednich spadkowych sesji. Rosły także banki (Santander 3,7%, Pekao 3,1%, PKO 2,3%) oraz PGE (2,9%), a na czerwono zakończyło sesję jedynie JSW (-1,2%). Na szerokim rynku wzrostami przy dużych obrotach wyróżniał się Braster (28,3%), Skotan (32,3%) oraz OncoArendi (12,3%). GPW była jednocześnie wyraźnie mocniejsza od innych parkietów europejskich: DAX wzrósł 0,8%, FTSE 0,1%, a CAC pozostał bez zmian. Również w USA indeksy zakończyły sesję w okolicach wczorajszego zamknięcia (S&P 0,2%, Nasdaq 0,4%).
Bieżący tydzień nie jest udany w wykonaniu warszawskich blue chipów. Główny indeks GPW zanotował 3 spadkową sesję z rzędu (tym razem -1,2%) i zszedł do poziomu 1918 pkt. Najmocniej w dół ciągnęły spółki z obszaru handlu (Dino -2,3%, Allegro -4,8%) oraz Orange (-2,3%). MWIG40 stracił 0,2%, a sWIG80 zyskał 0,3%. Takie zachowanie WIG20 nie może dziwić, jeśli spojrzymy na większe europejskie indeksy. DAX spadł o 0,6%, podobnie jak FTSE. Lekka przewaga strony podażowej była również widoczna w USA, gdzie S&P500 znalazł się nieco pod kreską, a Nasdaq spadł o 0,2%.
Wczorajsza sesja zakończyła się zniżką WIG20 o 0,5%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1941,6 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 968 mln PLN. Indeks ciągnęły w dół takie spółki jak CD Projekt, który po informacji o cyberataku stracił 5,7%, Tauron (-3,6%) oraz PGE (-2,0%). Z drugiej strony najwięcej zyskały takie walory jak LPP +3,8%, CCC +3,1% oraz PKN Orlen +0,8%. Delikatnymi wzrostami zakończyły się notowania mWIG40 i sWIG80, które zyskały odpowiednio 0,1%/0,2%. Na europejskich parkietach panowały mieszane nastoje, odrobinę zyskały takie indeksy jak CAC40 czy FTSE (+0,1%), DAX natomiast skończył dzień stratą 0,3%. Na Wall Street główne indeksy zaliczyły kosmetyczne zmiany.
Wczorajsza sesja pomimo wzrostowego początku blue chipów (do godz. 14), zamknęła się na minusie. WIG20 stracił 0,3%, a najmocniej w dół indeks ciągnęły Allegro (-3%) i CD Projekt (-2,4%). In plus bardzo mocno wyróżniło się JSW, które zyskało prawie 13%. MWIG40 wzrósł o 0,3%, a sWIG80 o 1,2%. Większe europejskie indeksy pozostały praktycznie bez zmian (DAX +0,02%, FTSE +0,07%). Za oceanem inwestorzy zakończyli dzień w dobrych nastrojach – S&P500 zyskał 0,7%, a DJIA ok. 0,8%, notując 6 wzrostową sesję z rzędu.
Po korekcyjnej końcówce stycznia miniony tydzień na rynku amerykańskim okazał się najlepszy od listopada, a gł. indeksy (oprócz DJIA) wdrapały się na nowe szczyty hossy zyskując 5-6%. Do łask inwestorów wróciły spółki technologiczne, a impuls dały mocne wyniki w zakończonym kwartale. Amazon, Alphabet czy E-Bay wyraźnie przebiły oczekiwania inwestorów i ich kursy zyskiwały 6-7%, choć w przypadku Amazona wyniki przyćmiło odejście z funkcji CEO założyciela Jeffa Bezosa. Pomagał też wyraźny spadek tempa zakażeń SARS-Cov-2 (o -50% m/m) czy przyśpieszenie programu szczepień, gdzie tempo dzięki punktom drive-thru wzrosło do ok. 1,5 mln dziennie, a łączny odsetek zaszczepionych to już 10% populacji. Ponadto w piątek wyobraźnie rozpaliły… słabe dane z rynku pracy.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się w minorowych nastrojach. WIG20 stracił -0,7%, WIG -0,5%, nieco lepiej radziły sobie mWIG40 (0%) oraz sWIG80 (0,1%). Wśród blue-chipów spadały przede wszystkim banki (PKO BP -2,5%, Santander -3,5%), PGNiG (-2,4%) oraz Allegro (-2,0%), a zyskiwały CCC (3,3%) oraz Dino (2,9%). Na szerokim rynku uwagę zwracały spadające przy bardzo wysokich obrotach XTB (-18% po publikacji wyników za 4Q20) oraz Serinus (-28% po wcześniejszych silnych wzrostach). GPW była jednocześnie istotnie słabsza od parkietów zagranicznych. DAX zyskał 0,9%, CAC 0,8%, a jedynie FTSE zakończył dzień minimalną stratą (-0,1%).
WIG20 ponownie zanotował spadkową sesję i tym razem stracił 0,7%. Na minusie zamknęły się również mWIG40 (-0,4%) oraz sWIG80 (-0,2%). Oznacza to, że GPW znowu wypadła gorzej na tle większych europejskich indeksów, bowiem DAX zyskał 0,7%, a FTSE 0,3%. W USA największe indeksy pozostały praktycznie bez zmian (inwestorzy żyli informacją o rezygnacji Jeffa Bezosa z funkcji prezesa Amazon). Słabe nastroje widać nad ranem w Azji, Nikkei spada o blisko 1%,a SCI o 0,8%.
Wczorajsza sesja niestety nie należała do udanych w wykonaniu WIG20. Krajowe blue chipy straciły 0,7% i zamknęły się na poziomie 1 954 pkt.(najsłabiej wypadły CD Projekt oraz KGHM, które straciły po 6-7%). Lepiej poradziły sobie mniejsze podmioty – mWIG40 zyskał 0,5%, a sWIG80 ok. 0,1%. Tak słaba postawa naszego parkietu może nieco dziwić, jeśli spojrzymy na nastroje na większych giełdach. DAX zyskał 1,6%, a FTSE ok. 1,5%. Solidne wzrosty zanotowały także indeksy za oceanem (S&P500 +1,4%, DJIA +1,6%; inwestorzy koncentrują się na wynikach amerykańskich spółek oraz rozmowach ws. wprowadzenia nowego pakietu fiskalnego). W Azji Nikkei zyskuje blisko 0,9%.
Wczorajsza sesja zakończyła się zwyżką WIG20 o 1,0%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1967,7 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,1 mld PLN. Spółkami, które najwięcej zyskały tego dnia były JSW 9,7%, Santander 5,8% oraz Lotos 4,3%. Z drugiej strony najwięcej straciły takie walory jak Allegro -2,0%, Cyfrowy Polsat -1,3% oraz Orange -1,1%. Mniejszymi wzrostami zakończyły się również notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio 0,8%. Większość europejskich parkietów świeciła się na zielono, DAX +1,4%, CAC40 +1,2% oraz FTSE100 +0,9%.
Miniony tydzień obfitował w ciekawe wydarzenia. Ewenementem na skalę światową okazał się rajd spółki GameStop (z 20 do 350 USD) za sprawą inwestorów indywidualnych, którzy z pomocą serwisu Reddit postanowili zakpić z posiadających krótką pozycję wielkich funduszy hedgingowych w USA. Na krajowym rynku z kolei gwiazdą był bez wątpienia CD Projekt (swoją drogą też chętnie „shortowany” przez fundusze), który w ciągu tygodnia przy ogromnych obrotach wzrósł o 22%. Tymczasem indeksy na GPW, pomimo sporych wahań, zakończyły tydzień bez znaczących zmian. WIG spadł -0,6%, WIG20 -0,2%, mWIG40 -1,4%, a sWIG80 -1,7%. Nasz rynek był tym samym lepszy od innych rynków europejskich. DAX spadł -3,2%, FTSE -4,3%, a CAC -2,9%.
Początek czwartkowych notowań nie zwiastował pozytywnego zakończenia sesji. Jednak w okolicach południa inwestorzy chwycili byka za rogi i w zdecydowany sposób wyciągnęli indeksy nad kreskę. WIG20 zakończył dzień zwyżką 3,0% przy obrotach na poziomie 2,94 mld PLN. Czwartą sesję z rzędu rósł CD Projekt, który tym razem zyskał 15,6% a iskrą do rajdu w górę okazał się pozytywny twitt Elona Muska o „Cyberpunku”. Innymi spółkami z grona blue chipów, które najwięcej zyskiwały tego dnia były KGHM (+5,8%) oraz JSW (+4,1%). Z drugiej strony znalazły się tylko trzy spółki i były takie walory jak: Orange (-1,7%), Dino (-1,7%) oraz Asseco (-0,7%). Mniejszymi wzrostami zakończyły się również notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia zyskały po 0,8%.
Wczorajsza sesja w ujęciu globalnym nie była udana dla inwestorów, bowiem zdecydowana większość indeksów zamknęła się na minusie. W Europie DAX spadł o 1,8%, a FTSE o 0,8%. Jeszcze słabiej zaprezentowały się giełdy za oceanem. DJIA stracił 2,1%, Nasdaq ok. 2,8%, a S&P500 ok. 2,6%. Nie powinno zatem dziwić zachowanie GPW. WIG20 obniżył się o 2,7% (najmocniej w dół ciągnęły spółki surowcowe, tj. JSW i KGHM; na plusie zamknęły się tylko CD Projekt, Orange i Dino). „Lepiej” wypadły mniejsze podmioty, bowiem mWIG40 i sWIG80 spadły „tylko” po 1,5%. Słabe nastroje widać dzisiaj także w Azji – Nikkei traci 1,6%, podobnie jak SCI.
Wczorajsza sesja zakończyła się zwyżką WIG20 o 1,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1982 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,6 mld PLN. Zapoczątkowany w poniedziałek rajd na północ kontynuował CD Projekt (+8,8%), wtórowały mu takie walory jak Allegro (+6,1%) czy JSW (+5,3%). Z drugiej strony znalazły się jedynie cztery spółki (PGNiG, PGE, Santader oraz LPP). Wzrostami również zakończyły się notowania mWGI40 (+0,5%), negatywnie wyróżnił się sWIG80, który zakończył dzień zniżką -0,5%. Większość europejskich parkietów świeciła się na zielono, DAX +1,7%, CAC40 +0,9% oraz FTSE100 +0,2%.
Wczorajsza sesja na GPW, pomimo dobrego początku, zakończyła się spadkami indeksów. WIG20 spadł -0,4%, WIG -0,5%, mWIG40 -1,3%, a sWIG80 -0,5%. Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniał się przede wszystkim CD Projekt, który zakończył sesję ponad 10% wzrostem, czemu sprzyjać mogły informacje o wydaniu zestawu poprawek do Cyberpunka. Na plusie sesję zakończyły jeszcze tylko Orange (1,5%), KGHM (1,1%) i PGE (0,6%). Spadkom przewodziły z kolei PKN Orlen (-3,0%), Dino (-3,0%) i Allegro (-2,8%). Na nastroje na GPW nie miały większego wpływu lepsze od oczekiwań publikowane dane o produkcji przemysłowej w Polsce w grudniu (11,2% r/r wobec oczekiwań 8,7% r/r).
Miniony tydzień zakończył się drugim z rzędu spadkiem europejskich akcji, mimo rekordów na Wall Street. Sesja inauguracyjna przyniosła bowiem 1,4% wzrost S&P500 w nadziei na nowy pakiet fiskalny i odbudowę gospodarki, co było najlepszym wynikiem od zaprzysiężenia Roosevelta w 1933 roku. Tymczasem Europa wciąż żyje pandemią, gdzie ogólna sytuacja epidemiczna jest stabilna, choć sytuacja np. w Hiszpanii/Portugalii szybko się pogarsza, a tempo zachorowań w III fali jest 2x wyższe niż w drugiej. Z kolei wiele krajów jak.np. Polska nie doświadczyło III fali po Świętach. Niemniej rządy, mając na względzie nowe groźne mutacje w RPA czy Brazylii czy zmniejszenie dostaw szczepionek Pfizera, wydłużają w czasie czy nawet zaostrzają ograniczenia gospodarcze, co prowadzi do rewizji prognoz makro.
Wczorajsza sesja nie była zbyt udana dla warszawskich inwestorów. Blue chipy straciły 1,6%, a najmocniej w dół indeks był ciągnięty przez JSW (-11%) oraz Tauron (-5%). Pod kreską zamknęły się także mWIG40 (-1,6%) oraz sWIG80 (-0,8%). Na czerwono dzień zakończyły także większe europejskie giełdy, jednak skala przeceny nie była taka jak na GPW. DAX obniżył się o 0,1%, FTSE o 0,4%, a CAC40 o 0,7%. W USA inwestorzy śledzą przede wszystkim wyniki kwartalne spółek, a także pierwsze wypowiedzi Joe Bidena po zaprzysiężeniu. Tamtejsze indeksy (Nasdaq i S&P500) ustanowiły nowe rekordowe poziomy.
Wczorajsza sesja na GPW, pomimo słabego początku, zakończyła się nieznacznymi wzrostami indeksów. WIG20, który w czasie sesji tracił ponad 1% ostatecznie zakończył sesję 0,3% wzrostem. WIG wzrósł 0,1%, sWIG80 pozostał bez zmian, a jedynie mWIG40 stracił -0,5%. Wśród blue-chipów największe wzrosty zanotowały JSW (5,7%), Alior Bank (4,0%) i CCC (3,6%), traciły z kolei głównie Allegro (-1,8%) oraz Dino (-1,6%). Na szerokim rynku uwagę zwracał Serinus, który przy wysokich obrotach zanotował ponad 30% wzrost.
Po tym jak w poniedziałek krajowe indeksy zanotowały wyraźne wzrosty, wczoraj nastąpiła realizacja zysków, a GPW w Warszawie była najgorszym rynkiem w Europie. WIG20 spadł -2,2%, WIG -1,4%, a jedynie małe i średnie spółki oparły się przecenie (sWIG80 0,2%, mWIG40 0,4%). Wśród blue-chipów wzrosły jedynie Dino (0,7%) oraz Lotos (0,1%), a liderami przeceny były Allegro (-3,6%), PGNiG (-3,2%), PZU oraz Santander (po -3,1%). Na szerokim rynku pozytywnie przy wysokich obrotach wyróżniały się Kernel (4,7%) i Millennium (4,6%), a negatywnie Biomed (-6,9%). Sporo emocji dostarczyła inwestorom także JSW, która początkowo rosła ponad 10%, by ostatecznie zakończyć sesję -1,6% spadkiem. Inne rynki w Europie zanotowały znacznie mniejsze spadki (DAX -0,2%, CAC -0,3%, FTSE -0,1%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia zakończyła się solidną zwyżką polskich blue chipów (+1,9%), przy obrotach na poziomie 882 mln PLN. 19 z 20 spółek tego indeksu finiszowało świecąc się na zielono. Liderem wzrostów były akcje JSW (+18,8%) – w trakcie sesji poinformowano o odwołaniu dotychczasowego prezesa Hereźniaka. Pozytywnie wyróżniły się spółki sektora energetycznego (PGE +7,7%, Tauron +7,2%). Z drugiej strony znalazły się jedynie walory CD Projektu (-1,1%). Nieco mniejszymi wzrostami zakończyły się również notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio: 1,2%/1,5%. Na szerokim rynku negatywnie wyróżniły się walory Mercator Medical, których spadki sięgnęły -8,6%, co było reakcją na niższe od oczekiwań szacunkowe wyniki za 4Q’20.
W drugim tygodniu stycznia WIG20 oddał całe zwyżki z początku roku. Strata dużego indeksu wyniosła 4,2% (+0,1% YTD) z korektami na Dino (-7,9%), KGHM (-6,8%), bankach (-5%) czy odzieżówce (-5,3%). W zasadzie zyskały tylko 3 spółki: CDR (+6,8%), JSW (+6%) i PGN (+1%). Ponad 10% zyskał z kolei WIG Ukraina przy najwyższych od 7 lat cenach zbóż, a WIG budownictwo dołożył prawie 7% za sprawą nowych rekordów na Budimexie (świetne szacunki wyników za 4Q’20). Na rynkach zagranicznych tydzień był spokojniejszy choć S&P500 i DAX po nadbiciu nowych szczytów hossy wyraźnie zawróciły. Media finansowe żyły nową propozycją fiskalną Joe Bidena (1,9 bln USD), która zaprezentowana w czwartek wieczorem została chłodno przyjęta przez inwestorów. Podobnie jak wyniki tamtejszych banków. Europa z kolei skupia się na walce z III fala pandemii, a poszczególne rządy przedłużają bądź zaostrzają ograniczenia gospodarcze. Kanclerz Merkel nie wykluczyła, że lockdown potrwa do kwietnia. Tymczasem postępy w szczepieniach nie są zadawalające, a w piątek Pfizer poinformował, że zmniejszy dostawy swojego preparatu w związku z reorganizacją fabryki w Belgii. Ma ona zwiększyć produkcję na przełomie lutego i marca.
Wczorajsza sesja zakończyła się delikatną zwyżką WIG20 o 0,4%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2031,7 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 982 mln PLN. Spółkami, które najwięcej zyskały tego dnia były CCC 6,6%, CD Projekt 6,0% oraz JSW 3,8%. Z drugiej strony najwięcej straciły takie walory jak PGNiG -2,7% oraz PKO BP -2,2%. Wzrostami również zakończyły się notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio: 1,9%/0,4%. Większość europejskich parkietów świeciła się na zielono, FTSE100 urósł o +0,8%, DAX 0,4%, a CAC40 0,3%. Notowania na Wall Street zakończyły się lekkimi spadkami głównych indeksów, mimo iż w ciągu dnia odnotowały nowe maksima (S&P500 -0,4%, Dow Jones -0,2% a Nasdaq -0,1%).
WIG20 kontynuuje spadki i zanotował wczoraj 4 z rzędu spadkową sesję, tracąc jednocześnie ok. 1,0% (indeks zbliża się psychologicznego wsparcia na poziomie 2 000 pkt.). Po raz drugi blue chipom najmocniej ciążyło CCC, które straciło ponad 5%. MWIG40 obniżył się o 1,7%, a sWIG80 o 0,4%. Na większych europejskich giełdach widać było niezdecydowanie. Z jednej strony DAX zyskał 0,1%, a z drugiej FTSE spadł o 0,5%. W USA wzrosły S&P500 (+0,2%) oraz Nasdaq (+0,6%), natomiast w Azji tokijski Nikkei zwyżkuje o ok. 1%.
Inwestorzy na GPW nie zaliczą wczorajszej sesji do udanych. WIG20 stracił 1,1%, a największy spadek zanotowało CCC, które rozczarowało szacunkowymi danymi za 4Q’20. Na minusie zamknęły się także indeksy mniejszych spółek – mWIG40 stracił 1,0%, a sWIG80 ok 0.6%. Spadki odnotowały też większe europejskie giełdy, jednak skala korekty nie była tak pokaźna. DAX obniżył się o 0,1%, a FTSE o 0,3%. Za oceanem główne indeksy zamknęły się na niewielkich plusach. Tamtejsi inwestorzy wiążą spore nadzieje z pakietem fiskalnym, którego propozycję ma przedstawić w tym tygodniu Joe Biden.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się w mieszanych nastrojach. WIG20, pomimo solidnego początku ostatecznie spadł -0,3%, WIG stracił -0,1%, sWIG80 -0,6%, a jedynym rosnącym indeksem był mWIG40, który zyskał 0,6%. Wśród blue-chipów ponownie rosły banki (WIG-Banki 0,9%), ale także CD Projekt, który zakończył dzień 2,5% wzrostem, chociaż w czasie sesji zyskiwał nawet ponad 6%. Spadkom z kolei przewodziły KGHM (-3,3%) i LPP (-2,8%). Na szerokim rynku wzrostami przy dużych obrotach wyróżniały się m.in. Celon Pharma (12,5%) i Prairie Mining (17,0%).
Za nami najlepsze otwarcie roku przez WIG20 (+4,5%) od 17 lat (wówczas indeks nie poprawił swoich zdobyczy, ale pozostał wzrostowy do marca’04). Z kolei ostatni raz ponad 4% w pierwszym tygodniu WIG20 zyskał w 2009 roku, kiedy świat wychodził z WKF. Co było potem nie trzeba chyba przypominać (rynki osiągnęły dno w marca’09). Obecnie duży indeks jest na poziomie sprzed pandemii (21.02.20). Od informacji nt. skutecznej szczepionki zyskał 22%. Lepiej na tym tle wypadają mniejsze spółki. mWIG40 jest już 4% powyżej pamiętnej sesji z lutego, sWIG 31% a indeks New Connect aż 65%. Jednocześnie spółki z „małej giełdy” zachowują się relatywnie słabiej od przełomowej informacji z listopada nt. skutecznej szczepionki, co wynika gł. ze struktury tego indeksu (beneficjenci pandemii). U progu III fali pandemii spółki te miały dobre otwarcie roku. NCI zyskał ponad 8%, a autorski WIG-COVID blisko 9% z dwucyfrowymi wzrostami BML i MRC (BRA >30%). Wśród dużych spółek prym wiódł dalej KGHM (+16,2%) i banki (+12,5%). Tracił CDR (-13%) i był najsłabszym ogniwem WIG20.
W środę sesji w Warszawie nie było, jednak na parkietach zagranicznych dominowały pozytywne nastroje, nawet pomimo zamieszek w Waszyngtonie. Przy rosnących giełdach na świecie, w czwartek również GPW rozpoczęła sesję z przytupem i wraz z upływem czasu stopniowo powiększała wzrosty. Ostatecznie WIG20 wzrósł 3,2%, WIG 2,9%, a mWIG40 i sWIG80 po 1,9%. Wśród blue-chipów wzrostom przewodził przede wszystkim KGHM (9,6%), ale także banki (WIG-Banki 6,5%) oraz PGNiG (6,4%), a traciły głównie CD Projekt (-6,7%) i Allegro (-3,6%). Na szerokim rynku przy wysokich obrotach wzrostami wyróżniały się m.in. Mercator (10,9%), XTB (5,2%), czy Ciech (8,2%).
Nastroje wśród inwestorów wyraźnie uległy schłodzeniu na koniec sesji, gdy poinformowano o wtargnięciu zwolenników Trumpa do Kongresu, który miał zatwierdzić wybór Joe Bidena na prezydenta. Demokraci wygrali jeden mandat do Senatu w stanie Georgia i prowadzili w głosowaniu, które przybliżało ich do objęcia kontroli nad izbą wyższą parlamentu. Po całym tym zamieszaniu, w Waszyngtonie wznowiono posiedzenie Kongresu.
Pierwsza sesja 2021 roku przyniosła spore wzrosty głównych indeksów na warszawskim parkiecie. WIG20 zyskał 1,3%, co i tak wygląda blado patrząc na MiS-ie. MWIG40 wzrósł o 2,6% (szczególnie wyróżniły się XTB, CI Games i AmRest, które odnotowały kilkunastoprocentowe zwyżki), a sWIG80 o 2,5%. GPW wypadła również znacznie lepiej niż większe europejskie giełdy.
Ostatnia sesja na GPW w 2020 r. przebiegała pod znakiem realizacji zysków. WIG20 stracił -1,6%, a WIG -1,2%. Ponownie znacznie silniejsze były średnie i małe spółki (mWIG40 -0,6%, sWIG80 0,8%). Wśród blue-chipów spadkom przewodziły banki po informacji prezesa NBP o możliwych dalszych obniżkach stóp procentowych. Spadki zaliczyły także inne giełdy europejskie (DAX -0,3%, CAC -0,2%, FTSE -0,7%), z kolei w USA indeksy zanotowały wzrosty (S&P i Nasdaq po 0,1% w środę oraz odpowiednio 0,6% i 0,1% w czwartek).
Wczoraj indeksy na GPW kontynuowały wzrosty, przy czym znacznie mocniejsze były małe i średnie spółki. WIG20 wzrósł 0,6%, WIG 0,9%, mWIG40 1,6%, a sWIG80 2,4%. Wśród blue-chipów rosły przede wszystkim CCC (3,4%) i LPP (3,9%). Na szerokim rynku z kolei pozytywnie wyróżniał się Mercator (10,4%), Polimex (27,8%) oraz BAH (14,3%). Dobre nastroje miały miejsce również na większości innych rynków europejskich:
Rynki pozytywnie zareagowały na przyjęcie pakietu stymulacyjnego w USA i porozumienie handlowe na linii UE – Wielka Brytania, tym samym ostatni tydzień tego roku rozpoczął się od wzrostów. WIG20 zakończył dzień przebijając poziom 2000 tys. pkt (2004,4 pkt.), zyskując tego dnia +2,5%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 831 mln PLN. Wszystkie spółki z tego indeksu zakończyły dzień na plusie, najsilniejszą zwyżką mogły się pochwalić m.in. CCC +7,6% oraz Lotos +5,6%. Również mWIG40 zakończył notowania zyskując 2,5%, nieco słabiej zachowywały się walory sWIG80, który urósł o 1,6%. Europejskie giełdy świeciły się na zielono, DAX urósł o +1,5%, CAC40 +1,2% a FTSE100 zyskał skromne +0,1%. Poświąteczne notowania na Wall Street przyniosły nowe rekordy wszech czasów trzech głównych indeksów, S&P500 poszedł w górę o 0,9%, a Nasdaq i Dow Jones zyskały tego dnia 0,7%.
Nastroje o poranku są dobre. Kontrakty na S&P500 zyskują 0,6% po tym jak prezydent Trump podpisał pakiet stymulacyjny. Dziś w kraju wchodzą w życie nowe obostrzenia (m.in. zamknięte sklepy w galeriach) ogłoszone 17.12.20, które potrwają do 17.01.21. Gdyby nie one, aktualnie wchodzilibyśmy w rygory dla strefy żółtej zgodnie z długoterminową strategia MZ przedstawioną 21.11.20 (większe limity w sklepach, otwarta gastronomia, siłownie etc.). Tym samym na zniesienie obostrzeń musimy jeszcze poczekać co najmniej 3 tygodnie.
Po poniedziałkowych spadkach, do których przyczyniły się informacje o mutacji koronawirusa, wtorek przyniósł odreagowanie na rynkach. WIG20 zyskał 2,1%, przy obrotach na poziomie 908 mln PLN. Spółkami, które najwięcej zyskały tego dnia były CCC 6,1%, CD Projekt 4,6% oraz Santander 4,4%. Spadkiem notowania zakończyły jedynie dwie spółki: Dino -1,1% oraz KGHM -0,5%. Zarówno mWIG40 i sWIG80 okazały się słabsze od blue chipów, jednak i one zakończyły dzień zwyżką odpowiednio o 1,1%/ 0,8%. Europejskie giełdy świeciły się na zielono, CAC40 odrobił 1,4%, DAX 1,3% a FTSE100 0,6%.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem WIG20 o 3,3%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1888,8 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,5 mld PLN. Dziewiętnaście z pośród dwudziestu spółek tego indeksu zakończyło notowania pod kreską, najsilniej zniżkującymi walorami były m.in. PKN Orlen -6,2%, Allegro -5,9% oraz CD Projekt i PGNiG po -5,7%. Z drugiej strony ostało się jedynie LPP (+0,9%). Spadkami również zakończyły się notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia straciły odpowiednio: 0,8%/1,3%. Na europejskich giełdach dominował kolor czerwony, DAX stracił 2,8%, CAC40 2,4% a FTSE100 1,7%. Powodem negatywnych nastrojów panujących na rynkach były nowe informacje o mutacji konorawirusa oraz strach przed powszechnym lockdownem.
Miniony tydzień na światowych rynkach finansowych upłynął w dobrych nastrojach. Indeksy na NYSE poprawiły swoje niedawne szczyty, a w Europie niemiecki DAX dotknął poziomów z lutego dzięki dobrej kondycji spółek motoryzacyjnych czy chemicznych. W USA/Kanadzie rozpoczął się program szczepień preparatem Pfizer/BioNtech, a inwestorzy czekali na kompromis ws. II pakietu fiskalnego, co częściowo udało się osiągnąć w weekend. W sobotę uzgodniono m.in. sporny punkt uprawnień Fed do udzielenia pożyczek kryzysowych, a w niedzielę porozumienie ws. pakietu ok. 900 mld USD (głosowania w poniedziałek).
Nastroje u progu nowego tygodnia są lekko negatywne. Większość indeksów w Azji zakończyła czerwonym kolorem, choć kontrakty na S&P500 handlowane są wokół punktu odniesienia. Dolar umacnia się, co może oznaczać gorsze otwarcie na rynkach wschodzących. Traci z kolei funt po izolacji UK i braku postępów nad umową handlową. Ropa naftowa spada o ponad 2%. Przed nami krótki, świąteczny tydzień.
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie miała dwa oblicza. Przez większość sesji WIG20 świecił na zielono, jednak konferencja min. zdrowia i wprowadzenie narodowej kwarantanny od 28 grudnia, zdołowała blue chipy, które finalnie zamknęły się 0,5% pod kreską. Podobny los spotkał też mWIG40 i sWIG80, które straciły odpowiednio 1,0% i 0,6%. W dużo lepszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy na większych giełdach w Europie (DAX +0,8%, FTSE +1,0%) oraz USA (S&P500 +0,6%, DJIA +0,5%), gdzie rosną nadzieje na zatwierdzenie pakietu wsparcia dla gospodarki.
Wczorajszą sesję na giełdach akcjonariusze ponownie mogę zaliczyć do udanych. WIG20 wzrósł 1,6%, WIG20 1,5%, mWIG40 2,4%, a sWIG80 0,5%. Wśród największych spółek największy wzrosty zanotowały CCC (9,9%), Dino (5,0%), Tauron (6,4%) oraz PKO BP (2,9%). Nieznaczny spadek zaliczył z kolei tylko KGHM (-0,1%). Podobnie było na innych europejskich parkietach. DAX wzrósł 1,5%, CAC 0,3%, a FTSE 0,9%.
Po trzech spadkowych sesjach, blue chipy odnotowały wzrost o 0,9%, zamykając się na poziomie 1956 pkt. Nad kreską zamknęły się także indeksy mniejszych spółek. MWIG40 zyskał 1,0%, a sWIG80 ok. 0,4%. W dobrych nastrojach dzień zakończyli również inwestorzy na większych europejskich rynkach. DAX wzrósł o 1,1%, a FTSE o 0,5%. Podobnie było za oceanem, gdzie S&P500 zyskał 1,3%, a DJIA ok. 1,1%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami indeksów. WIG20 i WIG spadły -0,6%, mWIG40 -1,1%, a sWIG80 -0,7%. Ponownie najwięcej emocji dostarczył inwestorom CD Projekt, który na po otwarciu tracił nawet ponad -20%, po to by ostatecznie zakończyć sesję -7,6% spadkiem. Przyczyną spadków były negatywne opinie graczy dot. „Cyberpunk 2077” w wersji na konsole. Wśród pozostałych komponentów WIG20 pozytywnie wyróżniały się Tauron (5,2%), Allegro (4,8%), Pekao (2,7%) i Dino (2,3%), a negatywnie JSW (-6,1%) oraz Lotos (-3,2%). Na szerokim rynku uwagę zwracał przede wszystkim spadający przy dużych obrotach Mercator (-19,5%).
W minioną środę 09.12 WIG20 wyznaczył lokalny szczyt (2024 pkt) po sześciu wzrostowych tygodniach z rzędu (+35% od końca października). Od tego czasu mamy blisko 4-procentową korektę. Podobnie sytuacja wygląda na rynkach zagranicznych, choć tam korekta, z uwagi na skale poprzednich zwyżek, jest mniejsza (ok. -2%). Dodatkowo krajowy rynek silnie obciążył CD Projekt, gdzie skoncentrowało się blisko połowę obrotu całego indeksu. CDR praktycznie tracił na każdej sesji tygodnia (łącznie -28%), a od premiery CP2077 strata wyniosła ponad -20%. Na rynkach finansowych sporo się działo w ubiegłym tygodniu. W USA dzienny wzrost zakażeń przekroczył poziom 230 tys. a Kongres wciąż nie potrafi osiągnąć porozumienia ws. II pakietu fiskalnego. W piątek D.Trump podpisał prowizorium budżetowe, co na tydzień (do 18.12) oddaliło groźbę „government shutdown”. Z kolei w Europie Polska i Węgry wycofały swoje weto dając zielone światło do uchwalenia budżetu i Funduszu Odbudowy. Niemniej wciąż wiele kwestii spornych dzieli negocjatorów na linii UK-KE. Tym samym ryzyko „twardego brexit” rośnie.
Po 4 wzrostowych sesjach, wczoraj mieliśmy do czynienia z lekką korektą krajowych blue chipów. WIG20 stracił 0,5%. Pod kreską zamknęły się także mWIG40 (-1,9%) oraz sWIG80 (-0,7%). Dosyć słabe nastroje panowały także na zachodzie Europy. DAX spadł o 0,3%, a FTSE o 0,6%. Za oceanem DJIA obniżył się o 0,2%, a S&P500 o 0,1%. Nad ranem spadają także giełdy w Azji, gdzie Nikkei traci 0,4%,a SCI ok. 1,3%.
Wczorajsza sesja na rodzimym parkiecie przebiegła pod dyktando byków, WIG20 zakończył dzień wzrostem 1,2% zatrzymując się na poziomie 1994,1 pkt (w trakcie sesji przetestował poziom 2000 pkt.), a obroty tego dnia wyniosły solidne 1,96 mld PLN. W gronie spółek najsilniej zwyżkujących, znalazły się m.in. Lotos 9,6%, Tauron 8,7% oraz PGE 8,4%. Z drugiej strony znalazło się jedynie pięć walorów, w tym m.in.: Dino -3,7%, Allegro -3,4%, Orange -2,8%. Wzrostami również zakończyły się notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia zyskały odpowiednio: 0,7%/0,8%. Na europejskich giełdach przeważały kolory zielone, DAX zyskał 0,5%, FTSE100 0,1% natomiast negatywnie wyróżnił się CAC40, który stracił 0,3%. Środowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi spadkami głównych indeksów (Nasdaq -1,9%, S&P500 -0,8%, Dow Jones -0,4%).
Wtorkowa sesja w Warszawie upłynęła pod znakiem zwyżek. Blue chipy kontynuują wzrosty i wczoraj zyskał 0,6%, zatrzymując się w okolicy 1970 pkt. Ok. 1,2% zyskał mWIG40, a o 0,6% podniósł się sWIG80. GPW wypadła znacznie lepiej niż większe indeksy w Europie. DAX poprawił się o 0,1%, z kolei FTSE spadł o 0,3%. Dużo lepiej zaprezentowały się rynki w USA. DJIA wzrósł o 0,4%, a S&P500 o 0,3%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostem większości indeksów. WIG20 wzrósł 0,6%, WIG 0,5%, mWIG40 spadł -0,1%, a sWIG80 wzrósł 0,6%. Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniały się PZU (4,6%), Lotos (6,5%), PKN Orlen (3,7%) i CCC (3,3%). W początkowej fazie sesji około 5% zyskiwał także CD Projekt, jednak ostatecznie walor zakończył sesję 4,0% spadkiem. Spadki zanotowały też Allegro (-1,4%), Pekao (-1,0%) i JSW (-1,6%). Wśród średnich spółek zwracały uwagę spadające przy dużych obrotach Biomed-Lublin (-5,2%) oraz Kruk (-4,4%). Nastroje na GPW były lepsze niż na innych giełdach europejskich. DAX spadł -0,2%, CAC -0,6%, a FTSE wzrósł o 0,1%. Sesja w USA z kolei nie przyniosła większych zmian – S&P spadł -0,2%, a Nasdaq wzrósł 0,45%.
Po rekordowym listopadzie (+20,7%) mamy absolutnie rekordowe otwarcie grudnia. WIG20 w pierwszym tygodniu nowego miesiąca zyskał aż 6,4%. Poprzedni rekord pierwszego tygodnia należał do grudnia 1997 roku (+5%, indeks nie poprawił już potem swojej stopy zwrotu), a najlepsze grudnie z dwucyfrowymi stopami zwrotu to lata 1999/2000. Niemniej wtedy rynki startowały po względnie spokojnym listopadzie. Sytuacji z ponad 20% miesięcznym wzrostem WIG20 w historii mieliśmy 7 (nie licząc 11.2020) i w 4 przypadkach indeks kończył kolejny miesiąc spadkami, a kiedy zyskiwał było to maksymalnie 6% (styczeń 1995). Żyjemy więc w wyjątkowych czasach. Paliwo do wzrostów na rynkach wschodzących dostarcza najsłabszy od początku 2018 roku amerykański dolar.
Czwartkowa sesja nie zmieniła zbyt wiele w obrazie na warszawskim parkiecie. WIG20 stracił 0,4% (zdecydowanie na plus wyróżniły się JSW i CCC), zamykając się na pułapie 1890 pkt. Lepiej zaprezentowały się mniejsze podmioty. MWIG40 wzrósł o 1,2%, a sWIG80 o 0,3%. Na zachodzie Europy 0,5% stracił DAX, z kolei o 1,3% do góry poszedł londyński FTSE. W USA S&P500 stracił 0,1%, natomiast Nasdaq wzrósł o 0,2%.
Wczorajszą sesję krajowi inwestorzy zaliczą do udanych. Blue chipy zyskały 2,4%, zbliżając się jednocześnie do poziomu 1900 pkt. (po raz pierwszy od przełomu lutego-marca!). O 1,1% wzrósł mWIG40, a o 1,2% sWIG80. Postawa warszawskiego parkietu może cieszyć szczególnie, jeśli spojrzymy na większe indeksy w Europie. DAX stracił 0,5%, a FTSE zyskał jedynie 0,2%. Na zielono świeciły też giełdy w USA, jednak skala wzrostów również nie była zbyt duża (S&P500 +0,2%).
Po realizacji zysków w poniedziałek, wczoraj na giełdy wróciły pozytywne nastroje. WIG20 zakończył sesję 1,3% wzrostem, a WIG wzrósł o 0,6%. Wyraźnie słabsze były małe i średnie spółki – sWIG80 wzrósł zaledwie 0,2%, a mWIG40 stracił -1,6%. Wśród blue-chipów wzrostom ponownie przewodził CD Projekt (4,2%), silne wzrosty zanotowały też KGHM (5,4%) oraz PKN Orlen (3,0%). Traciły głównie Allegro (-2,7%), JSW (-3,6%) oraz Lotos (-2,7%). Na szerokim rynku uwagę zwracały spadające akcje Mercatora (-6,3%) oraz Ten Square Games (-12,7%). Dobre nastroje dominowały także na innych parkietach europejskich. DAX wzrósł 0,7%, CAC 1,1%, a FTSE 1,9%. Z kolei w USA indeksy wspięły się na historyczne szczyty – S&P wzrósł 1,1%, a Nasdaq 1,3%
Ostatnia sesja miesiąca na rodzimym parkiecie przebiegła pod dyktando niedźwiedzi, WIG20 zakończył dzień spadkiem 1,2% zatrzymując się na poziomie 1830 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły solidne 2,1 mld PLN. W gronie spółek najsilniej zniżkujących, znalazły się m.in. PZU -6,2%, PKO BP -5,7% oraz PGE -5,5%. Z drugiej strony znalazły się jedynie cztery walory, w tym m.in.: CD Projekt 7,4% (od dzisiaj – 10 dni do premiery gry „Cyberpunk2077”), PKN Orlen 3,4% oraz JSW 3,2%. Spadkami również zakończyły się notowania mWGI80 i sWIG80, które tego dnia straciły odpowiednio: 1,1%/1,0%. Na europejskich giełdach przeważały kolory czerwone, FTSE100 poszedł w dół o 1,6%, CAC40 stracił 1,4% a DAX zakończył dzień zniżką 0,3%.
GPW zakończyła czwarty wzrostowy tydzień z rzędu (WIG20 +1,7%). Od początku listopada daje to już 22,2% stopę zwrotu, co jest najlepszym miesiącem od ponad 20 lat. Niemniej duży indeks wciąż jest 11% poniżej stanu sprzed pandemii (WIG-7%). Tymczasem amerykańskie indeksy biją nowe rekordy. W miniony wtorek DJIA po raz pierwszy w historii przekroczył okrągłą barierę 30 tys. pkt. Perspektywy szczepionki i powrotu do normalności, a także zauważalne słabnięcie II fali pandemii w Europie i próby łagodzenia obostrzeń przez gł. gospodarki, oczywiście w otoczeniu ultraniskich stóp procentowych, to dalej główne paliwo na rynkach akcyjnych.
Nowy tydzień rozpoczynamy lekką korektą. Większość azjatyckich indeksów zakończyła dzień spadkami rzędu ok. 1%. Jedynie wzrost zanotowano w Chinach, po lepszych od oczekiwań danych odnośnie PMI. Kontrakty na S&P500 tracą ok. 0,6%. Dziś ważne dla cen ropy posiedzenie OPEC.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem WIG20 o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1849,6 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 790 mln PLN (solidny wynik jak na brak wsparcia Amerykanów). W gronie spółek najsilniej zniżkujących, znalazły się m.in. Allegro -6,5%, LPP -2,7% oraz Pekao -1,6%. Z drugiej strony były to takie walory jak: JSW 6,4%, KGHM 2,2% oraz Cyfrowy Polsat 1,5%.
Wczorajsza sesja była znacznie spokojniejsza niż poprzednie i nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG20 pozostał bez zmian (0,0%), WIG wzrósł 0,2%, mWIG40 0,8%, a sWIG80 spadł -0,3%. Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniał się KGHM (2,9%), PGNiG (3,3%), Lotos (3,0%) oraz CCC (4,3%), traciły głównie Dino (-4,6%) oraz CD Projekt (-1,9%). Niewielkie zmiany miały również miejsce na zagranicznych parkietach – DAX pozostał bez zmian, CAC40 wzrósł 0,2%, a FTSE spadł -0,6%. Z kolei w USA S&P spadł -0,2%, a Nasdaq wzrósł 0,5%.
Wtorkowa sesja przyniosła zdecydowaną przewagę byków na giełdach. WIG20 zyskał prawie 1,5%, podążając za większymi europejskimi rynkami. FTSE wzrósł o 1,1%, a DAX o 1,3%. W USA największe indeksy osiągnęły (lub zbliżyły się) rekordowe poziomy. DJI zyskał 1,5%, przebijając granicę 30 tys. pkt., w ślad zanim poszedł S&P500, który zyskał 1,6% i znalazł się bardzo blisko rocznych maksimów.
Wczorajsza sesja na GPW w Warszawie rozpoczęła się w dobrych nastrojach i przed południem wzrost WIG20 przekraczał 2%. Wraz z upływem czasu jednak optymizm ustępował miejsca realizacji zysków i ostatecznie WIG20 zakończył sesję wzrostem o 0,6%, WIG wzrósł 0,7%, mWIG40 1,0%, a sWIG80 0,7%. Wśród blue-chipów pozytywnie wyróżniały się banki (indeks WIG-Banki 3,1%), PKN Orlen (5,0%) oraz PGNiG (3,8%), traciły z kolei głównie Allegro (-2,2%) oraz Dino (-4,5%). Mieszane nastroje panowały także w Europie (DAX -0,1%, CAC -0,1%, FTSE -0,3%), natomiast w USA S&P wzrósł 0,6%, a Nasdaq 0,2%.
Nowy tydzień rozpoczynamy w dobrych nastrojach. Gł. azjatyckie indeksy zakończyły dzień wyraźnie zielonym kolorem, a kontrakty na S&P500 zyskują 0,2-0,3%. Nastroje wciąż wspiera bliska perspektywa szczepionki, gdzie pierwsi ludzie mają ją dostać w USA już za 3 tyg., a wg. planów 70% stopień wszczepienia kraj osiągnie w maju’21. Dn. 10.12 zbiera się FDA aby przedyskutować warunkowe dopuszczenie preparatu Pfizera/BioNtech.
Wczorajsza sesja nie była udana dla rodzimych inwestorów. WIG20 stracił 1,1%, a na minusie zamknęły się wszystkie spółki poza PZU oraz Allegro. Pod kreską dzień zakończyły też mWIG40 (-1,4%) oraz sWIG80 (-0,5%). Taka postawa krajowych indeksów nie może dziwić, jeśli spojrzymy na większe europejskie rynki. DAX obniżył się o 0,9%, FTSE o 1,0%, a CAC40 o 0,7%.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem WIG20 o 0,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1810,4 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chipach wyniosły 958 mln PLN. W gronie spółek najmocniej umacniających się, znalazły się m.in. CCC 5,6%, PKN Orlen 4,1% oraz PGNiG 3,0%. Z drugiej strony były to takie walory jak: JSW -5,4%, LPP 2,5% oraz Santander 2,2%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania zwyżką (0,7%/0,5%). W całej Europie przeważał kolor zielony, zarówno DAX jak i CAC40 zyskały 0,5%, a FTSE100 urósł o 0,3%. Środowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami (drugi dzień z rzędu) głównych indeksów (zarówno Dow Jones jak i S&P500 straciły 1,2%, a Nasdaq zakończył dzień zniżką 0,8%).
Wczorajsza sesja nie przyniosła zbyt dużych zmian w przypadku głównych indeksów w Warszawie. WIG20 stracił symboliczne 0,3%, a mWIG40 ok. 0,4%. Na lekkim plusie zamknął się sWIG80, który podniósł się o 0,2%. Wśród blue chipów mocne zwyżki zanotowały JSW (+14,5%) i PGNiG (+6,3%), z kolei mocny spadek zaliczyło Allegro (-6,2%). Spokojnie przebiegły również notowania na większych europejskich giełdach. DAX pozostał bez zmian, FTSE spadło o 0,5%, a CAC40 wzrósł o 0,2%. Nieduże spadki zanotowały indeksy w USA (S&P500 -0,5%, Nasdaq -0,2%).
Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację optymizmu panującego na rynkach w zeszłym tygodniu. O ile nastroje były dobre od samego rana, dodatkowym paliwem okazały się informacje o szczepionce amerykańskiej firmy Moderna, która w testach III fazy uzyskała 95% skuteczność, a dodatkowo jest relatywnie prosta w dystrybucji (można ją transportować w temperaturze od 2 do 8 st. C). Indeks WIG wzrósł 2,6%, WIG20 2,8%, mWIG40 2,0%, a sWIG80 1,5%. Wzrostom ponownie przewodziły banki (indeks WIG-Banki 5,8%), Oleje (PKN 8,4%, Lotos 8,6%), PZU (4,3%) , CCC (8,2%) i LPP (6,4%). Ponownie spadało z kolei Allegro (-4,6%) oraz spółki „covidowe” m.in. Mercator (-10,6%), Biomed Lublin (-6,9%).
Nowy tydzień rozpoczynamy w dobrych nastrojach. Kontrakty na S&P500 zyskują ok. 0,8%, a w Azji większość indeksów zakończyła 1-2% wzrostami. Doradcy prezydenta elekta J. Bidena sprzeciwili się ogólnokrajowemu lockdownowi mimo rekordowych wzrostów zakażeń, a na szczycie ASEAN podpisano największą na świecie regionalną umowę o wolnym handlu obejmującą 1/3 ludności i PKB świata. To wspiera poranne nastroje.
Wczorajsza sesja na GPW miała dwa oblicza. Z jednej strony mieliśmy spadki WIG20 (-0,4%), a najmocniej indeks ciągnęły w dół Allegro, Lotos i LPP. Z drugiej strony mWIG40 zyskał 0,5%, a sWIG80 ok. 1,5%. Finalnie indeks szerokiego rynku stracił 0,1%. Większe europejskie giełdy również były na minusie. CAC40 obniżył się o 1,5%, DAX o 1,2%, a FTSE o 0,2%. W USA przeważała strona podażowa, co było reakcją na słowa szefa FED o dużej niepewności w kształtowaniu się odbudowy gospodarki. DJIA spadł o 1,3%, Nasdaq o 0,6%, a S&P500 o 1,0%.
Wczoraj ze względu na Święto Niepodległości sesji w Warszawie nie było. We wtorek natomiast rynki kontynuowały marsz na północ. WIG20 wzrósł 0,8%, mWIG40 1,3%, a sWIG80 0,4%. Wzrostom przewodziły banki (indeks WIG-Banki 6,4%) oraz oleje (PKN 6,2%, Lotos 4,7%), traciło przede wszystkim Allegro (-8,7%), ale także KGHM (-2,0%) oraz CD Projekt (-1,5%). Przecenę kontynuowały spółki „covidowe” m.in. Biomed Lublin (-9,8%), czy Mercator (-1,2%). Dla WIG20 była to jednocześnie siódma wzrostowa sesja z rzędu, a od lokalnego dołka 30 października indeks zyskał już 17,4%.
Wczorajsze notowania zostały zdominowane informacją spółki Pfizer o szczepionce na COVID-19, której skuteczność ma wynosić ponad 90%. Parkiety na całym świecie ruszyły mocno na północ. WIG20 zyskał 4,0% przy obrotach na poziomie 1,48 mld PLN. Najmocniej tego dnia zyskały takie walory jak: JSW 19,3%, LPP 16,0% oraz PGE 15,2%. Spółkami, które okazały się kulą u nogi indeksu byli potencjalni beneficjenci pandemii i obostrzeń: Dino -5,5%, CD Projekt -3,1% oraz Allegro -1,7%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania solidną zwyżką (zyskały po 3,2%). Największymi wzrostami na europejskich parkietach mógł się poszczycić hiszpański IBEX35 (+8,6%), francuski CAC40 urósł o 7,6% a niemiecki DAX i brytyjski FTSE100 zyskały odpowiednio +4,9%/4,7%.
Nowy tydzień rozpoczynamy wciąż w bardzo dobrych nastrojach. Kontrakty na S&P500 zyskują aż 1,8%, a w Azji, szczególnie w Chinach, dominowały >2% wzrosty. Biden w swoim zwycięskim przemówieniu w sobotę obiecał szybkie działania przeciwko pandemii i uporządkowane przekazanie władzy, choć prezydent Donald Trump wciąż straszy pozwami.
Obawy o rozwój pandemii zarówno w Polsce, jak i na świecie zeszły na dalszy plan, a giełdy odreagowują wcześniejsze spadki. Czynnikiem niepewności wciąż pozostaje wynik wyborów w USA, pomagać mogłyby z kolei potencjalne informacje o uruchomieniu pakietu fiskalnego w USA. Dzisiaj w Polsce poznamy decyzję RPP odnośnie stóp procentowych (posiedzenie przesunięte ze środy). Z rana NIKKEI w Azji rośnie około 1%, ale kontrakty terminowe na S&P są na ok. -0,8% minusie.
Za nami bardzo ciekawa i zmienna sesja. W środę o poranku rynki reagowały na wyniki wyborów prezydenckich w USA, a w zasadzie ich brak. Dyskontujący pewne zwycięstwo Bidena, po przeliczeniu pierwszych głosów, mogli być rozczarowani, bo prowadził Trump, który chwilę później… ogłosił się zwycięzcą. Wzrosło ryzyko, umacniał się dolar, a kontrakt na DAX tracił nawet 2,3%. Z czasem jednak okazało się jasne, że to Biden zostanie nowym prezydentem. Niemniej Senat prawdopodobnie utrzymają Republikanie i to raczej nie najlepszy scenariusz dla Wall Street. Prawdopodobieństwo dużego pakietu fiskalnego na walkę z pandemią istotnie zmalało. Dodatkowo sztab Trumpa już zaczął składać protesty, więc do zaprzysiężenia nowego prezydenta jeszcze daleka droga. Tymczasem S&P500 wycenił to ryzyko na… +2,2%, a NASDAQ na +3,9%.
Tymczasem w USA (S&P500 +1,8%) rynki dyskontowały „raczej pewne” w sondażach zwycięstwo… Joe Bidena w wyborach prezydenckich (Wall Street musi nie wierzyć w realizację programu wyborczego Demokraty). Poranek przynosi jednak niepokój, bo spływające głosy nie wskazują na zdecydowane zwycięstwo Bidena Link. Co gorsza sytuacja w Senacie, gdzie Republikanie dotychczas mieli większość może utrzymać status quo Link Dolar umacnia się do głównych walut sugerując wzrost ryzyka. Kontrakty na S&P500 lekko rosną, a większość parkietów w Azji zakończyła zielonym kolorem mimo dużej straty Alibaby po wstrzymaniu największego IPO na świecie Ant Group (34 mld USD oferty).
Pierwsza sesja listopada zakończyła się odreagowaniem indeksów po ostatnich spadkach. WIG20 zyskał 2,7% przy obrotach na poziomie 905 mln PLN. Najsilniej umacniały się walory takich spółek jak JSW +12,6%, Santander 6,7% oraz Allegro 4,6%. Z drugiej strony znalazły się cztery spółki w tym m.in. Tauron -1,3%, Lotos i LPP straciły po -1,0%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania zwyżką (1,7%/2,8%). Parkiety w Europie świeciły na zielono, CAC40 zyskał 2,1%, DAX 2,0% a FTSE100 1,4%. W dniu poprzedzającym wybory, Wall Street odrabiało zeszłotygodniowe straty (Dow Jones +1,6%, S&P500 +1,2%, Nasdaq Composite +0,4%).
Za nami drugi spadkowy miesiąc z rzędu na światowych rynkach akcji. S&P500 stracił prawie 3%, a szalejąca w Europie pandemia przeceniła DAX’a o ponad 9%, a WIG20 o 11% z relatywnie największym obciążeniem energetyki, spółek odzieżowych, paliwowych czy banków. Oprócz pandemii i ograniczeń gospodarczych/społecznych w II połowie miesiąca, media finansowe żyły impasem w trwających od sierpnia negocjacjach nad II pakietem fiskalnym w USA. Nie udało się go uchwalić przed wyborami prezydenckimi które odbędą się już 03.11.2020. Zwracamy przy tym uwagę, że miesiąc tuż przed wyborami w ostatnich 3 elekcjach (2008, 2012, 2016) kończył się spadkami S&P500, a rynki zyskiwały dopiero po wyborach.
Po dotkliwych środowych spadkach niemal na całej szerokości geograficznej, wczorajsza sesja przyniosła uspokojenie nastrojów. WIG20 spadł -0,5%, WIG -0,4%, mWIG40 wzrósł 0,1%, a sWIG80 0,3%. Wśród blue-chipów traciły banki (PKO -2,5%, PEO -2,1%), KGHM (-4,4%), PGNiG (-4,1%), PGE (-5,0%), ale także Allegro (-2,0%). Zdecydowanie pozytywnie z kolei wyróżniał się CD Projekt (7,0%), rosły też PKN (3,3%) i PZU (2,6%).
Fala czerwieni rozlała się po rynkach, inwestorzy w panice wyprzedawali akcje europejskich i amerykańskich spółek w związku z nowymi rekordami zakażeń i nakładaniem nowych obostrzeń przez rządzących. Nasze rodzime blue chipy zaliczyły solidne tąpnięcie o 4,7% i znalazł się najniżej od początku kwietnia. Największą stratę zaliczyły takie walory jak JSW -13%, dwa kolejne miejsca należały do gigantów tego indeksu czyli CD Projekt -9,1% (oprócz paniki na rynku na tak dużą wyprzedaż miało wpływ przełożenie premiery „CP2077”) oraz Allegro -7,4%.
Wczorajsza sesja na GPW rozpoczęła się pozytywnym akcentem, a w ciągu dnia wzrosty indeksów przekraczały 1%. Wraz z upływem czasu jednak przewagę zdobywały niedźwiedzie i ostatecznie indeksy zakończyły dzień pod kreską. WIG20 spadł -0,4%, WIG -0,5%, mWIG40 -0,6%, a sWIG80 -0,8%. Wśród blue-chipów traciły głównie Lotos (-5,8%), PGE (-5,8%), PKN (-3,7%) oraz banki (indeks WIG-Banki -2,1%). Pozytywnie natomiast wyróżniały się – ponownie - Allegro (3,2%) oraz CD Projekt (1,1%, chociaż w czasie sesji wzrost sięgał nawet 5%).
Ostatni poniedziałek października zakończył się zniżką indeksów, WIG20 stracił tego dnia 0,8% przy obrotach na poziomie 765 mln PLN zatrzymując się na poziomie 1631,7 pkt. Pod największą presją podażową znalazły się akcje takich spółek jak JSW -7,1%, LPP -6,0% oraz CCC -5,5%. Z drugiej strony nad kreską znalazły się jedynie cztery spółki w tym: Alior Bank +3,9%, Allegro +3,0% oraz PGE +2,8%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania ze stratą (1,3%/0,2%). Na europejskich rynkach trwała wyprzedaż akcji, DAX zaliczył mocny spadek (-3,7%), CAC40 -1,9% a FTSE100 -1,2%.
Miniony tydzień na rynkach finansowych upłynął pod znakiem słabości dolara i relatywnie lepszego zachowania rynków wschodzących. W USA wciąż trwały negocjacje między Republikanami a Demokratami ws. II pakietu fiskalnego, które w weekend L. Kudlow podsumował jako „bardzo trudne”. Tymczasem kraj, już w III fali pandemii w ostatnich dniach bije nowe rekordy zakażeń SARS-CoV-2, a do wyborów pozostał nieco ponad tydzień, z minimalnymi szansami na reelekcję D. Trumpa.
Nowy tydzień rozpoczynamy w słabszych nastrojach. Kontrakty na S&P500 spadają o 0,6%, a indeksy azjatyckie świecą na czerwono. W tygodniu rozkręci się sezon wyników za 3Q’20 w Stanach raportami 4/5 spółek FAANG, a w Polsce dopiero oficjalnie się zacznie (m.in. Millennium, Santander, Orange, mBank, PKN). W kalendarium makro poznamy odczyty PKB w USA i niektórych europejskich krajach. W czwartek mamy posiedzenie EBC.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznacznymi zmianami indeksów. WIG pozostał bez zmian, WIG20 wzrósł 0,1%, mWIG40 spadł -0,3%, a sWIG80 wzrósł 0,3%.
Na giełdach panowały wczoraj słabe nastroje, co można powiązać m.in. z dużymi przyrostami zachorowań na COVID-19. DAX stracił 1,4%, FTSE ok. 0,8%, a CAC40 ok. 1,5%.
Wczorajsze notowania przyniosły odbicie po poniedziałkowych stratach. WIG20 zakończył dzień zwyżką 0,5% przy obrotach na poziomie 904 mln PLN. Największy wpływ na wzrosty blue chipów miały walory PGNiG (+8,1%), KGHM (+2,6%) oraz Allegro (+1,9%). Z drugiej strony największymi hamulcowymi okazały się akcje JSW (-5,6%), PZU (-1,6%) oraz PGE (-1,4%). Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania na zielono (1,0%/0,6%). Na parkietach w Europie panowały mieszane nastroje, DAX stracił 0,9%, CAC40 zakończył notowania na tych samych poziomach co dzień wcześniej, a FTSE100 zyskał 0,1%.
Miniony tydzień na rynkach finansowych był mniej udany od poprzedniego. W Europie gł. indeksy giełdowe straciły 1-2% w obliczu wykładniczego wzrostu pandemii COVID-19. W USA z kolei trwają dalsze przepychanki między Republikanami a Demokratami ws. II pakietu fiskalnego
Wczoraj na światowych rynkach akcji dominował kolor czerwony, a głównym powodem przeceny był powrót obaw o dalszy rozwój pandemii. W Polsce liczba zachorowań osiągnęła kolejny rekordowy poziom (8,1 tys.), niepokojący wzrost zakażeń widoczny był też w innych krajach europejskich, które decydowały się na wprowadzanie nowych ograniczeń.
Wczorajsza sesja na GPW miała mieszany przebieg. Pomimo kilku prób podwyższenia wycen ostatecznie WIG20 i WIG zakończyły sesję odpowiednio 0,6% oraz 0,3% wzrostem.
Blue chipy nie mogą zaliczyć ostatnich sesji do udanych. Wczoraj WIG20 stracił 1,4% i zamknął się na poziomie 1660 pkt (na plusie dzień zakończyły tylko CCC i CD Projekt). MWIG40 zyskał 0,4%, a sWIG80 spadł o 0,9%. Z ciekawostek kolejny mocny wzrost zanotowało Allegro (tym razem +14%) i za 1 akcję spółki trzeba już zapłacić 80 PLN. Taka postawa na GPW nie może dziwić, bowiem również większe europejskie indeksy zaliczyły solidne zniżki. FTSE spadł o 1,5%, DAX o 0,9%, a CAC40 o 0,6%. Minorowe nastroje zagościły też za oceanem, gdzie S&P500 stracił 0,6%, a DJIA 0,7%. Słabe zachowanie giełd można powiązać z informacjami o wstrzymaniu prac nad szczepionką na COVID-19 przez koncern Johnson&Johnson.
Poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem długo wyczekiwanego debiutu Allegro i rekordowych obrotów na naszym parkiecie – 5 mld PLN, z czego 4 mld PLN wygenerowały akcje ALE, które w dniu swoich pierwszych notowań urosły o 63%.
W minionym tygodniu krajowy rynek ewidentnie oderwał się od otoczenia zewnętrznego. Zarówno S&P500 jak i MSCI EM zyskały ok. 4% przy neutralnym wyniku WIG20
Patrząc na wczorajszą sesję, można zauważyć rozdźwięk między głównymi indeksami. WIG20 zyskał 0,2%, natomiast mWIG40 i sWIG80 spadły odpowiednio o 0,2% i 0,1%. Wśród indeksów sektorowych pozytywnie wyróżniły się banki, które zanotowały 3 wzrostową sesję z rzędu, a WIG-Banki wzrósł wczoraj o prawie 4% (od dołka pod koniec września indeks wzrósł już o 400 pkt., czyli o ok. 12%). Na zachodzie Europy brylował FTSE, który podniósł się o 1,2%. DAX wzrósł o 0,6%, a CAC49 o 0,5%. Ze sporymi spadkami mieliśmy do czynienia w USA. S&P500 spadło 1,4%,Nasdaq o 1,6%, a DJI o 0,8%. Była to reakcja na słowa prezydenta Trumpa, który chce odłożyć negocjacje ws. nowego pakietu stymulującego na okres po wyborach, które odbędą się w listopadzie.
Pierwsza sesja nowego tygodnia upłynęła pod dyktando byków, na naszym rodzimym parkiecie blue chipy urosły o 2,0% przy obrotach na poziomie 701 mln PLN i zatrzymały się na poziomie 1731,9 pkt. 17 spółek zakończyło dzień na zielono, w tym największą zwyżką mogły pochwalić się JSW 9,7%, Lotos 7,3% oraz PKN Orlen 4,7%, jedna neutralnie (Play), a dwie uległy presji podażowej i były to CCC (-2,7%) oraz Tauron (-2,4%).
Za nami tydzień, który zakończył miesiąc i kwartał. Kwartał udany dla rynków akcji, choć mniej niż poprzedni, a miesiąc spadkowy pierwszy raz od marca.
Wczorajsza sesja upłynęła pod dyktando sprzedających. W Warszawie WIG20 stracił prawie 1,2%, a na lekkich plusach znalazły się jedynie 3 spółki. Nieco lepiej zaprezentowały się indeksy skupiające mniejsze podmioty. MWIG40 zyskał 0,2%, a sWIG80 ok. 1,1%. Na czerwono zamknęły się większe europejskie giełdy. DAX spadł o 0,4%, a FTSE o 1,1%. Podobnie było w USA, gdzie DJIA stracił 0,6%, Nasdaq 0,3%, a S&P500 niemal 0,5%.
Poniedziałkowa sesja dla polskich blue chipów przyniosła solidną zwyżkę indeksu o 3,8%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.738,4 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 808 mln PLN
W minionym tygodniu wyprzedaż na rynkach akcyjnych przyśpieszyła w obawie o spowolnienie tempa ożywienia gospodarczego wraz ze wzrostem liczby zakażeń COVID-19.
W czwartek nastroje na rynkach europejskich nie uległy poprawie. W obliczu nowych rekordów pandemii (wzrost zakażeń >50 tys. dziennie) rynki boją się kolejnych ogólnokrajowych restrykcji, co na dzień dzisiejszy wydaje się mało prawdopodobne, mając w pamięci kwietniowe doświadczenia. Indeks Stoxx Europe 600 znalazł się na czerwcowym wsparciu. W takim otoczeniu WIG20 stracił 1,15% (1665 pkt) i znalazł się w okolicy wsparcia wynikającego z kwietniowo-majowej konsolidacji (1560-1660 pkt). Gł. indeks dalej obciążały akcje energetyki czy spółek paliwowych do których w ostatnim czasie dołączyła odzieżówka- wyraźnie eksponowana na ryzyko ponownego lockdownu.
Wczorajsza sesja na GPW – pomimo obiecującego początku (przed południem WIG20 rósł o ponad 1%) - ostatecznie zakończyła się spadkami indeksów. WIG20 i WIG spadły -0,5%, mWIG40 -0,4%, a sWIG80 -1,2%. Wśród blue-chipów tracił przede wszystkim KGHM (-4,7%) cierpiący z powodu spadków cen miedzi i srebra oraz banki (indeks WIG-Banki -1,6%), silnie spadało też JSW (-7,2%). Pozytywnie z kolei wyróżniały się CD Projekt (1,5%), PGNiG (4,1%) oraz Dino (4,0%).
Wczorajsza sesja na GPW przyniosła powrót zmienności na rynkach finansowych i silne spadki indeksów. WIG20 spadł -2,9%, WIG -2,8%, mWIG40 -2,9%, a sWIG80 -2,1%.
Miniony tydzień, zakończony tradycyjnie wygasaniem wrześniowej serii kontraktów terminowych, przyniósł lekkie spadki indeksów giełd rozwiniętych. Wall Street ma za sobą trzy spadkowe sesje z rzędu.
Po kilku spadkowych sesjach z rzędu, WIG20 wreszcie zamknął się na zielono (+0,4%). Jest to o tyle dobra wiadomość, że praktycznie przez większość dnia blue chipy znajdowały się nad kreską.
WIG20 zaliczył wczoraj 3 z rzędu spadkową sesję, tracąc tym razem 0,3% (najbardziej in plus wyróżniło się JSW, największa przecena dotknęła CCC). Pod kreską zamknął się też mWIG40.
Główne krajowe indeksy zaliczyły we wtorek spadki. WIG20 zmniejszył się o 0,8%, mWIG40 o 1,1%, a sWIG80 o 0,2%. Część z tych strat można zapewne przypisać do „czyszczenia” portfeli przez fundusze przed zbliżającym się debiutem Allegro.
Poniedziałek dla rodzimych inwestorów niestety przyniósł przewagę niedźwiedzi. WIG20 stracił 0,8%, a sWIG80 niecałe 0,4%. „Z twarzą” wyszedł tylko mWIG40, który praktycznie pozostał bez zmian.
Piątkowa sesja nie przyniosła dużych zmian na warszawskim parkiecie. WIG20 zyskał ok. 0,5%, a gwiazdą było JSW, które urosło o 8,6%. MWIG40 stracił 0,2%, a sWIG80 zyskał 0,3%.
Czwartkowa sesja dla polskich blue chipów zakończyła się zniżką indeksu o 0,5%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.764,9 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 579 mln PLN. W gronie spółek, które najwięcej straciły tego dnia znalazły się m.in. Tauron -4,0%, PGE -3,6% oraz Orange -2,4%.
Po słabym początku tygodnia wczorajsza sesja przyniosła solidne odreagowanie na rynkach zarówno w Polsce, jak i na świecie. WIG wzrósł 2,4%, WIG20 2,3%, mWIG40 2,6%, a sWIG80 3,2%.
Wtorkowej sesji inwestorzy z pewnością nie uznają za udaną. Na GPW WIG20 stracił 2,2%, mWIG40 ok. 2,9%, a sWIG80 prawie 3,8%. Równie słabe nastroje panowały na większych rynkach. W Europie DAX spadł o 1,0%, a CAC40 o 1,6%.
Wczorajsza sesja na GPW przebiegała w dosyć spokojnej atmosferze i w przypadku głównych indeksów zakończyła się wzrostami. WIG20 wzrósł o 0,8%, a WIG 0,6% oraz mWIG40 o 0,6%.
Po wakacyjnym marazmie pierwszy tydzień września przyniósł nie tylko wzrost zmienności, ale także znaczące ruchy indeksów na całym świecie. Szczególnie znamienna była sesja czwartkowa zakończona 3-5% spadkami indeksów w USA.
Wczorajsza sesja na GPW rozpoczęła się w pozytywnych nastrojach. Wraz jednak z upływem czasu warszawskie indeksy zaczęły stopniowo oddawać poranne wzrosty, a mocno spadkowy początek sesji w USA zepchnął w ostatniej godzinie handlu indeksy na GPW na wyraźne minusy.
Amerykańskie indeksy rozpoczęły wrzesień od zwyżek (po 5 wzrostowych miesiącach z rzędu). S&P500 zyskał 0,8%, Nasdaq ok. 1,5%, a DJIA ok. 0,8%. Na tym tle bardzo blado zaprezentowały się europejskie giełdy, gdzie DAX wzrósł o 0,2%, a FTSE stracił 1,0%. Jeszcze gorsze nastroje mieli krajowi inwestorzy. WIG20 stracił 1,5% (najmocniej spadły Cyfrowy Polsat i Tauron, nad kreską zamknęły się tylko PGNiG i CD Projekt), mWIG40 ok. 0,8%, a sWIG80 1,1%. Nad ranem w Azji ciężko wskazać jednoznaczny kierunek, rośnie Nikkei, z kolei spada SCI.
Ostatnia sesja sierpnia dla polskich blue chipów zakończyła się zniżką indeksu o 1,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.800 pkt. Mimo braku aktywności inwestorów z UK, obroty na WIG20 wyniosły solidne 844 mln PLN.
Za nami kolejny udany tydzień na światowych rynkach akcji. S&P500 zyskał 3,3% ciągniony przez będące w silnej hossie spółki technologiczne i odbijające spółki lotnicze/turystyczne, które wciąż są 50/60% poniżej poziomów sprzed pandemii, przy szerokim rynku 3% powyżej (+60% od dołka).
Wczorajsze nastroje na giełdach były bardzo dobre. W Europie zdecydowana większość indeksów zaświeciła na zielono. DAX oraz FTSE zyskały po 1,0%, a CAC40 ok. 0,8%.
Wczorajsza sesja na GPW zaczęła się na wyraźnym plusie, jednak dość szybko przewagę przejęli sprzedający i ostatecznie, po słabej końcówce sesji, indeksy zakończyły dzień spadkami. WIG stracił -0,9%, WIG20 -1,1%, a mWIG40 i sWIG80 po -0,4%. Wśród największych spółek spadkom przewodziły KGHM (-3,2%), CD Projekt (-1,6%) oraz PKO BP (-1,7%). Zyskiwały Lotos (2,3%) i PKN (1,0%). Na szerokim rynku ponownie uwagę zwracał Biomed (-5,8%), ale także Work Service, który zanotował 33% spadek po kilku dniach dynamicznych wzrostów.
Pierwsza sesja nowego tygodnia dla polskich blue chipów zakończyła się zwyżką indeksu o 1,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.841,5 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły zaledwie 369 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie walory jak JSW 7,6%, Tauron 5,1% oraz KGHM 3,0%. Z drugiej strony indeksowi ciążyły trzy spółki w tym LPP -1,8%, Orange oraz PGE, które straciły tego dnia po 0,9%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły notowania na plusie rosnąc odpowiednio 0,6%/0,5%.
W minionym tygodniu dobre zachowanie spółek technologicznych i handlowych pozwoliły NYSE poprawić swoje historyczne rekordy. NASDAQ zrobił to po raz kolejny, a S&P500 dobił do okrągłego 3400 pkt.
W czwartek nastroje na rynkach w Azji i Europie były pod wpływem słabej końcówki Amerykanów, którzy jako rozczarowanie odebrali protokół z ostatniego posiedzenia Fed.
Handel w środę do południa upływał w spokojnej atmosferze, z niską zmiennością i przy górnym ograniczeniu 3-miesięcznej konsolidacji na WIG20 (1740-1860 pkt.).
Wczorajsza sesja na GPW, podobnie jak w poniedziałek, miała przez większość dnia spokojny przebieg z małą zmiennością. Dopiero pod koniec sesji uaktywnili się sprzedający i ostatecznie WIG20 stracił -1,2%, a WIG -0,8%.
Wczorajsza sesja na GPW nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG wzrósł 0,5%, WIG20 0,3%, mWIG40 1,1%, a sWIG80 0,1% przy łącznych obrotach na rynku akcji w wysokości niemal PLN 700m. Wśród największych spółek traciły głównie banki (indeks WIG-Banki spadł -0,7%) oraz Lotos (-3,3%) a wzrosty zanotował KGHM (3,0%), PKN (1,8%) i Dino (1,7%). Drugim najbardziej aktywnym papierem by Biomed-Lublin, który po informacji o rozpoczęciu produkcji leku na COVID-19 zyskał ponad 15%.
Nowy tydzień rozpoczynamy w dobrych nastrojach po kolejnym zastrzyku płynności przez LBCh. Ryzyko, jakim była ocena pierwszej fazy umowy handlowej USA-Chiny po ponad pół roku funkcjonowania, zostało odłożone w czasie. Rozmowy zostały przełożone. Dolar pozostaje słaby.
Środowa sesja na GPW była podobna do wcześniejszej. W obydwu przypadkach zaczynaliśmy na czerwono z pozytywnym zakończeniem, choć wczoraj wzrosty były skromniejsze i wypracowane z większym „potem”.
We wtorek nastroje na rynkach akcyjnych były dobre. WIG20 po 1,3% wzroście skierował się w okolice górnego ograniczenia ponad dwumiesięcznej konsolidacji (1740-1860 pkt). Straty odrabiały mocno przecenione banki (Alior) czy energetyka po korekcie w ostatnich 2 tygodniach.
Na GPW rozpędza się sezon wyników. Dotychczas (22/60 raportów i szacunków najpłynniejszych spółek) aż 68% podmiotów pozytywnie zaskoczyło, ale tylko 50% spółek zyskiwało po wynikach. W tym tygodniu na rynek napłynie sporo raportów mniejszych podmiotów (>190 w piątek !), gdzie od końcówki lipca rynek zmaga się z korektą na „covidowych” tematach. Mimo szybkiego odreagowania pierwszej fali spadkowej, w miniony piątek na wielu spółkach wróciła wyprzedaż, a koronnym tego przykładem była ok. 27% przecena Biomed-Lublin czy -18% PCC Exol. Ostatecznie BML zakończył dzień tylko 7% stratą, PCX… 6% wzrostem, a cały portfel WIG-COVID wyraźnie się podniósł. Rynek kupuje więc każdą korektę (na razie).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się spadkami. WIG20 spadł -0,8%, WIG -0,9%, mWIG40 -1,1%, a sWIG80 -1,7%. Traciły banki (mBank -3,5%, PKO -1,8%), PZU (-1,8%), PKN (-3,2%) i energetyka (PGE -3,4%, Tauron -2,7%), a zyskiwał CD Projekt (0,6%), Dino (3,8%) oraz – dzięki dalszym silnym wzrostom cen srebra – KGHM (1,6%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznacznymi zmianami indeksów. WIG20 wzrósł 0,4%, WIG 0,3%, mWIG40 0,1%, a sWIG80 0,4%. Pozytywnie wyróżniały się banki (PKO 1,8%, PEO 2,5%), PZU (2,1%) oraz LPP (2,7%), a traciły – przy dużych obrotach – Biomed-Lublin (-4,3%), XTB (-5,1%) oraz Dino (-4,5%). Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,2 mld, ale głównym przedmiotem handlu był CD Projekt (0,3 mld obrotu, +0,1%).
Pierwsza sesja nowego tygodnia dla polskich blue chipów zakończyła się solidną zwyżką indeksu o 2,1%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.804,4 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 744 mln PLN.
Nastroje na rynkach akcji na początku miesiąca są mieszane. Większość azjatyckich indeksów kończyła czerwonym kolorem a kontrakty na S&P500, po udanej piątkowej sesji handlowane są wokół punktu odniesienia.
W czwartek na rozgrzane głowy inwestorów wylano kubeł zimnej wody. WIG20 (-3,4%) zanotował najgorszą sesję od 21 kwietnia, a sWIG80 (-5,4%) od dołka z 12 marca.
Ostatnie dni na rynkach akcji podporządkowane były trwającemu sezonowi wyników kwartalnych amerykańskich spółek. Po pozytywnych zaskoczeniach dużych banków i spółek technologicznych w większości nastąpiła realizacja zysków i NASDAQ wykreślił małą formację „M”.
Wczorajsza sesja w Europie miała mieszany przebieg. Co prawda DAX pozostał bez zmian, natomiast CAC40 stracił 0,2%. In plus wyróżnił się brytyjski FTSE, który zyskał 0,7%. Brak zdecydowania był widoczny też na GPW. WIG20 obniżył się o 0,4%, natomiast mWIG40 i sWIG80 zaświeciły na zielono, rosnąc odpowiednio o 0,4% i 0,8%. W dużo gorszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy w USA.DJIA stracił 0,8%, Nasdaq 1,3%, a S&P500 ok. 0,7%. W Azji Nikkei spadł o ok. 1,2%, z kolei SCI wzrósł o 1,0%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia dla polskich blue chipów zakończyła się zwyżką indeksu o 1,1%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.830,9 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 792 mln PLN.
Wczorajsze notowania na GPW przyniosły spadki WIG20, który stracił 0,6%. Pod kreską znalazł się również mWIG40, który obniżył się o 0,8%, z kolei ok. 0,5% zyskał sWIG80 (który od początku roku zyskał prawie 23%!). Na większych europejskich parkietach obyło się bez „rewolucji” – DAX pozostał bez zmian, CAC40 spadł o 0,1%, a FTSE wzrósł o 0,1%. W gorszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy w USA. S&P500 stracił 1,2%, Nasdaq ok. 2,7%, a DJIA 1,3%.
Wczorajsza sesja dla polskich blue chipów zakończyła się zniżką indeksu o 0,8%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.830,6 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 631 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie walory jak Orange 4,2%, Alior Bank 2,9% oraz PKO 2,8%. Z drugiej strony znalazło się osiem spółek w tym Dino 2,3%, KGHM 1,8% oraz Tauron 1,0%. Również mWIG40 zakończył dzień pod kreską (-1,1%), natomiast pozytywnie wyróżnił się sWIG80 zyskując 0,3%.W Europie większość parkietów świeciła się na czerwono, francuski CAC40 zanurkował o 1,3%, brytyjski FTSE100 stracił 1,0% a niemiecki DAX 0,5%.
Wczorajsza sesja na większości głównych indeksów upłynęła pod znakiem zysków. W Europie DAX zyskał ok. 1,0%, a FTSE niemal 0,7%. Paliwem do wzrostów mogło być dojście do porozumienia na szczycie UE ws. funduszu odbudowy. Także za oceanem przewagę miała strona popytowa – DJIA wzrósł o 0,6%, a S&P500 o 0,2%
Poniedziałkowe notowania przyniosły wzrosty na naszym rodzimym parkiecie, WIG20 przy obrotach na poziomie 665 mln PLN zakończył dzień 2,5% zwyżką zatrzymując się na poziomie 1.840,6 pkt. Pozytywnie wyróżniły się takie spółki jak PGE 19,7%, Tauron 15,7% oraz Orange 6,4%. Największą przecenę z grona polskich blue chipów zaliczyły takie walory jak Santander -2,6%, mBank -1,3% oraz Dino -0,8%. Natomiast mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 1,8%/ 1,3%.
Nowy tydzień rozpoczynamy w mieszanych nastrojach. Ponad 2% zyskały chińskie indeksy przy lekkiej stracie pozostałych rynków azjatyckich. Dolar lekko się umacnia. Kurs euro bez wyraźnego kierunku po zawieszeniu rozmów na szczycie UE ws. funduszu odbudowy 750 mld EUR.
Wczorajsza sesja nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG i WIG20 zyskały 0,2%, mWIG40 wzrósł 0,3%, a sWIG80 spadł -0,1%. Wśród blue chipów większość odnotowała straty, a najwięcej tracił mBank (-3,1%), Lotos (-2,9%) i JSW (-2,0%). Bardzo wysoki wzrost zanotował z kolei Orange (9,7%), zyskały też PKN (3,2%), Cyfrowy (1,7%) oraz CD Projekt (0,9%). Na szerokim rynku ponownie zwracał uwagę Biomed-Lublin (13,0%) oraz Livechat (11,4%) po publikacji szacunkowych wyników kwartalnych.
Wczorajsza sesja wypadła bardzo pozytywnie na głównych giełdach. Wydaje się, że czynnikiem, który tak wpłynął na nastroje inwestorów, były informacje o udanych rezultatach testów potencjalnej szczepionki na COVID-19. W Europie DAX zyskał 1,8%, FTSE ok. 1,4%, a CAC40 ok. 2,0%. Za oceanem, gdzie wystartował już sezon publikacji wyników za 2Q’20, DJIA wzrósł o 0,9%, Nasdaq o 0,1%, a S&P500 o 0,9%. Przy takim otoczeniu byki dominowały także na GPW, gdzie WIG20 podniósł się o 1,3%.
Wtorkowa sesja przyniosła spadki głównych europejskich indeksów. DAX stracił 0,8%, CAC40 ok. 1,0%, a FTSE nieco ponad 1,2%. W tym tonie zaprezentował się również rodzimy parkiet. Blue chipy straciły 1,7%, mWIG40 ok. 1,1%, a sWIG80 niemal 0,5%. W dużo lepszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy za oceanem, gdzie największe indeksy zanotowały solidne zwyżki. DJIA wzrósł o 2,1%, Nasdaq o 0,9%, a S&P500 o 1,3%.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostami indeksów na GPW. WIG20 zyskał 0,2%, WIG 0,5%, mWIG40 0,4%, a sWIG80 0,9%. Na szerokim rynku pozytywnie (i przy dużych obrotach) wyróżniały się CI Games (19,3%), Biomed Lublin (16,0%) oraz XTB (7,4%), a wśród blue-chipów KGHM (5,6%). Spadki zanotowały z kolei CD Projekt (-2,8%) oraz Mercator (-5,1%).
Nastroje u progu nowego tygodnia są dobre. Większość azjatyckich parkietów zakończyła zielonym kolorem ze wzrostem Nikkei rzędu 2%. Dolar się lekko osłabia. W kraju jesteśmy po II turze wyborów prezydenckich, którą wygrał urzędujący A. Duda z wynikiem 50,8% (late poll).
Czwartkowe notowania przyniosły delikatne wzrosty na naszym rodzimym parkiecie, WIG20 przy obrotach na poziomie 690 mln PLN zakończył dzień 0,2% zwyżką zatrzymując się na poziomie 1.791,7 pkt. Pozytywnie wyróżniły się takie spółki jak KGHM 4,3%, Play 2,9% oraz Orange 2,6%. Największą przecenę z grona polskich blue chipów zaliczyły takie walory jak JSW i CD Projekt, które straciły tego dnia po 3,3%. Natomiast mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 0,4%/ 0,1%.
Środowa sesja niewiele zmieniła w technicznym układzie rynku. WIG20 stracił 0,7% i zakończył na 1788 pkt. Obroty wyniosły, tak jak w poprzednich dniach, nieco powyżej 500 mln PLN, co jest wartościami znacząco niższymi niż w końcówce czerwca. Wśród komponentów wyróżnił się Tauron (+2,4%), LPP i Alior (+1,2%). Tracił Orlen (-2,5%), mBank i Dino (-2%).
Na wczorajszej sesji dominowały spadki. WIG spadł -1,0%, WIG20 -1,0%, mWIG40 -1,6%, a jedynie sWIG80 zakończył sesję nad kreską (+0,3%). Na szerokim rynku przy relatywnie dużych obrotach pozytywnie wyróżniał się ML System (14,5%), Mercator (5,0%) oraz XTB (4,3%), a negatywnie Biomed Lublin (-5,1%).
Początek tygodnia przyniósł inwestorom solidne wzrosty. WIG20 zyskał 1,0%, a mWGI40 i sWIG80 po ok. 1,1%. Lepiej wypadły większe europejskie indeksy. – DAX wzrósł o 1,6%, FTSE o 1,4%, a CAC40 o 1,5%. Optymizmem powiało także za oceanem. DJIA podniósł się o 1,8%, Nasdaq o 2,5%, a S&P500 o 1,6%. W Azji SCI rośnie o 2,1%.
Nowy tydzień rozpoczynamy od wzrostów. Większość azjatyckich parkietów zakończyła dzień zielonym kolorem, a chińskie indeksy, po 7% wzrostach w minionym tygodniu, zyskały kolejne 4% na wysokim wolumenie obrotów. Tym samym CSI300 jest już na 12% plusie w tym roku (YTD), co jest największym wzrostem wśród gł. globalnych indeksów. Liderami hossy są… biura maklerskie (+21% w zeszłym tygodniu, +12% w poniedziałek). Państwowa CICC oczekuje, że rynek akcji podwoi swoją wartość w ciągu 5-10 lat.
Czwartkowe notowania przyniosły wzrosty na rodzimym parkiecie, WIG20 przy obrotach na poziomie 853 mln PLN zakończył dzień 1,8% zwyżką zatrzymując się na poziomie 1.804 pkt. Pozytywnie wyróżniły się takie spółki jak CCC 7,6%, Tauron 6,8% oraz Cyfrowy Polsat 5,8%. Spadkową sesję z grona polskich blue chipów zaliczyły dwa walory, był to mBank -0,3% oraz Dino -0,1%. Natomiast mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 1,4%/ 1,2%.
Wczorajsza sesja w Warszawie miała dwa oblicza. W pierwszej części dnia, po neutralnym początku, indeksy stopniowo osuwały się na południe, po czym w okolicach godz. 14, rozpoczęło się odreagowanie, które ostatecznie pozwoliło wszystkim indeksom zakończyć sesję na wyraźnym plusie. WIG zyskał 1,1%, WIG20 0,8%, mWIG40 2,3%, a sWIG80 1,2%. Na szerokim rynku wzrostami przy dużych obrotach wyróżniały się 11bit (8,3%), ML System (35,5%), Livechat (9,1%) i Mabion (9,2%).
Ostatnia sesja czerwca na rodzimym parkiecie wypadła dosyć blado. WIG20 stracił 0,6%, mWIG40 ok. 1,6%, a sWIG80 ok. 1,2%. Na tle większych indeksów jest to bardzo przeciętny rezultat. Na zamknięciu DAX zyskał 0,6%. Bardzo dobrze wypadły także giełdy w USA, które były wsparte m.in. przez wypowiedzi Jerome’a Powella, który stwierdził, że USA weszło w fazę rozwoju gospodarczego wcześniej niż się spodziewano. Finalnie DJIA wzrósł o 0,9%, Nasdaq o 2,0%, a S&P500 o 1,5%.
Pierwsza sesja nowego tygodnia dla polskich blue chipów zakończyła się zwyżką indeksu o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.769,5 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły zaledwie 539 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie walory jak Lotos 4,2%, PGNiG 3,8% oraz JSW 2,2%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak Tauron 5,5%, PGE 4,3% oraz LPP 2,2%. Również mWIG40 zakończył notowania 0,6% na plusie, natomiast sWIG80 wyróżnił się negatywnie kończąc dzień 0,3% pod kreską.
Nowy tydzień rozpoczynamy od spadków indeksów w Azji rzędu 1-2%. Lekkie straty notują też kontrakty na S&P500. U nas I turę wyborów prezydenckich wygrał urzędujący A. Duda (42%), a drugi był R. Trzaskowski (30%), co jest potwierdzeniem ostatnich sondaży i nie powinno mieć wpływu na nastroje na GPW.
Czwartkowa sesja była na większości rynków wzrostowa. W USA, pomimo początkowych spadków, główne indeksy zamknęły się nad kreską. DJIA zyskał 1,2%, Nasdaq ok. 1,0%, a S&P500 ok. 1,1%. Wsparciem dla tamtejszych notowań było z pewnością poluzowanie wymogów regulacyjnych dla banków. W Europie nastroje były mieszane – DAX zyskał 0,7%, z kolei FTSE spadł o 0,2%. Pozytywnie zaprezentowała się także rodzima GPW. WIG20 podniósł się o 0,5%, a mWIG40 o 0,2%.
Wczoraj, zarówno na GPW, jak i na zagranicznych parkietach dominowały spadki. WIG spadł -1,9%, WIG20 -2,3%, mWIG40 -1,1%, a sWIG80 -0,5%. Wśród blue-chipów wzrosty zaliczyły jedynie CD Projekt (0,9%) oraz Orange (0,5%). Na szerokim rynku przy dużych obrotach pozytywnie wyróżniał się Biomed Lublin (26%), Rafako (5%), Kęty (10%) oraz Synektik (16%).
Wczorajsza sesja upłynęła pod znakiem wzrostów na największych indeksach. W Europie DAX zyskał 2,1%, a FTSE ok. 0,5%. Za oceanem także dominowała strona popytowa. DJIA zyskał 0,5%, S&P500 ok. 0,4%, a Nasdaq ok. 0,8% (warto zauważyć, że indeks ustanowił nowy rekordowy poziom). Pozytywny sentyment był widoczny również w Warszawie, gdzie WIG20 poprawił się o 1,6%, a mWIG40 o 2,1%. W ten ton wpisały się także (w większości) giełdy azjatyckie – Nikkei znalazł się w okolicy zera, a SCI podniósł się o ok. 0,1%. Kontrakty na amerykańskie indeksy zyskują o poranku po 0,2-0,4%, z kolei na DAX spadają o 0,3-0,4%.
Wczorajsza sesja dla polskich blue chipów zakończyła się zniżką indeksu o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.797,1 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 756 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie walory jak Cyfrowy Polsat 2,5%, mBank 2,5% oraz PGNiG 2,4%. Z drugiej strony znalazło się sześć spółek w tym JSW 3,7%, CD Projekt 3,7% oraz Play 1,9%. Pozytywie wyróżniły się mniejsze indeksy mWIG40 i sWIG80, które zakończyły dzień na plusie zyskując odpowiednio 0,8%/ 1,8%.
Nastroje u progu nowego tygodnia są dobre. Większość azjatyckich parkietów kończyła zielonym kolorem, a kontrakty na S&P500 notują ok. 0,6% wzrost. Chińczycy w weekend przedstawili szczegóły proponowanej ustawy o bezpieczeństwie narodowym, która dałaby prawo do ścigania mieszkańców Hongkongu za wciąż niejasno określone przestępstwa. Hang Seng zakończył dzień niewielkimi stratami.
Wczorajsza sesja nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG20 wzrósł 0,5%, WIG 0,3%, sWIG80 0,8%, a jedynie mWIG40 zanotował spadek -0,5%. Bardzo dobrą sesję zaliczyły spółki energetyczne: PGE wzrósł 14,1%, Tauron 16,1%, a Enea 8,5%. Na szerokim rynku przy wysokich obrotach pozytywnie wyróżniał się Biomed Lublin, który wzrósł o niemal 8%. Jednocześnie GPW była silniejsza od parkietów zachodnich. DAX spadł -0,8%, CAC40 -0,8%, a FTSE -0,5%. Indeksy w USA z kolei zakończyły sesję w okolicach wczorajszego zamknięcia (S&P 0,1%, DJIA -0,2%).
Wczorajsza sesja – po silnych wtorkowych wzrostach – przyniosła uspokojenie nastrojów. WIG20 spadł -0,6%, WIG -0,1%, mWIG40 wzrósł 1,0%, a sWIG80 0,4%. Wśród największych spółek pozytywnie wyróżniał się CD Projekt (2,1%), a negatywnie CCC (-5,0%) oraz JSW (-5,9%). Z kolei na szerokim rynku przy dużych obrotach uwagę zwracały wzrosty Mercatora (7,5%), Ten Square Games (5,6%), 11Bit (5,3%) oraz Biomedu (5,3%).
Wczorajsza sesja przyniosła wyraźne wzrosty na największych giełdach. W Europie DAX zyskał 3,4%, a FTSE 2,2%. Na plusie zamknęły się również indeksy w USA, które wsparły pozytywne odczyty makro (m.in. w obszarze sprzedaży detalicznej, gdzie dynamika m/m wyniosła +17,7% i była to najwyższa wartość w historii). S&P500 wzrósł o 1,9%, Nasdaq o 1,8%, a DJIA o 2,0%. Również w Warszawie dominowała strona popytowa. WIG20 zyskał 3,3% i w trakcie sesji znalazł się powyżej 1800 pkt. (na plusie znalazły się wszystkie spółki poza PGE i PGNiG), mWIG40 wzrósł o 1,8%, a sWIG80 o 2,9% (przebijając szczyty z lutego’20).
Pierwsza sesja nowego tygodnia dla polskich blue chipów zakończyła się spadkiem indeksu o 2,7%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.741,5 pkt. Obroty na WIG20 wyniosły 1,05 mld PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie walory jak PGE 8,8%, CCC 7,2% oraz Alior Bank 5,6%. Z drugiej strony znalazły się dwie spółki i były to PGNiG 8,3% (po informacji, że otrzyma 1,5 mld USD od Gazpromu tytułem rozliczenia kontraktu jamalskiego) oraz Dino 0,4%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły dzień na minusie tracąc odpowiednio 2,2%/ 0,4%.
W minionym tygodniu S&P500 stracił blisko 5%, a przełomowa okazała się czwartkowa sesja z blisko 6% przeceną. Na rynki wrócił strach przed drugą falą koronawirusa. Najpierw w czwartek stany Texas, Kalifornia i Floryda zgłosiły rekordową liczbę zarażeń, potem w Pekinie na targu w weekend pojawiło się 36 nowych przypadków COVID-19, a władze zareagowały stanowczo zamykając całą okolicę mieszkalną.
Znacznie więcej na światowych rynkach działo się wczoraj, gdy sesji w Warszawie nie było. Duże spadki zanotowały nie tylko giełdy w Azji (Nikkei -2,8%) i w Europie (DAX -4,5%, CAC40 -4,7%, FTSE -4,0%), ale także w USA (S%P -5,9%, DJIA -6,9%). Biorąc pod uwagę wczorajsze negatywne nastroje na świecie wydaje się, że dzisiejsza sesja w Warszawie również rozpocznie się na dużym minusie, nawet pomimo faktu, że kontrakty na S&P w USA są dzisiaj rano na ponad 1% plusie.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 0,3%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.835,6 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,17 mld PLN. Do najsłabszych spółek należały Pekao 3,1%, PKN Orlen 2,9% oraz PZU 2,8%. Z drugiej strony zwyżkę zaliczyły takie walory jak Tauron 13,5%, PGE 11,0% oraz JSW 4,5%.
Główne europejskie indeksy zaliczyły wczoraj nieduże spadki. DAX stracił 0,2%, a FTSE ok. 0,5%. Na lekkim minusie zamknęła się także rodzima GPW. WIG20 obniżył się o 0,1%, a mWIG40 o 0,2%, in plus wyróżnił się sWIG80 (+0,2%). W dużo lepszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy za oceanem. S&P500 zyskał 1,2%, Nasdaq ok. 1,1%, a DJIA 1,7%. Nad ranem lekko traci tokijski Nikkei. Kalendarz makro jest dzisiaj praktycznie pusty - przed południem zostanie opublikowany finalny odczyt PKB dla strefy Euro za 1Q’20, czeka nas także spotkanie ministrów finansów UE.
Nastroje na otwarcie nowego tygodnia są dobre. Większość parkietów w Azji zakończyła zielonym kolorem. Lekko zyskują kontrakty na S&P500. W środę spotkanie FOMC. Rynek oczekuje utrzymania zerowych stóp i ponownego zobowiązania do korzystania z pełnego zakresu narzędzi w walce z pandemią.
Wczorajsza sesja dla polskich blue chipów zakończyła się zwyżką indeksu o 1,1%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.787 pkt. (inwestorzy realizują scenariusz dojścia do 1800 pkt, gdzie znajduje się 61,8% zniesienie Fibo dla marcowego załamania). Obroty na WIG20 wyniosły 1,17 mld PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie walory jak CCC 13,8%, Alior Bank 8,0% oraz Santander 4,8%. Z drugiej strony znalazły się trzy spółki i były to PGNiG -1,4%, Play -1,3% oraz Tauron -0,6%.
Wczorajsza sesja była bardzo udana dla inwestorów. Na GPW WIG20 zyskał 1,8% (najlepiej wypadło CCC, które wzrosło o 9%), MWIG40 podniósł się o 1,9%, a sWIG80 o 1,2%. Przewaga popytu była widoczna także na większych europejskich giełdach. DAX zyskał 3,9% (obecnie znajduje się najwyżej od 3 miesięcy), FTSE ok. 2,6%, a CAC40 ok. 3,4%.
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznacznym wzrostem indeksów WIG (0,5%) oraz WIG20 (0,2%). Wśród największych spółek pozytywnie wyróżniało się CCC (13%) oraz energetyka (PGE 4,6%, Tauron 8,3%, Enea 4,8%), słabsze natomiast były banki (WIG-Banki -0,7%) oraz CD Projekt (-2,2%).
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się zwyżką indeksu o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.733,5 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 637 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie walory jak PGE 9,2%, JSW 5,8% oraz Tauron 4,5%. Z drugiej strony stratę zaliczyły takie walory jak CD Projekt -1,7%, mBank -0,8% oraz Orange -0,5%.
Nowy miesiąc rozpoczynamy w mieszanych nastrojach. Hang Seng zyskał ponad 3% po tym jak D. Trump nie wprowadził zapowiadanych sankcji dla chińskich oficjeli w związku z przyjęciem w miniony czwartek prawa o bezpieczeństwie narodowym naruszającym historyczną zasadę „jeden kraj, dwa systemy”. Lekkie spadki notują z kolei kontrakty na S&P500 po brutalnych protestach Afroamerykanów w wielu miastach, co może podnieść wskaźniki zakażeń COVID-19.
Wczorajsza sesja dla WIG20 zakończyła się zwyżką indeksu o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.718 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,55 mld PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie walory jak CD Projekt 4,6%, CCC 3,9% oraz Dino 3,3%. Z drugiej strony największa strata była po stronie banków PKO -3,7%, Pekao -3,6% oraz Alior Bank -3,0%. Rynek został zaskoczony ruchem RPP, która to zdecydowała się obniżyć stopę referencyjną o 40pb.
WIG20 nie wykorzystał wczorajszych bardzo dobrych nastrojów na większych europejskich rynkach. DAX zyskał 1,3%, a FTSE ok. 1,2%. Na tym tle rodzime indeksy wypadły blado. Blue chipy straciły 0,1% (wzrostom przewodziły mBank i JSW, które zyskały odpowiednio 11,7% i 7,6%; na drugim biegunie znalazły się Dino i CD Projekt), mWIG40 zyskał 0,4%, a sWIG80 spadł o 0,1%. Bardzo dobrze zaprezentowały się amerykańskie indeksy.
Wczorajszą sesję w Warszawie można uznać za bardzo istotną w kontekście ostatnich kilku tygodni. Indeks WIG20 przy wysokich obrotach wzrósł o 3,95% i wybił się górą z ponad dwumiesięcznej konsolidacji 1550-1660 pkt. Wśród największych spółek wzrosty zaliczyły nie tylko banki, ale również oleje, CD Projekt, PZU, czy KGHM.
Pierwszy dzień notowań nowego tygodnia WIG20 zakończył nad kreską 0,9%, obroty indeksu największych spółek wyniosły zaledwie 241 mln PLN (brak inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii). Największą zwyżkę zaliczyły takie walory jak JSW 4,6%, Dino 3,1% oraz PGNiG 2,4%. Z drugiej strony znalazły się trzy spółki, był to Cyfrowy Polsat -0,6%, Alior Bank -0,3% oraz PZU -0,2%.
Miniony tydzień niewiele zmienił w technicznym układzie sił. Po dobrym początku i informacjach o obiecujących wynikach szczepionki amerykańskiej Moderny, paliwa do dalszych wzrostów zabrakło. Największa wada potencjalnej szczepionki, czyli przechowywanie w -80 st. C, może utrudnić jej dystrybucję na szeroką skalę. Piątek z kolei zdominowały już informacje z Hongkongu, gdzie Chińczycy mieliby wprowadzić nowe przepisy o bezpieczeństwie narodowym i tym samym zakończyć historyczną zasadę „jeden kraj, dwa systemy”. W weekend odbyły się tam liczne protesty, co nie pozostaje bez wpływu na początek nowego tygodnia na rynkach finansowych. Hang Seng traci o poranku ok. 1% przy wzroście Nikkei o 1,4%. Lekkie wzrosty notują kontrakty na S&P500. Wolumen może dziś być mniejszy z uwagi na święta w USA czy UK.
Wczorajszą sesję indeksy na GPW zakończyły w mieszanych nastrojach. WIG spadł -0,5%, WIG20 -0,9%, ale mWGI40 i sWIG80 wzrosły po odpowiednio 0,5% i 0,3%. Indeks dużych spółek w dół ciągnęły banki (WIG Banki -0,8%, w tym głównie PKO BP -2,0%), a także Play (po informacji o sprzedaży akcji przez akcjonariuszy) oraz KGHM (-2,4%). Pozytywnie natomiast wyróżniało się przede wszystkim CCC (1,7%).
Na warszawskim parkiecie ponownie przewagę miały wczoraj byki. WIG20 zyskał 0,8%, podobne wzrosty osiągnęły mWIG40 i sWIG80 (+0,7/+0,8%). Dobre zachowanie indeksów na GPW nie może dziwić, jeśli spojrzymy na większe rynki. DAX podniósł się o 1,3%, a FTSE o 0,3%. Rosły też indeksy w USA – DJIA zyskał 1,5%, Nasdaq 2,0%, a S&P500 ok. 1,7% (i wrócił już do poziomów z marca).
Główne krajowe indeksy zaświeciły wczoraj na zielono. WIG20 zyskał 0,1%, a na jego tle lepiej wypadły mWIG40 i sWIG80 (odpowiednio +0,3% i +0,7%). Bez większych ruchów obyło się także w przypadku głównych europejskich indeksów – DAX wzrósł o 0,2%, a FTSE o 0,6%. W dużo gorszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy w USA, gdzie DJIA stracił 1,6%, a S&P500 ok. 1,1%.
Wczorajsza sesja dla WIG20 zakończyła się solidną zwyżką indeksu o 4,2%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.639 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 833 mln PLN. Największy wzrost zaliczyły takie walory jak KGHM 11,5%, Dino 10,0% oraz PKN Orlen 6,3%. Z drugiej strony znalazła się tylko jedna spółka Play, która tego dnia straciła 0,4%.
Nastroje u progu nowego tygodnia są dobre. Kontrakty na S&P500 notują wzrost o >1% po wzroście w piątek. Większość parkietów w Azji zakończyła zielonym kolorem. O ponad 4% drożeje ropa, a dolar pozostaje stabilny, co powinno zwiastować dobrą sesję na rynkach wschodzących.
Wczorajsza sesja przyniosła rozdźwięk między notowaniami na Starym Kontynencie a indeksami za oceanem. W Europie większość indeksów zaświeciła na czerwono. DAX stracił prawie 2%, a FTSE niemal 3%. W takim otoczeniu również GPW nie dała zbyt wielu powodów do radości, bowiem WIG20 spadł o 2,2%, a mWIG40 o 2,4%. W znacznie lepszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy w USA, gdzie główne indeksy zanotowały wzrosty (S&P500 +1,2%, DJIA +1,6%).
Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się nieznacznymi spadkami. WIG20 spadł -0,5%, WIG -0,6%, mWIG40 -0,7%, a sWIG80 -0,7%. Podobnie jak dzień wcześniej pozytywnie na tle szerokiego rynku wyróżniały się banki (indeks WIG Banki zyskał 0,2%). Wśród dużych spółek największe spadki zanotował PKN Orlen (-2,8%) oraz KGHM (-2,4%), a najwięcej zyskiwały CCC (8,0%) oraz Santander (3,1%).
Na wczorajszej sesji dominowały pozytywne nastroje. WIG20 wzrósł 2,2%, WIG 1,9%, mWIG40 1,3%, a sWIG80 1,2%. Indeks dużych spółek ciągnęły w górę przede wszystkim instytucje finansowe – indeks WIG Banki wzrósł 3,6%, przy silnych wzrostach Pekao (5,6% po solidnych wynikach za I kwartał), PKO BP (3,7%) oraz Santander Banku (3,5%). Pozytywnie wyróżniały się także PGE (5,8%), CD Projekt (2,7%) i PKN Orlen (2,6%).
Pierwszy dzień notowań nowego tygodnia WIG20 zakończył pod kreską -1,2%, obroty indeksu największych spółek wyniosły zaledwie 489 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie walory jak Dino 4,6%, Santander 3,5% oraz Pekao 2,7%. Spadkom oparły się cztery spółki w tym CD Projekt 2,3%, Tauron 0,6%.
Nastroje u progu nowego tygodnia są dobre. Większość parkietów w Azji kończyła zielonym kolorem choć na spadającym w ostatnich dniach wolumenie. W mediach finansowych dominuje temat spadających zakażeń COVID-19 i znoszenia ograniczeń w rozwiniętych gospodarkach.
Po kilku dniach spadków wczorajsza sesja przyniosła odreagowanie. WIG20 wzrósł 1,2%, WIG 1,0%, mWIG40 0,4%, a sWIG80 1,0%. Wśród blue-chipów największy wzrosty zanotowały PKN (+4,0%), PZU (3,2%) oraz PGNiG (2,8%), spadały natomiast CD Projekt (-1,2%), CCC (-2,0%) oraz Play (-2,2%).
Wczorajsza sesja dla WIG20 zakończyła się stratą indeksu 1,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1.568 pkt., a obroty na polskich blue chipach wyniosły 805 mln PLN. Największej przecenie uległy walory takich spółek jak JSW 5,8%, CCC 4,9% oraz PGE 3,9%. Jedyną spółką, która oparła się spadkom był CD Projekt (+0,7%).
Wtorkowa sesja zakończyła się delikatnymi zmianami warszawskich indeksów. WIG20 stracił 0,1%, a obroty na nim wyniosły 575 mln PLN. mWIG40 urósł o 0,2% a sWIG80 zakończył notowania neutralnie. Z polskich blue chipów największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak JSW 2,6%, LPP 2,1% oraz PKN Orlen 1,7%. Z drugiej strony znalazły się takie walory jak CCC -3,6%, zarówno Alior Bank jak i mBank spadły o 3,1%.
Wczorajsza sesja z pewnością nie była udana dla europejskich inwestorów. DAX stracił 3,6%, FTSE ok. 1,2%, a CAC40 spadł o 4,2%. Przy takim otoczeniu pod presją był również krajowy rynek. Blue chipy spadły o 2,9%, nieco lepiej poradziły sobie mniejsze podmioty, jednak i one zostały dotknięte przeceną (mWIG40 -1,3%, sWIG80 -0,7%).
Nowy miesiąc rozpoczynamy w gorszych nastrojach. Po spadkach na NYSE 01.05 (SPX -2,8%) dalej tracą kontrakty, a większość azjatyckich rynków, bez udziału świętujących Chin i Japonii, kończy sesję czerwonym kolorem. Rośnie napięcie polityczne między USA a Chinami. M. Pompeo wskazał w wywiadzie na laboratorium w Wuhan jako źródło pandemii, a D. Trump obiecuje „rozstrzygający” raport i zapowiada cła jako „ostateczną” karę.
Wczorajsza sesja dla WIG20 zakończyła się solidnym wzrostem indeksu o 3,6%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,2 mld PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak CCC 20,2%, LPP 12,5% oraz Santander 10,4%. Z drugiej strony znalazły się takie walory jak Dino -3,5%, Orange -0,9% oraz Cyfrowy Polsat 0,2%.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się delikatnym wzrostem indeksu o 0,1%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 909 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak Santander 3,6%, LPP 2,6% oraz Cyfrowy Polsat 2,0%. Z drugiej strony znalazły się takie walory jak CCC -7,4%, Play -5,3% oraz Orange 3,3%. sWIG80 zakończył dzień nad kreską o 0,1% a mWIG40 wyróżnił się negatywnie tracąc 0,1%.
Wczorajsza sesja, po solidnych wzrostach w Azji m.in. na skutek zapowiedzi nieograniczonego QE przez Bank Japonii, zaczęła się od wzrostów. O ile jednak w pierwszych godzinach dominował optymizm, już koło południa indeksy zaczęły osuwać się na południe. Ostatecznie WIG20 stracił -0,6%, WIG -0,4%, a mWIG40 -0,4%.
Nowy tydzień rozpoczynamy w nie najgorszych nastrojach. BoJ usunął limity w programie skupu aktywów. Większość parkietów Azji zakończyła sesję zielonym kolorem po niskich, weekendowych przyrostach nowych zakażeń/śmierci COVID-19. W całej UE w niedzielę przybyło 16,1 tys. zarażonych czyli najmniej od 18 marca, a Włosi podali najmniejszy przyrost przypadków śmiertelnych od ponad 2 miesięcy. Również w USA widać pewien progres.
Czwartek przyniósł kontynuację wzrostów w Europie. Na GPW WIG20 zyskał 1,3%, a w ślad za nim poszły mniejsze podmioty. MWIG40 wzrósł o 2,4%, a sWIG80 o 1,1%. Na zielono pozamykały się też rynki na zachodzie Europy. DAX zyskał 1,0%, CAC40 ok. 0,9%, a FTSE nieco ponad 1,3%.
Wczorajsza sesja dzięki zrywowi kupujących na końcu sesji zakończyła się dla WIG20 wzrostem o 0,9%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 677 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak Orange i Play, które urosły o 4,8%. Z drugiej strony znalazły się walory Alior Banku -3,7%, JSW -2,4% oraz PGE -1,6%. sWIG80 zakończył dzień nad kreską o 1,6% a mWIG40 wyróżnił się negatywnie tracąc 0,6%.
Nowy tydzień rozpoczynamy od kolejnych spadków cen ropy naftowej. Baryłka WTI z dostawą na maj (NYMEX ) notowana jest w okolicach 15 USD (-17%), co oznacza nowe 19-letnie minima (zmiana serii kontraktów we wtorek, na czerwcowej serii -1%). Dolar lekko zyskuj na wartości. Większość azjatyckich indeksów zanotowała lekkie wzrosty po kolejnym zastrzyku płynności w Chinach. Ameryka żyje z kolei nowym planem pomocowym dla małych firm czy trwającym sezonem wyników za 1Q’20. W Europie, jak podaje FT, trwają dyskusje nad stworzeniem „złego banku”, który wziąłby na siebie część zadłużenia. W czwartek poznamy wstępne dane o aktywności przemysłu/usług w kwietniu.
Wczorajsza sesja przyniosła na GPW spadek WIG20 o 0,5% i cofnięcie poniżej 1600 pkt. (finalnie 1598 pkt.). Znacznie lepiej poradziły sobie mniejsze podmioty, bowiem mWIG40 zyskał 1,0%, a sWIG80 ok. 1,2%. Bez większych ruchów obyło się na większych europejskich rynkach, a DAX i FTSE wzrosły po ok. 0,2%.
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 3,4%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,3 mld PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie spółki jak Santander 6,8%, KGHM 6,3% oraz PZU 5,9%. Neutralnie zakończyły sesję walory PGNiG, a jedynym zielonym punktem był CD Projekt 0,1%. Zarówno mWIG40 jak i sWIG80 zakończyły dzień pod kreską tracąc odpowiednio 3,2% oraz 0,7%.
Wczorajsza sesja była bardzo udana dla rodzimych inwestorów. WIG20 zyskał 2,9%, natomiast jeszcze lepiej zaprezentowały się mniejsze podmioty. MWIG40 wzrósł o 5,8%, a sWIG80 o 4,5%. Finalnie WIG podniósł się o 3,6% i był to najmocniejszy odczyt wśród europejskich indeksów. Mocne zwyżki można z pewnością powiązać z wypowiedziami przedstawicieli rządu o planowanym przedstawieniu stopniowego „odmrażania” gospodarki po obecnym lockdownie.
Wczorajsza sesja na GPW – po bardzo dobrym początku tygodnia – przyniosła ochłodzenie nastrojów. Indeks WIG20 spadł -1,5%, WIG -1,2%, mWIG40 -0,7%, a sWIG80 -0,4%. Kluczową informacją, która wpłynęła na notowania największych spółek byłą decyzja RPP o obniżeniu wszystkich stóp procentowych o 50pb (podczas gdy konsensus zakładał brak zmian).
Wczorajsza sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 1,4% (w ciągu dnia zyskiwał prawie 5%), tym samym zatrzymał się na poziomie 1603,5 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,3 mld PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak Alior Bank 15,9%, Pekao 7,5% oraz KGHM 6,2%. Z drugiej strony znalazły się m.in. takie walory jak CD Projekt -4,9%, Lotos -2,4% oraz JSW -2,0%.
Na wczorajszej sesji od początku dominował kolor zielony. WIG20 wzrósł 5,0%, WIG 4,8%, mWIG40 4,9%, a sWIG80 2,9%. Wśród dużych spółek najsilniejsze wzrosty zanotowały CCC (14,9%), Santander (13,4%), PGE (10,8%) oraz KGHM (9,7%). Podobnie było na innych europejskich parkietach: DAX wzrósł 5,8%, CAC 4,6%, a FTSE 3,1%. W USA indeksy wykazały jeszcze większą siłę: S&P wzrósł 7,0%, a DJIA 7,7%.
W minionym tygodniu (we wtorek) zakończyliśmy najgorszy kwartał w historii GPW. WIG20 stracił w 1Q’20 prawie 30% przy zniżce S&P500 o 20%. W szczycie kryzysu finansowego w 4Q’08 strata naszego indeksu wyniosła 25%. W skali całego tygodnia WIG20 zyskał 2,1% przy stracie MSCI EM 1,2% czy S&P500 -2%. Najmocniej z indeksów bazowych potaniał francuski CAC40 czy brazylijska Bovespa. Odbijał MICEX (+7%) po wyraźnej zwyżce ropy naftowej. MSCI EM dotarł do 38% zniesienia ostatniej
Czwartek przyniósł wzrosty na GPW, bowiem WIG20 zyskał 0,6% (MiS-ie praktycznie bez zmian). Nad kreską zamknęły się również giełdy w Niemczech i Francji (po +0,3%), natomiast z większych europejskich rynków in minus wyróżnił się FTSE, który stracił 0,8%.
Wczorajsza sesja niestety przyniosła spadki indeksów. WIG20 spadł o ok. 2%, a nad kreską zamknęły się tylko 3 spółki (CCC, PGE i Cyfrowy Polsat). Najmocniej spadły JSW oraz LPP. Słabo wypadły także podmioty z sWIG80, który stracił ok. 1,0%, natomiast niewielki wzrost zanotował mWIG40 (+0,3%)
Wczorajsza sesja w Warszawie przebiegła pod dyktando byków. WIG wzrósł 2,0%, a WIG20 2,4%. Nieco słabsze były małe (sWIG80 1,6%) i średnie (mWIG40 0,6%) spółki. Wśród dużych spółek największe wzrosty zanotował PGNiG (15,3%), po informacji o wygraniu postępowania arbitrażowego przeciwko Gazpromowi.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się delikatnym wzrostem indeksu o 0,1%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1477,7 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 547 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak Dino 7,1%, Orange 1,9% oraz Pekao 1,2%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak Lotos 3,8%, zarówno PGE jak i Play straciły 2,8%.
Nowy tydzień rozpoczynamy od spadków azjatyckich indeksów rzędu 2-3%. Dolar lekko się umacnia, a ropa WTI intradayowo spada poniżej 20 USD/bbl (-4%), co oznacza 17-letnie minima surowca. W Chinach LBCh wstrzyknął ok. 7 mld USD w system finansowy poprzez operacje repo.
Na wczorajszej sesji dominowały pozytywne nastroje. WIG20 wzrósł 3,5%, WIG 2,6%, nieco słabszy był mWIG40 (1,0%) oraz sWIG80 (0,8%). Wśród największych spółek zyskiwały głównie PZU (6,4%) oraz PKO BP (7,4%). Od dołka z 12 marca WIG20 zyskał już 14%.
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 0,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1441,8 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 765 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie spółki jak LPP 3,6%, Orange 3,4% oraz Tauron 2,7%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak Lotos 5,2%, PKN Orlen 2,2% oraz Pekao 1,3%.
Wczoraj na giełdach dominował kolor zielony. WIG i WIG20 wzrosły o odpowiednio 2,7% i 3,2%, mWIG40 o 1,6%, a sWIG80 o 1,1%. Parkiety w Europie Zachodniej zanotowały znacznie silniejsze wzrosty: DAX wzrósł 11%, CAC 8,4%, a FTSE 9,1%. Także w USA indeksy odrabiały straty z poprzednich dni: S&P wzrósł 9,3%, a DJIA 11,4%.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 5,6%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1405,5 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 736 mln PLN. Wszystkie spółki tego indeksu zakończyły dzień pod kreską ,największą zniżkę zaliczyły takie walory jak Santander 12,1%, mBank 9,8% oraz CCC 9,1%.
Za nami tydzień odreagowania na GPW. Mimo dalszych spadków na S&P500 (-15%, najgorszy tydzień od 2008 roku, 3-letnie minima) czy MSCI EM (-10%) WIG20 zyskał 9% (-31% YTD). Bardzo mocny spadek zaliczyła brazylijska BOVESPA (-19%, -42% YTD). Na tym tle notowania w EU wyglądały całkiem stabilnie. W czwartek niestandardowo zareagował EBC (APP 750 mld EUR), a rządy ogłaszają kolejne pakiety osłonowe.
W czwartek krajowy rynek odznaczał się relatywną siłą. WIG20 zyskał 2,8% i zbliżył się do pierwszego oporu na ok. 1500 pkt (38% zniesienia ostatniej fali spadkowej, luka bessy).
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki przedstawił pakiet proponowanych działań pomocowych o wartości 212 mld PLN. Do tego dochodzą planowane przez NBP działania dot. obniżki stóp procentowych czy zakupu obligacji. Niestety na niewiele się to zdało w przypadku GPW. WIG20 spadł o prawie 2%, pod kreską znalazły się także mWIG40 oraz sWIG80.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 6,5%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 1,4 mld PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak JSW 21,6%, PGE 18,2% oraz mBank 17,8%.
Wczorajsza sesja na GPW zaczęła się od silnych spadków. Po południu WIG20 przy ponad 8% zniżce przebił nawet dołek z lutego 2009 r. (1,253 pkt.), ale w drugiej części sesji indeks zaczął odrabiać straty i ostatecznie zakończył notowania „zaledwie” 1,8% spadkiem.
Nowy tydzień rozpoczynamy od mocnego uderzenia ze strony Fed, który 2 dni przed oficjalnym spotkaniem wyciągnął prawdziwą „bazookę” obniżając stopy procentowe do 0-0,25% (aż o 1 p.p. !) i wprowadzając nowe QE 700 mld USD (skup obligacji). Wg. prezesa największego banku na świecie „nie ma obecnie sensu prognozować” jak epidemia koronawirusa wpłynie na gospodarki. Wpływ ten za 01-02.20 podali Chińczycy (produkcja przemysłowa -13%, sprzedaż detaliczna -21% r/r). Rentowności obligacji spadły. Niestety kontrakty na gł. indeksy świecą o poranku na czerwono.
Wczorajsza sesja przejdzie do historii, niestety w negatywnym znaczeniu tego słowa. Od rana rynki kontynuowały niemal paniczną wyprzedaż, ostatecznie WIG20 spadł -13,3%, WIG -12,7%, mWIG40 -11,9%, a sWIG80 -10,7%.
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 5,9%, tym samym zatrzymał się na poziomie 1505,6 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 911 mln PLN.
Wczorajsza sesja na długo zapisze się w pamięci światowych inwestorów. Tak silnych spadków bowiem rynki nie doświadczyły już dawno. WIG20 i WIG spadły odpowiednio -7,9% oraz -7,5%, DAX zniżkował -7,9%, a FTSE oraz CAC zakończyły sesję odpowiednio -7,7% oraz -8,4% spadkami.
Na wczorajszej sesji WIG20 otworzył się z około 1,5% luką hossy, ale wraz z upływem czasu nastroje się pogarszały i ostatecznie indeks zakończył dzień ponad 2% spadkiem.
Wczorajszy dzień przyniósł nam nieco niespodziewane wydarzenie w postaci obniżki stóp procentowych w USA o 50 pb. FED zdecydował się na taki ruch w związku z „niepewnym wpływem epidemii i płynną sytuacją” dot. koronawirusa.
Wczorajsza sesja w Warszawie rozpoczęła się od wysokiej luki hossy na indeksie WIG20 oraz niemal 3,5% wzrostu. Wraz z upływem czasu jednak indeks osuwał się na południe i około godziny 13-tej spadł do poziomu piątkowego zamknięcia.
W lutym oczekiwaliśmy, że ekonomiczne konsekwencje nowego koronawirusa mogą być większe niż epidemii SARS z 2003 roku, do której COVID-19 był porównywany. Niemniej rynki finansowe przez 3 tygodnie lekceważyły coraz gorsze informacje napływające z Chin. Sytuację zmieniły dopiero dane o szybkim rozprzestrzenianiu się epidemii w krajach poza Chinami, gł. w Korei Południowej i we Włoszech. Tym samym w ostatnim tygodniu lutego rynki doświadczyły potężnej przeceny (S&P500 -11%, WIG20 -15%). To trzeci najgorszy wynik w historii WIG20.
Wczorajsza sesja rozpoczęła się na stosunkowo niedużym minusie i pierwsze godziny handlu nie zapowiadały znaczących zmian. Wraz jednak z upływem czasu indeksy pogłębiały straty, a pod koniec sesji do jaszcze większego pogorszenia nastrojów przyczyniło się słabe otwarcie giełd w USA.
Środowa sesja trwa niestety nie przyniosła poprawienia nastrojów w Warszawie. WIG20 spadł o 0,6% i zatrzymał się na poziomie 1934 pkt. Na minusie zamknął się także mWIG40 (-0,7%) oraz sWIG80 (-0,1%).
Nastroje na rynkach są fatalne, a wszystko za sprawą obaw przed dalszym rozprzestrzenianiem się koronawirusa na kolejne kraje i jego wpływem na wyniki spółek.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 4,2% tym samym zatrzymał się na poziomie 2000,9 pkt., czyli w najniższym punkcie od stycznia 2017 roku.
Weekend przyniósł kolejne niepokojące informacje nt. nowego koronawirusa. Już pod koniec ubiegłego tygodnia rynki finansowe zwróciły uwagę na Koreę Południową, gdzie liczba przypadków zaczęła wzrastać w bardzo szybkim tempie 50 przypadków dziennie.
Nastroje na rynkach finansowych wciąż kształtują informacje o nowym koronawirusie. Wczoraj w Korei Pd. wykryto 52 nowych przypadków zarażenia COVID-2019, gdzie tym samym całkowita liczba wzrosła do ponad 150 osób. Zwiększyła się też śmiertelność, a dodatkowe zarażenia pojawiły się w Japonii, USA czy Kanadzie. Rynki obawiają się więc rozszerzenia wirusa na inne obszary.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 0,4%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły skromne 392 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie spółki jak JSW 2,5%, mBank 2,4% oraz KGHM 2,3%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak Dino 1,4%, CD Projekt, Cyfrowy Polsat jak i Play.
W minionym tygodniu rynki finansowe dalej ignorowały napływające informacje z Chin, gdzie liczba zarażonych i zmarłych (na dziś to odpowiednio ponad 70 tys. i blisko 1,8 tys.) skokowo wzrosła po zmianie metodologii badań. Dodatkowo pojawiały się informacje o wyraźnie dłuższym okresie inkubacji wirusa, a tylko część fabryk rozpoczęło pracę od 10 lutego po wydłużonej przerwie świątecznej. Bloomberg szacował, że wykorzystanie zdolności produkcyjnych chińskich fabryk sięga tylko 40-50%. Co prawda widać, że krzywa zachorowań zaczyna zakręcać w dół, a liczba przypadków poza Chinami wciąż jest niewielka, to prawdziwym testem rozprzestrzeniania wirusa może być koniec kwarantanny dla większości chińskich miast (17 luty).
Wczorajsza sesja miała dwa oblicza. Od rana wraz z docierającymi na rynek informacjami wskazującymi na wyższą liczbę ofiar koronawirusa indeksy znajdowały się pod presją podaży.
Na wczorajszej sesji dominowała przewaga popytu. WIG wzrósł 0,6%, WIG20 0,7%, a mWIG40 0,6%. Jedynym indeksem, który zaliczył nieznaczny spadek był sWIG80 (-0,3%).
Wydaje się, że inwestorzy w USA nic sobie nie robią z sentymentu na pozostałych rynkach. S&P500 oraz Nasdaq ustanowiły kolejne rekordy (finalnie zyskały odpowiednio 0,7% oraz 1,1%), natomiast DJIA wzrósł o 0,6%.
Na otwarcie nowego tygodnia rynek dostał informację, że część poddostawców globalnych marek (m.in. Foxconn czy fabryka baterii Tesli) może wznowić produkcję, co poprawia nastroje, mimo iż koresponduje z informacjami o zatrzymaniu produkcji przez KIA w Korei z uwagi na brak części. Niezwykłość obecnego wirusa polega na tym, że uderza on zarówno w popyt jak i podaż „łamiąc” globalne łańcuchy dostaw. Porównując zachowanie rynku z epidemią SARS zapominamy, że Chiny obecnie znaczą w globalnym PKB i handlu 2-3x więcej niż było to w 2003 roku.
Środowa sesja upłynęła na światowych rynkach zdecydowanie pod dyktando byków. W Niemczech DAX wzrósł 1,5%, zyskały również FTSE i CAC40. Także za oceanem znaczącą przewagę miała strona popytowa. DJIA podniósł się o 1,7%, Nasdaq o 0,4%, a S&P5000 o 1,1%.
Na wczorajszej sesji od samego początku dominował popyt. Wzrosty dotyczyły szerokiego grona spółek - WIG20 zyskał 1,6%, WIG 1,4%, mWIG40 1,25%, a sWIG80 0,7%. Wśród dużych spółek najwięcej zyskały CD Projekt (+3,9%), PKO BP (+3,9%), KGHM (+4,2%), LPP (+3,7%) i Santander (+3,7%). Negatywnie z kolei wyróżniał się przede wszystkim Pekao, który – pomimo wzrostu przez większą część sesji – zakończył dzień 3,1% spadkiem po informacjach o złożeniu oferty na przejęcie mBanku.
Luty, szczególnie jego początek, zdominują informacje z Chin. Walka z koronawirusem nie schodzi z czołówek mediów już od połowy stycznia. W poniedziałek po ponad tygodniowej (wydłużonej) przerwie otworzą się rynki w Chinach (otwarcie -8/-9%, LBCh zasilił płynność systemu bankowego kwotą 1,2 bln CNY czyli najwięcej od 2004 roku).
Wczorajsza sesja nie przyniosła istotnych zmian indeksów. WIG oraz WIG20 zakończyły dzień na poziomach z wtorkowego zamknięcia (chociaż rozpoczynały sesję na plusach), minimalne zmiany zaliczyły także małe i średnie spółki (sWIG80 0,1%, mWIG40 0,0%).
Inwestorzy zdecydowanie zmniejszają ekspozycję na ryzyko, co było niestety bardzo mocno widoczne na wczorajszej sesji. Obawy o skutki epidemii koronawirusa w Chinach i jego rozprzestrzenianie (zaobserwowano już pierwszy przypadek w Niemczech) negatywnie przełożyły się na sentyment na rynku akcji.
Na wczorajszej sesji w Warszawie przeważała podaż. Zarówno WIG, jak i WG20 zaliczyły spadki (odpowiednio -0,4% i -0,5%). Lepiej zachowywały się małe i średnie spółki (mWIG40 +0,1%, sWIG80 -0,1%), których stopa zwrotu od początku roku zaczyna coraz wyraźniej odrywać się od głównych indeksów (mWiG40 +3,5%, sWIG80 +5,8% vs. WIG +1,0% oraz WIG20 -0,2%). Wśród najbardziej płynnych spółek największe spadki zanotowały Orange (-2,4%), Cyfrowy (-3,3%) i Tauron (-3,3%), a pozytywnie wyróżniały się Dino (+4,6%) i 11Bit (+5,5%). Sesji w Warszawie z pewnością nie pomogła publikacja dynamiki produkcji przemysłowej w grudniu (3,8% r/r vs. oczekiwane 6%). W Europie również przeważały nieznaczne spadki (DAX -0,3%, FTSE -0,5%, CAC -0,6%), a w USA indeksy pozostały bez zmian (DJIA 0,0%, S&P 0,0%). Z danych makro dzisiaj poznamy informacje dot. bezrobotnych w USA, a w piątek czeka nas publikacja PMI dla przemysłu w Niemczech.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 0,9%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 614 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie spółki jak PGNiG 3,4%, KGHM 2,6% oraz JSW 2,3%.
Wczorajsza sesja na krajowym rynku zdecydowanie nie była porywająca. Amerykańscy inwestorzy mieli wczoraj wolne (obchodzono Dzień Martina Luthera Kinga), co wyraźnie odbiło się na obrotach na GPW (finalnie były nieco wyższe niż w okresie Bożego Narodzenia).
Miniony tydzień rozwinięte rynki w USA i Europie kończyły nowymi rekordami hossy. S&P500 po raz pierwszy w historii zamknął się powyżej 3300 pkt (+2%). W tym otoczeniu 0,4% wzrost WIG20 (2176 pkt.) kolejny raz nie wygląda najlepiej, choć na szerokim rynku nie brakuje dwucyfrowo rosnących tematów. Indeksy średnich i małych spółek zyskały odpowiednio 0,7% i 2% w skali tygodnia. Tym samym sWIG po 6 tygodniach nieprzerwanych wzrostów znalazł się na poziomie najwyższym od sierpnia’18 i ewentualna korekta wygrzanego indeksu nie byłaby niczym szczególnym.
Na wczorajszej sesji zdecydowanie dominowały pozytywne nastroje. W kraju WIG20 zyskał 0,4%, a jeszcze lepiej zaprezentowały się mniejsze podmioty (mWIG40 wzrósł o 0,9%, a sWIG80 o 0,7%).
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 0,8%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 828 mln PLN. Największą zniżkę zaliczyły takie spółki jak Pekao 2,4%, zarówno CD Projekt, PKO BP oraz PZU straciły 1,8%.
Po wzrostowej poniedziałkowej sesji, wtorek przyniósł nieznaczne ochłodzenie nastrojów. W przeciwieństwie jednak do poniedziałku, kiedy rosły głównie duże spółki, wczoraj WIG i WIG20 traciły (odpowiednio -0,3% oraz -0,5%), a mniejsze spółki zyskiwały (mWIG40 +0,5%, sWIG80 +0,5%).
Miniony tydzień upłynął pod znakiem deeskalacji konfliktu na linii USA-Iran. Środowa akcja odwetowa Iranu nie przyniosła większych strat, a prezydent Trump zapowiedział wprowadzenie dodatkowych sankcji, co powodowało spadek cen ropy. Niemniej w sobotę Teheran przyznał się do przypadkowego zestrzelenia ukraińskiego samolotu, który znajdował się w powietrzu chwilę po wspomnianym ataku. Tym samym temat konfliktu szybko nie ucichnie. Miniony tydzień przyniósł lekki spadek WIG20 przy ok. 1% wzroście S&P500 (nowy rekord) czy MSCI EM (nowy lokalny szczyt). Indeksy MiŚ (+1,5% mWIG/sWIG) ponownie okazały się wyraźnie lepsze niż WIG20, który szczególnie mocno został obciążony przeceną CCC (-15%) po rozczarowujących szacunkowych wynikach za 4Q’19. Z drugiej strony pozytywnie wyróżniało się Dino (+6%). Pomagał zaskakująco wysoki odczyt inflacji CPI za grudzień’19 (+3,4% vs +2,9% oczek.). W bieżącym tygodniu na NYSE rozpocznie się sezon wyników kwartalnych za 4Q’19. Inwestorzy oczekują ok. 1,6% r/r spadku EPS spółek wchodzących w skład S&P500 jednocześnie wierząc w wyraźnie odbicie w 2020 roku. Sezon rozpocznie się już we wtorek 14 stycznia raportami banków (JPM i Citi). W środę 15 stycznia w Waszyngtonie spodziewane jest podpisanie pierwszej fazy porozumienie handlowego USA-Chiny.
Czwartkowa sesja stała zdecydowanie pod znakiem przewagi popytu. W kraju WIG20 zyskał prawie 2%, a tak naprawdę jedynym podmiotem, który wyróżnił się in minus było CCC, które przedstawiło rozczarowujące szacunkowe dane za 4Q’19.
Wczorajsza sesja była trzecią spadkową sesją z rzędu dla głównych indeksów: WIG spadł -1,2%, a WIG20 -1,4%. Spadki zanotowały również średnie i małe spółki (mWIG40 -0,9%, sWIG80 -0,7%).
W przypadku warszawskiego parkietu wczorajsza sesja miała 2 oblicza. Z jednej strony WIG20 stracił 1,3%, natomiast z drugiej pozytywną sesję zaliczyły mniejsze podmioty (mWIG40 +1,7%, sWIG80 +1,0%).
W bieżącym, skróconym dla nas tygodniu, oprócz geopolityki będzie się liczyć comiesięczny odczyt z amerykańskiego rynku pracy (piątek). W przyszłym tygodniu w Waszyngtonie spodziewane jest podpisanie pierwszej fazy porozumienia handlowego USA-Chiny (ogłoszona umowa 13.12.19). Za oceanem wystartuje również sezon wyników za 4Q’19. Wydarzenia te powinny odciągnąć uwagę od Bliskiego Wschodu.
Rozpoczynamy Nowy Rok dość leniwie. W ostatnich 10 dniach odbyło się tylko 5 sesji, a przed nami kolejne Święto Trzech Króli (06.01). W pierwszym tygodniu stycznia rynki będą wyczekiwały oficjalnego podpisania pierwszej fazy porozumienia handlowego USA-Chiny. Styczeń to również okres podsumowań danych makroekonomicznych za 4Q’19 i wyników spółek. Sezon w USA rozpocznie się już 14.01 raportami banków. U nas tradycyjnie okres raportowania rozpocznie PKN Orlen ale dopiero 30.01. Do tego czasu na rynek zapewne będą napływać liczne raporty z szacunkowymi danymi finansowymi czy operacyjnymi.
W minionym tygodniu na GPW odbyły się zaledwie 2 sesje, w których WIG20, ledwo przekraczając poziom 300 mln PLN obrotów zyskał ok. 1,1% przy podobnym wyniku MSCI EM.
Przed nami kolejny tydzień przerywany świętami, w którym odbędą się 3 sesje. Tym samym płynność dalej powinna być obniżona, a wzrostu aktywności należy spodziewać się dopiero po Święcie Trzech Króli (06.01).
Wracamy po Świątecznej przerwie. Ostatnia sesja przed Świętami (w poniedziałek) zgodnie z oczekiwaniami cechowała się relatywnie niskimi obrotami, chociaż indeksy zanotowały wzrosty (WIG 0,6%, WIG20 0,7%).
Kończący się rok przyzwyczaił nas już do tego, że praktycznie każda sesja w USA przynosi nam historyczne pułapy. Nie inaczej było wczoraj, bowiem S&P500 wspiął się na 3205 pkt. i zyskał 0,5%. Na zielono zaświeciły także Nasdaq (+0,7%) oraz DJIA (+0,3%).
W minionym tygodniu globalny sentyment inwestycyjny poprawił gołębi Fed, zwycięski Boris Johnson czy w końcu D. Trump ogłaszając podpisanie pierwszej fazy porozumienia umowy handlowej USA-Chiny. Choć nie została ona podpisana (zapowiedzi pierwszego tygodnia stycznia), a rynek nie poznał wielu szczegółów to czynnik ten pchnął S&P500 na nowe historyczne szczyty.
Za nami najciekawszy tydzień miesiąca. USA i Chiny ogłosiły w piątek osiągnięcie „pierwszej fazy” porozumienia handlowego, choć nie poznaliśmy wielu szczegółów liczącej 86 stron umowy. Dla inwestorów liczył się przede wszystkim brak nowych ceł (miały wejść w życie 15.12.19). Częścią porozumienia jest również obcięcie o połowę ceł na 120 mld chińskiego importu (z 15% na 7,5%). Chińczycy z kolei zobowiązali się do zwiększenia importu amerykańskich dóbr o ok. 200 mld USD w perspektywie 2 lat, w tym wzrostu zakupów produktów agro o 40 i 50 mld USD rocznie. Co dalej ? Umowa trafia do prawników i ma być podpisana w pierwszym tygodniu stycznia. Wejdzie w życie 30 dni później. Negocjacje co do „drugiej fazy” mają wystartować niezwłocznie wg. słów prezydenta Trumpa.
Czwartkowa sesja zdecydowanie należała do obozu byków. W kraju WIG20 zyskał prawie 2,7% i była to najmocniejsza sesja od początku listopada. Nad kreską znalazły się także podmioty z mWIG40 oraz sWI80.
Na wczorajszej sesji krajowe indeksy kontynuowały spadki, ale – podobnie jak w poniedziałek – zmiany nie były bardzo znaczące. WIG spadł -0,5%, WIG20 -0,6%, a mWIG40 -0,1%.
Za nami tydzień lekkiej korekty na rynkach rozwiniętych, do czego przyczyniły się informacje o braku „deadline” na zawarcie umowy handlowej USA-Chiny. Niemniej wciąż utrzymywały się zapewnienia gł. oficjeli, że porozumienie jest blisko. W piątek doradca ekonomiczny Trumpa Larry Kudlow powiedział, że negocjowana jest kwota zakupu amerykańskich produktów rolnych przez Chiny. Tymczasem niedzielne dane o handlu zagranicznym Państwa Środka, gdzie w listopadzie eksport spadł o 1% r/r w tym do USA o 23% r/r powinny zwiększać determinację Chińczyków do zawarcia umowy.
Wczorajsza sesja była dosyć spokojna na GPW, ale wreszcie zakończyła się wzrostami WIG20. Blue chipy zyskały 0,5%, natomiast mWIG40 i sWIG80 podniosły się solidarnie o 0,2%.
Za nami siódma spadkowa sesja z rzędu. Wczoraj WIG20 stracił 0,4% (WIG -0,1%) i trzy sesje grudnia, który statystycznie jest drugim najlepszym miesiącem w roku (średnio +2,4%, 63% wzrostowych miesięcy), dają już wynik na poziomie… -2,4%. Od szczytu 5.11 strata WIG20 to już 9% przy zniżce MSCI EM 3%, stabilnym DAX czy wzroście SPX (+1%).
Duże giełdy zanotowały wczoraj pozytywną sesję. W Europie zarówno DAX, jak i FTSE, zaświeciły na zielono (zyskały solidarnie po 0,4%). Za oceanem każdy kolejny dzień przynosi rekordowe wskazania.
Wtorkowe notowania w kraju przyniosły spadek WIG20 o 0,3% (finalnie blue chipy zamknęły się na poziomie 2190 pkt.), z kolei mWIG40 i sWIG80 zyskały po 0,2%. W Europie przeważały stonowane nastroje, a in plus z większych indeksów wyróżnił się FTSE, który wzrósł o 0,8%. Amerykańskie indeksy zakończyły sesję na plusach (S&P500 +0,2%, Nasdaq +0,2%) i ustanowiły wczoraj kolejne rekordowe poziomy.
Miniony tydzień upłynął pod znakiem korekty. WIG20 stracił 2%, co w rezultacie daje ok. 0,3% spadek w tym miesiącu. Nieco lepiej wypadają mniejsze spółki. Na zachodzie S&P500 stracił 0,3%, a media finansowe żyły doniesieniami o impasie w negocjacjach na linii USA-Chiny. Niemniej w piątek D.Trump powiedział, że strony są „bardzo blisko” porozumienia, co uratowało sesję (+0,2%) i tydzień.
Wczorajsza sesja w wykonaniu blue chipów nie była zbyt udana, bowiem WIG20 stracił 1%, zbliżając się do ważnego wsparcia na poziomie 2200 pkt. Lepiej wypadły mniejsze podmioty, zwłaszcza mWIG40, który zyskał 0,3%. Również
Miniony tydzień przerwał trwającą ponad miesiąc wzrostową passę GPW. Tylko ¼ sesje kończyła się zielonym kolorem. Ostatecznie WIG20 stracił 1% przy 1,5% zniżce MSCI EM i… wzroście S&P500 (+0,9% z czego +0,8% w piątek).
Dziś wracamy do handlu po długim weekendzie. Za oceanem w poniedziałek udało się utrzymać lokalne maksima. Uwagę zwracała dalsza wyprzedaż złota i obligacji. Dziś w kalendarium ważne wystąpienie prezydenta D.Trumpa, na którym mogą paść dalsze szczegóły dotyczące negocjacji handlowych. Jutro z kolei upływa termin na nałożenie ceł na… europejskie samochody.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 3,2% i tym samym znalazł się na poziomie 2264.1 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 918 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyły takie spółki jak KGHM 6,3%, JSW 6,2%, oraz Dino 5,6%.
W listopadzie czeka nas trzecia i ostatnia tura rebalancingu indeksów MSCI (ogłoszenie 07.11, zmiany 27.11) w związku z rozszerzeniem na nowe rynki (m.in. Chiny i Arabia). Tym samym udział spółek z GPW zostanie istotnie ograniczony. Poprzednie dwie tury (w maju i sierpniu) przyniosły spadek WIG20 w miesiącach o odpowiednio 4/6%. Lepiej wówczas radziły sobie mniejsze podmioty.
Wczorajsza sesja była nad wyraz spokojna na rynkach. DAX pozostał praktycznie bez zmian, niewielkie ruchy wykonały także główne amerykańskie indeksy (S&P500 oraz DJI odnotowały symboliczny spadek o 0,1%). Na tym tle dobrze zaprezentował się WIG20, który urósł o 0,7% (uwagę zwraca fakt, że większość sesji była niemrawa i obroty pojawiły się dopiero pod koniec notowań).
Nowy tydzień rozpoczynamy relatywnie spokojnie. W Stanach w piątek udało się osiągnąć nowe lokalne maksima. W Azji dominowały wzrosty. Tydzień będzie upływał pod znakiem środowego posiedzenia Fed, na którym bank ma znowu obniżyć stopy. U nas sezon wyników będzie coraz bardziej nabierał rumieńców.
Wczorajsza sesja była udana dla rodzimych blue chipów. WIG20 zyskał 1,3%, zamykając się finalnie powyżej ważnego poziomu 2200 pkt. Nad kreską dzień zakończyły też MiS-ie.
W minionym tygodniu rozpoczęty sezon wyników kwartalnych spółek w USA pchnął tamtejszy S&P500 w okolice lokalnych szczytów >3000 pkt. Końcówkę zdominował już temat „brexitu”. W czwartek szef KE i premier UK ogłosili podpisanie „porozumienia rozwodowego”. Miało ono zyskać jeszcze akceptację brytyjskiego parlamentu w sobotę, ale nie doszło do czwartego w historii głosowania. Parlamentarzyści bowiem przyjęli poprawkę opóźniającą głosowanie do momentu przygotowania wszystkich aktów prawnych. Tym samym zgodnie z „Benn Act” premier wysłał wniosek do UE o przesunięcie brexitu do 31.01.2020 ale go nie podpisał. Wzrosło ryzyko „twardego wyjścia”.
Za nami kolejna stosunkowo neutralna sesja na warszawskim parkiecie. Przez większość wczorajszych notowań WIG20 borykał się z niskimi obrotami (do zmiany doszło pod koniec dnia) i finalnie zyskał symboliczne 0,1%. MWIG40 wzrósł o 0,7%, a sWIG80 o 0,3%.
Ostatnie sesje na rynku krajowym, mimo iż w większości wzrostowe, pozostawiają jednak spory niesmak. Dość powiedzieć, że w 5 sesji niemiecki DAX zyskał 4,4% przy 1,6% zwyżki WIG20.
Początek tygodnia nie był przełomowy dla warszawskiego parkietu. Blue chipy straciły 0,5% i znalazły się nieznacznie poniżej psychologicznego poziomu 2150 pkt. (dokładnie 2149 pkt.). Pod kreską zamknął się również mWIG40 (-0,4%), natomiast niewielki wzrost odnotował sWIG80 (+0,3%).
W minionym tygodniu media finansowe żyły w zasadzie trzema tematami: wtorkowymi wypowiedziami J. Powella o zwiększaniu bilansu przez Fed, brexitem i zadowoleniem przedstawicieli UE czy w końcu rozmowami handlowymi USA-Chiny. Wg wstępnych wypowiedzi 13-sta tura negocjacji nie była „pechowa”. Wręcz przeciwnie, prezydent Trump mówił o zgodzie dwóch stron na wstępną umowę, która mogłaby zostać podpisana na początku przyszłego miesiąca. Ponadto USA nie zwiększą poziomu taryf celnych, a Chińczycy mają zrobić duże zakupy surowców rolnych. W cieniu negocjacji trwa turecka inwazja na Syrię Północną (XU100 -4,3%).
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie nie stanowiła przełomu. WIG20 zyskał symboliczne 0,1%, natomiast pod kreską zamknęły się mWIG40 (-0,4%) oraz sWIG80 (-0,8%). Mieszane nastroje zagościły w Europie, DAX wzrósł co prawda o 1,0%, jednak FTSE stracił 0,2%.
Poniedziałek nie przyniósł przełomu w technicznym obrazie rynku. Przez większą część dnia WIG20 świecił na czerwono. Dopiero końcówka, na fali poprawy nastrojów na Wall Street, pozwoliła na wyciągnięcie rynku w okolice punktu odniesienia (2122 pkt).
Nowy tydzień rozpoczynamy od obaw dot. rozmów handlowych USA-Chiny. Jak podaje Bloomberg Chińczycy mają być bardziej niechętni co do zawarcia szerokiego porozumienia. We wtorek po tygodniowej przerwie zostaną otwarte tamtejsze rynki więc ciekawa będzie ich reakcja. Kolejny temat to brexit, bo europejscy liderzy mają dużo wątpliwości co do zawarcia porozumienia z UK, a premier Johnson dalej straszy wyjściem „bez umowy” 31.10. Dla nas z kolei będzie to ostatni tydzień przed wyborami parlamentarnymi (13.10).
Krajowy rynek przez ostatnie miesiące wyczekiwał wyroku TSUE ws. indeksowanych kredytów frankowych. Dość powiedzieć, że od maja’19 bank Millennium, który wagowo ma najwięcej takich produktów w portfelu, stracił ponad 40% kapitalizacji. Pierwszą reakcją na odczytanie wyroku wczoraj po 9:30 było typowe „… sprzedaj fakty”, a notowania banków zyskiwały nawet 10-15%. Otrzeźwienie przyszło dość szybko (na koniec sesji MIL -7%).
Bieżący tydzień dla GPW niestety nie jest udany, a wszystko m.in. za sprawą wyroku TSUE ws. kredytów we frankach. Rynki obawiają się jego reperkusji dla sektora bankowego (chociaż eksperci nie spodziewają się najczarniejszego scenariusza). Wczorajszą sesję WIG20 zakończył 2,5% pod kreską i straciły wszystkie walory poza Cyfrowym Polsatem.
Przed nami interesujący październik. Oprócz kolejnych danych makro, szczególnie obserwowanych w spowalniających Chinach czy Europie, rynki dalej będą żyły negocjacjami handlowymi na linii USA-Chiny (ma zostać wznowiona 13 tura negocjacji przerwanych w lipcu). Wróci również temat „brexitu” bo teoretycznie do 31.10 UK powinna opuścić UE. Nowy rząd z B. Johnsonem na czele wziął sobie za cel wyjście „z” lub „bez” umowy, którą powinna zatwierdzić Rada Europy 17-18.10.
Nowy tydzień, kończący miesiąc i kwartał, rozpoczynamy po relatywnie słabej sesji w Azji. Do tygodniowego święta szykują się Chińczycy (od wtorku 01.10). Rynki żyją dalej napięciem handlowym na linii USA-Chiny po informacjach o tym, że administracja Trumpa dyskutowała nad ograniczeniem dostępu do swojego rynku finansowego. W kalendarium makro bez istotnych publikacji. Dla nas kluczowy będzie wyrok TSUE dot. Kredytów w CHF (czwartek 03.10).
Cały czas oczy inwestorów są najmocniej skierowane w stronę USA. Rynki z uwagą śledzą śledztwo, które może doprowadzić do impeachmentu prezydenta Trumpa (on sam bagatelizuje sprawę) i namieszać tym samym na giełdach.
Wczorajsza sesja niestety nie była udana dla zdecydowanej większości europejskich indeksów. DAX stracił 0,6%, FTSE spadł o 0,7%,a CAC40 obniżył się o 0,8%. Przy tak słabych nastrojach, lepiej nie mogła się zaprezentować rodzima GPW.
Wtorek na GPW przebiegłą dużo lepiej niż na zagranicznych rynkach akcji. WIG20 zyskał 1,3% (21,75,2 pkt), odrabiając poniedziałkowe straty. Tym samym udało odbić się od wsparcia zlokalizowanego w okolicy 2150 pkt. Główne światowe indeksy kończyły wczorajszy dzień na minusach.
Wczorajsza sesja w Europie była, delikatnie mówiąc, nieudana, a wszystko ze względu na odczyty indeksów PMI dla głównych europejskich gospodarek. Negatywnie zaskoczyły przede wszystkim dane z Niemiec (słabsze od oczekiwań były również odczyty z Francji i dla całe Eurostrefy) i warto zauważyć, że PMI dla tamtejszego przemysłu ukształtował się na poziomie 41,4 pkt., przy oczekiwanych 44 pkt.
Ubiegły tydzień rozpoczynaliśmy w cieniu ataków na saudyjskie rafinerie, a kończyliśmy po niewystarczająco gołębiej konferencji Fed. W konsekwencji rynki bazowe przyniosły lekkie straty (SPX -0,5%) i to należy uznać za sukces.
W czwartek nie milkły echa ostatniej konferencji Fed, a rynki finansowe musiały się zmierzyć z kolejnymi decyzjami BoJ, SNB czy BoE. Wspólnym mianownikiem tych wydarzeń było umocnienie się krajowych walut, choć dolar z nawiązką oddał środowe wzrosty, co poprawiało nieco klimat inwestycyjny.
Rezerwa Federalna nie zaskoczyła swoją wczorajszą decyzją w sprawie stóp procentowych. FED zdecydował się na obniżkę o 25 pb. Warto jednak zauważyć, że 2 członków komisji zagłosowało przeciwko zmianie, a J. Bullard sugerował ścięcie o 50 pb.
We wtorek w mediach finansowych ponownie dominował temat ropy naftowej. Po południu Reuters podał informację że produkcja w zaatakowanym obszarze Abqaiq ma zostać przywrócona w pełni w ciągu 2-3 tyg., a nie jak wcześniej szacowano 3-6 miesięcy.
Światowe rynki dostały nowy czynnik mogący mieć duże znaczenie w najbliższych miesiącach. Sobotni atak na pola naftowe i rafinerie Saudi Aramco wyłączyły połowę produkcji największej naftowej firmy (5% globalnej podaży). Ostatnie źródła mówią, że przywrócenie produkcji potrwa „tygodnie lub miesiące”.
Nowy tydzień rozpoczynamy w cieniu sobotnich wydarzeń ataku na arabskie rafinerie w Bukajk i pola naftowe Khurais, o co USA oskarżyły Iran. Notowania ropy naftowej po otwarciu notowań w poniedziałek zyskiwały nawet 20%.
W czwartek wydarzeniem dnia, a nawet miesiąca, była decyzja i konferencja EBC. Bank już na poprzednim posiedzeniu w lipcu, kiedy rozczarował, zapowiedział wprowadzenie niestandardowych mechanizmów.
Po trzech dobrych sesjach byki jeszcze w środę próbowały pójść za ciosem i zaatakować poziom 2200 pkt. Do południa się to udało, ale pokusa realizacji zysków z blisko 100-punktowego wzrostu była kusząca.
Po mocnym otwarciu nowego tygodnia, kiedy wzrostom przewodziły gł. banki, wtorek przyniósł uspokojenie. WIG20 zyskał 0,6%, a wśród liderów znalazły się takie spółki jak PKN (+3,6%) czy PGNiG (+4,1%) po odbiciu cen gazu.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 2,4%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2.171,4 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły około 815 mln PLN.
Przed nami ostatni dzień handlu pierwszego wrześniowego tygodnia. Jak na razie to czas rozczarowania dla warszawskich byków. WIG20 zajmuje się obroną 2100 pkt, tymczasem główne zachodnie indeksy w tym tygodniu zyskały już po blisko 2%.
W środę krajowy rynek ponownie nie wykorzystał sprzyjającego klimatu inwestycyjnego. Notowania gł. indeksów w Europie a potem w Stanach wspierała redukcja ryzyka geopolitycznego.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 1,7% i tym samym znalazł się on na poziomie 2107,2 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły zaledwie 514 mln PLN.
Poniedziałki przyzwyczaiły już nas do niemrawych otwarć tygodnia, a wczoraj na niskie obroty (369 mln PLN) dodatkowo wpływ miał dzień wolny w Stanach (Święto Pracy).
Sierpień stał pod znakiem sporej nerwowości na rynkach akcji. Wszystkie główne indeksy na GPW sierpień zakończyły na minusie. Najgorzej radziły sobie blue-chipy (-6,2%). Licząc od początku roku najlepszy pozostaje nadal sWIG80 (blisko +10%).
Sierpień stał pod znakiem sporej nerwowości na rynkach akcji. Koniec miesiąca przynosi lekką poprawę nastrojów (WIG20 zyskał wczoraj 0,9%), ale nie zmienia to już wymowy całego miesiąca, który jest najsłabszy dla WIG i WIG20 w tym roku (indeks blue-chipów jest w sierpniu jak na razie na ponad 9% minusie).
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 2,1% i tym samym znalazł się on na 2,5 letnich minimach. Obroty na polskich blue chipach wyniosły około 723 mln PLN.
Początek bieżącego tygodnia przynosi na WIG20 utrzymywanie się w okolicach poziomu 2100 pkt. Wtorkowa sesja zakończyła się spadkiem o 0,1% do 2095 pkt, chociaż w ciągu dnia sytuacja byków była trudniejsza.
Szansę na głębsze odbicie wyprzedanego rynku w miniony piątek przekreśliły informację o nałożeniu ceł odwetowych przez Chiny na amerykański import, co rozsierdziło prezydenta Trumpa. Ostatni tydzień sierpnia rozpoczynaliśmy więc w Europie od sporych minusów. W czasie dnia ton piątkowych komunikatów złagodniał, a D. Trump… tryskał już optymizmem mówiąc, że perspektywy zawarcia porozumienia „nigdy nie były lepsze niż teraz”.
Ubiegły tydzień przyniósł przerwanie serii czterech spadkowych tygodni z rzędu na WIG i WIG20. Indeks blue-chipów zyskał przez ten czas +1,9% i należał to jednych z lepszych na światowych rynkach. MSCI World w skali tygodnia zniżkował o -0,6%, natomiast MSCI EM zyskał +0,4%. Końcówka ubiegłego tygodnia przyniosła zaostrzenie stanowisk w wojnie handlowej pomiędzy USA a Chinami.
Odreagowanie ubiegłotygodniowej paniki, która sprowadziła WIG20 w rejony 2055 pkt czyli ponad 15% poniżej lipcowego szczytu, jest na razie dość rachityczne. Na ostatnich 2 sesjach WIG20 dotarł do poziomu 2130 pkt, ale kończył już w okolicy 2100 pkt.
Środowa sesja była przeciętna w wykonaniu warszawskiego parkietu, bowiem WIG20 stracił 0,2%. Oznacza to tym samym, że na tle większych europejskich giełd zaprezentowaliśmy słabo – DAX zyskał 1,3%, a FTSE wzrósł o 1,1%.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 1,9%, tym samym znalazł się powyżej 2100 punktów. Obroty na polskich blue chipach wyniosły zaledwie 557 mln PLN.
Za nami czwarty z rzędu spadkowy tydzień na WIG oraz WIG20. Ty razem indeks szerokiego rynku stracił 1,9%. Licząc od początku roku jesteśmy na ponad 4% minusie (z głównych indeksów jedynie sWIG80 nadal trzyma się mocno, od początku roku pozwolił zarobić blisko 13%). Kolejny raz wypadliśmy słabiej niż rynki zagraniczne, które zresztą też nie radziły sobie najlepiej (dopiero końcówka tygodnia uaktywniła stronę popytową).
Bieżący tydzień nie rozpoczął się dobrze dla inwestorów w Warszawie. Tylko na początku poniedziałkowej sesji byki próbowały walczyć o korektę. Sesję kończyliśmy spadkiem o -0,8%, na poziomie 2110 pkt, co jest najniższym poziomem od października ubiegłego roku. Dołek z tamtego okresu (czyli najpoważniejsze w obecnej sytuacji wsparcie) zlokalizowany jest na 2083 pkt. Na dolarowym WIG20 analogiczny dołek został już pokonany.
Miniony tydzień znów nie był udany dla inwestorów. Zaostrzenie stanowisk na linii handlu pomiędzy USA a Chinami nadal negatywnie oddziaływało na rynki akcji. Poważniejszą próbę korekty podjęły na razie głównie amerykańskie indeksy.
Czwartkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 1,0%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły około 674 mln PLN. Największa zwyżkę zaliczyły takie spółki jak JSW 5,3%, PGNiG 3,3% oraz PKO BP 2,5%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak Alior oraz Dino ze stratą 2,0%.
Za nami czwarta z rzędu spadkowa sesja na WIG20. Wczoraj byki co prawda próbowały podjęć próbę korekty, ale ostatecznie dzień zakończyliśmy spadkiem o 0,4% do 2156,2 pkt. Mniej więcej wpisało się to w nastroje na innych europejskich parkietach, gdzie nie udało się utrzymać porannych wzrostów.
Od momentu ubiegłotygodniowego posiedzenia Fed, które można w trzech słowach podsumować jako „jastrzębią obniżkę stóp”, S&P500 stracił blisko 6%. Krajowy rynek nie mógł się oprzeć tak dużej przecenie spadając o ok. 5% w okolice majowego dołka (2164 pkt vs dołek 2153 pkt).
Przełom lipca i sierpnia nie była udany dla inwestorów. Najpierw Fed mógł rozczarować część rynku obniżką o „jedynie” 25 pb (futures obecnie już ze 100% prawdopodobieństwem implikują kolejne cięcie we wrześniu). Następnie D. Trump dołożył nowe cła na chińskie towary.
Indeksy za oceanem zareagowały przeceną na wypowiedzi prezydenta Trumpa dot. nałożenia 1 września kolejnych (tym razem 10%) ceł na chińskie dobra eksportowe o wartości 300 mld USD i to pomimo rozmów, które w tym tygodniu toczyły się w Pekinie.
Lipiec przyniósł mieszane nastroje na rynkach akcji. WIG zniżkował w skali miesiąca o -0,9%. Początkowy entuzjazm wywołany spotkaniem Trump-Xi na szczycie G20 dość szybko przygasł. Na pierwszy plan tym samym lipcu wysunęły się banki centralne.
Początek tygodnia nie był zbyt udany dla rodzimych inwestorów, bowiem największe indeksy warszawskiego parkietu zakończyły dzień na minusach (WIG20 –0,9%, mWIG40 -0,7%, a sWIG80 -0,3%). W Europie było nieco spokojniej, DAX praktycznie pozostał bez zmian, FTSE zyskał 0,1%.
W ubiegłym tygodniu światowe rynku nie potrafiły obrać jednoznacznego kierunku. Indeksy na parkietach dojrzałych lekko zyskały na wartości (MSCI World: +1,0%), natomiast w przypadku emerging markets mieliśmy nieznaczne spadki (MSCI EM: -0,8%). Warszawski parkiet wypadł na tym tle słabo. WIG stracił w skali tygodnia -1,2%, głównie ze względu na duże spółki (WIG20: -1,6%).
W czwartek wydarzeniem dnia był komunikat i konferencja po posiedzeniu EBC. Oczekiwania rynku było dość spolaryzowane więc łatwo było o zaskoczenie. Tak też się stało.
Za nami kolejna sesja bez większej historii z obrotami ok. 600 mln PLN. Krajowy rynek dotychczas ignoruje wzmocnienie otoczenia zewnętrznego, gdzie dzieje się więcej.
GPW nie błyszczała wczoraj na tle rynków rozwiniętych. Pomimo pozytywnych nastrojów na dużych giełdach w Europie (DAX +1,6%, FTSE +0,5%, CAC40 +0,9%), jak i za oceanem (zwyżki głównych indeksów po 0,6-0,7%; inwestorzy liczą na kolejną rundę rozmów z Chinami), rodzimy parkiet odnotował spadek
Wczorajsza sesja na wielu rynkach nie przyniosła wielu zmian. Blue chipy znalazły się na symbolicznym minusie (-0,1%), z kolei MiS-ie zanotowały zwyżkę o 0,3-0,4%.
W ubiegłym tygodniu sytuacja na rynkach akcji była odwrotna niż tydzień temu. Lekki wzrost zanotowały rynku rozwijające się (MSCI EM: +0,8%), natomiast spadek - indeksy dojrzałych parkietów (MSCI World: -0,8%, S&P500 powrócił poniżej 3000 pkt). WIG kolejny raz pokazał (+0,9% w skali tygodnia), że nadal bliżej mu do tej pierwszej grupy.
Wczorajsza sesja na WIG20 przebiegała pod dyktando podaży. Notowania przez cały dzień toczyły się po czerwonej stronie, by ostatecznie zakończyć się na poziomie 2306,7 pkt (-0,6%). Głównym ciężarem dla rynku był PGNiG, który drugi dzień z rzędu korygował wcześniejsze odbicie. Nastroje na głównych rynkach zagranicznych były bardzo zbliżone. Zarówno DAX , jak i S&P500 straciły po 0,7%.
Wczorajsza sesja nie zmieniła obrazu poprzednich dni na GPW i przyniosła jedynie symboliczną zmianę WIG20 (-0,1%). Takiemu obrotowi sprawy nie ma się co dziwić, jeśli spojrzymy na większe europejskie rynki, gdzie DAX i FTSE solidarnie zyskały po 0,4%.
Dotychczasowa korekta majowo-czerwcowego ruchu jest relatywnie płaska. WIG20 jedynie zbliżył się do psychologicznego poziomu 2300 pkt. Również na rynkach wschodzących przecena nie jest istotna.
Wzrostowa seria na WIG skończyła się na siedmiu tygodniach (najdłuższa seria od przełomu 2016/2017 roku). W ubiegłym tygodniu indeks szerokiego rynku stracił -0,4%, głównie za sprawą dużych spółek. Nasz parkiet wpisał się w obraz rynków rozwijających się (MSCI EM: -0,7% w skali tygodnia). Lepiej radziły sobie rynki dojrzałe (MSCI World: +0,4%), gdzie prym wiódł S&P500, który pokonał po raz pierwszy w historii barierę 3000 pkt.
Wczorajsza sesja niestety nie będzie zaliczona do udanych przez rodzimych inwestorów, bowiem wszystkie główne indeksy znalazły się pod kreską. WIG20 stracił 1,1% (najmocniej spadły KGHM i Alior), mWIG40 obniżył się o 1,0%, a sWIG80 o 0,1%. Słabość GPW nie może dziwić, jeśli spojrzymy na większe europejskie rynki (DAX -0,9%, FTSE -0,6%).
Otwarcie nowego tygodnia nie przyniosło zbyt wielu emocji na GPW. WIG20 na zamknięciu nieznacznie stracił na wartości (2339,1 pkt, -0,1%). Lekko negatywne nastroje panowały także na innych parkietach. DAX zniżkował wczoraj o 0,2%, natomiast S&P500 stracił 0,5%. Dziś rano mamy kontynuację wczorajszego sentymentu.
Po mocnym otwarciu nowego tygodnia i miesiąca, kolejne dni przyniosły stonowanie wcześniejszego entuzjazmu. Wzrostowa seria trwa już ponad miesiąc, a w skali całego tygodnia MSCI EM zyskał +0,7% a MSCI World +1,3%, ale pod koniec tygodnia parkiety akcyjne mogły poczuć się „rozczarowane” dobrymi danymi z amerykańskiego rynku pracy (zdecydowanie wyższy od konsensusu przyrost zatrudnienia w czerwcu).
Środa nie przyniosła przełomu w technicznym obrazie rynku. WIG20 oscylował wokół punktu odniesienia i zakończył na 2346 pkt (+0,2%), poniżej europejskich. Poniedziałkowa „brzydka” świeca nie została potwierdzona, więc w tym przypadku scenariuszem o większym prawdopodobieństwie realizacji jest atak na lokalne szczyty z kwietnia’19 (>2413 pkt).
Za nami dwie sesje lipca, zmienność jest na razie dość spora, na wykresach dziennych powstały długie cienie, najpierw górny, a wczoraj dolny. WIG20 we wtorek zyskał 0,5%, zamykając się na poziomie 2341,1 pkt.
Rynki z optymizmem przyjęły ustalenia na szczycie G20 w Osace (powrót do rozmów USA-Chiny, brak dodatkowych ceł, zdjęte ograniczenia na Huawei). Główne indeksy w Chinach kończyły dzień 2-3% wzrostem.
Czerwiec przyniósł odbudowę dobrych nastrojów na rynkach akcji. Inwestorom spodobało się gołębie nastawienie głównych banków centralnych. Antycypowali oni również ocieplenie stosunków na linii USA-Chiny w związku ze spotkanie Trump-Xi na szczycie G20.
W ostatnich dniach WIG20 z nawiązką zrealizował docelowy zasięg ruchu z połowy maja (max 2343 vs 2320 pkt oczek.) i zasłonił lukę bessy powstałą po fiasku rozmów handlowych USA-Chiny.
Inwestorzy z pewnością nie zaliczą wczorajszej sesji do udanych, bowiem WIG20 stracił prawie 1,2% i zbliżył się do pułapu 2300 pkt. (momentami byliśmy nawet poniżej tej bariery). Takiemu zachowaniu GPW nie ma się co dziwić, jeśli spojrzymy na większe rynki
Jak na razie czerwiec jest udany dla byków. Za nami kolejny tydzień wzrostów na głównych parkietach rynków akcji. MSCI EM zyskał tym razem +3,8% a MSCI World +2,2%.
Zarówno na europejskich jak i amerykańskich parkietach, panowały wczoraj pozytywne nastroje. Niemiecki DAX urósł o 0,4%, francuski CAC40 jak i brytyjski FTSE100 zamknęły się 0,3% nad kreską. Na Wall Street największą zwyżkę zaliczyło S&P500 1,0%, dalej Dow Jones 0,9%, oraz Nasdaq 0,8%.
Wtorek przyniósł zdecydowaną poprawę nastrojów, głównie na fali pojawiających się informacji nt. postępów rozmów na linii USA-Chiny. Prezydent Trump napisał na Twitterze, że „przeprowadził bardzo dobrą rozmowę telefoniczną z prezydentem Chin” i że dojdzie do ich spotkania podczas przyszłotygodniowego szczytu G20 w Japonii.
Drugi tydzień czerwca przyniósł niewielkie wzrosty na większości rynków akcji. MSCI World zyskał na wartości 0,2% w skali tygodnia (S&P500: +0,5%). Dla MSCI EM stopa zwrotu wyniosła 0,9%. Popyt nieco wyhamował po bardzo dobrym otwarciu miesiąca.
Czwartkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 0,8%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2300 pkt. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 811 mln PLN.
Środowa sesja niestety miała negatywny wydźwięk. Na krajowym podwórku blue chipy oraz mWIG40 straciły solidarnie po 0,6% i finalnie indeks szerokiego rynku spadł o 0,5%. Słabej postawie GPW nie ma się co dziwić, jeśli spojrzymy na sentyment na większych rynkach.
Ostatnie sesje przyniosły kontynuację odreagowania w kierunku wskazywanej wcześniej luki z początku maja (ok. 2320 pkt, 62% spadków od kwietnia). Wtorek WIG20 zakończył w pobliżu 2300 pkt (+0,6% r/r).
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o niecałe 0,1%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły 652 mln PLN, z czego prawie 1/3 tego obrotu przypadła na akcje CD Projektu (202 mln PLN).
Pierwszy tydzień czerwca był udany dla strony popytowej. Inwestorzy na rynkach akcji z optymizmem przyjęli gołębie głosy płynące z Fed (który dodatkowo dostał podkładkę ze słabych danych z amerykańskiego rynku pracy). Rynek futures obecnie implikuje z 79% prawdopodobieństwem obniżkę stóp na lipcowym posiedzeniu. W piątek udało się także zawrzeć porozumienie na linii USA-Meksyk w sprawie polityki migracyjnej.
Kończymy pierwszy, ciekawy tydzień czerwca. Rynki w tym czasie odreagowywały słaby poprzedni miesiąc, a na czołówkach mediów finansowych znalazł się temat szybszej obniżki stóp procentowych przez Fed, który dodatkowo podgrzał słaby odczyt ADP w Stanach.
Pierwsze dwie sesje czerwca na WIG20 przyniosły przystanek dla inwestorów w okolicy zamknięcia poprzedniego miesiąca. Wczorajszą sesją indeks blue-chipów zakończył na poziomie 2233,8 pkt (-0,2%). Na rynkach zagranicznych nastroje były dużo lepsze.
Ostatnie sesje na WIG20 to próba wyrwania indeksu z zakresu wahań 2150-2210 pkt po słabym maju. W rezultacie wczoraj udało się dobić do pierwszego oporu na 2250 pkt (38% zniesienia spadków kwiecień-maj).
Maj był trudnym miesiącem na globalnych rynkach akcji. Brak porozumienia na linii USA-Chiny w kwestii poukładania zasad wzajemnych relacji handlowych przełożył się na odwrót inwestorów od ryzykownych aktywów. Po tym jak rynkom udało się zmiękczyć Fed, a brexit został odsunięty, dopiero trzeci element rozgrywanej od początku roku układanki nie wpisał się w oczekiwania obozu byków.
Większość z ostatnich sesji w maju przyniosła na GPW wzrosty blue chipów. Nie inaczej było wczoraj, kiedy to WIG20 zyskał 1,6%. Niestety jednak w ujęciu całego miesiąca indeks największych spółek stracił prawie 5% względem końca kwietnia. Wczorajsze notowania do udanych może też zaliczyć mWIG40 (+0,4%), natomiast gorzej wypadł sWIG80 (-0,2%).
Wtorkowa sesja zakończyła się na lekkich plusach w wykonaniu głównych warszawskich indeksów. Blue chipy zyskały 0,2%, zamykając się finalnie na poziomie 2193 pkt. (od końca kwietnia niestety jesteśmy 6% niżej). Dobrze wypadły też mniejsze podmioty – sWIG80 zyskał 0,2%, a mWIG40 ok. 0,5%.
Poniedziałkowe święto w Londynie i na Wall Street sprowadziło aktywność inwestorów do minimum. Obroty wyniosły zaledwie 250 mln PLN przy średniej w maju >600 mln PLN. Były to jednocześnie obroty najniższe od 2 lat.
Przed nami ostatnie sesje miesiąca maja. Ubiegły tydzień przyniósł próbę zrywu byków na GPW. Została ona jednak dość szybko przygaszona. Mimo wszystko tydzień główne indeksy na naszym parkiecie, poza sWIG80, skończyły dodatnimi odczytami (WIG: +0,3%). Na światowym parkietach, przewagę nadal miały niedźwiedzie.
Czwartek zmazał pozytywny wydźwięk poprzedniej sesji. WIG20 stracił 1,9% i zakończył na 2173 pkt czyli w strefie najbliższego wsparcia (ok. 2150 pkt). Na rynkach zagranicznych obserwowaliśmy spadki zarówno w klasie rynków wschodzących jak i dojrzałych.
Po słabym poniedziałku, wtorek przyniósł rodzimym inwestorom zdecydowaną poprawę nastrojów, bowiem wzrósł zarówno WIG20 (+0,7%), jak i mWIG40 (+1,7%!). In minus wyróżnił się sWIG80, który odnotował spadek o 0,7%, jednak mimo to indeks szerokiego rynku wzrósł o 0,8%.
Początek tygodnia dla GPW niestety nie był zbyt udany. Blue chipy straciły 0,4%, spadając do 2176 pkt., z kolei w całym maju WIG20 spadł o prawie 7%. Jeszcze gorzej wypadły mniejsze podmioty – mWIG40 stracił 0,5%, a sWIG80 ok. 0,6%.
Maj nadal, podobnie jak pogoda, nie rozpieszcza inwestorów. Z nami trzeci z rzędu tydzień spadków na GPW, aczkolwiek dynamika na szerokim rynku tym razem nie była zbyt duża (czego nie można jednak powiedzieć o wszystkich sektorach – tym razem mocno ucierpiał handel detaliczny).
Wtorkowa sesja przyniosła na większości rynków „drugi oddech”. Zarówno w Europie, jak i za oceanem główne indeksy zakończyły dzień nad kreską – DAX wzrósł o 1,0%, FTSE o 1,3%,S&P500 o 0,8%. Na tym tle niestety niezbyt dobrze wypadł warszawski parkiet, bowiem WIG20 spadł o 0,4%, a indeks szerokiego rynku stracił 0,3%.
Początek wczorajszego dnia na naszym rynku był w miarę neutralny. Kłopoty zaczęły się popołudniu, gdy nadeszło nieuchronne, czyli chińska odpowiedź na ubiegłotygodniowe podwyżki ceł ze strony USA. WIG20 z łatwością zszedł poniżej dołków z czwartku (wczorajsze sesyjne minimum to 2153,7 pkt). Na koniec notowań udało się odrobić nieco strat i ostatecznie finiszowaliśmy na poziomie 2173,0 pkt, co oznaczało spadek o -0,9%.
Maj jak dotychczas, podobnie jak pogoda, nie rozpieszcza inwestorów. Ostrzejsze postawienie sprawy przez D. Trumpa w negocjacjach handlowych z Chinami, przełożyło się na wyprzedaż akcji na światowych rynkach. Jak na razie mocniej oberwało się rynkom rozwijającym się (MSCI EM: -4,5% w ubiegłym tygodniu), niż rozwiniętym (MSCI World: -2,2%).
Czwartkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem indeksu o 1,9%, tym samym znalazł się poniżej 2200 pkt. (był to siódmy z kolei spadkowy dzień). Obroty na polskich blue chipach wyniosły około 607 mln PLN.
Za nami kolejny dzień przeceny na GPW. WIG20 tracił szósty dzień z rzędu, tym razem spadek wyniósł 0,5%. Zamknięcie na 2221,8 pkt, to najniższy poziom od połowy grudnia. Podobna serię notuje także WIG, który znajduje się obecnie na poziomach z początku stycznia.
Ostatnich sesji z pewnością nie można zaliczyć do udanych. Inwestorzy z niecierpliwością oraz dużymi obawami nasłuchują kolejnych doniesień ws. negocjacji na linii USA-Chiny. Słychać nawet głosy, że rozmowy państw mogą się przedłużyć, a w skrajnym scenariuszu mogą być nawet zerwane (w czwartek do USA przylatuje wicepremier ChRL).
Nowy tydzień rozpoczynaliśmy w cieniu niedzielnego tweeta prezydenta Trumpa dotyczącego zapowiedzi wzrostu amerykańskich ceł na chińskie towary z obecnych 10% do 25%.
Wracamy do handlu w Warszawie po długim weekendzie. Na naszym parkiecie w ubiegłym tygodniu nastroje były lekko spadkowe (WIG stracił -1,5%), na świecie MSCI World i MSCI EM miały natomiast minimalnie dodatnie stopy zwrotu.
Na ostatniej sesji kwietnia WIG20 stracił 1,4%, choć miesiąc udało się zakończyć lekkim zielonym kolorem (+1% r/r). We wtorek, oprócz tradycyjnie słabej energetyki, indeks obciążały dwa największe państwowe banki.
Piątkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 0,6%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły zaledwie 388 mln PLN. Najbardziej urósł Cyfrowy Polsat 2,2%, mBank 2,1%, oraz Pekao 1,9%.
Wczorajsza sesja nie była zbytnio udana dla inwestorów. Rodzime indeksy zgodnie zaświeciły na czerwono – blue chipy straciły0,6%, spadając do 2359 pkt.
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o niecałe 0,1%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły około 741 mln PLN. Najbardziej urosło DINOPL 3,6%, ORANGE 2,7% oraz CD Projekt 2,0%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak CCC, który zanotował stratę 3,0%, Tauron 1,6% oraz Pekao 1,0%.
Pierwszą sesję na GPW po świętach kończyliśmy przed czasem. Między 16:15 a 16:45 giełdowy system UTP był zawieszony. Tylko fixing odbył się normalnie. Obroty ledwo przekroczyły 360 mln PLN (WIG20).
Ubiegły tydzień nie przyniósł większych ruchów na indeksach. Z największych parkietów na plus wyróżnił się DAX, który zyskał blisko 2%. PMI dla niemieckiego przemysłu w kwietniu wypadł słabiej od prognoz, ale uległ poprawie m/m. Ważne z punktu widzenie niemieckiej gospodarki mogły być także lepsze od oczekiwań odczyty z Chin. S&P500 czy nasz WIG minimalnie straciły na wartości (do -0,1%).
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 0,3%. Obroty na polskich blue chipach wyniosły około 911 mln PLN. Najbardziej urosło CCC 3,0%, DINOPL 2,2%, oraz JSW 1,9%. Z drugiej strony znalazły się takie spółki jak CD Projekt i KGHM, które zanotowały stratę 3,2%, oraz Play 2,0%.
Wtorkowa sesja niewiele zmieniła w technicznym obrazie rynku. Od ponad kwartału WIG20 tkwi w zakresie wahań 2300-2420 pkt, a strona popytowa nie potrafi wykorzystać sprzyjającego otoczenia zewnętrznego.
Wydarzeniem wczorajszej sesji dla warszawskich inwestorów była popołudniowa konferencja premiera Mateusza Morawieckiego. Szef Rady Ministrów zaprezentował na konferencji prasowej plany uporządkowania systemu emerytalnego.
Ubiegły tydzień przyniósł delikatne wzrosty na większości globalnych parkietów. MSCI World zyskał 0,5%, natomiast MSCI EM urósł o 0,4%. Poziom 2900 pkt udało się przebić S&P500 i historyczne rekordy są już na wyciągniecie ręki (33,5 pkt od piątkowego zamknięcia).
Czwartkowa sesja dla WIG20 zakończyła się stratą indeksu o 0,7%. Obroty na polskich blue chipach nie przekroczyły 491 mln PLN. Największą stratę zaliczyło PGE 3,3%, LPP 2,9%, oraz PGNiG 2,5%.
W środę oczy inwestorów były zwrócone na EBC oraz FED. EBC nie zaskoczył i utrzymał stopy na dotychczasowym poziomie. Ważniejszy był jednak forward guidance, który uległ zmianie. Według obecnych założeń stopy procentowe mają być bez zmian przynajmniej do końca ’19. Interesujący był protokół z marcowego posiedzenia FED, z którego wynika, że mediana prognoz członków FED dot. liczby podwyżek stóp w ’19 wyniosła zero, natomiast w ’20 oczekiwana jest jedna podwyżka.
Wczorajsza sesja była zdominowana przez wydarzenia geopolityczne. Na pierwszy plan wysuwają się słowa prezydenta USA, który zasugerował, że jego kraj może nałożyć cła na produkty UE o wartości 11 mld USD. Media podały, że UE zamierza odpowiedzieć na to cłami odwetowymi.
Ostatni piątek wyraźnie schłodził nastroje, a stało się to w momencie, kiedy lokalne szczyty ze stycznia/lutego (2420 pkt) były w zasięgu ręki (max 2413 pkt), a otoczenie zewnętrze dobre.
Pierwsza część ubiegłego tygodnia była dla naszego rynku bardzo udana - wyjście WIG na poziomy najwyższe od roku. Czwartek i piątek przyniosły jednak wyraźniejszą korektę, przy czym wszystkie główne indeksy GPW są w kwietniu nadal na plusach.
Wczorajsza sesja na WIG20 przyniosła pierwszy w tym tygodniu spadek. Indeks zniżkował o 0,8%, zamykając się na poziomie 2388,6 pkt. Sesja na Wall Street w czwartek przyniosła 0,2% zwyżki S&P500.
Trzy sesje kwietnia, a zarazem nowego kwartału, sporo zmieniły w technicznym układzie rynku. WIG20 zyskał na nich 4,1% (YTD +5,8%), a gł. wpływ na ten wzrost miały spółki handlowe (CCC/LPP/Dino +11/7/7%), CDR (+10%) i paliwówka (PKN/LTS +6/5%), która odrabia straty po słabym 1Q’19.
Wtorkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem indeksu o 1,3%. Obroty na polskich blue chipach nie przekroczyły 679 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyło CCC 14,3% (reakcja na publikację wyników sprzedaży w marcu), LPP około 5,4%, oraz Dino 4,7%.
Nowy miesiąc i kwartał rozpoczęliśmy w dobrych humorach. Po wzrostach w Azji, napędzanych gł. nieco lepszym odczytem chińskiego PMI za marzec (50,8 pkt vs 50 pkt oczek.), Europa kontynuowała marsz na północ. W tym przypadku nie przeszkodziły słabsze dane.
Marzec nie przyniósł większej zmiany obrazu na globalnych rynkach akcji. Nieco lepiej zachowywały się generalnie rynki rozwinięte (MSCI World zyskał 1,4%, natomiast MSC EM urósł o 0,8% m/m). Poza potwierdzeniem gołębiej obecnie polityki Fed inwestorzy nie otrzymali raczej innych mocno przełomowych informacji.
Czwartkowa sesja dla WIG20 zakończyła się spadkiem około 0,1%. Obroty na polskich blue chipach nie przekroczyły 394 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyło CD Projekt 2,7%, PGNiG 1,9% oraz CCC 1,2%. Z drugiej strony Lotos spadł 2,2% i JSW 2,1%. Z mniejszych spółek 11 bit studios zyskało 17,6% po lepszych od oczekiwań wynikach.
Ostatnie trzy sesje nie zatarły złego wrażenia z minionego piątku. Udało się odrobić tylko część strat i WIG20 wciąż przebywa tuż nad poziomem 2300 pkt (2315 pkt). Z komponentów pozytywnie wyróżniał się CDR (+5,4%) po wynikach i konferencji za 2018 rok.
Wczorajsza sesja na GPW nie wniosła zbyt wiele do całościowego obrazu. Blue chipy zyskały 0,5%, jednak obroty nie były oszałamiające. Taki sam wzrost odnotował mWIG40, sWIG80 pozostał bez zmian.
Ubiegłotygodniowe posiedzenie Fed kolejny raz okazało się dobrym punktem zwrotnym. Od tego czasu, mimo nadbicia lokalnych szczytów m.in. przez S&P500 czy MSCI EM, obserwujemy wzrost awersji do ryzyka i przecenę gł. indeksów
Miniony tydzień przyniósł lekkie spadki na większości największych rynków akcji (S&P500 stracił -0,7%). Gołębie podejście Fed-u, po które grał rynek w ostatnich tygodniach, stało się już faktem (plan zakończenia quantitative tightening od jesieni). Jednocześnie nadal trwa saga związania z Brexitem i negocjacjami handlowymi USA-Chiny.
W przyszłym tygodniu premier T. May, będzie musiała ponownie wrócić do Izby Gmin z umową brexitową. Wówczas pierwotny termin wyjścia z UE (29.03) zostanie przesunięty na 22.05. Jeśli się nie uda, co jest bardzo prawdopodobne, bo poprzednie dwa głosowania kończyły się porażką, UK będzie miała czas do 12 kwietnia na zdecydowanie o wyjściu bez umowy (tzw. twardy brexit) czy długoterminowym opóźnieniu brexitu i udziale w wyborach do Parlamentu Europejskiego. To ustalenia na szczycie UE.
Wczorajsza sesja była całkiem udana dla warszawskiego parkietu, bowiem WIG20 zyskał 0,3% i zamknął się powyżej psychologicznego poziomu 2350 pkt. Nad kreską dzień zamknął również sWIG80.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się lekkim spadkiem (0,02%), tym samym zatrzymał się na poziomie około 2346 pkt. Obroty na polskich blue chipach nie przekroczyły 528 mln PLN.
W ubiegłym tygodniu na rynkach akcji przewagę miała strona popytowa. Zarówno MSCI World jak i MSCI EM zyskały na wartości po prawie 3%. Minimalnie słabej na tle parkietów zagranicznych poradził sobie WIG, który wzrósł w skali tygodnia o 2%.
Wydarzeniem wczorajszej sesji było głosowanie brytyjskiej Izby Gmin nad opuszczeniem strefy euro bez umowy. Finalnie Izba Gmin wykluczyła możliwość brexitu bez umowy, ale większość wyniosła tylko 4 głosy (312 „za” odrzuceniem uchwały vs 308 „przeciw”).
W miniony piątek WIG20 zrealizował zasięg ok. 70-punktowej formacji M (min 2287 pkt). Od tego czasu obserwujemy mało przekonujące odreagowanie, które wczoraj zatrzymało 38% zniesienia ostatniej fali spadkowej (2320 pkt). Kształt świec z długimi cieniami oznacza niepewność co do dalszych ruchów gł. indeksu GPW.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się wzrostem około 0,1%, tym samym zatrzymał się na poziomie 2300 pkt. Obroty na polskich blue chipach nie przekroczyły 489 mln PLN. Największą zwyżkę zaliczyło LPP 2,3%, JSW 0,9%, KGHM i CCC urosły o 0,8%.
Miniony tydzień przyniósł przewagę niedźwiedzi na globalnych rynkach akcji. Zarówno MSCI World jak i MSCI EM straciły na wartości po ok. -2%. Obawy rynków były podyktowane m.in. ścięciem prognoz wzrostu przez ECB (przy równoczesnym gołębich działaniach) oraz kolejnymi słabymi danymi makro (m.in. z Chin), które nie do końca współgrają z odbiciem rynków od końcówki ubiegłego roku.
W czwartek po godzinie 14:30 na rynki trafiły informacje z EBC dotyczące stóp procentowych i prognoz makroekonomicznych. Z powodu słabnącej gospodarki strefy euro (obniżone prognozy PKB z 1,7% do 1,1%), zdecydowano o pozostawieniu stóp na obecnym poziomie procentowych (pozostaną niezmienione do końca 2019 r.), oraz o kolejnej rundzie TLTRO, która ma zostać uruchomiona już we wrześniu 2019r. Reakcja inwestorów na tą informację była negatywna.
Środa nic nie zmieniła w technicznym obrazie krajowego rynku, który dalej tkwi w zakresie wahań z ostatnich dwóch tygodni. Wśród komponentów kolejny dzień pozytywnie wyróżniał się Eurocash (+5,7%) i obecnie to najlepsza spółka w WIG20 w tym roku (+30% YTD).
W połowie lutego WIG20 „wybił” 70-punktową formację „M” i przyśpieszoną linię trendu wzrostowego, czego konsekwencją powinno być zejście w rejony 2280-2290 pkt. Ostatnie tygodnie przyniosły konsolidację w rejonie 2315-2375 pkt. podkreślając istotność wspomnianej linii trendu.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się stratą około 0,2%, tym samym indeks wybronił wsparcie 2320-2315 pkt. i zatrzymał się na poziomie 2328 pkt. Obroty nie przekroczyły 630 mln PLN.
Ubiegły tydzień nie przyniósł zdecydowanych ruchów a indeksach (poza mocnym poniedziałkowym otwarciu w Chinach). Nieco lepiej radziły sobie rynki rozwinięte (MSCI World: +0,5%), niż rozwijające się (MSCI EM: -0,7%). Najwyraźniej inwestorzy czekają na mocniejszy impuls.
Luty na globalnych rynkach akcji przyniósł dalszy ciąg odbicia, którego początek mieliśmy w końcówce grudnia 2018. Na tle rosnących głównych rynków zagranicznych (MSCI World: +3,1% m/m), słabo radził sobie WIG, który zniżkował o -0,8%. Głównym obciążeniem naszego parkietu były w lutym duże spółki (WIG20: -2,0% m/m). Lepiej radziły sobie średnie (mWIG40: +1,4%) i w szczególności małe podmioty (sWIG80: +5,0%).
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się stratą około 1,4%, tym samym wrócił poniżej wsparcia 2348 pkt. Obrót na polskich blue chipach wyniósł około 590 mln PLN. Największe straty zanotowały PGNiG tracąc 3,4% i PKN Orlen około 3%.
Wczorajsza sesja na GPW miała lekko negatywny wydźwięk, bowiem blue chipy i mWIG40 znalazły się pod kreską (odpowiednio -0,2%/-0,5%). Na tle Europy wypadliśmy blado – DAX wzrósł o 0,3%, a FTSE o 0,1%. Za oceanem uwagę inwestorów przykuwało wystąpienie szefa FED przed Komisją Bankową Senatu i prezentacja półrocznego raportu nt. polityki monetarnej.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się zwyżką o około 0,7%. Koniem pociągowym indeksu był KGHM, który za sprawą rosnących cen miedzi zakończył notowania 3,3% nad kreską. Kurs producenta miedzi, pierwszy raz od połowy marca 2018 r. znalazł się powyżej 100 PLN (102,3 PLN).
W ubiegłym tygodniu WIG zyskał na wartości +0,8%. Tym samym zakończył serię trzech z rzędu ujemnych tygodniowych stóp zwrotu. Tym razem najsłabszym ogniwem rynku były małe spółki, sWIG80 odnotował pierwszy w tym roku tygodniowy spadek (-0,6%). Pozostałe główne indeksy (WIG20, mWIG40) odnotowały wzrosty (odpowiednio o 0,8% i 1,3%).
WIG20 zanotował wczoraj spadek rzędu 1,3%, oddając sporo ze środowej zwyżki. Akcjonariusze odczuli spadki tym dotkliwiej, że sesja na większości europejskich parkietów miała neutralny wydźwięk.
W zeszłym tygodniu WIG20 złamał wsparcie na 2350 pkt i poziom ten stał się teraz skutecznym oporem. Tym samym uruchomiona została opcja ok. 70-punktowej formacji „M”.
Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się zniżką o 0,5% i zejściem do poziomu 2326 pkt.. Największą stratę zanotował JSW, której kurs spadł o 3,5%, po informacji o możliwej dużej emisji akcji. Spadkami dzień zakończył notowania również PGE, który zaliczył zniżkę o 3,3%, oraz PKN Orlen 1,5%.
Miniony tydzień przyniósł trzeci z rzędu spadek indeksu WIG. Tym razem o -0,8%. Tak słaba seria zdarzała się w ostatnich latach wielokrotnie. Jednak, gdyby szukać dłuższej, to odnaleźć ją można ostatnio dopiero w 3Q’16 (pięć spadkowych tygodni z rzędu).
Czwartkowa sesja okazała się kolejną zniżkową dla WIG20, który to spadł o 1,1%. Największa przecena trwała na papierach PGNiG - spółka po rozczarowujących szacunkowych wynikach kwartalnych straciła około 6%.
Środowa sesja dla WIG20 zakończyła się zniżką o 1%. Największą stratę zanotowała spółka PKN Orlen, jej notowania spadły o 2,1%. Udanym dniem, mógł pochwalić się KGHM, który urósł o 1,1%.
Wtorek WIG20 spędził w zakresie wahań ok. 2356-2377 pkt, czyli powyżej ważnego wsparcia na 2350 pkt. Ostatecznie zakończył bliżej górnej bandy (2371, +0,7%).
Nowy tydzień rozpoczęliśmy w okolicy ważnego wsparcie 2350 pkt. Porażka na tym poziomie, z technicznego punktu widzenia, uruchomi ok. 70-punktową formację „M”.
Ubiegły tydzień (-0,6% spadek) był najsłabszy dla WIG od grudnia. Równocześnie drugi już z rzędu spadkowy, co ostatni raz zdarzyło się w październiku. Za czerwony kolor odpowiadało jednak przede wszystkim wąskie grono blue-chipów.
W środę o poranku WIG20 dotknął oporu w okolicach 2420 pkt (styczniowy szczyt, ok. 62% zniesienia rocznej fali spadkowej). Od tego momentu gł. indeks stracił ponad 2% (2371 pkt), a na horyzoncie zaczęła się rysować nie taka mała (70-punktowa) formacja „M” (uruchomienie po wybiciu 2350 pkt).
Środowa sesja przyniosła zwyżki głównych indeksów na warszawskim parkiecie. WIG20 zyskał 0,2%, mIWG40 wzrósł o 0,6%, a sWIG80 o 0,3%. Z większych europejskich giełd na zielono zamknęła się jedynie giełda w Londynie, gdzie tamtejszy FTSE zwyżkował o 0,4%; po drugiej stronie znalazły się DAX (-0,4%, inwestorzy zapewne z niepokojem odebrali dane dot. zamówień w przemyśle) i CAC40 (-0,1%).
W ostatnich dniach WIG20 zbliżył się do styczniowego szczytu (2409 vs 2420 pkt). Przebieg wtorkowej sesji był zupełnie inny niż to co widzieliśmy na początku tygodnia.
Początek tygodnia była na GPW stonowany (blue chipy straciły 0,1%, mWIG40 pozostał bez zmian, mocniej wybiły się jedynie podmioty z sWIG80, który wzrósł o 1,1%), chociaż pozytywnie ponownie wyróżnił się sektor energetyczny (sektor zyskał wczoraj 2,7%, notując przy okazji 10 wzrostową sesję z rzędu).
Pierwsze takty notowań w lutym już nami. Piątek przyniósł umiarkowane wzrosty wszystkich głównych indeksów na naszym parkiecie. WIG20 zyskał 0,6%, zamykając się na poziomie 2393,4 pkt. W skali całego tygodnia indeks blue-chipów nieznacznie jednak stracił na wartości (-0,2%).
Styczeń na globalnych rynkach akcji przyniósł kontynuację odbicia, którego początek mieliśmy w końcówce grudnia 2018. Zwycięsko z napięcia na linii Trump-Fed wyszedł na razie amerykański prezydent (a także rynek akcji). Fed wyraźnie stonował w ostatnich tygodniach wcześniejszy zapał do dalszego zacieśniania polityki monetarnej.
Dziś ostatnia sesja stycznia, który okazał się nadspodziewanie dobry dla globalnych rynków akcji. Indeks MSCI All-Country do wczoraj zyskał blisko 7%, a nieco lepszy wynik osiągnęły rynki wschodzące, którym paliwa do wzrostów dostarczał osłabiający się dolar.
WIG20 odnotował wczoraj symboliczny wzrost o 0,1%, zamykając się na poziomie 2373,3 pkt. Na większości innych europejskich rynków lekką przewagą miała także strona popytowa (DAX zyskał 0,1%). Na Wall Street nastroje przechylały się lekko w drugą stronę (S&P500 stracił -0,2%), głównie przez tracące spółki z sektora technologicznego (Nasdaq Comp: -0,8%).
Początek tygodnia z pewnością nie będzie zaliczony przez inwestorów do udanych. Duże europejskie giełdy oraz indeksy za oceanem zamknęły się pod kreską.
Środowe notowania na warszawskim parkiecie można uznać za zdecydowanie udane. Blue chipy wzrosły o ponad 2% (najmocniejszy odczyt w Europie), a głównym „motorem napędowym” indeksu były walory CD Projekt, które zyskały niemal 12%.
Od 10 stycznia dolar ponownie umocnił się do koszyka walut (+1,5%), łamiąc tym samym potencjalnie średnioterminowy układ podażowy, a na rynki wróciła faza „risk off”. W ostatnich dniach dostaliśmy m.in. słaby odczyt chińskiego PKB za 4Q’18 (najniżej od 28 lat) czy prognozy MFW obniżające globalny wzrost gospodarczy (3,5% w ’19- najniżej od 3 lat).
Uwaga inwestorów była wczoraj skupiona na wydarzeniach w Wielkiej Brytanii, gdzie premier May miała zaprezentować dalsze działania ws. brexitu. Szefowa tamtejszego rządu wykluczyła w swoim przemówieniu przed Izbą Gmin możliwość wydłużenia okresu wyjścia z UE i zorganizowania drugiego referendum.
Miniony tydzień przyniósł kontynuację wzrostów na rynkach akcji. Mikołaj zawitał na rynku dopiero po Świętach, ale jak na razie nie zwalniał tempa. Wzrosty wspierane są m.in. przez zwiększanie płynności przez banki centralne (poza Fed).
Czwartkowa sesja przyniosła inwestorom w Warszawie mieszane odczucia. Blue chipy oraz mWIG40 straciły 0,2%, nad kreską znalazł się natomiast sWIG80 (+0,4%). Finalnie szeroki rynek spadł o niecałe 0,2%.
Wczorajsza sesja przyniosła pozytywne nastroje na rynkach. Wśród europejskich giełd próżno było szukać czerwonego koloru. DAX zyskał 0,4%, a brytyjski FTSE podniósł się o 0,3%.
W ostatnich dniach doszło do korekty umacniającego się pod połowy grudnia dolara. Nie miało to istotnego wpływu na nasz rynek czy szerzej kondycję EM. WIG20 przebywa w górnej granicy blisko 2-miesięcznych wahań 2220-2355 pkt. W piątek był nawet tuż powyżej (2364 pkt). Od początku roku daje to stopę zwrotu na poziomie +3% YTD.
Początek tygodnia na rynkach przyniósł nieznaczne spadki na większości rynków akcji. WIG20 stracił 0,3%, zamykając się na poziomie 2327,7 pkt. Podobnej skali spadki odnotował DAX.
Ubiegły tydzień przyniósł wzrosty na zdecydowanej większości rynków akcji. Porównując rynki dojrzałe i rozwijające się, lepiej radziły sobie te drugie (MSCI World zyskał 2,8%, a MSCI EM 3,8%). WIG20 na tym tle wypadł relatywnie nieco słabiej, zyskując 2,2% w/w.
Kończymy pierwszy, pełny tydzień nowego roku. Mimo wielu obaw okazał się on udany. Obserwujemy napływ kapitałów w szczególności na rynki wschodzące/surowcowe, które dominują w rankingu stóp zwrotu (Argentyna/Brazylia >10%, RTS ok. 7% YTD USD).
Wczorajsza sesja przyniosła lekki optymizm na naszym rynku. WIG20 zyskał na wartości 0,7%, zamykając się na poziomie 2341,8 pkt. Wpisywaliśmy się mniej więcej w nastroje na innych parkietach.
Wtorek przyniósł mieszane nastroje na krajowym parkiecie, blue chipy straciły 0,3%, a mWIG40 wzrósł o 0,4%. Dobre nastroje gościły na większych europejskich giełdach, gdzie DAX zyskał 0,5%, a FTSE ok. 1,1%. Na zielono świeciły również indeksy za oceanem – DJIA podniósł się o 1,2%, Nasdaq o 1,1%, a S&P500 o 1%.
Pierwsze dni stycznia przyniosły pozytywne nastroje na krajowym parkiecie. Wczoraj wszystkie główne indeksy mocno zyskiwały – blue chipy wzrosły o ponad 2% (poza Orange i CPS próżno było czerwonego koloru; po ponad 4% zyskały PGNiG oraz LPP), mWIG40 o 1,3%, a sWIG80 o 0,8%.
Początek 2019 roku przynosi rynkom prawdziwy rollercoaster. Z jednej strony mamy coraz więcej rozczarowujących danych makro (jak np. PMI dla polskiego przemysłu czy ISM dla amerykańskiego). Z drugiej po grudniowym wstrząsie na amerykańskim parkiecie mięknie postawa szefa Fed.
Początek 2019 roku nie przynosi spadku emocji obserwowanych w grudniu. Po dobrym otwarciu miesiąca na warszawskim parkiecie, czwartek przyniósł całkowite zniwelowanie wypracowanego przez byki terenu na WIG20.
Nowy rok WIG20 rozpoczął od ponad 1% wzrostu, co było prawie najlepszym wynikiem wśród europejskich indeksów. Wzrosty zanotowały też rynki wschodzące po drugiej stronie Atlantyku. S&P500, mimo początkowej straty, również zakończył dzień na plusie.
Grudzień na globalnych rynkach akcji przyniósł wyraźne tąpnięcie (szczególnie na rynkach rozwiniętych), a w samej końcówce roku mieliśmy próbę odbicia i dość wysoką zmienność.
Wczorajsza sesja przyniosła podobne nastroje jak w perspektywie całego roku. Główne indeksy warszawskiego parkietu znalazły się po czerwonej stronie (poza sWIG80, który zyskał 0,9%). Blue chipy straciły 0,4%, a mWIG40 ok. 0,1%.
Po świątecznej przerwie wracamy do handlu w Warszawie. Przed nami dwie ostatnie już w tym roku sesje. W czasie, gdy u nas inwestorzy odpoczywali, wiele działo się za Atlantykiem, gdzie tylko 25 grudnia obył się bez giełdy.
W czwartek rynki reagowały na jastrzębio odebrany komunikat Fed, a zachowanie amerykańskich indeksów po południu nie dało szans na odbicie. S&P500 spadł drugi dzień z rzędu i zakończył wyraźnie poniżej 2500 pkt.
W środę nastroje były dobre, a rynki finansowe dały duży kredyt zaufania Fed w kwestii wieczornej decyzji. Niestety amerykański bank centralny nie spełnił tych oczekiwań.
Wczorajsza sesja miała na warszawskim parkiecie mieszany obraz. Z jednej strony WIG20 zyskał 1,5% i zamknął się na poziomie 2315 pkt. (warto zauważyć, że rodzime blue chipy były najmocniejszym indeksem w Europie), z kolei strona podażowa zdominowała mniejsze podmioty – mWIG40 stracił 0,3%, a sWIG80 ok. 0,6%.
Początek tygodnia nie przyniósł dobrych nastrojów bykom. WIG20 od południa zaczął tracić na wartości i sesję zakończył 0,9% spadkiem do 2281,9 pkt. Jeszcze słabiej zachowywały się średnie i małe spółki, które straciły po ponad -1% (sWIG80 jest tuż na wsparciem). Spoglądając techniczne WIG20 wczoraj zbliżył się do dolnego ograniczenia dość szerokiego wzrostowego kanału budowanego od październikowych dołków.
Przed nami ostatnie w tym roku siedem dni handlu na parkiecie w Warszawie. Miniony tydzień przyniósł niewielkie wzrosty na szerokim rynku. WIG zyskał +1,0%. Takiej samej skali odczyt odnotował WIG20. Najlepiej poradził sobie mWIG40 (+1,8%, czwarty z rzędu wzrosty tydzień), najsłabiej natomiast sWIG80 (-1,2%).
Krajowe indeksy wyróżniały się zdecydowanie pozytywnie na tle większych europejskich indeksów. WIG20 zyskał 1,6%, zamykając się w okolicy 2311 pkt. Na czele blue chipów były spółki energetyczne (przede wszystkim Tauron, który zyskał 5%), a indeks WIG-Energetyka, który podlega w ostatnich dniach prawdziwej huśtawce nastrojów (głównie dzięki kolejnym wypowiedziom ministra energii), wzrósł o 3%.
Środa przyniosła odreagowanie po kilku słabszych sesjach, przez co grudzień nie jest jeszcze stracony. WIG20 odbił z technicznie ciekawego miejsca (2230 pkt to 62% zniesienia ostatniej fali wzrostowej).
Ostatnie dni na GPW zdecydowanie nie będą wspominane jako pozytywne. Blue chipy zanotowały wczoraj 4 spadkową sesję z rzędu, tracąc 0,9% (zamknięcie na poziomie 2221 pkt.). Głównym obciążeniem dla WIG20 był sektor energetyczny (Tauron i Energa straciły po prawie 6%!), który obniżył się już 5 dzień z kolei.
Pierwsza sesja nowego tygodnia nie przyniosła dobrych nastrojów bykom na GPW. WIG20 systematycznie tracił na wartości na przestrzeni całego dnia. Notowania kończyły się na poziomie 2242,1 pkt, co oznaczało spadek o 1,7%.
Początek grudnia przyniósł jeszcze dobre nastroje na GPW na końcowej fali listopadowych wzrostów. Końcówka tygodnia była już jednak słabsza, chociaż i tak zachowywaliśmy się relatywnie lepiej niż rynki globalne. WIG na przestrzeni tygodnia minimalnie zniżkował.
Po mocnym początku tygodnia nie ma już śladu. Gdy opadł kurz po słynnej kolacji Trump-Xi Jinping okazało się że jest sporo niewiadomych i sprzeczności w komunikatach obu stron. Do tego doszło zatrzymanie CFO Huawei’a.
Wczorajsze nastroje na głównych rynkach Starego Kontynentu były bardzo słabe – FTSE spadł o 0,3%, DAX aż o 1,2%. Na tym tle bardzo dobrze zaprezentował się parkiet w Warszawie, bowiem WIG20 zyskał 0,4%, a WIG zanotował zwyżkę o 0,3% (warto przypomnieć, że handel odbywał się bez giełd w USA, które miały dzień wolny z racji wprowadzonej żałoby po śmierci G. Busha).
Grudzień rozpoczęliśmy z przytupem. Rynki z dużym optymizmem odebrały „zawieszenie broni” w wojnie handlowej na linii USA-Chiny, choć komunikat po spotkaniu prezydentów obu państw był dość „oszczędny”. W dwie sesje WIG20 zyskał ponad 2%, a do koni pociągowych indeksu (energetyki) dołączyły przecenione w listopadzie spółki surowcowe (JSW +8,5%).
Grudzień rozpoczęliśmy od pozytywnego akcentu. Na rynkach panował powszechny optymizm po ociepleniu stosunków handlowych na linii USA-Chiny, do czego udało się doprowadzić na weekendowym szczycie G20. Warto pamiętać, że taki scenariusz rynki (głównie emerging markets) rozgrywały już w listopadzie
Na GPW listopad przyniósł pierwszy od wakacji wzrostowy okres na WIG-u (drugi po lipcu najlepszy miesiąc w 2018 roku). Indeks szerokiego rynku w Warszawie zachowywał się nadal relatywnie lepiej na tle głównych globalnych indeksów. W szerszym ujęciu kapitał w listopadzie chętniej płynął na emerging markets, niż na rynki dojrzałe. Wydaje się, że rynkom rozwijającym sprzyjały oczekiwania ocieplenia sytuacji na linii USA-Chiny, które zmaterializowały się w ten weekend.
Blue chipy zanotowały wczoraj 3 wzrostową sesję z rzędu i zyskały 1,7% (najlepiej radził sobie sektor bankowy). Tym samym WIG20 powrócił powyżej poziomu 2300 pkt., czyli do poziomów z początku października.
Uwaga inwestorów była i jest obecnie najmocniej skoncentrowana na wydarzeniach dot. USA. Wczoraj po południu wystąpienie miał Jerome Powell, który stwierdził, że stopy procentowe znajdują się blisko neutralnego poziomu. W reakcji na te słowa amerykańskie indeksy zanotowały silne zwyżki (DJIA +2,5%, Nasdaq +3%).
Ostatnie sesje niewiele zmieniły w technicznym obrazie rynku. Poprawiły się obroty, bo końcówka ubiegłego tygodnia (bez Amerykanów) charakteryzowała się symboliczną aktywnością. Wzrost napięcia na linii Ukraina-Rosja został dość spokojnie przyjęty przez rynki. Osłabiała się hrywna. Tracił również funt po niedzielnym szczycie UE zatwierdzającym Brexit.
Ostatni tydzień listopada nie zaczął się najlepiej na GPW. Mimo dobrego otwarcia (i dalszego wsparcia ze strony rynków zagranicznych) WIG20 systematycznie się osuwał. Sesja zakończyła się na poziomie 2213,6 pkt.
Przedostatni listopadowy tydzień na GPW przyniósł dość dobre zachowania większości indeksów. WIG20 i mWIG40 zyskały po 2-3% w ujęciu tygodniowym. Nieco w tyle zostawał niestety znowu sWIG80 (jedynie +0,4%).
WIG20 (poza słabszym początkiem dnia) kontynuował w czwartek zwyżki. Na zamknięciu dotarliśmy do poziomu 2236,4 pkt, co oznaczało wzrost o 0,8%. Tłem nie pozostawała druga i trzecia linia walorów (co w ostatnich miesiącach należy do rzadkości) – mWIG40 zyskał 1,2%, a sWIG80 0,9%.
Bieżący tydzień to jak na razie rollercoaster dla inwestorów na naszym parkiecie. Po mocnym spadku w drugiej części wtorkowej sesji, wczoraj WIG20 z nawiązką odrobił straty.
Wczorajsza sesja zdecydowanie nie może być zaliczona do udanych. Blue chipy straciły 1,3% i zamknęły się w okolicy 2160 pkt. Głównym hamulcowym blue chipów był sektor energetyczny, który po wczorajszych wypowiedziach min. Tchórzewskiego o tym, że ME „mocno walczy” o energetykę jądrową, stracił jako indeks aż 5,4% (najsłabiej wypadło PGE, które spadł o 7,6%!).
Branżowy indeks WIG-Banki stracił od sławnego artykułu w GW ok. 5% (w tydzień). Tym samym gł. indeks oddał większość listopadowego odbicia. Gdyby nie mocne spółki energetyczne (+17% MTD), zyskujące po pierwszej aukcji rynku mocy, skala przeceny mogłaby naruszyć październikowe dołki (<2100 pkt) mimo dość stabilnej sytuacji na rynkach wschodzących.
Ostatni tydzień na krajowym rynku był generalnie trudny dla inwestorów. Najsłabszym ogniwem rynku był sektor bankowy (-7% w/w). Poza mającymi znikomy udział w indeksach bankami L. Czarneckiego, na wartości traciły także inne podmioty bankowe (m.in. PKO BP). WIG20 powrócił poniżej bariery 2200 pkt, ale jeszcze obronił się przed spadkiem do poziomów z października.
Oczy europejskich inwestorów są zwrócone na ostatnie wydarzenia związane z Brexitem. Jeden z liderów frakcji eurosceptycznych Torysów J. Rees-Mogg podpisał list, w którym domaga się głosowania nad wotum nieufności dla premier May. Rynki obawiają się, że dotychczasowa premier może stracić niebawem stanowisko i że Wielka Brytania opuści UE bez zawarcia porozumienia.
Oczy inwestorów w ostatnim czasie są zwrócone na wydarzenia geopolityczne. W Wielkiej Brytanii doszło do zatwierdzenia proponowanego tekstu wyjścia kraju z UE, a następnym krokiem jest uzyskanie zgody ze strony pozostałych krajów członkowskich. W kontekście UE istotna jest także sprawa włoskiego budżetu.
Powrót z długiego weekendu dla warszawskich inwestorów nie był zbyt udany. Blue chipy straciły 0,6% i spadły do 2218 pkt. Spadkom przewodzili duzi przedstawiciele sektora handlowego w postaci CCC (-5,8%; najgorszy walor na wczorajszej sesji z WIG20) oraz Eurocash, w „top3” najgorszych spółek znalazł się także Alior (-5%).
Dziś inwestorzy na GPW wracają po wydłużonym weekendzie. Ostatniej sesji przed przerwą z pewnością jednak nie zaliczymy do udanych – WIG20 stracił 1,3% i spadł na 2232 pkt., natomiast mWIG40 obniżył się o 1,5%, przełamując psychologiczny pułap 3900 pkt.
Oczy inwestorów były wczoraj zwrócone na USA, gdzie FED miał ogłosić decyzję ws. stóp procentowych. Finalnie zaskoczenia nie było i dotychczasowy poziom pozostał utrzymany. Jednocześnie podtrzymano stwierdzenia, że kolejne podwyżki „będą spójne z trwałym wzrostem aktywności gosp., sytuacją na rynku pracy i inflacją w pobliżu 2%”.
W środę dobre nastroje utrzymywały się w Europie od rana. Zgodny z oczekiwaniami wynik wyborów do amerykańskiego Kongresu, gdzie Republikanie stracili większość w Izbie Reprezentantów, osłabiał dolara.
Wtorek nie przyniósł przełomu. Cały dzień WIG20 oscylował wokół pierwszego oporu na 2230 pkt. To linia trendu spadkowego z końca sierpnia i 62% zniesienia ostatniej fali spadkowej. Następny opór zlokalizowany jest ok. 90 pkt wyżej (4% potencjału).
Ostatnie dni na warszawskim parkiecie możemy zaliczyć do udanych. Blue chipy zanotowały 5 wzrostową sesję z rzędu i zyskały łącznie ok. 7% (wczoraj +1,6%). Nad kreską dzień zakończyły też podmioty z mWIG40.
Rzutem na taśmę udało się uratować październik (-5,8% WIG20), który ostatecznie nie został okrzyknięty najgorszym miesiącem roku (ten „zaszczytny” tytuł należy do lutego -7,4%).
Wczoraj inwestorzy na GPW odpoczywali, niemniej na głównych rynkach akcyjnych handel toczył się jak zwykle. Nastroje były całkiem dobre. W Europie DAX zyskał 0,2%, za oceanem S&P500 dołożył 0,8%, a w Azji o poranku widzimy wzrosty sięgające 1 do nawet ponad 3% (Hang Seng).
Październik na rynkach akcji należał zdecydowanie do niedźwiedzi. Impuls był tym razem globalny. W odróżnieniu do poprzednich miesięcy nie tylko wybrane rynki (wcześniej głównie emerging markets) były na celowniku podaży.
Zbliżamy się do końca października, który na nieszczęście inwestorów, nie był zbyt udany. Co prawda wczoraj blue chipy zyskały 1% (najlepiej wypadły PKN Orlen i CD Projekt), jednak cały miesiąc jest mocno pod kreską.
W minionym tygodniu WIG20 stracił ponad 5%, co w skali miesiąca daje już blisko 9% przecenę i klasyfikuje październik (dotychczas) jako najsłabszy miesiąc w tym roku.
Wczorajsza sesja na GPW miała dwa obrazy. Początkowo blue chipy były na dużym minusie, jednak w drugiej części dnia WIG20 zaczął nadrabiać straty i finalnie zamknął się tylko 0,1% pod kreską.
Wczorajsze notowania na większości rynków stały pod znakiem zdecydowanej przewagi niedźwiedzi. W Europie DAX stracił 0,7%, a CAC40 ok. 0,3%. W zdecydowanie gorszych nastrojach dzień zakończyli inwestorzy za oceanem, gdzie od początku sesji mieliśmy do czynienia z mocną przeceną. Finalnie DJIA spadł o 2,4%, S&P500 o 3,1%, a Nasdaq o 4,4%!
Dla globalnych rynków akcyjnych październik dotychczas zasługuje na miano najgorszego miesiąca od ponad 3 lat. Fazę „risk off” najpierw uruchomiła korekta na SPX zbiegająca się z wyprzedażą akcji na chińskim rynku (obecnie obserwujemy korektę na fali oczekiwań o interwencję tamtejszych władz).
Początek tygodnia rozpoczął się od próby podejścia WIG20 do strefy oporu, którą można lokalizować na 2210-20 pkt. Bykom zabrakło jednak sił i ostatecznie dzień kończyliśmy spadkiem o 0,2% do 2193,1 pkt.
Trzeci tydzień października przyniósł próbę odreagowania po spadkach obserwowanych w pierwszej części miesiąca. Postawa byków nie była jednak zbyt przekonywująca i tydzień większość głównych indeksów zakończyła jedynie symbolicznymi wzrostami.
Jastrzębio odebrany „Fed minutes”, czyli protokół z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku, wyraźnie umocnił dolara w środę wieczorem, a trend ten był kontynuowany także w czwartek.
Środowa sesja na WIG20 rozpoczęła się od przewagi popytu. W kolejnych godzinach to jednak niedźwiedzie doszły do głosu. Dzień kończył się na poziomie 2199,5 pkt, co oznaczało spadek o -0,8%. Umiarkowanie spadkowy scenariusz rozgrywany był także na większości innych rynków.
Początek tygodnia w wykonaniu blue chipów nie był zbyt udany, bowiem WIG20 stracił 0,8% i finalnie zamknął się na poziomie 2170 pkt. (warto zauważyć, że gdyby nie dobra postawa spółek energetycznych spadki byłyby dużo większe; wczoraj WIG-Energia wzrósł o 2,5%).
Kończymy powoli drugi tydzień październikowego handlu. Ostatnie dni przyniosły wyraźny wzrost awersji do ryzyka. W końcu zmaterializowała się dość długo oczekiwana korekta na Wall Street. S&P500 po nieudanym zmierzeniu się ze szczytem z końcówki września, w kilka dni zszedł do poziomów z początku lipca.
Wczorajsza sesja z pewnością nie zostanie dobrze zapamiętana przez inwestorów. Zdecydowana większość europejskich indeksów zaświeciła na czerwono – londyński FTSE spadł o 1,6%, jeszcze gorzej wypadły DAX oraz CAC40, które straciły po ponad 2%.
Wczorajsza sesja okazała się korzystna dla obozu byków. Blue chipy zyskały 1,2%, a liderem wśród największych spółek był PGNiG, który wzrósł o ponad 4%.
Poniedziałek rozpoczynaliśmy od wyprzedaży w Chinach, gdzie przez ubiegły tydzień rynki były zamknięte. Potem nie było lepiej. W Europie w centrum uwagi są Włochy i ich propozycja 2,4% PKB deficytu budżetowego w ’19 (KE oczek. 1,6%).
Pierwszy tydzień października przyniósł lekko spadkowe nastroje na warszawskim parkiecie. Na piątkowej sesji indeks blue-chipów zniżkował o 0,5%, zamykając się na poziomie 2264,2 pkt. Słabe nastroje było także widać na rynkach globalnych.
Wczorajsza sesja na GPW stała pod znakiem spadków. WIG20 zniżkował o 1,0%, zamykając się na poziomie 2275,7 pkt. Na wartości traciły też inne główne indeksy naszego rynku. Nastroje na parkietach akcyjnych były słabe także globalnie.
WIG20 zyskał wczoraj 0,8%, a wzrostom przewodziły spółki z energetycznego (PGE zyskała 6%, a Tauron 5,6%; WIG-Energia ogółem podniosła się o 4,9%). Po 0,3% poprawiły się MiS-ie.
Pierwsze sesje października nie są póki co zbyt udane. Blue chipy ponownie zanotowały spadek, tym razem o 0,2% (głównym hamulcowym był PKN Orlen, który stracił 3,6%). Pod kreską znalazły się także mniejsze podmioty – mWIG40 stracił 0,4%, a sWIG80 ok. 0,1%.
Nowy tydzień/miesiąc/kwartał rozpoczęliśmy z przytupem mimo słabego odczytu dla krajowego PMI w przemyśle (50,5 pkt vs 51,5 pkt. oczek.). Niestety energii nie starczyło nawet do południa.
W czwartek rynki reagowały na jastrzębie posiedzenie Fed więc sesje rozpoczynaliśmy od czerwonego koloru. Z czasem jednak pojawiło się więcej optymizmu i dzień udało zakończyć się na plusie mimo systematycznie drożejącego dolara.
Wczorajsza sesja na WIG20 przyniosła trzeci z rzędu wzrost indeksu. Tym razem zyskaliśmy ponad 0,6%, zamykając się na poziomie 2304,5 pkt. Inwestorzy czekali jednak głównie na wieczorny Fed. Zgodnie z konsensusem stopy poszły w górę o 0,25 pkt proc do 2,0-2,25% (dla przypomnienia główna stopa NBP wynosi 1,5% - nieprzerwanie do 2015 roku).
Blue chipy kontynuują wzrostowy marsz, który trwa od połowy września. WIG20 zyskał wczoraj 0,4%, nad kreską znalazły się mniejsze podmioty (mWIG40 +0,3%, sWIG80 +0,2%). W Europie DAX wzrósł o 0,2%, FTSE stracił 0,1%.
Piątkowa sesja, tak jak się można było spodziewać, przyniosła rekordowe obroty (z czego zdecydowana większość przypadła na ostatnią godzinę handlu). Niemniej, do obrazu na GPW niewiele to wniosło, bowiem główne indeksy wykonały symboliczne ruchy.
Czwartkowa sesja, pomimo dosyć wysokich obrotów, nie zmieniła zbyt wiele w obrazie rynku. Blue chipy oraz sWIG80 pozostały praktycznie bez zmian, do góry wybił się jedynie mWIG40 (+1%).
Środowa sesja na WIG20 przyniosła przewagę byków na WIG20. Stronie popytowej udało się przełamać krótkoterminowy opór na 2250 pkt. Sesja finiszowała na poziomie 2259,1 pkt, co oznaczało wzrost o 1,3%.
Wtorkowa sesja przyniosła na GPW wzrosty – blue chipy zyskały 0,9%, mWIG40 ok. 0,7%, a sWIG80 nieco ponad 0,3%. Pozytywne nastroje na rodzimym parkiecie nie mogą dziwić biorąc pod uwagę wsparcie ze strony europejskich indeksów – DAX zyskał 0,5%, a FTSE ok. 0,4%.
Na otwarcie nowego tygodnia WIG20 stracił blisko 1% i znalazł się w okolicach lokalnego dołka (ok. 2210 pkt) testowanego kilka dni temu. Najsłabiej ponownie wypadły banki.
Piątkowa sesja zakończyła się dla inwestorów na większych europejskich giełdach zwyżkami. CAC40 zyskał 0,5%, z kolei DAX wzrósł o 0,6%, jeszcze lepiej poradził sobie londyński FTSE, który podniósł się o 0,7%.
W czwartek od rana przeważały pozytywne nastroje, co udało się wykorzystać także na GPW. WIG20 zyskał ponad 1% i zakończył na 2233 pkt. Cieszy wzrost mWIG40 (+1,6%) i sWIG80 (+0,8%) z poziomów najniższych od odpowiednio 2 i 4 lat, choć skala odreagowania jest delikatnie mówiąc słaba.
W środę każda kolejna godzina handlu sprowadzała nas coraz niżej, aczkolwiek tak słabej końcówki ciężko się było spodziewać. Tym razem w roli „ciężarków” znalazły się banki (4 najgorsze spółki WIG20).
Wczoraj zaliczyliśmy kolejną spadkową sesję w ostatnich dniach na GPW. Blue chipy straciły 1%, a najmocniej traciły walory KGHM. Zniżkowy „marsz” kontynuują mniejsze podmioty – tym razem mWGI40 spadł o 1,0%, a sWIG80 0,7%.
Początek tygodnia był udany dla obozu byków skupionych na GPW wokół blue chipów. WIG20 zyskał 0,6% i zamknął się na poziomie 2270 pkt. Warto zwrócić uwagę, że wzrost byłby pokaźniejszy gdyby nie spadek JSW o 7,7% (!), co jest efektem doniesieniem o kontroli w spółce i możliwych zmian w zarządzie, o których w weekend pisała prasa.
Za nami pierwszy tydzień września, który inwestorzy zapamiętają na długo. Z czynników globalnych obserwowaliśmy wyprzedaż na rynkach wschodzących, co ustawiło nastroje także u nas.
Czwartkowa sesja zdecydowanie nie była przyjemna dla obozu byków. Blue chipy zamknęły się poniżej 2300 pkt., notując spadek o 0,1% (najmocniej ciążył sektor energetyczny i duże spółki handlowe). Jeszcze gorzej zaprezentowały się mniejsze podmioty, które są w totalnym odwrocie.
Inwestorzy na GPW nie mają w tym tygodniu spokoju. Wczoraj wszystkie główne indeksy naszego parkietu solidarnie traciły na wartości. WIG20 zniżkował o 1,1%, zamykając się na poziomie 2295,1 pkt.
We wtorek nastroje było dobre jedynie o poranku. Z każdą godziną handlu gł. indeks systematycznie się osuwał. Ostatecznie strata wyniosła 1,5%/1,3% (WIG20/FW20). Tym samym znaleźliśmy się tuż poniżej ostatniego wsparcia (ok. 2330 pkt).
Inwestorzy na GPW wyraźnie stawiali wczoraj na duże spółki. WIG20 zyskał na zamknięciu 0,8% (2355,7 pkt). Dużo słabiej radziły sobie średnie i małe spółki, których indeksy traciły wczoraj po odpowiednio 1,0% i 1,8%.
Miniony sierpień przyniósł względnie małe zmiany głównych indeksów na GPW na tle poprzednich okresów. Tym samym, po bardzo dynamicznym odbiciu szerokiego rynku w lipcu’18, sierpień br. przyniósł płaski odczyt mc/mc dla WIG (in plus wyróżniał się WIG Paliwa oraz podmioty związane z produkcja gier). Na koniec sesji 31.08.2018 r. WIG znajdował się na poziomie 60 201,08 pkt, co oznaczało wciąż sporą erozję względem końca grudnia’17 (-5,9%).
Po dotarciu we wtorek w pobliże psychologicznego poziomu 2400 pkt, WIG20 kontynuował wczoraj korektę. Na zamknięciu spadek wyniósł 1,1% (2353,9 pkt). Słabsze nastroje panowały także na rynkach zagranicznych. DAX spadł o 0,5%, natomiast S&P500 zniżkował o 0,4%. W centrum zainteresowania znów znalazły się rynki wschodzące oraz D. Trump.
Wtorkowa sesja była dosyć spokojna, jeśli spojrzymy na zamknięcia na poszczególnych rynkach. Na GPW blue chipy zyskały 0,9%, zamykając się na poziomie 2390,4 pkt., czyli najwyżej od końcówki lutego.
Piątkowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła spadek WIG20 (o 0,4%), a tym samym całego szerokiego rynku (WIG stracił ponad 0,2%), przy niższych niż w poprzednich dniach obrotach. Na lekkim plusie zamknął się mWIG40.
Uwaga inwestorów była wczoraj skierowana na USA, a dokładniej na zawirowaniach związanych z Białym Domem (m.in. zatrzymany został osobisty prawnik D. Trumpa) oraz na protokole z posiedzenia FED, w którym napisano, że kolejna podwyżka stóp procentowych „powinna nastąpić wkrótce”.
Wczorajsza sesja okazała się katastrofalną w skutkach dla akcji Idea Banku. W piątek wieczorem rynek obiegła informacja o konieczności dokonania przez bank dodatkowych odpisów (ok. 190 mln PLN) i zawiązania dodatkowych rezerw (ok. 128 mln PLN) w związku z aferą GetBack.
Przecena na rynkach wschodzących trwa w najlepsze. Od początku roku indeks MSCI Emerging Markets stracił prawie 20%. Na warszawskim parkiecie sytuacja wygląda równie nieciekawie – WIG od stycznia zaliczył ponad 15% spadek, znajdując się aktualnie na poziomie 58130,92 pkt.
W czwartek wróciliśmy do handlu po jednodniowej przerwie. Globalna przecena surowców, która miała wówczas miejsce, nie mogła więc przejść bez echa w Warszawie. Od początku sesji traciły notowania KGHM czy JSW.
Parkiet w Warszawie, po jednodniowej przerwie, powraca dziś do handlu. Wtorek na WIG20 kończyliśmy wzrostem o 0,5% do poziomu 2272,7 pkt. Wczorajszy dzień na rynkach globalnych stał po znakiem spadków.
Poniedziałek nie zatarł złego wrażenia z końcówki ubiegłego tygodnia. Co prawda WIG20 zyskał 0,6% przy 590 mln PLN obrotów, ale wzrosty i aktywność dotyczyły zaledwie 3 spółek: 2 paliwowych (PKN i LTS) i… CD Projekt (oczywiście).
Ubiegły tydzień kończyliśmy pod znakiem krachu na tureckiej lirze. Tamtejsze władze traktują trwający kryzys walutowy bardzo politycznie (głownie na llinii relacji z USA), co stało się tylko wodą na młyn dla grających na krótko na tamtejszej walucie.
Wczorajsza sesja na WIG20 przyniosła lekkie wzrosty. Bykom udało się w pierwszej części dnia wyjść obronną ręką z testowania poziomu 2300 pkt (przy czym ważniejsze w średnim terminie są okolice 2280 pkt). Dzień kończyliśmy wzrostem o 0,8% do 2324,7 pkt, co jest najwyższym zamknięciem w sierpniu.
W środę byki wbrew otoczeniu podjęły próbę sforsowania najbliższego oporu w okolicy 2340 pkt. Informacja o zakończeniu negocjacji ws. połączenia Pekao i Aliora była mocnym argumentem.
Początek tego tygodnia na WIG20 przynosi lekkie wzrosty, aczkolwiek rynek nie rozpieszcza aktywnością. Wtorkowa sesja zakończyła się na poziomie 2304,1 pkt (+0,4%).
W poniedziałek wróciły nie tak dawne koszmary. Aktywność inwestorów była najniższa od 16 lipca. Mniej więcej wtedy główny indeks rozpoczął kilkudniowy rajd dający ok. 8% zysku.
Piątkowa sesja na WIG20 przyniosła niewielki wzrost notowań na zamknięciu o 0,1% (2286,9 pkt). W czasie dnia było nawet sporo lepiej - byki próbowały podejść na 2300 pkt, jednak w ostatecznym rozrachunku ważniejsze może być utrzymanie wsparcia w okolicach 2280 pkt.
Czwartkowa sesja na WIG20 w całości przebiegała pod dyktando podaży. Indeks zakończył dzień spadkiem o -1,4% na poziomie 2283,9 pkt. Słabe nastroje widoczne były także na DAX, który zniżkował o -1,5%. Inwestorzy przez większość dnia żyli powrotem tematu wojny handlowej na linii USA-Chiny. Nastroje poprawiły się dopiero wieczorem.
Za nami bardzo udany miesiąc dla krajowego rynku akcji. Systematyczna erozja wartości jaka miała miejsce od połowy stycznia br. trwała jednak wiele miesięcy i nie została jeszcze zneutralizowana.
Ostatnia sesja lipca na warszawskim parkiecie przyniosła inwestorom mieszane nastroje. Co prawda MiS-ie zyskały (mWIG40 poprawił się o 0,6%), jednak blue chipy straciły 1,1% (w tym CD Projekt -8%), przez co indeks szerokiego rynku spadł finalnie o 0,6%.
Poniedziałkowa sesja w Warszawie wyróżnia się zdecydowanie na plus na tle giełd w Europie oraz USA. Rodzime blue chipy zyskały 1,6% i był to najlepszy odczyt w całej Europie (dla kontrastu DAX spadł o 0,5%, a CAC40 o 0,4%).
Piątek przyniósł stabilizację nastrojów po całkiem udanym tygodniu. Zarówno obroty jak i zmienność nie imponowały, warto natomiast zwrócić uwagę na miejsce w którym doszło do zatrzymania wzrostów
Warszawski parkiet kontynuuje odbicie i wczoraj zaliczyliśmy 6 wzrostową sesję z rzędu. Blue chipy zyskały niemal 2% i przebiły psychologiczny poziom 2300 pkt.
Wydaje się, że pozytywne nastroje powróciły na dłużej na GPW, bowiem wczoraj zanotowaliśmy 5 wzrostową sesję z rzędu, zarówno na WIG20 (najmocniej wyróżniało się Orange), jak i w przypadku indeksu szerokiego rynku.
WIG20 kontynuował wczoraj dynamiczny wzrost. Na zamknięciu udało się ustanowić poziom 2244,3 pkt, co oznaczało zwyżkę o 1,8%. Do liderów wzrostów należał m.in. KGHM, rosnąc o 4,5%. W ostatnich dniach w dynamicznym stylu na WIG20 udało się wejść na nowe lipcowe maksima.
Wbrew nastrojom na zagranicznych parkietach, podczas poniedziałkowej sesji warszawskiej giełdzie udało się kontynuować wzrosty z końca poprzedniego tygodnia.
Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia stała pod znakiem znacznego odbicia naszych blue-chipów. WIG20 zamknął się na poziomie 2182,9 pkt, co oznaczało wzrost o 1,7%. Zdecydowanie wyróżnialiśmy się na tle największych rynków zagranicznych, które kończyły piątek spadkami (DAX zniżkował o -1,0%, a S&P500 o -0,1%).
Poza kolejnymi rekordami kursu CD Projekt (+4%), wczorajsza sesja na WIG20 nie dostarczyła inwestorom zbyt wielu wrażeń. Indeks blue-chipów zakończył dzień 0,2% spadkiem na poziomie 2149,1 pkt. Konsolidacja w okolicach 2150 pkt trwa już dwa tygodnie a inwestorzy najwyraźniej przeszli w tryb wakacyjny.
We wtorek aktywność inwestorów była zdecydowanie wyższa, choć wciąż daleka od wartości których oczekujemy. Obroty na WIG20 sięgnęły 578 mln PLN, a główny indeks zyskał 0,9% (kontrakty +0,6%, 2132 pkt).
Tylko (i aż) 4 sesje w ciągu ostatniego roku kończyły się niższym obrotem niż ta wczorajsza, otwierająca nowy tydzień. WIG20 zamknął dzień obrotem rzędu 278 mln PLN spadając o ok. 1% (2134 pkt).
Wczorajsza sesja przyniosła zwyżki na globalnych rynkach. Indeksy w USA świeciły zdecydowanie na zielono - S&P500 +0,9%, DJIA +0,7%, a nowy rekord ustanowił Nasdaq (warto zwrócić uwagę na wczorajsze wypowiedzi Jerome Powella, który ocenił, że „gospodarka USA jest w całkiem dobrym stanie”, chociaż wskazał, że nałożenie ceł na wiele kategorii produktowych może przynieść negatywne skutki).
Wczoraj rynek żył informacjami o kolejnych cłach, które mogą narzucić USA na Chiny (pojawiły się jednak też doniesienia jakoby amerykańska administracja chciała powrócić do rozmów na wysokim szczeblu). Spowodowało to przeceny na giełdach oraz na rynku surowcowym
We wtorek WIG20 nadrabiał słabość z kilku poprzednich dni. Indeks blue-chipów zyskał na zamknięciu 1,2%, zamykając się na poziomie 2177,7 pkt (w czasie sesji byliśmy nawet kilkanaście punktów wyżej, m.in. dzięki CD Projekt, którego kapitalizacja wczoraj przekraczała już nawet 18 mld PLN, czyli poziom PGE czy KGHM-u).
Tydzień na WIG20 zaczął się relatywnie słabo. Mimo początkowych wzrostów, indeks blue-chipów zakończył ostatecznie dzień na lekkim minusie (-0,02%, 2151,7 pkt), co dało trzecią z rzędu spadkową świecę o czarnym korpusie.
Według nas słabość krajowego rynku akcji jaką obserwujemy od połowy stycznia br. uwzględnia już szereg negatywnych scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji. W ostatnim okresie zaktualizowaliśmy nasze projekcje na kolejne kwartały.
W czwartek WIG20 tylko na chwilę znalazł się po zielonej stronie. Po dwóch mocniejszych sesjach z obrotami ok. 400 mln PLN przyszło „sprawdzam” z dużo wyższą aktywnością (574 mln PLN). Mieliśmy też odcięcie dywidendy na PEO.
Ostatnie dwie sesje należy zapisać na konto byków, choć przy spadających i symbolicznych obrotach (wczoraj zaledwie 370 mln PLN na WIG20) trudno o ich wiarygodność.
Wtorkowe notowania przyniosły inwestorom długo oczekiwany mocniejszy wzrost. Blue chipy zyskały 1,9%, zamykając się na poziomie 2160 pkt., nad kreską zamknęły się również MiS-ie.
Pierwsza sesja lipca nie była pozytywna dla inwestorów na WIG20. Indeks blue-chipów przez cały dzień notowany był na minusie (w czasie sesji zaledwie 1 pkt zabrakło do ustanowienie nowych dołków). Finisz wypadł na 2119,3 pkt, po spadku o 0,8%.
Ostatni tydzień czerwca i kwartału niewiele zmienia w technicznym obrazie rynku. Próby zasłonięcia spadkowej świecy z 18.06 (2210-2150 pkt), która z hukiem wyłamała nas ze wsparcia na 2200 pkt, na razie nie przynoszą efektów.
Pierwsza sesja tygodnia wypadła bardzo mizernie. Globalne indeksy znajdują się w cieniu obaw dotyczących potencjalnej dalszej eskalacji wojny handlowej na linii USA – Chiny.
Przed nami ostatni czerwcowy tydzień handlu na rynkach. Piątek WIG20 kończył wzrostem o 0,6% do 2162,9 pkt. Cały tydzień trudno jednak zaliczyć do udanych, gdy indeks blue-chipów stracił ponad 2%
Czwartkowa sesja przyniosła dość sporą zmienność na WIG20 (blisko 40 pkt amplitudy wahań). Ostatecznie minimalną przewagę na koniec dnia osiągnęły niedźwiedzie.
Po serii pięciu spadkowych sesji na WIG20, wczoraj bykom udało się w końcu przełamać i zakończyć dzień po zielonej stronie. Indeks blue-chipów zyskał 1,6%, finiszując na poziomie 2154,2 pkt (w czasie dnia byliśmy jednak nawet ponad 20 pkt wyżej).
Wtorek rozpoczynaliśmy groźbami D. Trumpa dotyczącymi kolejnych ceł na chińskie towary o wartości ok. 200 mld USD. Miała być to reakcja na odwetowe taryfy wprowadzone przez Państwo Środka. Informacja sprowokowała do wyprzedaży na rynkach wschodzących. Indeks MSCI EM istotnie poprawił lokalne dołki i znalazł się najniżej od października 2017.
Wczoraj GPW kończyła w ogonie Europy. Gołębi odbiór komunikatu EBC istotnie podniósł notowania w Europie. Dla nas słabsze euro to niestety mocniejszy dolar, co zdecydowanie odbija się na zachowaniu rynków wschodzących. Kluczowe dla EUR/USD w ostatnich dwóch dniach były decyzje banków centralnych: FED i EBC.
Wczorajsza sesja na WIG20 przyniosła spadek indeksu o 0,6% do 2238,9 pkt. Negatywnym bohaterem dnia był Cyfrowy Polsat, który tracił ponad 7% po informacji o sprzedaży akcji przez drugiego z głównych akcjonariuszy. DAX na naszym tle wypadł lepiej, zyskał na zamknięciu 0,4%. Inwestorzy czekali przy tym jednak głównie na wieczór i komunikaty po posiedzeniu Fed.
Ostatnie sesje niewiele wnoszą do technicznego obrazu rynku (ok. 2250 pkt na WIG20). Również aktywność jest mniejsza (ok. 500 mln PLN), co świadczy o wyczekiwaniu inwestorów na jakieś impulsy.
Za nami udany tydzień z byczą luką (poniedziałek) i podejściem pod 2300 pkt (czwartek). Niemniej ostatnie dwie sesje przypomniały o średnioterminowym układzie sił sprowadzając stronę popytową na ziemię.
Czwartek rozpoczął się po myśli byków. WIG20 szybko rozpoczął wzrosty i zaczął się zbliżać do poziomu 2300 pkt. Strona popytowa jednak utraciła animusz jeszcze przed południem
Środowa sesja na GPW obyła się bez większych zmian – blue chipy pozostały w miejscu, kończąc tym samym kilkudniowe mocne wzrosty, na lekkim minusie zamknęły się MiS-ie.
We wtorek udało się pójść za ciosem. Ok 2% wzrost FW20/WIG20 pozwolił nam na złapanie pułapu 2250 pkt. Wyraźnie słabszy w maju WIG20 nadrabia dystans do mniejszych indeksów. Trzy sesje czerwca dały już ponad 4% zwrotu przy stabilnym mWIG/sWIG, ale YTD strata inwestorów sięga ok. 8%.
Na otwarciu nowego tygodnia byki próbowały podtrzymać dobrą passę z piątku. Częściowo się to udało, bo FW20/WIG20 zyskał 0,6/0,9% i wrócił ponad 2000 pkt, ale kształt świecy pozostawia lekki niesmak.
Słabość głównych indeksów branżowych na GPW jest widoczna od dłuższego okresu. Od początku stycznia’18 do końca maja’18 WIG Banki stracił 11,2%, WIG Energetyka jest niżej o niemal 18%, WIG Paliwa stracił 16,5% a WIG Górnictwo został przeceniony o 18,3%. Ogółem licząc od początku roku indeks WIG notuje już stratę ponad 9%.
Po dniu wolnego wracamy do handlu na GPW. Środowa, ostatnia sesja w maju, wpisywała się w smutny obraz naszego rynku z ostatniego miesiąca (blisko -6% spadku na indeksie blue-chipów). WIG20 stracił 1,6%, zamykając się na poziomie 2157,1 pkt. Spadek odbył się przy dużych obrotach, które skumulowały się na fixingu.
Wtorkowa sesja przyniosła warszawskiemu parkietowi spadki WIG20 oraz sWIG80. Warto jednak zauważyć, że blue chipy w drugiej części dnia zaczęły odrabiać poranne straty.
WIG20 próbował wczoraj złapać oddech po środowym tąpnięciu. Po początkowym zrywie (dojście nawet powyżej 2240 pkt) na koniec jednak niewiele zostało. Ostatecznie sesja zakończyła się 0,2% wzrostem na poziomie 2213,3 pkt.
Wczorajszej sesji europejscy inwestorzy z pewnością nie zaliczą do udanych. Patrząc na wykaz indeksów w Europie ciężko znaleźć giełdę, która by zamknęła się na zielono.
Po dobrym poniedziałku, wtorek już nie rozpieszczał tak inwestorów. WIG20 w czasie dnia stopniowo schodził na coraz niższe poziomy. Popołudniu zeszliśmy nawet poniżej 2240 pkt. Końcówka wypadła nieco wyżej, na 2248,7 pkt, co oznaczało spadek o niespełna 0,9%.
Nasz parkiet nie rozpieszczał w ubiegłym tygodniu inwestorów. WIG20 każdy z dni kończył na minusie. Piątkowa sesja przyniosła -1,1% spadek. Zamknięcie wypadło na 2230,3 pkt.
Wczoraj warszawska giełda zachowywała się wyraźnie słabiej niż główne rynki zagraniczne. To już jest kolejny dzień relatywnej słabości. Oddala to coraz bardziej perspektywę testowania oporów w okolicach 2340 pkt.
WIG20 zanotował wczoraj trzecią spadkową sesję z rzędu (a na wykresie pojawiła się kolejna świeca z czarnym korpusem, przy czym z dość długim dolnym cieniem). Tym razem spadek był jednak bardzo symboliczny, bo jedynie o 0,02% (2275,9 pkt). Nastroje na rynkach zagranicznych były trochę lepsze.
Po udanym drugim tygodniu maja, ostatnie 2 sesje przyniosły wyraźne osłabienie sentymentu. Tym samym maj (jak na razie) świeci czerwienią (-0,7% WIG20). Ponownie spoglądamy na dolara, który umocnił się w rejony swoich lokalnych maksimów (DXY).
Nowy tydzień przyniósł mieszane nastroje na warszawskim parkiecie. Co prawda mWIG40 i sWIG80 wzrosły (odpowiednio po 0,6% i 0,4%), jednak WIG20 zakończył wzrostową serię i spadł o 0,4%.
Zakończony tydzień był bardzo udany dla warszawskiego parkietu – zarówno WIG, jak i WIG20 odnotowały 4 wzrostowe sesje z rzędu, a co więcej blue chipom udało się przebić psychologiczny poziom 2300 pkt.
Przez zdecydowaną większość wtorkowej sesji niewiele się działo. Dopiero ostatnie pół godziny zasługuje na słowo komentarza. Bardzo duża aktywność, wzrost przekraczający ponad 1% i spadający LOP to zapewne efekt zamykania krótkich pozycji dających zarobić od majówki.
W poniedziałek niska aktywność inwestorów przeczyła temu, iż była to pierwsza sesja po „majówce”. Obroty na WIG20 z ledwością przekroczyły 300 mln PLN, podczas gdy w Święta nie schodziły <400 mln PLN.
W majowym raporcie miesięcznym wskazaliśmy, że krajowy rynek akcji jest na atrakcyjnych pułapach do budowania zyskownych pozycji na przyszłość oraz że jesteśmy dalecy od kreślenia pesymistycznych scenariuszy dalszego rozwoju sytuacji na GPW.
Podczas wczorajszej sesji na dużych rynkach zdecydowanie królowała czerwień. DAX stracił 0,9%, CAC40 0,5%, a londyński FTSE prawie 0,7%. W USA o 0,2% obniżył się S&P500.
Na europejskich rynkach piątkowa sesja miała pozytywny przebieg – główne indeksy zyskały po 0,5-0,7%, z kolei za oceanem nie doświadczyliśmy poważniejszych ruchów. W kraju natomiast widoczny był rozdźwięk pomiędzy blue chipami, które straciły 0,3%, a mniejszymi podmiotami (mWIG40 zyskał 0,3%, a sWIG80 blisko 0,5%).
Ostatnie dni sporo zmieniły w średnioterminowym układzie sił. Wychodząc od samego początku, w poniedziałek doszło do wyłamania z 3-miesięcznej konsolidacji na indeksie dolarowym (DXY).
Wczorajsza sesja znów stała pod znakiem przewago podaży. To już czwarty z rzędu dzień, gdy na wykresie pojawia się spadkowa świeca o czarnym korpusie. Środę kończyliśmy na poziomie 2257,0 pkt, co oznaczało spadek o 0,5%.
Wtorkowa sesja rozpoczęła się od powrotu powyżej 2300 pkt, kolejne godziny nie przyniosły jednak kontynuacji tego ruchu i rynek zaczął opadać pod własnych ciężarem. Końcówka przyniosła już wyraźny docisk podaży, dyskontując słabą sesję na Wall Street.
Początek ostatniego pełnego (następny to już poszatkowany przez majowe święta) kwietniowego tygodnia nie przyniósł zbyt wielu emocji na GPW. WIG20 handlowany był bez większych odchyleń w okolicach 2300 pkt. Końcowe pociągnięcie należało do strony podażowej i zakończyliśmy sesję na 2292 pkt, po spadku o 0,3%.
Niezdecydowanie byków podczas wybicia z kilkudniowej konsolidacji zostało natychmiast wykorzystane przez stronę podażową. Po dość nudnej sesji w piątek końcówka notowań przebiegała pod wyraźne dyktando niedźwiedzi.
Ostatnie sesje niewiele zmieniły w technicznym obrazie rynku. Nadal znajdujemy się >2300 pkt i nadal najbliższym oporem są okolice 2370 pkt (m.in. 38% zniesienia całych spadków styczeń-kwiecień).
Wtorkowa sesja na WIG20 nie przyniosła większych emocji. Indeks wahał się w okolicach punktu odniesienia a amplituda wahań wyniosła ledwie 19 pkt. Finisz sesji wypadł na poziomie 2308,0 pkt, co oznaczało wzrost o 0,3%.
Wczorajsza sesja zaczęła się od zamieszania wokół Getback, które zakończyło się obrotem akcjami i obligacjami spółki. W drugiej części dnia z kolei bardzo ciekawe słowa padły z ust min. Tchórzewskiego, który stwierdził, że „Polsce najbardziej obecnie potrzebna jest elektrownia jądrowa” (WIG Energetyka stracił 1,5% i był to najsłabszy indeks w Warszawie).
W piątek udało się utrzymać powyżej 2300 pkt, choć sesję kończyliśmy niedosytem, w okolicach dziennych minimów. W weekend (w nocy z piątku na sobotę) doszło do amerykańskich ataków na obiekty związane z produkcją broni chemicznej w Syrii.
W ostatnich kilku dniach ryzyko geopolityczne wyraźnie wzrosło, szczególnie na rynkach wschodzących. Mimo to nie poprawiliśmy lokalnych minimów przebywając bliżej górnej bandy wahań 2200-2300 pkt. Wczoraj delikatnie wyszliśmy ponad ten psychologiczny poziom
Wtorkowa sesja na WIG20 była czwartą zwyżkową z rzędu. Tym razem bykom udało się wypracować +0,6% wzrostu, co oznaczało finisz na poziomie 2274,8 pkt (najwyższe zamknięcie od 21 marca).
Poniedziałkowa sesja nie przyniosła przełomu na warszawskim parkiecie. Co prawda dzień zakończyliśmy na plusach, jednak styl nie jest przekonujący (WIG20 w drugiej części dnia istotnie osłabł, a momentami znajdował się nawet pod kreską).
Piątek na naszym parkiecie zakończył się umiarkowanym optymizmem. Jednak po zamknięciu sesji na GPW przebieg notowań w USA okazał się dla byków fatalny i tamtejszej indeksy straciły ponad 2%.
Wydawać by się mogło, że sytuacja na rynkach już się ustabilizowała i giełdy rozpoczną odbicie. Jednak w nocy prezydent Trump zapowiedział, że rozważa wprowadzenie kolejnych ceł.
Środa na WIG20 należała zdecydowanie do podaży. Szybka chińska odpowiedź na amerykańskie cła (chińskie wejdą w życie, jeżeli rzeczywiście pojawią się te zapowiedziane przez USA) negatywnie wpłynęła na sentymenty do akcji globalnie.
Pomimo mocnej wielkanocnej przeceny na Wall Street (Amerykanie nie mieli wolnego poniedziałku), nasz rynek po przerwie zachował się bardzo dobrze. Co prawda WIG20 rano testował 2200 pkt, ale kolejne godziny to obraz rozpędzających się byków.
Środowa sesja była bardzo słaba w wykonaniu rodzimego parkietu. Główne indeksy zdecydowanie świeciły czerwienią. Blue chipy straciły na zamknięciu aż 1,9% (spadły wszystkie spółki poza Tauronem i PGNiG) i znalazły się w niechlubnej czołówce najgorszych indeksów w Europie.
Wtorkowa sesja na WIG20 (po mocnym poniedziałku na Wall Street) zaczęła się wysoko, ale z w kolejnych godzinach siła byków stopniowo ulatywała i dzień skończył się zaledwie 0,3% wzrostem (2246,3 pkt).
Wczoraj wydawało się, że wszystko sprzyja bykom w próbie wyprowadzenia jakiegoś odbicia. Indeksy na rynkach bazowych zyskiwały, a w piątek udało się obronić dolne ograniczenie przywoływanego ostatnio przeze mnie kanału spadkowego.
Końcówka zeszłego tygodnia upłynęła pod znakiem nerwowości wywołanej wojną handlową między USA, a Chinami. W efekcie zamiast kontynuować odbicie rozpoczęte we wtorek, WIG20 pogłębił dołki obecnego ruchu spadkowego.
Obecnie nastroje na giełdach są pod silnym wpływem doniesień na temat wojny handlowej między USA, a Chinami. Wczoraj prezydent Trump podpisał dekret na mocy którego wprowadzone zostały cła na dobra importowane z Państwa Środka.
W tym tygodniu w centrum wydarzeń było wczorajsze posiedzenie Fed na którym stopy % zostały podniesione o 25 pb. Sama podwyżka była oczekiwana przez rynek i nie była dla nikogo zaskoczeniem
Po rozliczeniu marcowej serii kontraktów przy lokalnych minimach (ok. 2290 pkt) wydawało się, że na początku nowego tygodnia zobaczymy próbę odrobienia części strat. Nic z tych rzeczy. Podaż docisnęła jeszcze bardziej, wyraźnie naruszając wspomniane wsparcie, a poniedziałkową sesję kończyliśmy na minimach.
Miniony tydzień nie był udany dla warszawskiego parkietu – blue chipy straciły blisko 3%. Szczególnie słabo prezentuje się piątkowa sesja, kiedy to WIG20 był najsłabszym indeksem w Europie, po spadku o 1,6%
Czwartek na GPW przyniósł trzecią z rzędu spadkową sesję na WIG20 (-0,6%, zamknięcie na 2321,9 pkt). Zaważyły na tym nie po raz pierwszy w ostatnim czasie banki.
Czwartek na GPW stał pod znakiem przeceny akcji banków (indeks WIG-Banki stracił blisko 4%). Gołębie wypowiedzi prezesa NBP na temat przyszłej ścieżki stóp procentowych w Polsce (pierwsze podwyżki nawet dopiero w 2020 roku), to słabe wiadomości dla akcjonariuszy banków, których wyniki wspierane są przez trend wzrostowy na stopach.
Od początku marca w mediach finansowych dominuje praktycznie jeden temat: amerykańskie taryfy celne i potencjalna eskalacja wojen handlowych. Na uwagę zasługuje fakt, że to już kolejne bariery.
Wtorkowa sesja na WIG20 nie wniosła zbyt wiele do obrazu rynku. Co prawda można odnotować drugi wzrost z rzędu, ale odbył się on w dość mało porywającym stylu (amplituda wahań 20 pkt, z czego większość to ruch w pierwszych minutach handlu).
Pierwsze takty poniedziałkowej sesji (po weekendowych wyborach we Włoszech i zapowiedziach celnych D. Trumpa) na WIG20 były dość nerwowe (poniżej 2300 pkt po raz ostatni inwestorzy handlowali w lipcu 2017 roku).
W lutowej edycji raportu miesięcznego wskazywaliśmy na wygaszenie impulsów wzrostowych dla warszawskiego parkietu akcji, co skłoniło nas do zmiany strategii działania w krótkim terminie. Dynamika zmian jaka miała miejsce w lutym trochę przerosła nasze wcześniejsze obawy. Lutowa erozja wartości głównych indeksów na warszawskim parkiecie była wyjątkowo szybka i dotkliwa.
Ostatnie próby odreagowania z lokalnych dołków ok. 2370 pkt (grudzień’17, luty’18) wyglądały poważnie, z szansą przysłonięcia luki bessy z początku lutego i podejścia pod 2500 pkt.
Wydarzeniem wczorajszej sesji było pierwsze publiczne wystąpienie nowego szefa FED. Zdaniem Jerome’a Powella sytuacja gospodarki USA jest coraz lepsza i coraz więcej wskazuje na to, że inflacja wzrośnie do celu. Prezes FED wskazał, że widać było umocnienie na rynku pracy i poprawę w gospodarce światowej.
Pierwsza w nowym tygodniu sesja na WIG20 przebiegła bez większego entuzjazmu. Indeks zyskał jedynie 0,1% (2408,6 pkt), w końcówce broniąc się przed tym, by nie finiszować na minusie. Wynik był dość słaby na tle DAX (+0,4%), a już szczególnie odjechała nam Wall Street.
Po mocnym i ciekawym czwartku, kiedy obserwowaliśmy dynamiczne odbicie z okolic grudniowych i lutowych dołków (ok. 2370 pkt), końcówka tygodnia była spokojna.
Czwartkowa sesja była zdecydowanie najciekawsza w tygodniu. Po słabszych, wstępnych odczytach PMI w europejskich gospodarkach (szczególnie w Niemczech) w środę, w czwartek z kolei niedźwiedzie dostały rozczarowujący indeks instytutu Ifo.
Warszawska giełda ponownie doświadczyła sesji z bardzko niskim obrotem, co przełożyło się na minimalne zmiany głównych indeksów – WIG20 zyskał 0,2%, mWIG40 spadł o 0,2%, a sWIG80 pozostał bez zmian.
Pierwsza w tym tygodniu sesja niewiele wniosła do obrazu rynku. Brak handlu po amerykańskiej stronie sprawił, że ruch na WIG20 był dość monotonny – przez zdecydowaną większość dnia notowania powoli osuwały się pod ciężarem w miarę dobrego otwarcia.
Mimo kontynuacji odreagowania lutowych spadków na większości parkietów, nasza giełda radzi sobie dość przeciętnie. Po dwóch słabszych sesjach WIG20 ponownie znalazł się w okolicach 2400 pkt. i do dołka sprzed tygodnia brakuje już tylko 30 pkt.
Środowa sesja upływała w dość spokojnych nastrojach. W trakcie dnia indeks WIG20 zyskiwał około 0,5%, podobnie zachowywały się inne europejskie parkiety oraz kontrakty na amerykańskie indeksy.
Dwie pierwsze sesje w tym tygodniu pozwoliły na złapanie oddechu przez inwestorów zarówno w Polsce, jak i na Wall Street (bo już niekoniecznie w Niemczech).
Po ubiegłotygodniowej wyprzedaży obóz byków próbuje złapać trochę oddechu. W piątek FW20/WIG20 atakował grudniowe minima w okolicy 2370-2380 pkt. Wczoraj udało się podejść do 2410-2420 pkt.
Piątkowa sesja dla WIG20 zakończyła się tak jak cały tydzień, czyli na czerwono (-1,0% w piątek, -5,0% w skali całego tygodnia, co jest najsłabszym wynikiem od stycznia 2016 roku).
Czwartek ponownie przyniósł mocną falę spadków na rynkach. Na wszystkich kontynentach czerwień była dominującym kolorem. W Europie DAX spadł o 2,6%, a FTSE o 1,9%.
Środowa sesja upłynęła w zdecydowanie lepszych nastrojach – WIG20 zyskał 1,2%, mWIG40 i sWIG80 po ok. 1,1%. We Francji CAC40 wzrósł o 1,8%, a DAX o 1,6%.
W ślad za mocnymi spadkami w USA w ostatnich dniach, fala wyprzedaży dotknęła także Europę. W warszawie blue chipy zamknęły się stratą na poziomie 3,8%!
Słaby przełom stycznia i lutego okazał się dopiero preludium do fali spadkowej, która przetoczyła się przez Wall Street w poniedziałek. S&P500 na zamknięciu stracił ponad 4% i z nawiązką wyzerował już efekt mocnego stycznia.
Przełom stycznia i lutego nie był zbyt udany dla inwestorów, zarówno w Polsce jak na świecie. WIG20 po ustanowieniu nowego szczytu trendu wzrostowego w drugiej połowie stycznia (2650 pkt), skorygował się już o blisko 150 pkt (minimum w piątek wynosiło 2503 pkt, sesja zamykała się na 2507 pkt po spadku o 1,1%).
Wczorajsza sesja była kolejnym spadkowym dniem notowaniem w wykonaniu WIG20. Indeks największych spółek stracił 0,8% i spadł do 2534 pkt. Pod kreską znalazły się równie MiS-ie.
Początek 2018 roku przyniósł kolejne umocnienie indeksów na warszawskim parkiecie i numerem jeden pod względem sektorowym oraz kontrybucji do WIG ponownie były banki (w styczniu’18 indeks WIG zyskał 3,61%). Na rynkach zagranicznych akcji także dominowały wzrosty i warto zauważyć, że poprawa sentymentu inwestycyjnego obserwowana była na wielu emerging markets.
Wczorajsza sesja z całą pewnością nie może być zaliczona do udanych. Zarówno w Polsce, jak i na świecie większość indeksów świeciła na czerwono. WIG20 spadł o 1,1% (wzrost odnotowało jedynie PKO BP), pod kreską znalazły się też mWIG40 oraz sWIG80. Lepiej nie było w Niemczech czy Londynie (spadki po 1%), a także za oceanem (S&P500 obniżył się o 1,1%). Słabe nastroje panują też w Azji, gdzie zarówno Nikkei, jak i SCI znalazły się pod kreską.
Kilka ostatnich sesji sprowadziło nas <2600 pkt w okolice przebitych wcześniej lokalnych szczytów (X-XI’17, ok. 2570 pkt). Poziom ten stanowi najbliższe wsparcie. Jeszcze tydzień temu byliśmy >2% wyżej. Z wielka uwagą obserwujemy zachowanie dolara. Na DXY mamy kilka świec z dolnymi cieniami. Z kolei popularny „edek” złapał poziomy >1,25 po konferencji EBC w czwartek, by obecnie znaleźć się blisko 1,23.
Od kilku dni rynki wydawały się grać pod jastrzębie wystąpienie Mario Draghiego. Wczorajszą konferencję ciężko jednak za taką uznać. Pierwsze wypowiedzi szefa EBC skupiły się na silniejszym wzroście gospodarczym strefy euro, co daje mocne przekonanie o osiągnięciu celu inflacyjnego. EUR/USD szybko minął poziom 1,25. Później retoryka skoncentrowała się wokół zmienności kursu walutowego, co może przeszkodzić w tych celach. Planów co do zmiany QE nie ma.